Ja słuchałem Genelek 8030a w studio i mi się podobały. Kwestia czy one odpowiednio napędza muzykę elektroniczna w pokoju 18 metrów ? Miałem wybrany zestaw Pylon Opal 30 plus Cambridge axr 100, ale zaczęły mnie integrować monitory studyjne Genelec 8030a bo wokal tam jest niesamowity. Może ktoś doradzi?
Jakie Streamer audio polecasz?
Glownien uzywam YT na telefonie, ewentualnie myślę jeszcze o spotify
Nie ma problemów z Google.chromecast? (Jakość dźwięku i zrywanie polaczen)
Czy zatem taki Cambridge AXR100 będzie odpowiedni do muzyki poważnej i elektronicznej? (Zakładam,że do minimal techno będzie ok).
Bo właśnie mam obawy że Yamaha rn-803d ma zbyt jaskrawe skrajności, A Onkyo TX-8390 stała się kolejna opcją.
czyli smialo mozna wybrac ten 1 sprzet: yamaha RN803D czy cambridge cxa61? Kazdy zaleca ze lepiej wzmacniacz niz amplituner ale zauwazylem tez sporo pozytywnych opinii na temat Yamahy i jej uniwersalnosci co do gatunkow muzycznych ( ja slucham zarówno muzyki klasycznej jak i minimaltechni, elektroniczna, czy też Enya, gregorians).
a jeżeli chciałbym zamienic amplituner na wzmacniacz to co moze Pan polecic do 3000 zł max ?
+ kolumny - albo HEco AUrora 700 albo Magnat signature 507, polk audio signature 55e czy moze Q Acouastic 3050i do 3000 zł za parę.
zależy mi na dynamice, dobrym stereo, czułość powyżej 90 dB
( Heco Aurora 700 / Q Acouastic 3050i / Magnat Signature 507 / Fyne Audio F501 / polk audio signature 55e )
To tak podsumowujac, na których bedzie sie przyjemniej sluchac
a) muzyki klasycznej
b) elektroniczna ?
A czy takie jasne granie to jest lepsze do odsluchu muzyki poważnej, pop, chillout, typu Enya,gregorians ?
Pytam bo w moim przypadku jest tak: ze do minimaltechno / elektroniczna prawdopodobnie lepiej sprawdzi sie ATOLL in100se, ale czy do w/w muzyki bedzie sie nadawac?
a Jeśli miałbym porownac AUDIOLAB 6000a kontra ATOLL in100se to ktory lepiej brac pod uwage? (muzyka minimal techno, elektorniczna, poważna, pop, inne typu enya, gregorians, chillout z saxofonem)
dzięki, audiolab 600 raczej odpada bo nie ma bluetooth, rozwazam w tym momencie:
Cambridge cxa61
Cyrus ONE
Atol IN100se (edit: odpada ze wzgledu na brak blueetooth)
Nie mam mozliwosci odsluchu ze wzgledu na brak czasu, dopiero po nowym roku moglbym a myslalem ze kupie cos teraz przed swietami ze wzgledu na promocje.
Który z tych wzmacniaczy jest dynamiczny?
Audiolab a600 czy Cambridge cxa61
Poszukuje wzmacniacza do muzyki elektronicznej, minimal techno, poważną oraz typu Enya, Gregorians