
Dare432
-
Zawartość
36 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Dare432
-
-
1 godzinę temu, gienas napisał:
Konsekwencją będzie cisza
nic więcej.
A gdyby się tak zdarzyło tfu, że linka by się urwała i zahaczyła o drugą linkę, to wtedy też nic by się nie stało, jak myślisz?
-
Jeszcze jedno pytanie. Jakie mogą być konsekwencje całkowitego zerwania linki podczas pracy głośnika. Z góry dziękuje wszystkim a podzielenie się opinią.
-
13 godzin temu, gienas napisał:
Nie znam nikogo kto naprawiałby głośniki, zapytaj tu:
Tu próbują/próbowali z kolumnami od B&W
https://www.audiostereo.pl/topic/34850-naprawa-bw-tylko-serwis/
Mając takie piękne starocie wymieniłbym głośniki na nowe. Zapytałbym producenta o możliwości podmiany czy wymiany.
Kurcze czemu miałbym wymieniać te głoski. Zawieszenia gumowe mają chyba niezniszczalne, kevlar też raczej przetrwa kolejne 40 lat, kosze solidne aluminiowe, wielkie magnezy. Oprócz tych kilku drutów, które odpadły w jednym głośniku nic, im nie dolega. Zabezpieczyłem klejem, wszystko się trzyma od roku i nie wygląda, żeby się miało dalej rozpadać. No ale wiadomo, dobrze by było wymienić te druty, jak by to nie był duży koszt. Czy one takie piękne, brzydkie nie są, ogólnie kwestia gustu, dla mnie liczy się przede wszystkim dźwięk. Żeby dać im nowe życie, wymieniłem już głośniki wysoko tonowe, teraz jak bym wymienił jeszcze średnio tonowe, które odpowiadają też za bas, to z tych kolumn zostałaby tylko oryginalnie obudowa, zwrotnica i głośnik basowy, który jest napędzany ruchem powietrza wytwarzanym przez średnio tonowy. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z dźwięku, tylko ta świadomość, że brakuje kilku drucików i może być to przyczyna tych 3 db różnicy przy niektórych częstotliwościach trochę nie daje spokoju. Ogólnie tego nie słychać dopiero jak robiłem pomiary telefonem, to wychodzi coś takiego. Możliwe też, że to kwestia ustawienia kolumn w różnych miejscach w pokoju. Kiedyś to sobie sprawdzę, poprzestawiam kolumny miejscami i będę wiedział.
-
5 godzin temu, gienas napisał:
Tu leży przyczyna - te kable zasilają cewkę głośnika i są w czasie działania ( drgania cewki ) cały czas w ruchu, wiec kiedy są porwane to przerywają połączenie. Różnice w dźwięku w lewym i prawym głośniku mogą być przez różne przekroje tych kabli - kilka nitek jest zerwanych i jest za mały przekrój.
Witam, też myślę, że przez zmniejszony przekrój jest różnica, tylko czemu przy jednych częstotliwościach jest dobrze, a przy innych nie. Co do przerywania to nie rozumie, chodzi ci o całkowite przerywanie płynącego prądu? Od razu przy okazji chciałem się zapytać, może wiesz, jakie mogą być koszta wymiany takiego przewodu? Dzięki za pomoc.
-
15 godzin temu, elektron6 napisał:
Hej
to połączenie nie ma wpływu na opisany problem. Pomiar telefonem to nie jest za bardzo obiektywna metoda tym bardziej iż różnica 3db to nie jest jakaś tragedia. Czy mierzysz kolumny w tym samym miejscu czy tez tak jak masz ustawione do słuchania? Koniecznie wyczyść przełącznik sekcji wysokotonowe. Jeśli jest utleniony to może być tłumienie sygnału.
