Skocz do zawartości

sk91

Uczestnik
  • Zawartość

    36
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez sk91

  1. 1 godzinę temu, Plaku napisał:

    Jestem grzeczny. 

    Nie zaczepiaj mnie, to grzeczny pozostanę. 

    Wypowiadasz się na temat Denona i Marantza - czy chociaż 1 raz w życiu słuchałeś tych wzmacniaczy? 

    Nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz. 

    W tym momencie kończę naszą rozmowę. 

    Bez odbioru, proszę. 

     

    Chyba nie wiesz z kim piszesz :D On przesłuchał tyle Denonów i Marantzy ze tobie życia by zabrakło ... :P 

    • Lubię to 2
  2. 2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

    Byle byś był zadowolony

    Centralne są lepiej strojone. Grał lepiej niż M1 ale chyba słavbiej niż M2. No inaczej.

    Tak czy siak teraz to musiał byś za nowy dac nie wiem półtora?

    No to jest znacznie lepszy model od Noty.

    To cieszę się bardzo bo kupiłem taki w stanie bardzooo ładnym za 175zł. Z czystej ciekawości, ale kto wie może zostanie na dłużej ;)

  3. 33 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

    Szukać czegoś innego.

    Nie wiem jaki masz budżet ale

    uzywany Tannoy mcenter jest lepszy

    Heco Aurora Center jest lepszy

    Magnat Monitor S14C jest lepszy

    Magnat Signature 53 jest lepszy

    Polk ES35 jest lepszy.

    Nie wchodziłem na wyższe poziomy cenowe.

    A mógłbyś coś więcej napisać na temat Tannoy Mc? (Chodzi mi o ten z kultowej serii Mercury: M1, M2 itp)

    Jak on się spisuje? Czy brzmi jak np. M1 czy jest inaczej strojony? Zastanawiam się ile trzeba by dzisiaj w sklepie zapłacić za nowy centralny aby uzyskać podobny poziom dźwięku.

  4. Jedyną opcją ratunku w takim wypadku jest własnie tzw. Tryb nocny - on powoduje kompresje dynamiki. Tzn ścisza najgłośniejsze dźwięki, a podgłasza najcichsze... Taki loudneswar :) Jeśli to nie pomoże to chyba już nic.

    A co do czytelności dialogów w stereo to już kwestia doboru kolumn i wzmacniacza. Niektóre kolumny czy wzmacniacze tak budują scenę że faworyzują wszystko w tle względem pierwszego planu przez co własnie występuję zjawisko zamglonych dialogów. Dla mnie typowym przykładem była gra na PS5 Spider Man, gdzie przemieszczając się pieszo po mieście słychać aż za bardzo dźwięk otoczenia- (samochody, przechodniów, wiatr itp) .. a nie słyszymy kroków naszej postaci - a dialogi jak za kocem :) 

  5. Dnia 15.03.2024 o 07:59, Piotr Sonido napisał:

    Nie no zdecydowanie niżej.

    Cinema 70s gra w stereo słabiej niż tani wzmacniacz.

    Chyba nie ma odpowiednika.

    Pioneer A10 był ciekawszy.

    PM6007 gra zdecydowanie lepiej.

    PMa800ne tez gra lepiej od X2800. Myślę że X4800 mógłby zagrac na tym poziomie? Ale nie miałem ich obok siebie. Ale tak bym obstawiał.

     

    O matko... aż tak tragicznie?  Przecież x4800 kosztuje prawie 10 tyś, a 800NE kosztował ok. 2,5 tyś i w swojej klasie cenowej i tak był przeciętny...

    Da się w ogóle za 5-6 tyś kupić jakiś amplituner av żeby choć trochę grał przyzwoicie w stereo?

  6. 6 godzin temu, Chyba Miro 84 napisał:

    A może w/w D25 preferują audiofilskie ustawienie, daleko od ścian, miejsce odsłuchu rowniez daleko od tylnej ściany, wówczas powyższe napisane tu "zadymienia" mogą przestać istnieć (blizszy kontakt z przetwornikami) a i nawet nie bedzie trzeba zamykać basreflex🤔 napisano tez że dobrze kolumny reagują na wzmacniacz, co moim zdaniem jest mega pożądaną cechą w kolumnach (nie wszystkie to potrafią).

