Daniel Ps

To masz na myśli że warto dopłacić tego 1000 do onkyo czy nie warto ?

Nie powiem nic innego czego sam byś nie czytał trzeba odsłuchać i zobaczyć co bardziej pasuje ja denona odrzuciłem yamahy po rxv6a nawet nie biorę pod uwagę onkyo bardzo mi się podobało bo było żywiołowe mocne dynamiczne (u szwagra jakiś inny model) natomiast rz50 też mi pasowało do momentu jak nie odsłuchałem arcama teraz to zależy chyba od ceny jaką chcesz wydać za avr 5 myślę że ok 7000 możesz kupić nawet z salonu sam dostałem takie oferty wcześniej dirac można dokupić w późniejszym terminie

Ja tylko dodam swoje jako autor wątku. Co prawda nie kupiłem jeszcze bo muszę zmienić tv najpierw ale powiem swoje. Nakręcony byłem bardzo na rz50 słuchałem go w salonie następnie 4800 do tego jbl7100 (chyba) i arcama 11 ale generalnie miałem kupić avr5 denon zagrał najgorzej jak dla mnie bardzo ciężko jbl zagrał nawet ładnie ale nie byłem przekonany więc nie wsłuchiwałem się za bardzo i przeszedłem szybko do rz 50 tu było o wiele lepiej niż wcześniejsze dwa następnie odsłuchałem arcama znaczącej różnicy nie słyszałem. Postanowiłem wypożyczyć rz50 w domu w porównaniu do tego co mam rxv6a to w stereo była przepaść na korzyść onkyo. Grało głośno trochę jak by krzyczało ogólnie mi to nie wadziło testowałem samo audio i pasowało mi bardzo zdecydowałem że wezmę. Ale oddając wypożyczyłem arcama żeby przesłuchać w domu i tu powiem tak że w porównaniu do onkyo jest duża różnica dźwięku. Onkyo gra głośno jak by narzucało nam wszystko podejrzewam że w kinie może dać to świetny efekt w dynamicznych scenach. Ale arcam miał też dużo mocy ale co ważniejsze było czuć że ma zapas mocy a szczegółowość i ilość detali w muzyce była duża na arcamie szurnięcie pałeczka po perkusji było słychać w onkyo ten element był nic nieznaczący wtopiony w muzykę. Więc uważam że mając do wyboru rz 50 a arcam 5 to warto wejść w 5 różnica duża nie jest nie wiem jak to w kinie ponieważ jak napisałem sam jeszce nie kupiłem więc nie ogarniałem tego i kalibracji ale przy stereo słychać znaczną różnicę a do stereo kalibracja nie jest potrzebna z tego co się naczytałem

Czy to aktualne czy już sprzedany?

I jak się wszystko skończyło bo jestem ciekaw ?

Tak na zdecydowanie dłużej a jaki jest mikrofon w zestawie z avr11? Bo właśnie przeglądam tego umika1 ale może nie ma potrzeby

No tak mniej więcej wychodzi taka różnica przy zakupie direc.

Nieustanie rozważam. Juz miałem jechać i kupić onkyo. byłem w sklepie i poprosiłem o ponowny odsłuch. Wiadomo wiele zależy też od samego utworu przetestowałem w godzinę 4 utwory i na te 4 arcam zagrał 3 ładniej. Onkyo było takie krzykliwe chyba bardzo jasne i w jednym utworze wyglądało to lepiej, jednak w trzech innych już muzykalniej zagrał to arcam. nie brakowało głośności bo grały oba ładnie i głośno ale w arcamie muzyka była ładnie prowadzona instrumenty było słychać wyraźniej a wokal był czysty i głośny. Natomiast w onkyo mniej szczegółowo było słychać muzykę (chociaż naprawdę nie wiele gorzej niż w arcamie) natomiast wokale szczególnie głośniejsze były takim trochę krzykiem jak by chciał krzyczeć na mnie. I finalnie poprosiłem o parę dni zwłoki żeby się zastanowić (znowu) czy warto dopłacić 4 tys do avr11 a może wejść w avr5 ale kalibracje będę musiał i tak zakupić więc dodatkowo chyba 349$ (ok 1500zl) więc wyjdzie ok 8,500 za avr5 zawsze to taniej niż 10 tyś za avr11 z drugiej strony hdmi 2.1 mam konsole ps5 tv 4K 120hz więc wyżej iść nie będę raczej z tv bo 8k nie potrzebuje tylko taka jest różnica ? Myślicie że avr5 wystarczy czy jednak myśleć nad avr11 mikrofonu nie mam (podejrzewam że nie będzie mi łatwo zrobić samemu tej kalibracji bo nie poprowadzi za rękę więc najlepiej jak bym komuś zlecił, mikrofonu nie mam takiego lepszego jaki był na forum polecany a ten w zestawie z avr11 podobno jest znacznie gorszy niż osobno zakupiony). reasumując stoję w miejscu