Sorki zapomniałem wspomnieć, że ten przełącznik wysoko tonowy z rok temu został zupełnie ominięty. Z kolumn wyleciał wtedy pęk niepotrzebnych kabli, wywaliłem też bezpieczniki, wymieniłem terminale i uszczelniłem skrzynie. Ogólnie wydaje mi się, że przyczyną przerywania i złego działania gwizdka był kiepskiej jakości kabel, który dolutowywałem, jak wymieniałem głośniki. Nie miałem wtedy nic i użyłem kabelka od jakieś ładowarki czy coś w tym stylu, wstyd. Do tego łączenie przy gwizdkach nie było lutowane, tylko zakręciłem druciki na łączeniach i wsadziłem w puszki. Wczoraj wymieniłem te kabelki na oryginalne, które mi zostały po ominięciu przełącznika, oczywiście polutowałem wszystko. Teraz gra gitara, wydaje mi się, że wysokie są jeszcze lepsze niż były. Chciałem się jeszcze coś zapytać, Jak myślisz, co to może być za przewodnik, srebra chyba wtedy jeszcze nie używali.
-
12 godzin temu, elektron6 napisał:
Hej,
W pierwszej kolejności przełącz "wadliwą" kolumnę na drugi kanał wzmacniacz i ustał czy to faktycznie kolumna. Jeśli tak to do sprawdzenia jest w pierwszej kolejności przełącznik sekcji wysokotonowej, sam przetwornik, elementy zwrotnicy. Pytałeś o 40 letnie kondensatory - jeśli są to kondensatory zwijane to nigdy w setkach kolumn nie spotkałem się aby były uszkodzone. Pomierzysz to zobaczyć, iż w zasadzie mają pojemność nominalną i brak upływowości. Bipolarne - tak może się zdarzyć ich uszkodzenie ale z praktyki jest to również dosyć rzadki temat (no ewentualnie bipolarne firmy FRAKO). Stawiałbym na wzmacniacz lub uszkodzenie samego przewrotnika - dwa lata temu wymieniałeś przetworniki ale takie czasy mamy, iż nowe nie znaczy lepsze - w zasadzie należy uznać, iż stare jest znacznie lepiej wykonane
Z góry dziękuje za zainteresowanie. Co do zamiany kanałów to już wczoraj to sprawdziłem. Dzisiaj zamieniłem na szybko wysoko tonowe miejscami i się okazało, że grają równo przy częstotliwości 3668 khz, gdzie wczoraj był różnica 11db. Wyższej częstotliwości nie mogę dać przy sprawdzaniu, ponieważ mikrofon telefonu nie łapie, a dobrze by było, bo by mi wtedy odłączyło całkowicie średnio tonowy i bym miał pewność. Na to wychodzi, że gdzieś dobrze nie łączyło i mam nadzieje, że nie ma innego powodu, już wyjaśniam moje wątpliwości.
Wyszła kolejna anomalia, że tak powiem mianowicie, przy niektórych częstotliwościach różnica między głośnikami zwłaszcza średnio tonowymi wynosiła nawet 3db i nie wiem, czy nie jest to spowodowane tym, że w tym właśnie cichszym głośniku brakuje kilku drucików, które się ukruszyły z jednej strony głośnika i musiałem je odciąć. Było to z rok temu, wszystkie głośniki zabezpieczyłem kropelką kleju w newralgicznym miejscu kruszenia i zdało to egzamin. Jak myślisz, czy to może być powód, że przy niektórych częstotliwościach są spadki ? Poniżej zamieszczam zdjęcie głośnika sprzed i po obcięciu i zabezpieczeniu klejem, żeby było wiadomo, o co mi chodzi. -
18 godzin temu, Dare432 napisał:
Witam, posiadam ponad 40-letnie kolumny B&W DM7 mk1. Od razu po ich zakupie jakieś 2 lata temu dokonałem wymiany głośników Wysoko tonowych na sica LP28/N20TW (8 Ohm) Z008983.pdf. Wymieniłem też rezystory w zwrotnicy. Wszystko ładnie grało aż do niedawna. Mianowicie głośnik wysoko-tonowy w jednej kolumnie ten wymieniany nie grał przez kilka sekund do minuty max, zdarzyło się to ze 3 razy w przeciągu ostatnich 4 miesięcy.W związku z tym mam kilka pytań do doświadczonych kolegów. Czy przyczyną przerywania głośnika mogą być stare kondensatory? Z tego co mi wiadomo, są to foliowe. Drugie moje podejrzenie pada na wzmacniacz, ponieważ miałem problem z jednym kanałem we wzmacniaczu, jest już po naprawie, wydaje się mi, że to nie jest przyczyna, ale wolę się zapytać, czy jest taka możliwość. Ostatnie moje podejrzenie pada na sam głośnik Sica, czy jest to możliwe, że głośnik raz działa, a raz nie. Zacząłem się przysłuchiwać kolumnom, na przemian ściszałem jedną, później drugą i wydaje mi się, że ta, w której głośnik przerywał, jest bardziej zamulona, że tak powiem, mniej wysokich bas rozlewający się zamiast twardy szybki. Liczę też na wasze opinie co do wymiany kondensatorów czy taki zabieg coś daje, słyszalną poprawę dźwięku. Z góry dziękuje wszystkim zainteresowanym za pomoc.
