Skocz do zawartości

Itko

Uczestnik
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Informacje osobiste

  • Lokalizacja
    Legnica
  1. Pytanie mam co prawda do zestawu stereo, ale chodzi o podłączenie RN803D z telewizorem. Mam tam złącze optyczne, tylko jaki ma być ten kabel? Na Allegro pełno chińskiego towaru i kompletnie nie wiem co wybrać, a chciałbym żeby to brzmienie było dość dobrze oddane (wiadomo że to nie KD, ale nie chcę też spinać urządzeń byle czym). Z kolei sklepy branżowe mają ceny dość... wysokie, jak za 2mb kabla.
  2. O dziwo żona powoli godzi się na głębsza inna szafkę, więc wymiary przestają być problemem. A co powiecie na ampli Demon DRA-800H? Cenowo wychodzi ciut lepiej niż RN803d, ma też porty HDMI (choć nie mam pojęcia po co aż tyle). Czy stosunek cena jakość w tym przypadku jest na plus w stosunku do sprzętu Yamahy? Poczytałem też trochę o systemie Heos, żona by nie miała powodów do narzekania. Tylko nie wiem w jakie kolumny wtedy celować. Niestety z uwagi na brak możliwości jazdy na odsłuchy godzę się z tym że mógłbym nie dopasować ich do własnego ucha. Jednak z drugiej strony przy obecnym dźwięku prosto z tv czego bym nie podłączył to już będzie lepiej. Ostatnio słuchałem u kuzyna "zabawki" głośnika bezprzewodowego Sony za całe 200 zł i nawet to gra dużo lepiej niż badziewie w tv.
  3. To niestety odpada. Jednym z powodów dla których chcemy też mieć jakiś autonomiczny sprzęt grający jest możliwość obejścia się bez telewizora. Z uwagi na małe dzieci i to jak przyciąga je wielki ekran, jest dla nas wymóg konieczny. Kiedyś w starszych TV była taka opcja jak wyłącz ekran. Youtube, Spotify wszystko mogło grać w tle, a ekran był wygaszony. Nie wiem dlaczego w nowszym modelach Samsunga już tej opcji nie ma. Świat jest mały Szkoda, że u nas nie ma żadnego dużego salonu audio, gdzie można by posłuchać sprzętu. Na wypady po pracy do Wrocławia niestety nie mam czasu. I dzięki za polecenie. Dodałem sobie tego Pana do obserwowanych.
  4. Tyle że na ścianie jest cegiełka gipsowa, co trochę komplikuje sprawę podwieszenia, choć jak się uprę to i to zrobię, najwyżej wyrzeźbię otwór w tym gipsie, tak aby uchwyt mocować bezpośrednio na tynku. To jeszcze jest do ogarnięcia. Choć chciałem po prostu postawić apli obok tv, bo szafka/komoda ma być bardzo długa, gorzej z tą głębokością, ale może jak odsunę te kilka cm to będzie dobrze. Natomiast w wieszaniu tv na ścianie widzę o tyle problem, że robi się dość wysoko, bo i komoda wysoka (90cm) i podwiesić trzeba na tyle wysoko, bo apli miał jak oddychać, więc pi razy drzwi jakieś 40 cm, a TV Samsung QE65Q7, też wysoki na prawie 90 cm.
  5. Propozycja brzmi ciekawie, ale widzę dwie wady. Jeśli zamiast jednego urządzenia postawię na komodzie 3, to mnie żona pogoni, a jeszcze muszę dostawić tam router, więc w sumie byłyby 4. (z 3 konsolami musiałem się wynieść na drugie piętro). Druga dotyczy obsługi Chromecast, nigdy nie miałem z tym do czynienia i o ile nie martwię się o mnie, tak już żona, a ona jest głównym użytkownikiem Spotify i Tidal chce rozwiązania jak najprostsze i jeszcze bez włączania tv. Apkę Musiccast Yamahy widziała w akcji i to jej pasuje. AS 701 tez ma 39 cm głębokości Ile przestrzeni powinienem mieć wolnej z tyłu żeby to było optymalne i bezpieczne dla sprzętu?
  6. Witam ponownie, jeszcze niczego nie kupiłem, ale temat jest coraz bliżej rozwiązania, tylko mam pewien problem. Bardzo podoba mi się pomysł z Heco Aurora 1000 i chyba jednak R-N803d zamiast R-N602 (no chyba że 602 da sobie radę z tymi kolumnami). Trochę ponad pierwotnie zakładany budżet, ale remont skończony i pojawiły się dodatkowe środki. Tylko że żona wymyśliła, aby tv stał na komodzie albo szafce rtv o głębokości 41 cm. A z tego co widzę każdy z ww amplitunerów ma 39 cm głębokości. Do tego dochodzą kable no i boję się, że to się nie zmieści, a przecież maksymalnie do ściany dosunięte być nie może. Nawet jeśli odsunę szafkę jakieś 5 cm od ściany to nadal trochę mało. Ne mam jak inaczej ustawić tego aplitunera i teraz to już sam nie wiem, co z tym zrobić. Wybrać jakiś inny model ampli (bo to prostsze niż przekonać żonę do innej szafki...) czy iść w zupełnie inne rozwiązania?
  7. Jeszcze parę informacji w uzupełnieniu: Wolałbym sprzęt nowy. Ma posłużyć przez ładnych parę lat (5-10), a modernizacji żadnej w tym czasie na pewno nie będzie. A jako kompletny laik w temacie komfort posiadania gwarancji jednak też się przyda. Przeglądając gotowe zestawy w oczy rzuciły mi się takie (z uwagi na wspomnianą Yamahę i wygląd samych kolumn): R-N602 + Nota 550 R-N602 + Tesi 561 R-N602 + Imagine X1T Choć z tego co widzę dwa pierwsze są obecnie niedostępne (w Top Hi-Fi).
