gadek80

Lepszego na pewno jest wiele niż Samsung tylko kwestia czego oczekujesz? TOP HI-FI fajne modele podało obydwa z pewnością grają rewelacyjnie przy okazji wymaganej ceny. Nie jest to mały wydatek i na pewno warto odsłuchać wcześniej, aby zobaczyć różnicę. Przykład SONY 1000xm4 były na moim celwoniku i również AT m50xbt2. Sony wygrywa marka i bajery, tak wielu ludzi decyduje się bez odsłuchu a Sony grają słabo w porównaniu do AT i dopiero słysząc różnice można się przekonać co to znaczy określenie "wycofany wokal" a taki jest w Sony.

Mój amplituner raczej nie ma żadnego DAC-a to 20-letni Denon AVR 1306. Obecnie dźwięk idzie z TV kablem optycznym do amplitunera. Nie znam się i nie mam pojęcia czy źródłowy dźwięk cyfrowy przesłany optykiem jest taki sam z każdego urządzenia i przetwarza go amplituner czy odwrotnie i to właśnie streamer odpowiada za jago obróbkę i pełnie brzmienia. Chciałbym poprawić jakość dźwięku, ale też mam rozsądek finansowy i świadomość jakości mojego audio. Sypać pereł przed wieprze nie ma co W rozsądku głównie chodzi mi o umiar w doradzaniu, gdyż już się naczytałem, że zakup mojego gramofonu to pomyłka i trzeba kupić coś za 5000, żeby to w ogóle miało jakość. Kupiłem gramofon za 300 wymieniłem wkładkę, kupiłem słuchawki za 700 zł, też proponowali droższe. Na ten budżet jestem zadowolony i tak samo chciałbym zrobić z poprawą odsłuchu Tidala na kolumnach. Chciałbym żeby było lepiej ale w granicach rozsądku,

Tylko to duża kasa. Do mojego sprzętu stary Amplituner Denon i kolumny Jamo s-708 to praktycznie podwojenie wartości. Myślałem o czymś tanim, jak Wiin Mini czy Audio Pro Link 1, ale obawiam się, że jakość dźwięku może być identyczna jak obecnie Tidal z TV LG podpięty do amplitunera kablem optycznym. Dlatego też myślałem o odbiorniku BT, bo w telefonie mam kodek LDAC i na słuchawkach Audio Technica m50xbt2 gra mi naprawdę ładnie, dlatego myślałem, że przesyłając przez BT na amplituner będzie również podobnie. A wszystko się wzięło z tego, że porównałem dźwięk (ten sam utwór) z Tidala przez TV i płyty winylowej i dźwięk z Tidala był znacznie bardziej płaski, a gramofonu też nie mam górnolotnego. Stary Panasonic SL-N5 z wkładką AT85EP.

Chodzi mi o kwestie samej jakości wprowadzonego dźwięku do amplitunera. Za pomniałem dodać, że połączenie będzie kablem optycznym. Jednak LDAC to bardzo wysoka transmisja dźwięku, lecz zapewne jakość podobna będzie ze streamera. Pomysł się wziął z tego, że obecnie odtwarzam Tidala na amplitunerze z TV poprzez łącze optyczne i nie wiem czy TV ( LG ) przypadkiem nie ma transmisji stratnej lub może jest jakiś słaby przetwornik dźwięku cyfrowego. Teraz również zostaje pytanie czy streamer lub odbiornik BT da w ogóle lepszy dźwięk?

Witam, Posiadam stary już amplituner na którym chciałem odtwarzać muzykę z Tidala. Z mojej wiedzy mogę to zrobić na dwa sposoby, albo Streamer sieciowy albo odbiornik bluetooth. Czy któreś z tych rozwiązań będzie miało lepszy dźwięk, biorąc pod uwagę, że odbiornik bluetooth będzie z kodekiem LDAC? Czy cena urządzenia w dźwięku cyfrowym będzie miała znaczą różnicę? Dziękuję za pomoc

No gdybym pół roku temu nie kupił Redmi Note 13 pro to pewnie bym go kupił, bo faktycznie tylko bo BT słucham na LDAC, gdyż jack gra kiepsko a inne telefony podobnie. Faktycznie szukałem czegoś takiego, ale po prostu nie ma. Tego telefonu też w Polsce nie ma.