A jak to wygląda w przypadku dorzucenia koncowki / wzmacniacza do onkyo? Czy przedwzmacniacz z onkyo będzie na tyle dobry że wystarczy końcówka / wzmacniacz. Czy jednak wymagało by to osobnego systemu i wtedy jeszcze streamer

Rozumiem upust jest faktycznie dobry. Tylko pytanie czy jest to na tyle zauważalne w kinie i stereo żeby dopłacić 4 tys względem tego onkyo rz50 bo też ma dirac. Podejrzewam że onkyo będzie o wiele łatwiejsze do ustawienia niż arcam z tych wszystkich postów można wywnioskować że arcam nie jest łatwy do ustawienia i funkcjonalnie jest gorszy. Rozumiem że ustawi się pewnie raz i na długo będzie spokój ale jednak trzeba mieć trochę pojęcie chyba. no ale skupmy się na tej opłacalności 5700 za onkyo czy 10000 za avr11

Avr 10 znalazłem na olx 1 tylko o już bym wolał chyba faktycznie na wszelki wypadek mieć 2.1 tym bardziej że sporadycznie grywam na ps5

już mam taniej i jest to 10 tys avr 11 czy może onkyo rz 5700 jak myślicie ? Onkyo ma dużo mocy arcam obawiam się problemów z kalibracja i w ogóle tym ustawianiem. Czy to jest aż taka różnica warta 4 tys? No chyba że masz jeszcze jakąś lepszą opcję na zakup tego arcama

Nowe kolumny podejrzewam że jest to kwestia 2-3 lat. Co do samego onkyo nie wypowiem się jeszcze ponieważ jeszcze go nie kupiłem tylko pisałem ze jestem już zdecydowany na niego. Żeby niepotrzebnie nie rozwijać wątku głównego czy też pobocznych. I jak na złość dostałem ofertę 10 tys za avr11 właśnie Music cast było super wszystko z poziomu aplikacji bardzo wygodne ale onkyo ma swój jakiś chyba też system a najważniejsze dla mnie tidal radio AirPlay jest więc powinno być wszystko ok

Dobrze kończąc ten wątek zdecydowałem może troszkę niestety że biorę onkyo rz 50’z uwagi na w miarę dobrą cenę odczuwalny przeskok względem yamahy rxv6a w stereo jakiego doświadczyłem po wypożyczeniu. Z trudnością szczerze nie wybrałem arcama z uwagi iż cena by wzrosła o minimum 3 tys przy zakupie avr5 z diract. Wydaje mi się że przy moich kolumnach heco mógłbym nie zauważyć różnicy (chociaż pewności nie mam) używki na dzień dzisiejszy w dobrych cenach nie ma, podobnie jak za avr11 a ceny jakie otrzymałem w kwocie najczęściej w okolicach 12 tyś to dla zwykłego zjadacza chleba jest troszkę abstrakcja (mając na uwadze że onkyo to koszt 2x mniejszy). Do tego naczytałem się o problemach z ustawianiem z softem i odniosłem wrażenie że mogło by to przekroczyć moje zdolności

No najlepszą opcją w przypadku avr 11 to ok 11 tys (powystawowa) większość sklepów wola w okolicach 13

Oczywiście avr5 7800 avr11 -13 chociaż wydaje mi się że za ok 11 może bym miał z innego źródła. Natomiast rz50 6000

Już ustaliłem i u was przekracza moj założony budżet.

InPost Twoim poście mam znowu mętlik w głowie może poczekam na jakąś używkę arcama 11 chyba że ktoś ma jakieś dobre zaufane źródło co chce sprzedać

Tak faktycznie nie słucham na 5 więc nie powinienem się martwić jakoś nie pomyślałem o tym. Z drugiej strony te onkyo ma pobór mocy ponad 800w więc i tak wypada dobrze i chyba nawet przy 5 kanałach będzie dobrze. Co prawda jeszcze się lekko waham nad avr5 tylko za ok 8 tys avr5 a te onkyo w okolicach 6 więc 2 tys różnicy do tego trzeba dokupić dirac więc wyjdzie ok 3-3.5 tys różnicy. Druga sprawa to ogarnięcie arcama to dla normalnych zjadaczy chleba chyba przejście przez mękę jak czytałem chociaż z drugiej strony również mam świadomość że zrobię to raz i mam z głowy. Mam również świadomość że nie będę nic rozbudowywał przynajmniej nie przez najbliższe 5 lat więc będzie 5.1 a jak nawet to max 7 zrobię. Równie dobrze jak mi zabraknie będę mógł dorzucić końcówkę lub rozdzielić system tylko jak już się męczę z odsłuchami jeżdżeniem pół roku to wolałbym kupić raz i mieć spokój pytanie czy warto dorzucić 3 tys czy aż taka będzie różnica warta tej ceny