    Hmm spróbuje dzisiaj popołudniu jednakże wydaje mi się że to nic nie zmieni. Gdy gram na Playstation to siedzę w bliskim polu, ok. 2,5m od tv i kolumn, trójkąt lekko rozwarty, kolumny skierowane w moją stronę i efekt ten sam jak przy oglądaniu filmów z kanapy ok. 4m, ale dobra, wysunę kolumny na 1/3 pokoju i dam znać. 

    Jednakże poniżej przedstawiam opis różnic brzmienia między D28mk2 i D25mk2. Odsłuch był w salonie audio, w identycznych warunkach, ustawieniach i takim samym sprzęcie. Pisałem z nim potem na PW aby dowiedzieć się więcej szczegółów.

    Jak widać moje odczucia względem D25 mk1 są identyczne. 

    To brzmienie trzeba lubić albo nie. Ktoś inny odpisał w komentarzy że również porównywał D28 z D25 w wersjach mk2 i  wybrał wersje 25 gdyż ten efekt mu bardziej odpowiadał. Opisał mi to tak że D28 brzmiały jak Hegel a D25 jak Musical Fidelity. 

    wiim1.png.8d84f1360ecb85ce4789d069f9b3067a.png

     

    Hmm... Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.  Otóż ja Pylon Opale uważałem z jedne z najgorszych kolumn jakie posiadałem dopóki nie podłączyłem do nich Arcama A15. Wtedy mnie zamurowało. Problem w tym że miałem umówionego już klienta który miał przyjechać 200km. Później trochę żałowałem że je sprzedałem. Przez 5 lat łączyłem je z budżetowymi wzmacniaczami które jak by tłumiły te kolumn, dźwięk nie odrywał się od kolumn. Często doskwierały mi sybilanty i buczący bas. ( Jednakże średnica, a w szczególności dialogi były zawsze idealnie czytelne). Dopiero A15 jak by otworzył te kolumny. Wcześniej namiastkę tego miałem już z Audiolabem 7000A gdzie zauważyłem że dźwięk odrywa się od Opali i czuć lepszą separacje planów w głąb, jednakże wokali i dialogi dość mocno syczały i góry było ogólnie za dużo.

    Może faktycznie aby otworzyć D25 potrzeba wzmacniacza z dużo wyższej klasy jak same kolumny. Zastanawiam się czy nie dać im ostatniej szansy jeszcze w połączeniu z Caspianem M2. Tak jak piszecie, że Caspian przybliża dźwięk i nie jest zamulony to może faktycznie otworzy je bardziej. Chociaż ... skoro suchy i detaliczny Arcam A25 nie dał rady to czy ciepły Caspian da?

    Mam jeszcze jedno pytanie jeśli chodzi o Caspiana. Niektóre wzmacniacze które wypychają średnice do przodu w połączeniu z D25 dawały takie lekko nieprzyjemne podbarwienie środka. Tzn. niektóre instrumenty jak saksofon, trąbki, harmonijki czy niższe dźwięki fortepianu. Taka jak by lekka natarczywość.  Ten efekt odczuwam na Nadzie, Creeku i MF (tutaj ciut mniej).

    Tego efektu nie było praktycznie na Audiolabie 7000A, Arcamie A5 i A15.  Na A25 była już lekko wyczuwalna lekka natarczywość wyższej średnicy. 

    Czy skoro Caspian przybliża dźwięk to mogę się spodziewać tego efektu?

     

     

  7.  

    Hmm to nie jest tak że te kolumny są jakieś "słabe". One maja bardzo specyficzny charakter który albo się podoba, albo nie.

    W bezpośrednich porównaniach z tańszymi kolumnami czuć że "dźwięk jest droższy". Nawet nie umiem tego opisać słowami. Słychać że dźwięki wydobywają się z przestrzeni, że dźwięk jest bardziej oderwany. Czuć tez naturalność, namacalność w brzmieniu instrumentów. Nawet barwa wokali jest dość namacalna. Jeśli wzmacniacz tego nie potęguje to D25 nie nasilają sybilantów, a może je wręcz łagodzą.