Witam, Ostatnio zauważyłem, że jakość dźwięku z Tidala na TV pozostawia trochę do życzenia, stąd zacząłem się zastanawiać nad streamerem sieciowym. Sprzęt średniej klasy, amplituner Denon i kolumny Jamo s 708. Odtwarzam na nim winyle i Tidala. Na TV Lg mam aplikację Tidala, lecz dźwięk wydaje mi się płaski w porównaniu do tego samego utworu puszczonego z winyla. Różnica jest mocno zauważalna. Tv podłączony jest kablem optycznym. Czy niedrogi streamer sieciowy jak np Wiin Mini również podłączony kablem optycznym poprawi jakość dźwięku? Dziękuję za pomoc

Niepotrzebnie pisałem o streamerze dla siebie, bo się rozmydla temat. Ale może się on podpiąć pod moje zapytanie po prostu.

Chaotycznie, bo nie mam pomysłu. Ogólnie chodzi o to, żeby młoda osoba miała sprzęt do słuchania muzyki z Tidala bądź Spotify. I tu myślę, albo a skompletowaniu niedrogiego zestawu wzmacniacz kolumny lub miniwieża może z bluetooth lub z wbudowanym streamerem. A teraz również dla siebie szukam "chyba streamera" bo mam wzmacniacz z wejściem optycznym lecz obecnie Tidala odtwarzam z TV a mógłbym ze streamera.

Witam, Potrzebuję znaleźć rozwiązanie na niedrogi sprzęt obsługujący albo Spotify albo BT. Może być nowe, może być używane w granicach 1000 zł. Chciałbym, aby odtwarzało muzykę z platformy streamingowej Tidal lub Spotify. Nie mam pomysłu, może być streaming przez BT z telefonu na sprzęt lub mieć od razu wbudowaną aplikację do streamingu, ewentualnie jakiś dodatkowy moduł. Może być nieduży sprzęt lub nieduże kolumny. Proszę o pomysły. Dziękuję

Podobnej jak Ty słucham muzyki, dla mnie liczył się jak najbardziej detaliczny dźwięk w rozsądnych cenach. Wybrałem Audio Technica m50xbt2. A teraz dlaczego. U mnie w mieście nie ma salonu w którym mogę odsłuchać słuchawki a przydałoby się. Zastanawiałem się miedzy B&W a AT. Sony całkowicie odpadł. Bajery dla wygody Sony ma fajne, jak ANC dotykowe sterowanie i są lżejsze od AT, lecz czasem warto się przekonać samemu o opiniach jak np. że Sony ma wycofany wokal. Kiedyś myślałem że to przesada jak ktoś tak ocenia, ale kiedy porównałem AT z Sony na tym samym telefonie, odtwarzaczu a nawet kodeku BT zrozumiałem. Słuchałem Czerwone Korale Brathanków i faktycznie na Sony słychać tak jakby wokalistka trzymała mikrofon obok. Dźwięk dla mnie też był jak ze studni i nie tak czysty. Nie miałem możliwości porównać B&W z AT, lecz pisali, że BW grają cieplej więc wybrałem AT. Zasmucę Cię tym, że pięta achillesowa Iphona to kodek bluetooth AAC i jest stosunkowo słaby. Porównałem swoje słuchawki na telefonie żony tak samo ten sam odtwarzacz ten sam otwór tylko inny kodek BT i różnica była słyszalna na korzyść mojego Redmi, lecz kodekiem LDAC. Jeżeli chcesz iść w dobrą jakość dźwięku pomyśl o Tidalu. W porównaniu do Spotify jakość streamingu to FLAC a w Spotify MP3. Może jesteś z okolic Nowego Sącza, to zapraszam na odsłuch

Aczkolwiek żałuję, że nie mam takiego sklepu jak Wasz w swoim mieście, gdyż wolałbym wcześniej skorzystać z odsłuchu kilku modeli i może by się okazało, że wybiorę coś innego Tak to oparłem się bardziej na opiniach, komentarzach wiedząc czego szukam.

W moim przypadku kupiłem ATH m50hbt Szukałem słuchałek mocno detalicznych w rozsądnej cenie i jeszcze się zastanawiałem nad BW PX7 ale w opiniach grają cieplej, czego nie potrzebowałem. Oprócz słuchawek bardzo istotną rzeczą jest źródło dźwięku i kodek bluetooth, bo jeżeli coś z tego jest słabe to jakość dźwięku spadnie do najsłabszego ogniwa. Używam Tidala, i kodeka LDAC. Tidal w porównaniu do Spotify daje jakość FLAC, ten drugi tylko MP3. Kodek LDAC to najszybsza transmisja dźwięku, lecz telefon również musi obsługiwać ten kodek. Niestety jeżeli masz Iphona możesz o nim zapomnieć tam co najwyżej i tylko to kodek AAC, który jest trochę lepszy o podstawowego SBC. Różnicę miedzy AAC a LDAC słychać, bo porównywałem ten sam otwór na żony Iphonie. Wady ATH: Brak ANC, stosunkowo ciężkie, podczas ruchu lubią się przesuwać na głowie. Zalety: dźwięk dźwięk i jeszcze raz dźwięk