Dzisiaj zrobiłem eksperyment, puściłem sygnał 2500 Hz tak, żeby mikrofon telefonu łapał dźwięk, bo na wyższych częstotliwościach nie łapie i wiem, tyle że ten jeden głośnik gra ciszej o 11 decybeli, masakra. Będę musiał przełożyć głośniki, żeby sprawdzić, czy przyczyna leż po stronie głośnika, czy zwrotnicy. Pytanie, czy jest możliwe, że głośnik ogólnie może działać nie charczeć itp., ale grać ciszej lub czasami wcale nie działać. Czekam, na jakąś odpowiedz, dzięki.
Dzisiaj zrobiłem eksperyment, puściłem sygnał 2500 Hz tak, żeby mikrofon telefonu łapał dźwięk, bo na wyższych częstotliwościach nie łapie i wiem, tyle że ten jeden głośnik gra ciszej o 11 decybeli, masakra. Będę musiał przełożyć głośniki, żeby sprawdzić, czy przyczyna leż po stronie głośnika, czy zwrotnicy. Pytanie, czy jest możliwe, że głośnik ogólnie może działać nie charczeć itp., ale grać ciszej lub czasami wcale nie działać. Czekam, na jakąś odpowiedz, dzięki.
-
Witam, posiadam ponad 40-letnie kolumny B&W DM7 mk1. Od razu po ich zakupie jakieś 2 lata temu dokonałem wymiany głośników Wysoko tonowych na sica LP28/N20TW (8 Ohm) Z008983.pdf. Wymieniłem też rezystory w zwrotnicy. Wszystko ładnie grało aż do niedawna. Mianowicie głośnik wysoko-tonowy w jednej kolumnie ten wymieniany nie grał przez kilka sekund do minuty max, zdarzyło się to ze 3 razy w przeciągu ostatnich 4 miesięcy.W związku z tym mam kilka pytań do doświadczonych kolegów. Czy przyczyną przerywania głośnika mogą być stare kondensatory? Z tego co mi wiadomo, są to foliowe. Drugie moje podejrzenie pada na wzmacniacz, ponieważ miałem problem z jednym kanałem we wzmacniaczu, jest już po naprawie, wydaje się mi, że to nie jest przyczyna, ale wolę się zapytać, czy jest taka możliwość. Ostatnie moje podejrzenie pada na sam głośnik Sica, czy jest to możliwe, że głośnik raz działa, a raz nie. Zacząłem się przysłuchiwać kolumnom, na przemian ściszałem jedną, później drugą i wydaje mi się, że ta, w której głośnik przerywał, jest bardziej zamulona, że tak powiem, mniej wysokich bas rozlewający się zamiast twardy szybki. Liczę też na wasze opinie co do wymiany kondensatorów czy taki zabieg coś daje, słyszalną poprawę dźwięku. Z góry dziękuje wszystkim zainteresowanym za pomoc.
