aegon

Dzięki za odpowiedź! Niestety nie mam możliwości podjechania do Was na odsłuch. Jeśli chodzi o gramofon to Rega Planar 1. Kef Q350 cenowo dobija do mojego początkowego wyboru Elac Debut Reference, a z kolei centralny głośnik Q250C to wydatek już prawie 2 tysięcy złotych.. Z kolei z serii Debut Reference (DCR52) to wydatek rzędu ~1800 zł. Czy faktycznie centralny głośnik musi być z tej samej "parafii"? Jeżeli nie to czy jest coś tańszego? Chętnie też usłyszałbym podpowiedzi pod kątem tego, jaki "średniej klasy" amplituner masz na myśli oraz ewentualne rozwiązanie pod kątem tylnych głośników.

Tak, miałem na myśli kolumnę centralną! Jeśli chodzi o subwoofer to początkowo liczyłem, że może potrzebny nie będzie, ale rozumiem, że jednak się nie obejdzie. Jeśli chodzi o winyle - czy naprawdę kino domowe za 6-7 tysięcy to wciąż budżetowy sprzęt?! Jestem nieco przerażony...

Dziękuję za odpowiedzi! Po głębszym zastanowieniu mam wrażenie, że jednak częściej korzystam z audio w salonie pod kątem filmów i dokumentów, aniżeli samodzielnego puszczania i odsłuchu muzyki (spotify / gramofon), więc chyba kino domowe to byłaby dla mnie odpowiednia droga. Jednakże chciałbym z pewnością uzyskać dość dobre parametry dla stereo, które wciąż chciałbym żeby było łatwo dostępne (przy podłączeniu np. gramofonu). Na ten moment posiadam pojedynczy głośnik Sonos Play 5 (gen 2), więc zależy mi żeby dźwięk audio na pewno nie był gorszy. Mając to na uwadze, jestem skłonny dołożyć nieco do budżetu, lecz zdecydowanie chciałbym się zamknąć w 6, ewentualnie 7 tysiącach PLN (lub ewentualnie czy moglibyście podpowiedzieć, ile trzeba wydać na dobry zestaw?). Czy byłoby realne złożenie jakiegoś ciekawego zestawu za takie pieniądze? Do głowy przyszedł mi downgrade do głośników np. Elac Debut b5.2 w celu zaoszczędzenia groszy na inne, nowe elementy zestawu. Być może też sens będzie miało rozbicie "huba" na osobny wzmacniacz? Dodam też, że w salonie nie mam niewyobrażalnie dużo miejsca i np. jeżeli jest to możliwe to tylne głośniki chciałbym aby były nieco mniejsze niż przednie. Spory też problem mam z głośnikami środkowymi, których w przypadku zestawu stereo nie było w równaniu, a jednak zajmują sporo miejsca, którego i tak za dużo nie mam + musiałbym podnosić telewizor, aby nie zasłaniały ekranu. Liczyłem, że może jednak nie będzie on niezbędny w zestawie... Pozdrowienia