Witam, Pytanie kieruję do użytkowników Audio-Technica ATH-M50xBT2. Odkąd zacząłem również spacerować w tych słuchawkach, słyszę irytujące stuki od wstrząsów szczególnie w prawej słuchawce. Są one spowodowane luźnym trzpieniem pałąka trzymających obudowę. Czy u Was też są takie dogłosy? Reklamowałem to, lecz w odpowiedzi dostałem informację, że nie stwierdzono usterki. Dziękuję za pomoc

Witam, Ma słuchawki Audio-Technica M50xbt2. Najczęściej ich w domu słucham, lecz czasem też z nimi wychodzę i tu zaczyna się problem. Jeżeli ich idealnie nie osadzę na głowie, słychać uciążliwe stukanie podczas chodzenia, głównie w prawej słuchawce. Z tego co się dopatrzyłem bolce łączące kopułkę słuchawki z pałąkiem mają lekkie luzy. Raz już wysłałem do reklamacji lecz nie uznali jej a teraz delikatnie zaczynam słyszeć to w lewej słuchawce. Czy pomoże mi co jak i jak napisać w reklamacji, aby ją uznali, bo jest to irytujące stukanie na tyle, że nie da się z tymi słuchawkami chodzić. Chcę ogólnie zostać przy tym modelu. Dziękuję za pomoc.

Każda firma ma know how, lecz nie każda firma ma taką samą politykę. JBL mega znany, nawet w każdym liceum prawie każdy będzie go znał, idąc ulicą połowa dzieciaków ma je na uszach, oraz walizki grające na kółkach do imprez, lecz jakość dźwięku pozostawia trochę do życzenia. Natomiast zapytaj się w liceum o kolumny Indiana, prawie nikt nie będzie znał, a dźwiękowo kilka poziomów wyżej. Przecież JBL też ma know how, lecz na niższym poziomie bo sukces osiągają innymi drogami. A rogale są fajnym przykładem, bo każdy wie jak zrobić, nie każdy może je produkować i nie każdy kto produkuje zrobi je dobre, lecz nie zawsze ten co robi najlepsze sprzeda ich najwięcej, bo może ma najlepsze know how, ale ten drugi i nawet znacznie gorszy stoi ze swoimi na każdym rogu miasta i wiesza plakaty.

TOP-HI-FI dobrze napisał, że warto przyjść na odsłuch, bo każdy ma inne oczekiwania a tu naprawdę jest różnica. Do puki nie usłyszałem myślałem sobie, co oni za głupoty wygadują mówiąc, że wokal jest wycofany a tu faktycznie tak jest. Wcześniej miałem JBL Bt 700 były fajne... ale tylko dlatego, że wcześniej nic innego nie słuchałem. Obecnie mam Audio Technica M50xbt bo mi zależy na detalicznym i studyjnym dźwięku, reszta bajerów jak ANC itp jest mi nie potrzebna. Wracając do wycofanego wokalu, zrozumiałem to na Sony 1000mx4. W nich dźwięk mimo podobnej ceny jest płaski a wokal faktycznie wycofany, gdzieś go tam w oddali słychać. Odsłuch przez BT na tym samym telefonie, kodeku (LDAC) i źródle Tidal. Tak naprawdę a takim budżecie warto rozważyć B&W lub Audio Technica, a preferencje zależą od słuchacza. Ktoś kto słucha podkastów i lubi wygodne sterowanie dotykowe tutaj wygrywa sony, jeżeli dźwięk studyjny AT lub B&W jeżeli ucho ma inne oczekiwania. AT mają oczywiście wady. Regulacja pałąka tak luźna, że sama jest stanie się w rękach przestawić, lubią się przy ruchu przestawić na głowie, jakiekolwiek sterowanie przyciskami klepiskie, natomiast dźwięk..... wrrrrr Natomiast ważne przy słuchaniu przez BT jest jaki masz telefon. AT obsługują kodeki SBC, AAC i LDAC. Jeżeli Twój telefon to android i nie będzie miał kodeka LDAC to pójdzie po SBC a to absolutny niski standard, który jest średni. Jeżeli masz Iphona to AAC, lecz jest znacznie słabszy od LDAC-a. Więc jeżeli się okaże, że telefon nie ma LDAC to B&W mogą zagrać nawet dokładniej niż AT, bo sygnał na AT pójdzie po SBC a na B&W to Atpx. W przypadku kabla sam telefon i jego procesor dźwiękowy potrafi mocno wypłaszczyć dźwięk. Porównywałem swój telefon na Tidalu słuchając przez BT i przez kabel. Ma BT było znacznie lepiej.