    Do tego są to kolumny bardzo szczegółowe. Problem jest z tym że nie wiadomo skąd "pochodzą te szczegóły". Powodem jest własnie to "zadymienie" i wycofanie środka. 

    Kolejna sprawa. W życiu nie nazwałbym tych kolumn ciepłymi. To pozorne ciepło daje obfity bas. Wystarczy zatkać bas refleksy i nagle się okazuje że grają "surowiej".

    Dla mnie te kolumny są neutralne. ( w sensie ciepło/zimno)

    Jak podłączy się do nich ciepły wzmacniacz to grają ciepło, jak zimny, surowy to tak grają. Np. Z Arcamem A25 dźwięk był bardzo surowy, wręcz było słychać "cyfrowy nalot", ziarnistość- zero nasycenia.  Podobne odczucie miałem z Audiolabem 7000A z tym że audiolab był bardziej nasycony sam w sobie i nie było tak ziarniście- ale w życiu nie nazwałbym tego dźwięku ocieplony.

     Są to kolumny ciemne... ale nie ciepłe. 

    W przeciwieństwie do Opali które są ciepłe, mają nasycenie i nawet z surowymi wzmacniaczami da się ich w miarę słuchać. 

     

    Jedyne co bym w D25 zmienił to właśnie tak separacja instrumentów, zadymienie środka. Żeby to co jest na pierwszym planie było czytelniejsze, "głośniejsze" względem tła.

    Nawet ten napompowany bas mógłby zostać czy ta góra.

     

    Aha i gdyby ktoś mi tutaj napisał że to normalnie że w stereo słabo słychać dialogi w filmach bo filmy są realizowane pod 5.1 itp (Tak mi powiedziano telefonicznie w kilku sklepach) to powiem że większej bzdury nie słyszałem.

    Posiadałem kilka zestawów w życiu, do teraz mam na stanie 4 i tylko na D25 słabo słychać dialogi. Prawdę mówiąc... są to jedyne kolumny stereo z takim efektem jakie słyszałem w swoim życiu. 

    Na Pylon Opal dialogi pomimo lekkiego wycofania środka były idealnie czytelne , wręcz jak by wycięte z tła i to z dowolnym wzmacniaczem, z jednymi lepiej, z innymi gorzej ale słyszalne były zawsze.  Z D25 odwrotnie, nawet Arcam A25 nie dał rady tego poprawić, mimo analitycznego charakteru z dobrze zaznaczoną wyższą średnicą to dźwięki tła zagłuszały dość mocno dialogi. 

     

    Natomiast jeśli ktoś nie używa stereo tak jak ja do wszystkie: muzyka, film, tv, playstation i ma swój ołtarzyk do słuchania tylko muzyki to ja bym ich nie skreślał. Bym może taki ciemniejszy charakter brzmienia ,z budowaniem sceny w głąb będzie mu odpowiadał bo nie są to kolumny "tanie brzmieniowo", czego przykładem może być Kraft który nie mógł dość długo znaleźć następstwa nawet w kolumnach z wyższej półki cenowej. 

    Ja się natomiast dość poważnie zastanawiam nad zmianą na D28mk2. Podobno charakter brzmienia ten sam, ale z dobra separacją i brakiem koca na średnicy. Ale odsłuch dopiero przede mną. 

    1 godzinę temu, DiBatonio napisał:

    Pięknie, a tu jeszcze co poniektórzy "łączą" D25 Melodiką 🤭

    A co byś polecił aby dało się choć trochę zniwelować wady D25?

    • Lubię to 1
  8. Mnie to co najbardziej irytuje w D25 to własnie ogromny koc na średnicy. Kiepskie obrazowanie źródeł pozornych.  Separacja instrumentów. Tutaj nawet 4x tańsze Opale są wręcz przejrzyste, selektywne, a jednocześnie bardziej nasycone. 