Przesłuchałem w domowych warunkach onkyo rz50 było podłączone na frontach ale grało bardzo ładnie pomiędzy moją rxv6a to przepaść. Pytanie teraz mam takie czy przez to że było onkyo podłączone na dwóch kanałach dlatego tak ładnie grało czy jak podepnę resztę głośników to będzie spadek jakości? (Bo sygnał zamiast dzielić na dwa to będzie dzielony na 5? Tak na logikę czy nie będzie miało to większego znaczenia? i teraz właśnie pytanie kulminacyjne mogę kupić onkyo albo avr5 z tym że kakibrscji nie zrobię raczej teraz finansowo nie dorzucę 1,5 tys dlatego rozważałem avr11 które już ma tą kalibrację ale to o tak wydatek raczej po za moją skalę. Więc albo onkyo albo avr5 (a kalibracja może kiedyś)

Witam ponownie chciałem się podzielić i dalej doradzić. Otóż odsłuchałem denona 6800 (4800 nie było na miejscu ) odrzuciłem go szybko jak usłyszałem w porównaniu onkyo rz50 onkyo zagrało tak dynamiczniej z większą werwą i odniosłem wrażenie większej szczegółowości i zróżnicowania troszkę więcej było słychać. JBL MA7100HP to też dostałem do porównania szczerze nie było źle ale jakoś nie nastawiałem się na tą opcję więc byłem niechętny chociaż przedstawiono mi jako również bardzo dobry amplituner opierający się w większości na arcamach i faktycznie dźwięk był obszerny szczegółowy ale jakoś bylem bardziej ukierunkowany na onkyo rz50 albo arcam avr5 i właśnie jak zacząłem słuchać arcama odniosłem wrażenie że onkyo było równie dobre co prawda wziąłem onkyo do odsłuchu w domu ale arcam dalej za mną przemawia tylko nie wiem czy nie będzie to przerost formy nad treścią do moich heco (co prawda głównie chodziło mi o poprawę bardziej w stereo ale w kinie też by się przydało) do arcama trzeba doliczyć jeszcze jakieś 1,5 tys do diract. Z kolei chyba arcama jak kupię to już żadne końcówki mocy czy wzmacniacze nie będą potrzebne bo mocy to ma dużo. A do onkyo możliwe że z czasem będę myślał nad dodaniem czegoś więc to i tak wygeneruje koszty dodatkowe. I pytanie do was właśnie czy lepiej iść w arcama czy te onkyo

No właśnie ja tylko korzystam i korzystać będę tylko ze stremowania muzyki tidal Apple Music Spotify. I rozważałem zakup atoll in 200 jako wzmacniacz zintegrowany oraz eversolo dmp 6 ewentualnie master. Jak by się udało to atoll nowy a eversolo używane a jak nie to oba używane I tu cenowo podobnie by wychodziło jak arcam avr5 na upartego myślę że mógłbym odżałować i dorzucić do avr 11 skoro posiada już kalibracje dirac live bo naczytałem się jednak że jest to znacząca różnica a przy zakupie avr5 koszt dodatkowego zakupu to ok 2500 zł. a czy możecie się odnieść do pozostałych wymienionych amplitunerów ? tj: onkyo tx rz50 Denon avc x4800h Marantz cinema 50

Avr5 plus do tego odpłata kalibracja rozumiem ? Czy może próbować samodzielnie coś ustawiać ? czy może dorzucić do avr11 tam podobno jest już w pakiecie ta kalibracja

To co waszym zdaniem przyniesie najlepsze korzyści ? Wymiana ampli na któryś z powyższych czy dokupienie wzmacniacza zintegrowanego lub końcówki mocy pod to co mam aktualnie ? Mam świadomość że amplituner jaki nie wezmę z powyższych zagra lepiej w kinie patrząc po ich mocy ale jak to się będzie miało do muzyki (podejrzewam że też będzie lepsza jakość i poprawa może mniejsza przy onkyo i denonie ale spodziewam się lepszej przy avr 5 ewentualnie 11 skoro jest direct w pakiecie ale czy zagra to lepiej w audio niż obecna Yamaha rxv6a plus np atoll in 200 a żeby bardziej ominięcie przedwzmacniacz z yamahy to dokupić myślałem eversolo. Więc proszę ukierujcie mnie w którą stronę pójść

Więc lepiej zostawić amplituner co mam i dokupić integre? Czy wejść w amplituner typu avr 5 (11 może być po za moim zasięgiem a trzeba myśleć jeszcze o kalibracji która dodatkowo 2000 kosztuje)