-
Jeszcze chciałem dodać, że duże znaczenie dla basu i barwy ma miejsce odsłuchowe. Mnie się udało znaleźć optymalne, niedawno z ciekawości posłużyłem się kalkulatorem akustycznym i wszystko się pokrywało z tym co udało się mi uzyskać na ucho tak więc polecam.
https://www.mega-acoustic.pl/poradnik-akustyczny/kalkulator-akustyczny/
-
Ja proponuje umieścić pułapki basowe za kolumnami, po takim zabiegu bas staje się zwarty, energiczny, dynamiczny różnorodny i jest tam, gdzie powinien się znajdować w danym utworze. Prędzej miałem góry i doliny, duże podbicie 68 Hz a z kolej 45 Hz nie było praktycznie słychać. Obecnie bas schodzi do 30 Hz.Moje pułapki basowe to 3 skrzynie z wełną mineralną w środku wysokość 1,5 m szerokie po 60 cm i głębokie od 50 do ok. 40 cm, jak bym mógł, to bym zrobił całą ścianę najlepiej i efekt by był jeszcze lepszy, ale to jest, zadowala mnie w 90%. Jeżeli ktoś ma możliwość mieszkaniowe, to polecam z całego serca takie coś zrobić. Znalazłem test, gdzie chłopak opisuje swoje wrażania, po umieszczeniu nietypowej pułapki basowej, słowo w słowo się z tym zgadzam.
http://audiotools.pl/test-wave-guides/
-
8 minut temu, renoxd napisał:
@Dare432
Byłem zadowolony z brzmienia jakie słyszałem. Wiem, że nie jest idealnie ale szukając idealnego zestawienia zejdzie mi znowu dużo czasu na dalsze poszukiwania.
Jak pomyślę o ponownym przewalaniu wszystkich wzmacniaczy pod następne kolumny. Wysyłki, odsyłki itd. Nie mam już na to chęci.
Co do moda mudy44 słyszałem różne opinie. Nie mówię, że nie warto ale na pewno nie będę robił przeróbek jeśli wcześniej nie posłucham jak to gra.
Jak się zmęczę brzmieniem przedwzmacniacza i będę chciał więcej sceny i separacji, NAD zagra jako końcówka a mój DAC zrobi za przedwzmacniacz z cyfrową regulacją głośności.Ta opcja z dac dobry pomysł tylko trochę strach z tą cyfrową regulacją.Nad, jako końcowa gra parkatycznie, moim zdaniem oczywiście, jak po modyfikacji, która omija zbędne rzeczy.
-
2 godziny temu, renoxd napisał:
@Dare432
Mój rysunek pokoju tego nie oddaje, bo nie uwzględniłem na nim drzwi balkonowych. Nie mam gdzie umieścić na bocznej ścianie czegokolwiek.
W każdym razie dzięki za pomysł!A to zmienia postać rzeczy, trochę kicha z tymi drzwiami. Co do nad c356bee,miałem go ok. 3 lat, dużo lepiej gra po modyfikacji u muda44,tylko wtedy tracisz gwarancję, jeżeli kupisz nowy wzmacniacz. Polecam też kolumny zamknięte lepszy bas, mogą stać bliżej ściany, polecam poczytać, dużo, dużo lepiej się sprawdzą.
-
7 godzin temu, S4Home napisał:7 godzin temu, S4Home napisał:
Czyli mówisz po prostu o akustyce. I ja się z Tobą zgadzam. Ona wnosi więcej niż wzmacniacz do systemu.
Tylko jak odkopałeś ten post po miesiącu?
Szukałem info o kolumnach aktywnych i tak się natknąłem na ten post.
3 godziny temu, renoxd napisał:Ja już zdecydowany na NAD 356 od s4home. Czekam jedynie na info o jego dostępności. Ponoć w połowie sierpnia będzie znana dokładniejsza data.
Dostałem potwierdzenie od Pana Stanisława, że będzie na pewno.
