Tak buduję kino, ale zależało mi też na frontach przyzwoitej jakości, które od czasu do czasu posłużą w stereo. Nie jestem maniakiem jakiegoś super brzmienia, nie stać mnie też na kolumny za kilkanaście tysięcy zł za parę.
Uznałem te KEF q950 za rozsądny kompromis KD/stereo. Słucham raczej muzyki rozrywkowej (lata 80-90) do której czasami urządzam "domówki" dla znajomych.
Oprócz tego słucham rocka/metalu i muzyki "retro/synthvawe" elektronicznej w stylu Biliński, Kraftwerk, Jarre.
Dlatego zdecydowałem na razie rozbudować KD i jeśli się okaże, że w stereo ma to swoje niedostatki (dla mnie) do podłączę przez preout jakąś integrę lub końcówki mocy).
Napisałeś, że q950 może zagrać dużo lepiej. Co masz na myśli?