Witam! Jestem zainteresowany zakupem sprzętu audio do mojego niewielkiego salonu z aneksem kuchennym (~29m^2). Początkowo byłem przekonany, że chcę iść w stronę stereo z kolumnami Elac Debut Reference DBR-62 oraz amplitunerem stereo (np. Marantz NR1200 lub Yamaha), gdyż: zależy mi na wysokiej jakości dźwieku w muzyce (a więc stereo) - słucham zarówno online (Spotify, radio) oraz gramofon przy okazji chciałem rozbudować system audio dla swojego TV (a w niedalekiej przyszłości myślałem także o zamianie TV na projektor) Jednakże przy ostatniej wizycie u znajomych, którzy zakupili do swojego salonu zestaw 5.1 marki Sony, który naturalnie nie jest sprzętem z najwyższej półki pod kątem audio, lecz wrażenie surround zrobiło bardzo ciekawe wrażenie, a przyznaję, że oglądanie filmów stoi u mnie prawie na równi ze słuchaniem muzyki. Ze względu na to, zacząłem się zastanawiać czy pójście w stronę ww. zestawu (dobre monitory oraz amplituner stereo) jest faktycznie tym, w którą stronę chciałbym pójść. Jednak Marantz NR1200 (lub stereo Yamaha) zablokowałaby mnie pod kątem ewentualnej rozbudowy do surround... patrząc na ofertę tej marki istnieje także Marantz NR1510, który obsługuje 5.1, lecz pytanie czy w trybie "stereo" (podczas gdy chciałbym posłuchać tylko muzyki, np. gramofon) będzie ta sama, co w przypadku amplitunera dedykowanego pod stereo (inna kwestia to fakt, iż NR1200 zasili głośniki większą mocą 75W vs 50W w NR1510)... Naturalnie jestem otwarty na inne marki. Z drugiej strony, nie miałem nigdy szansy oglądać filmu z bardzo dobrymi monitorami. Moje pytanie zatem brzmi, czy jest jakieś ciekawe, dobre rozwiązanie w mojej sytuacji? Naturalnie mój budżet nie jest nieograniczony, lecz przy planowanym wydatku rzędu 4-5 tysięcy złotych, a następnie odwiedzeniu przyjaciół, którzy kino domowe zaserwowali sobie za tysiąc złotych człowiek oczywiście zaczyna się zastanawiać! Zdecydowanie zależy mi na poprawie mojego obecnego zestawu audio zarówno do muzyki (jest to Sonos Play 5 2gen, pojedyncza sztuka, więc dźwięk jest OK, lecz nie stereo) oraz filmów (aktualnie jest to dźwięk z TV). Początkowo wierzyłem, że dobry amplituner stereo oraz dobre monitory (Debut Reference) załatwią mi te dwie potrzeby, lecz po przetestowaniu surround... zacząłem mieć wątpliwości. Z góry dziękuję za pomoc!

Witam wszystkich Forumowiczów! Przymierzam się do zakupu gramafonu do swojego mieszkania i jako, że obecnie posiadam jedynie głośnik Sonos Play:5, myślę o ulepszeniu systemu audio, który umożliwiłby mi w pełni wykorzystanie potencjału winyli oraz dodatkowo chciałbym wzbogacić swoje TV o lepszy dźwięk (stereo). Sprzęt o jakim myślałem to: Gramofon Rega Planar P1 + przedwzmaniacz Rega Fono Mini A2D v2 Głośniki Klipsch RP-600M Amplituner Marantz NR1200 - celuję w amplituner stereo. Niestety suma za całość jest dość spora. Początkowo po prostu myślałem o dokupieniu drugiego głośnika Play:5 2-giej gen (~1900 zł) w celu sparowania go z moim obecnym, lecz po doczytaniu rozumiem, że nie mógłbym się w pełni cieszyć analogowym dźwiękiem plus byłbym ograniczony pod kątem podłączenia do TV (70ms delay). Zastanawiam się nad jakością dźwięku między dwoma Sonos Play 5 w trybie stereo a głośnikami Klipsch RP-600M + Marantz NR1200 - czy różnica będzie znaczna, na korzyść nowego zestawu, że warto jednak choćby dla tego względu dołożyć te pieniądze? Czy będzie porównywalnie? Czy pod kątem winyli byłoby to także zauważalne? Jeśli chodzi o głośniki to oprócz Klipsch RP-600M brałem pod uwagę KEF Q350s - czy jest ktoś, kto miał okazję odsłuchać ich obu? Na pewno również ciężko jest się rozstać z łatwością obsługi systemu Sonos poprzez ich genialną aplikację. Czy z usług sieciowych w Marantz NR1200 da się jakoś znośnie korzystać? Zależy mi tutat na łatwym puszczaniu muzyki ze Spotify - czy można to robić z poziomu aplikacji Spotify czy trzeba skorzystać ichniejszej aplikacji? Oraz czy jest możliwość kontroli głosem poprzez Alexę? Z jednej strony na Amazon.com podane jest, że owszem, lecz na stronie producenta nie ma o tym mowy. Pod tym kątem zaczęło mi przychodzić pójście w stronę Sonos AMP i podłączenie pod nie Klipschów, lecz jak dalej czytałem to dźwięk z winyli nie byłby wówczas analogowy? Pod kątem amplituner to pod uwagę brałem także Onkyo TX-8270 (niestety nigdzie nie jest dostępny), Yamaha R-N803D (lub R-N602) oraz Denon DRA-800H. Niestety Yamaha nie posiada wejść HDMI (podłączenie do TV). Lecz może któryś z tych amplitunerów jednak znacznie wyróżnia się względem Marantza NR1200? Wiem, że to sporo pytań, ale będę wdzięczny za jakiekolwiek rady! Pozdrowienia.