Co do akustyki, przeczytałem, że w przypadku mniejszych, prostokątnych pokoi, lepiej mieć kolumny na dłuższej ścianie niż na krótszej i skręcić je bardziej do środka, żeby przecinały się przed głową słuchacza. Od ściany kolumny odsunięte mam na 25 cm. Przy NADzie zatkany jeden z dwóch otworów bass reflex.
Powyższe zabiegi spowodowały, że głośniejsze słuchanie muzyki już nie jest męczące.
Do tego dorzucę jeszcze dywan, jakieś fajne panele akustyczne (dekoracyjne) nad sofą bo ściana tam jest całkowicie goła, nad tv jakąś półkę i myślę, że wystarczy
Poza tym, nie mam możliwości ustawienia kolumn inaczej.
Cyrus mi nie leżał też ze względu, że brzmiał zbyt sucho. Ponoć klasa D wzmaka to powoduje. Pewnie gdyby moim źródłem nie był DX7 Pro, byłoby z nim lepiej.
No cóż, próbowałem,może kiedyś zmienisz zdanie. Pierdyknij też panel albo jakąś zasłonę na tę boczną ścianę.
-
Dnia 3.07.2020 o 11:47, renoxd napisał:
Odsyłam Cyrusa i Pioneera i na testy teraz wleci Atoll IN 80 SE oraz Magnat MR 780
Cyrus ONE mi nie leży. Czuję, że coś mnie w nim męczy podczas słuchania i denerwuje się na siebie, że nie jestem w stanie określić co dokładnie.
Coś jakby tych dźwięków było za dużo na raz, za szybko. Zamiast odczuwać przyjemność ze słuchania, moje uszy się trochę męczyły.
Pioneer A-40AE dawał mi lepsze odczucie ogólne, szczególnie przy słuchaniu przy średniej i wyższej głośności. Ten dźwięk był jakby bardziej dla mnie.
NIESTETY Pioneer jakością mocno odstawał.Moim zdaniem siedzisz za blisko kolumn to raz. Druga sprawa za dużo odbić przede wszystkim od ścian. Też mam pokój szeroki 313cm długi 460 wysoki 330 dopiero ustawienie kolumn na krótszej ścianie plus odsuniecie ich od tylnej ściany 50cm plus odsunięcie się od kolumn plus panele pochłaniające na boczne ściany na pierwsze odbicia o dywanie nie wspomnę i na koniec pułapki basowe za kolumnami grubości 50cm wys 2m i szer 60cm, czyli praktycznie przy kolumnach co w żaden sposób nie zmniejsza głębokości sceny. Po takich zabiegach jest bajka, można zacząć się bawić ustawieniem kolumn, szerokością i dogięciem. Jeżeli akustyka kuleje i źle rozmieszczone są kolumn w pomieszczeniu, to nigdy nie będzie dobrze, fale stojące i pierwsze odbicia tak niszczą wszystko, że masakra. Można wymieniać całe życie kolumny, wzmacniacze,dac, kable itp i zawsze będzie średnio albo słabo. Zresztą w niezaadaptowanym pomieszczeniu raczej kabli nie usłyszymy. Jeżeli nie możesz zmieniać ustawienia, to przynajmniej zrób jakieś panele na pierwsze odbicia, tylko nie przegnij z ilością. Jednak jeżeli nie zrobisz tak, jak pisałem wyżej, to będzie słabo, wiem coś o tym:)
Jeszcze chciałem dodać, że teraz masz bardzo nie symetrycznie, z prawej strony ściana wszystko się odbija, a z lewej 4m jak nie lepiej przestrzeni gdzie może tworzyć się nawet jakiś pogłos czy coś takiego. To jak w takich warunkach ma nie być chaotycznie, zbyt jasno ?
-
Po tym wszystkim postanowiłem kupić SUPERES, tak będzie najlepiej. Nie chcę później zaprzątać sobie głowy, że mogło być lepiej. Wiem, że to tylko opornik, i między tym za 3zł i tym za 15zł może niebyć słyszalnej różnicy, i czy w ogóle taka istnieje, w cenie na pewno. No ale spokój umysłu jest najważniejszy, czy nie?