    Ja to odczuwam tak: Jeśli ktoś z was nosi okulary z niewielką wadą  np -1, -2 to da się żyć bez nich ale żeby widzieć np. znaki na drodze trzeba wytężać wzrok. Ja właśnie przy D25 muszę wytężać słuch.  I żaden wzmacniacz nie potrafi tego zniwelować. Nawet tak surowe jak Audiolab, czy Arcam A25.

    O ile w muzyce to nie koniecznie musi bardzo przeszkadzać, niektórzy lubią takie "analogowe" granie to przy oglądaniu filmów jest kiepsko. O ile film jest z lektorem to jeszcze jakoś idzie, ale jak już z dubbingiem to jest porażka.

     

    Z tego co wiem (chociaż nie miałem okazji posłuchać) D28 w tym D28mk2 już tego koca na średnicy nie mają. 

     

    A co byście powiedzieli na Audiolaba 9000A do diamondów? Wzmacniacz przejrzysty, po analitycznej stronie mocy, ale jednocześnie nie iskrzący i muzykalny.

    • Lubię to 1
  9. Ciężko określić wartość sprzętu z prostego powodu. Jeśli dzisiaj kupiłem nowe kolumny za 8000zł a używki chodzą po 5000zł to czy są w warte 8000 skoro ja tyle za nie zapłaciłem czy nie bo nawet jak bym chciał je tego samego dnia wystawić na sprzedaż, nikt mi tyle nie zapłaci ;)

  10. Dnia 31.01.2024 o 08:15, _A_R_T_ napisał:

    Uchem ;)

    Natomiast jeśli chodzi o wzmacniacze to sprawdzałem Denon PMA 1510AE, Rotel A12, Rotel RA-1572mkII, Hegel H95, Roksan K3, Atoll IN200si, Vincent SV-237MK, Fezz Silver Luna, Fezz Audio Titania, Unico Primo, Atoll IN100si, Cambridge Audio CXA61, Naim 5si, Exposure 2010, Moon Ace, Nad C388, Teac AX-505, Yamaha A-S2200, Roksan Caspian M2, Musical Fidelity M2si, M3si, M6si.

    Nie powiedziałbym, że grają wycofaną górą raczej bez ostrości, łagodną i dźwięczną. Są wzmacniacze które zdecydowanie bardziej zamulają sopran. Na przykład Vincent SV-237MK albo Unico Primo. Są też takie które grają duża ilością zbyt lekkiej góry jak na przykład Hegel H95. M5si łączy w proporcjonalny sposób rozdzielczość, łagodność, dźwięczność i wagę wysokich częstotliwości nadając im naturalny przyjemny i nie kłujący w ucho charakter.

    Od M5si natomiast bardziej otwarty jest M6si i to na niego należy spojrzeć jeśli M5si grałby za ciepło.

    A mógłbyś bardziej szczegółowo opisać różnice brzmieniowe między M5si a Caspianem M2? pamiętam kiedyś z grubsza wspominałeś ze Caspian gra bardziej analogowo. 

     

    Sam się zastanawiam nad D28mkii.

     

  11. 48 minut temu, Tomai napisał:

     

     

    Na chwile obecną tworzy mi się taka lista :.

    1. Roksan Caspian M2

    2. Serblin & Son Performer

    3 . Musical Fidelity  M5si

    4. Magnat M900.

    Ja bym do tej listy dołożyłbym  jeszcze Arcama A15.

    W jednym ze znanych sklepów powiedzieli mi że porównywali go z M3si i CA CXA81 których dosłownie zmiótł cytując sprzedawcę. Dopiero własnie M5si nawiązał z nim walkę, a różnica w cenie wyjściowej znacząca.

     

    Ja testowałem A15 z Diamond 25 i też na mnie zrobił wrażenie. Pierwszy wzmacniacz który potrafił w miarę kontrolować bas diamondów jednocześnie bez utraty potęgi i uderzenia. Dynamiczne i potężne brzmienie. Kolejny + to dość przejrzyste wokale jednocześnie pozbawione sybilantów. Jedyne co mi przeszkadzało to najwyższa góra. Mogłaby być odrobinę słodsza, ale ja jestem przewrażliwiony na tym punkcie także...