  8. Cześć, pierwszy post, choć forum przeglądam już... od roku. Głośniki marzą mi się od dawna, ale najpierw nowa suszarka, potem pralka, potem nowy dom... Żona ma w końcu wymarzony dom. Teraz pora na coś dla mnie. Niestety jestem bardzo zielony w tej tematyce, ale mam już dosyć słuchania muzyki przez głośniczki z telewizora. Drażniło mnie to w mieszkaniu, tym bardziej drażni w domu. Paradoksalnie więcej czasu na słuchaniu muzyki spędza żona z córką, a tylko mnie jakoś zależy na poprawieniu jakości tego brzmienia, ale mniejsza z tym. Trzeba to w końcu zrobić. I tutaj bardzo proszę o Waszą pomoc. Mam pewną wizję tego, co tu zrobić, ale proszę o zweryfikowanie moich pomysłów i przede wszystkim doradzenie co wybrać, żeby stosunek cena/jakość był jak najlepszy. Po wielu wieczorach spędzonych z lekturą tego forum doszedłem do wniosku, że amplituner AV i kino domowe w naszym przypadku nie ma sensu. W ciągu dnia prawie nonstop chodzi Spotify albo Youtube, a filmy i seriale to tylko Netflix, HBO i Amazon. Chciałbym poprawić jakość dźwięku również w trakcie oglądania filmów, ale bardzo mam jak rozstawić głośniki do 5.1, bo salon jest bardzo duży, a żona nie chce ustawić wypoczynku na środku salonu i bliżej tv, więc to i tak mijałoby się z celem (obawiam się, że tyle głośników mogłoby też polec w starciu z moimi dziećmi). Osobiście dużo czasu spędzam też przy konsoli, ale do tego mam słuchawki i osobny pokój/bawialnię. Summa summarum, chyba najlepiej jakiś aplituner sieciowy stereo - aby sparować z tv i jednocześnie móc słuchać muzyki z sieci (płyt CD w domu prawie nie mamy). Budżet 3 000,00 - 5 000,00 zł, być może dałoby się ciut więcej, ale w ogólnym rozrachunku wolałbym tej kwoty nie przekroczyć, bo żona... sami wiecie. Sprzęt: Nie mam żadnego poza tv, a dla dźwięku lepszej jakości do gry na konsoli mam słuchawki podłączane bezpośrednio, a jak chcę posłuchać muzyki w lepszej jakości to idę... do samochodu. Przez chwilę myślałem też o soundbarze, ale po lekturze tutaj szybko mi ten pomysł przeszedł. Po głowie chodzi mi Yamaha R-N602 (i kabel optyczny do tv) z uwagi na możliwości sieciowe i sentyment do zestawu Pianocraft, który kupiłem lata temu ciotce w salonie Top Hi-Fi we Wrocławiu i do tej pory go jej zazdroszczę. Głośniki... nie mam pojęcia, tyle że miejsce na podłogowe jest i takie mają być (zresztą na ten metraż chyba nic innego nie ma sensu), wygląd dla mnie sprawa drugorzędna, aczkolwiek ostatecznie zdecyduje żona, jak pokażę jej dostępne opcje. Niespecjalnie mam gdzie (Legnica) ani jak (brak czasu - praca, duże dziecko, małe dziecko, wykańczanie domu) jeździć na odsłuchy. Zresztą nawet nie wiem, czy w dzisiejszych czasach by można, a będąc zielonym w temacie i tak nie mam wyrobionych preferencji. Nie zależy mi na słuchaniu głośno, bo przy żonie i małych dzieciach się nie da, poza tym mieszkamy w bliźniaku, więc sąsiadów też szanować trzeba. Niemniej chciałbym, aby dźwięk był wyraźny w całym pomieszczeniu i żeby wreszcie dało się usłyszeć instrumenty w tle. Lokalizacja: salon (40 m2) połączony z kuchnią (5,5 m2), otwartą klatką schodową (4,5 m2) i wiatrołapem. Zdaję sobie sprawę, że akustycznie to może być wyzwanie. Załączam prosty rzut poglądowy pomieszczenia. Na rzucie miejsce na kolumny zaznaczyłem na czerwono, ściana za nimi to od podłogi po sufit (podwieszany z oświetleniem led, ale wystaje tylko na 50 cm od ściany) cegiełka gipsowa na całej długości od okien aż do zabudowy kuchennej. Do wypoczynku jest dość daleko, bo z 5 metrów, a żona nie chce dać go bliżej (między okno a drzwi balkonowe). Okno jest wielkie 1,5 na 2 metry, podobnie drzwi balkonowe (te bliżej wypoczynku). Do sufitu jest około 265 cm. Na podłodze panele. Nie mamy dywanów (ogrzewanie podłogowe). Gatunki muzyczne Bardzo różnie, prawie wszystko oprócz rapu i hip-hopu. Właściwie nie słuchamy muzyki klasycznej. Dziewczyny to głównie pop, ale jak im włączę 30 Seconds to Mars lub CHVRCHES (świetnie kawałki do usypiania niemowlaka) to też posłuchają, na wynalazki od Suicide Sheep już częściej marudzą. W tv oglądamy zarówno romansidła jak i thrillery, ale jak pisałem wyżej, to ma znaczenie drugorzędne. Fajnie byłoby posłuchać tych filmów w lepszej jakości, ale nie musi to być od razu kino domowe.
×
×
  • Utwórz nowe...