Mam jeszcze dwa pytania, cyna zwykła czy ze srebrem? A drugie pytanie tyczy się tego, czy rezystor ma być w powietrzu, czy ma dotykać płytki? Z góry dziękuje wszystkim zainteresowanym za pomoc:))
Jeszcze nr rezystorów z odnośnikami do strony, czy oby na pewno dobre, dobrałem, proszę o odpowiedz.
R1 3,3 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-330-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-569.html
R2 4,0 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-390-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-571.html
R3 15,0 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-1500-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-583.html
R4 4,0 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-390-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-571.html
R5 3,3 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-330-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-569.html
R6 3,3 Ω na https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-10w-330-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-569.html -
9 minut temu, Karol64208 napisał:
skąd kwas, masz przyrząd omomierz
Nawilżałem rezystor wodą, żeby przeczytać wartości, czasem przetarłem palcem i czułem lekkie szczypanie. Ten nalot wyglądał podobnie jak kwas taki z baterii takie kryształki i dlatego tak mi się skojarzyło. Co do omomierza mam dwa, ale za porządne one nie są.
-
7 minut temu, Karol64208 napisał:
choć tak naprawdę dlaczego je wymieniasz zaśniedziała obudowa o niczym nie świadczy wystarczy szczoteczką wyczyścić .
One nie tylko są zaśniedziałe, ale też spuchnięte, powierzchnia miejscami chropowata, a to, co było na nich to jakiś kwas.
-
A ten MUNDORF MR10,co to jest za rodzaj czy się nadaje?
Dnia 24.04.2020 o 20:25, Karol64208 napisał:Dodam jeszcze że nie są stabilne, wartość rezystancji może ich się zmieniać pod wpływem wilgoci i temperatury.
-
Witam, a co powiesz o takim rezystorze czy jest lepszy od ceramicznego, który podałem wcześniej?
https://allegro.pl/oferta/rezystor-metalizowany-mox-10w-3-3ohm-5-8817612991
Chodzi o to, że Superas są trochę drogie, z kolei Mundorf nie ma rezystora, 3,0 Ohm jest 3,3.
-
Witam, dzięki za pomoc, właśnie odlutowałem rezystory od drugiej kolumny i tu bardziej napisy się zachowały i co się okazuje. Oprócz rezystora nr1 wszystkie są takie jak na schemacie i wszystkie mają 22W mocy. Rezystor nr1 zamiast 3,0 ma 3,3 co ty na to. Te rezystory ceramiczne wybrałem tylko dlatego, że nie mogę znaleźć innych o mocy 20W,a nie wiem, czy np. 10W wystarczy. Nigdzie nie mogę znaleźć rezystora, 4,0 są tylko 3.90 Ohm lub 4.30 Ohm. Tak więc, jak bym zastosował 3.90 Ohm, bo jest najbliżej 4,0 to czy będzie duża różnica. Mówisz o łączeniu równoległym, żeby uzyskać R4, który ma 4,0 Ohm 10W,to rozumie, że trzeba połączyć dwa takie rezystory:
https://www.poweraudio.pl/rezystor-superes-5w-200-ohm-drutowy-bezindukcyjny-p-525.html
Jeżeli tak to, jak to fizycznie to zrobić, polutować je drucikami z jednej strony a pozostałe wsadzić w płytkę i przylutować czy jak?
Wiem, że pytanie laika, ale w ogóle nic nie czaje w tej materii, jedyne co mogę wykonać to odlutować, przylutować tylko żebym wiedział co i jak. Jeszcze raz dzięki i czekam na twoją pomoc.