    Teraz testuje A5 i niestety nie ma tej potęgi. Bas kontroluje jeszcze lepiej, ale jak by mi go brakowało nawet z D25. Góra słodsza zdecydowanie...  Idealne byłoby połączenie zalet A5 i A15 :)

    • Lubię to 1
  12. Dnia 29.01.2024 o 14:48, Kraft napisał:

    To samo nie, ale różnica nie jest znacząca.

    PS gdzie znalazłeś te 3,4 i 4,6 oma?

    W Avtest i Audio.com. Dokładnie 25 mają minimum na 4,5 a 28 na 3,5. Natomiast masz racje co do skuteczności która jest sporo wyższa w większym modelu. Odpowiednio 86db i 89db. Pytanie czy metody pomiaru mieli te same. 

     

  13. Dnia 19.12.2023 o 13:43, Kraft napisał:

    Jak wzmacniacz poradził sobie z D25, to tym bardziej poradzi sobie z D28, które są nawet o decybel lub dwa skuteczniejsze niż mniejszy model. Przebieg i minima impedancji obie konstrukcje mają praktycznie takie same.

    Z tego co można wyczytać w testach prasy to D28 maja mininum  3.4 oma a D25 minimum 4.6 wiec chyba nie do konca to samo. 

  14. Ja mam TV Sony KDL  nie pamiętam który model. Kupiony typowo pod film/ Playstation z 100hz matrycą. 

    Posiada wyjście słuchawkowe/ aux. I również korzystam z tego wyjścia przy podłączeniu TV- wzmacniacz. Daje to dźwięk o wiele lepszy niż kablem cyfrowym do DACa wbudowanego we wzmacniaczu. Szczególnie odczuwałem to przy Audiolabie 7000A. Przy połączeniu w wejścia analogowe, dźwięk jest większy, instrumenty są szerzej rozstawione. Przy przejściu na DAC od razu wszystko jak by się ścisnęło między kolumny. Dźwięki bardziej się zlewały szczególnie przy konsoli.  Z Daca dźwięk był chyba jedynie ciut gładszy. Więcej nie pamiętam.

    Mój tv jest z 2017 r wiec może wtedy faktycznie "DACi" wbudowane w tv był lepszej jakości, albo obecne daci wbudowane w wzmacniacze są gówniane. 

  15. Pioneer a-40ae - to jest chyba najlepszy wzmacniacz z tych bardzo budżetowych i ma wejścia optyczne. Pytanie czy zgra się z twoimi kolumnami...

    • Lubię to 1
  16. 5 godzin temu, Kraft napisał:

    W tym budżecie to proste i przyjemne zadanie. Chciałbym przed takim stanąć. 

    Ja zamieniłem D25 na KEF LS50 Meta. 

    A co sądzisz o KEF LS50 Meta vs KEF R3 / R3 Meta ?

  17. 8 minut temu, Eltanianin napisał:

    Na pierwszy rzut ucha, przed wygrzaniem, ale już po 5 godzinach cichego nieustannego grania, cichego, no, bo ile można ;)
    Chwilowo przyjmę jako punkt odniesienia MF m2si.
    Kolumny, te same, jak w pierwszym poście, kabel RCA: QED OE6 100.
    Arcam A5,  w porównaniu, do MF m2si.
    1. Przestrzeń dźwięku ma raczej zamkniętą między kolumnami, m2si, gra zdecydowanie przestrzenniej. Jednak jest wystarczająco dużo przestrzeni da poszczególnych efektów - muzyka elektroniczna, bo jej jak na razie najwięcej odtwarzam z Arcamem. Na inne gatunki przyjdzie czas, choć coś tam "śpiewającego" poleciało ;)
    2. Głębia  tył / przód Arcana A5, jest zdecydowanie bardziej spłaszczona, większość zawarta w płaszczyźnie linii między kolumnami, najbardziej ekspansywne instrumenty, efekty lekko wysuwają się do przodu. Jak na razie tutaj wygrywa MF.
    3. Bas Arcama A5 rzeczywiście zdecydowanie głębszy, pełniejszy, lepiej zebrany, jest już ta fajna sprężystość, pierdyknięcie, której brak w przypadku MF, ale nie jakiś nadzwyczajnie ułożony, choć, jak dla mnie jest już fajnie. Tutaj przewaga Arcama A5, zdecydowana.
    4. Średnie w Przypadku Arcama, względem MF wycofane, mniej pierwszoplanowe i to być może powoduje zuborzenie głębi tył / przód. ale ogólnie, tam, gdzie taka przestrzeń nie jest potrzebna, pop, rock, myślę, że będzie ok.
    5. Wysokie tony Arcama A5 ostrzejsze, niż MF m2si, ale nadal nie kłujące, niema też "blachy", która nieco dźwięczała w MF, choć ta "blacha" to bardziej domena górnych średnich w MF, niż wysokich.  Jest ciepło, dość selektywnie, ale mniej "zaokrągleń", niż w przypadku MF. Powiedzmy nie ma jakiejś istotnej różnicy / przewagi w zakresie sopranów, jednego wzmacniacza nad drugim.


    MF m2si jest wzmacniaczem dla melomana, szukającego relaksu, chcącego odpłynąć z muzyką.
    Arcam A5, na tym etapie, a przypominam, że trwa 6 godzina wygrzewania...., wydaje się być wzmacniaczem, bardziej "rozrywkowym", mniej dba o klimat, przestrzeń, bardziej zachęca do tańca ;) niż odpływania w nieznane....

    I ja teraz chciałbym hybrydę z tych dwu. Dynamikę i głębię dołu Arcama, a przestrzeń, średnicę i wysokie z MF 😛

    Dobra, niech Arcam się wygrzewa, może nabędzie tej przestrzenności, nie mam doświadczenia w tej sprawie, i nie wiem, czy takie walory jak przestrzenność grania ujawniają się po wygrzaniu, czy ten atrybut, od początku, jest, jaki jest, a wygrzewanie ma wpływ jedynie na ogólne brzmienie....



    ps. Arkam A5 nie wydaje z siebie żadnych brumów transformatora, więc to jednak nie kwestia sieci elektrycznej, co sugerował mi sprzedawca. Choć, u niego MF nie brumiał, tak głośno, jak u mnie,
    Nieistotny, ale jednak przydźwięk MF było słychać u sprzedawcy nadal, mimo specjalnie zaprojektowanej instalacji elektrycznej i użytych listew z filtrem.

     

    Rozumiem że MF ma średnice bardziej wypchniętą niż Arcam, ale jak jest z czytelnością, szczegółami, precyzją? Z tego co pamiętam starsze modele Arcama (20,30) podobno miały wybitna precyzję.

    Czy Arcam ma jakieś ostrości? Czy wyczuwasz w nieprzyjemny sposób sybilanty w wokalach?

    Czekam na rozwój sytuacji ^.^

     

    Co do hybrydy Arcama i MF... ciężki temat. Wiem że np. dość mocny i punktowy bas oraz również bujną scenę ma Fezz Torus. Z tym że on ma szczegółowe wysokie i średnice ciut wycofaną lub równą, w zależności jak kto to subiektywnie odbiera. 

     

     

     

  18. 4 godziny temu, Eltanianin napisał:

    Na odsłuchu Arcam A5, nówka sztuka, zupełnie  nie wygrzany. Tak myślę w czwartek coś napiszę, bo ponoć to wygrzewanie  jest istotne. Sam, jestem ciekaw.
    Teraz pierwsze wrażenia odmienne, jak w przypadku MF m2si., ale prawdopodobnie za wcześnie by coś mówić.

    Odmienne? Mógłbyś napisać coś z grubsza, a po wygrzaniu sprzętu mogłbyś założyć nowy temat z obszernym opisem. 

    Tak z ciekawości, gdzie wypożyczyłeś A5? Sam chętnie przetestowałbym A15.

×
×
  • Utwórz nowe...