Warto zrobić odsłuch o ile jest możliwość. Wcześniej miałem JBL Tune 700BT i po nich nawet Sony byłyby niebo lepsze, ale teraz jak już znam AT to te znowu są o niebo lepsze od Sony. Natomiast lubię selektywny detaliczny dźwięk, gdyż wsłuchuję się w to co grają. AT mają również wady, lubią się przesuwać na głowie, jak coś robię koło domu to muszę je co jakiś czas poprawić, regulacja tak delikatna, że sama się w rękach przestawia i przyciski średnio jak nie mało wygodne do sterowania. Kupiłem je mimo to, gdyż zależało mi tylko na najbardziej detalicznym dźwięku w tej cenie i to był jedyny priorytet, żadnych łączonych priorytetów.

Soniaki odpuść, chyba, że bardziej zależy Ci na wygodnych bajerach mianowicie dotykowe sterowanie, fajne i wygodne. Natomiast w porównaniu do moich Audio Technica At-m50xbt2 grają wyjątkowo kiepsko. Dźwięk płaski, zmulony i ze słabym wokalem. Co prawda dla mnie najważniejsza była detaliczność więc przyjemniej pewnie grałyby Bowersy, ale najważniejsze to przesłuchać co bardziej leży. Sprawdź jakie kodeki BT obsługuje Twój telefon, bo jeżeli nie będą kompatybilne to jakość dźwięku pójdzie po najsłabszym kodeku czyli SBC. AT mają LDAC a Bowersy APTX, słabszy od LDAC, ale również bardzo dorby i nie będziesz potrzebował modułu BT.

Mam już ATH a o BW pytam się dla kolegi, który też myśli o słuchawkach, więc powiem mu, że jednak musi sam odsłuchać, bo Soniaki osobiście odradzam. Somy xm4 słuchałem i to kompletnie nie moja bajka. Zastanawiam się jeszcze nad HIFIMAN Deva Pro, tylko jeszcze myślę jak często będę miał możliwość ich używać w domu z racji otwartej konstrukcji.

Hmm.. rozbiega mi się Twoje porównanie Bo 4K to zdecydowanie lepiej niż HD, a detaliczność w ATH dla mnie akurat to przewaga

Bardziej mi chodziło o różnicę między PX8 a AT w kwestii dźwięku, bo bajerami na pewno wygrywa PX8.

Jakie są różnice między nimi, czy któreś grają bardziej selektywnie, bardziej ciepło. Czy do PX8 np warto dołożyć więcej pieniędzy czy raczej jakość jest podobna, ale PXy wygrywają dodatkami, wygodą itp. Obydwa modele mają bardzo dobre recenzje, ale cena jednak już nie jest taka sama.

Tak na marginesie. Miał ktoś przyjemność porównać powyższe Audio Techniki z PX8?

Budżet masz spory i może warto też pomyśleć o możliwym odsłuchu, bo w tym Ci nikt nie poradzi, gdyż każdy ma inne gusta, a być może i tyle nie będzie musiał wydawać. Sam osobiście chciałem wydać max 1200zł i początkowo myślałem również o Sony WHX1000M5, lecz jak porównałem WHX1000M4 z Audio-Technia ath m50xbt2 nawet nie chciałem sprawdzać piątek, bo pewnie nie byłyby wiele lepsze, mianowicie w brzemieniu, bo w wygodzie wygrywają. Słucham progresywny heavy metal, muzyka elektroniczna a nawet Wilki, najbardziej mi zależało na czystości dźwięku i tu przypadły mi właśnie AT ze swoim studyjnym brzmieniem jak o nich mówią. Specjalnie kupiłem telefon z LDAC już wcześniej i używam również Tidala. Nie jestem melomanem, ale te słuchawki jak na moje ucho są świetne. Czysty wyrazisty dźwięk, bass nawet mocny i odczuwalny. Też ważne gdzie i jak ich będziesz używał, bo jedne z tych co pokazałeś to konstrukcja otwarta a tych możesz używać tylko w domu i tylko w samotności, bo bardzo mocno zbierają dźwięk z otoczenia do ucha i tak samo mocno słychać je na zewnątrz, więc w towarzystwie a nawet przy żonie w dzień czy wieczorem ich nie użyjesz, gdyż będzie jej to przeszkadzało. Tutaj też nasuwa się pytanie czy ANC Ci jest potrzebne czy ten hałas jest aż na tyle mocny. Warto iść do sklepu w którym będziesz mógł je przesłuchać i do tego też trzeba zainstalować wcześniej aplikację danej marki, abyś każde z wybranych mógł odpowiednio skonfigurować. I warto odsłuchać przynajmniej dwa trzy modele, abyś miał odniesienie co do dźwięku.