-
Witam, chcę wymienić stare rezystory w kolumnach b&w dm7 mk1 i za cholerę nie wiem, o jakich wartości rezystory dobrać. Poniżej zamieszczam zdjęcie schematu zwrotnicy i zdjęcie samej zwrotnicy jak widać, brakuje dwóch elementów, które są na schemacie i nie wiem, czy to ma jakieś znaczenie w doborze rezystorów. Problem jest w tym, że jak widać na zdjęciach, obecne rezystory zaśniedziały i ciężko jest coś odczytać, z resztą te rezystory wyglądają zupełnie inaczej jak na zdjęciach kolumn, które można znaleźć w internecie. Prawdopodobnie ktoś kiedyś wymieniał. Co udało mi się odczytać to moc 22W,jest to dziwne, bo nigdzie nie mogę znaleźć rezystorów o takiej mocy, no i czy potrzebne są tak mocne? Zaznaczam, że są to kolumny 8 Ω, o zalecanym wzmacniaczu 200W. Następna sprawa jest taka, że nigdzie nie mogę, znałeś, rezystora 4,0 Ω. Wymyśliłem sobie w ten sposób, ale nie wiem, czy tak mogę zamienić, podje też obok linki do rezystorów, bo nie wiem, czy oby na pewno dobre wartości dobrałem, jak by co proszę mnie poprawić. Pierwszy raz mam z tym styczność więc proszę o wyrozumiałość,i z góry dziękuje za pomoc.:)
R1 3,0 Ω na 2,7ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-2-7ohm-5-7440648721
R2 4,0 Ω na 4,3ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-4-3ohm-5-8446070903
R3 15,0 Ω na 15ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-15ohm-5-7440651318R4 4,0 Ω na 4,3ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-4-3ohm-5-8446070903
R5 3,3 Ω na 3,0ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-3-0ohm-5-7664039998
R6 3,3 Ω na 3,3ohm https://allegro.pl/oferta/rezystor-ceramiczny-20w-3-3ohm-5-7440649019 -
Dnia 16.11.2019 o 10:05, piotr19 napisał:
@Dare432 napisz mi jakim sprzetem napedzasz te B&W ja mam Luxmana R1050 (po wymianie wszystkich kondensatorow) i node2 ale wydaje mi sie ze troszke zaslaby do tych kolumn i mysle o zmianie.
Jesli chodzi o te kondensatory to jeszcze sie niezdecydowalem. Glosniki wysokotonowe chyba sa oke ale powiem ze nieslyszalem innych DM7 to niemam jak porownac. Jakie zmiany uslyszales po wymianie na te podane przez ciebie. Jedyne co zrobilem w srodku to odlaczylem filtr i ominolem bezpieczniki. W planach mam jeszcze wymiane okablowania na VDH snowline no i jesli powiadasz ze po wymianie glosnikow wysokotonowych jest tak dobrze to tez sie nad nimi zastanowie.
Wzmacniacz to nad c356bee po modyfikacji u Mudy ,dac Hegel hd11.NAD C356BEE na papierze ma 80 W przy 8 omach, z testów na stronie top hifi wynika, jednak że 120W przy 8 omach. Jak na mój słuch na obecną chwilę te 120W jest wystarczające. Czytałem, że te kolumny potrzebują mocnego wzmacniacza, 200W by było idealne. Twój wzmacniacz jest stanowczo za słaby. Co do różnicy między oryginalnymi głośnikami a tymi, co zamontowałem, to nie mogę się za bardzo wypowiedzieć. Jak kupiłem swoje kolumny i pierwszy raz włączyłem, to usłyszałem dźwięk, błotnisty zamulony tak jak by Kolumny były przykryte grubym kocem, zero wysokich, a nawet rzekłbym, że średnich, tak to kiepsko grało totalne dno. Po krótkiej analizie stwierdziłem, że w jednej kolumnie prawie w ogóle nie słychać wysokotonowego, może było go słychać w 15%,w porównaniu do drugiej kolumny. Druga grała zdecydowanie lepiej, ale i tak dźwięk był bez życia, taki ciemny słychać było, że brakuje dużo dźwięków, które powinny być w danym utworze. Przed DM7,miałem przez 3 lata Canton gle 490, które wydawały mi się dobrymi kolumnami. No ale Dm7 z tymi głośnikami grają moim zdaniem kilka klas wyżej, nic im nie brakuje słychać każdy szczegół głośno i wyraźnie co Lubie, dźwięk jest żywy, naturalny, że tak powiem nie za ciemny nie za jasny w sam raz. Udało mi się też ustawić idealną scenę, na tych kolumnach czego nie mogłem zrobić do końca na poprzednich kolumnach przez 3 lata. Są skierowane mocno do środka jak monitory studyjne, idealnie na uszy, wtedy uzyskałem moim zdaniem najlebszą sceną. Jeszcze raz polecam ci spróbować wymiany głośników 200zł,czy tam 250zł to nie majątek a może dużo zmienić, w razie czego zawsze możesz wrócić do poprzednich, w co wątpię. Co do wzmacniacza to też parę razy obiło mi się o uszy, że NAD-y bardzo dobrze dogadują się z B&W. Ja miałem to szczęście, że już maiłem swojego i szczerze powiem, że jest, Ok.Swoją drogą ten mod u Mudy dużo zmienił, dźwięk stał się czysty nie taki basowy, ciemny błotnisty jak ja to mówię słychać więcej szczegółów, co nie oznacza, że nie mam basu. U mnie po adaptacji pokoju bas schodzi na tych kolumnach do 30Hz, a nawet poniżej. Wiadomo, każdy ma inny gust, ale moim zdaniem fajnie się dogadują te dwa klocki. Sorki, że tak późno odpisuję, ale prędzej nie mogołem choroba,która zresztą nadal trwa.jeżeli się zdecydujesz na wymianę głośników, to daj znać, to ci powiem, czego użyć jako obudowy.
-
12 godzin temu, RoRo napisał:
Dare432,
przenoszę Twój wątek do właściwego działu DIY.
Nie wracajmy już do "lekko niefortunnego sposobu pogonienia" i napisz, na co się zdecydowałeś (naprawa głośnika ?) i czy udało Ci się rozwiązać problem.
Pozdrawiam
Witam, podczepiłem się pod ten, wątek:
https://forum.audio.com.pl/topic/70378-bw-dm7-wymiana-kondensatorow-w-zwrotnicy-i-okablowanaia/?tab=comments#comment-301207 -
Dnia 7.11.2019 o 23:02, nowy78 napisał:
Ja bym jednak zabezpieczył kapką kleju. Trzeba zauważyć, że głośniki mają już swoje lata i przewód jest w tym miejscu wymęczony - tu pracuje najciężej. Tym bardziej, że już część się odłamała. Widać też, że drugi przewód jest tam zabezpieczony. Usztywnienie części przechodzącej przez membranę przesunie nieco punkt największego gięcia podczas pracy, a tym samym odciąży już nadwyrężone miejsce.
Jeżeli chodzi o rezystory, to nie pleśń. Widziałem już coś takiego i wyglądało to na jakiś krystaliczny wykwit z zewnętrznej powłoki. Zestarzały się i już. Nie ma się co zastanawiać, trzeba wymienić, tym bardziej, że nie są to drogie elementy (chociaż na upartego... mogą być
). Tak szczerze mówiąc, to te u kolegi Piotra wyglądają dość współcześnie - jakby już zostały wymienione.
Powodów może być wiele. Najlepiej sprawdzić, jaka pojemność jest faktycznie wlutowana i wymienić na taką samą (może być podzielona na kilka elementów, jak już było wspominane).
Witam, zrobię, tak jak radzisz, nałożę troszkę kleju, żeby drut się nie urwał całkowicie. Co do wymiany kondensatorów i rezystorów to chciałby to kupić i wymienić za jednym razem. Poczekam jakiś czas, może kolega Piotrek się zdecyduje i wymieni u siebie kondensatory i podzieli się spostrzeżeniami. Jeśli by tego jednak nie zrobił, to odezwę się do ciebie o pomoc w doborze odpowiednich rezystorów i kondensatorów, chciałbym spróbować wspomnianych MUNDORF MCAP CLASSIC.
Przerywanie głośnika przyczyna?
w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Napisano · Edytowano przez Dare432
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.