n7toan

Chciałbym ale żona mnie już z nimi popędzi 🙃 Poza tym myślę, że nie mam warunków by prawidłowo je rozmieścić, przez co nie byłyby wykorzystywane. Z prawej strony pokoju, tu gdzie znajdowałaby się prawa tylna kolumna mam narożne podwójne drzwi na balkon, połączone z oknem balkonowym od ziemi do prawie sufitu. Patrząc na wymiary nie są małe. Dlatego odpuściłem sobie FX.

Witam po dłuższej przerwie. U mnie trochę zmian zaszło. Yamaha RX-A6A została wymieniona na Arcam AVR10, Monitor Audio Gold 100 5g na Gold 200 5g, Heco Aurora Center 30 na Monitor Audio Gold C250 5g, kable Melodika Purple Rain MDC2250 na Chord Rumour X. Został tylko subwoofer REL ht1003 MK1. Niestety aktualnie nie mam nic z tyłu. Sprzedałem Bowersy 707 s2 ponieważ kolorystycznie nie pasowały do Monitor Audio i myślałem o zakupie AVR30 zamiast AVR10. Obawiałem się trochę, że Gold 200 będzie za duży do mojego pokoju 17m, tym bardziej, że prawa kolumna ma 30cm od ściany z boku. Po wykonaniu kalibracji Dirac, stereo mnie aktualnie zadowala, porównując z Yamahą ogromny przeskok. Grają same kolumny przednie. Początkowo myślałem też o końcówce mocy Roksan Caspian M2 lecz Arcam jest wystarczający. Co do kolumn przednich mam wrażenie, że przy cichym słuchaniu muzyki, na Gold 200 dźwięk jest pełniejszy, niższe częstotliwości bardziej nasycone niż w Gold 100. W kinie pomimo tego, że nie ma tylnych kolumn czuć to coś. A myślałem, że Yamaha RX-A6A bardzo dobrze grała to jednak ustępuje również w kinie. Na pewno Arcam AVR10, Monitor Audio Gold 200 i C250 5g zostaną u mnie na dłużej. Na tył potrzebuje czegoś małego, np Monitor Audio Silver 50 7g lub powrócę do Bowers & Wilkins 707 s2. Możliwe, że końcówkę mocy w przyszłości jeszcze dokupię.

Z okazji BF sprawiłem sobie następne kolumny - Monitor Audio Gold 100 5g. Czuć poziom wyżej w porównaniu do Heco, jednak tak jak napisał Piotr Sonido, wydaje mi się, że z Yamahą RX-A6A nie są w pełni wykorzystane. Z Arcam SA30, po kalibracji kolumny grają zdecydowanie lepiej. Przy połączeniu z Yamahą kombinowałem z ustawieniami i najlepszy efekt uzyskałem przy manualnym ustawieniu eq, na wzór krzywej Dirac. Żadne ustawienia z ypao nie dawały pożądanego efektu. Nie wiem dlaczego ale na puredirect lub bez modyfikacji eq goldy nie chcą grać skrajnymi częstotliwościami, niskie wtedy musi wspomagać subwoofer. Aktualnie te najniższe tony od 37 są podbite o +2db i tak do 200 maleją do 0db. Przy tym ustawieniu, subwoofer jak dla mnie nie jest wymagany przy odtwarzaniu muzyki. Dlatego odcięcie kolumn przednich ustawione jest na 40hz. W tej chwili mam podłączoną Yamahę z Goldami za pomocą kabli Melodika Purplerain 2.5mm. Myślę, że czas na nie. Nie wymieniłem ich wcześniej ponieważ zamiast kabli zainwestowałem w panele akustyczne z wełny mineralnej. Razem z kolumnami dostałem kable gratis - QED xt40i 2m, jednak są za krótkie ponieważ amplituner nie stoi na środku. Przeglądając internet natknąłem się na kable Audioquest Rocket 22. Za ich pomocą mógłbym połączyć kolumny przez biamp. Drugim kablem na jaki zwróciłem uwagę to Chord ClearwayX ale wtedy bym nie robił biamp. Arcam był podłączony właśnie tymi kablami. Dodam, że z ciekawości podłączyłem do Arcam SA30 Bowersy 707 s2 w podobnym na wielkość pomieszczeniu lecz odległość kolumn do głowy to 2.5m (u mnie 3.5m). Po kalibracji którą wykonał właściciel wzmacniacza i odsłuchu byliśmy w nie małym szoku jak one potrafią zagrać.

W białej satynie.

Był plan żeby kupić 706 s2 ale trafiła się okazja i żal było ich nie wziąć. Prawdopodobnie 707 s2 zostaną na tył.

Kilka dni temu przyszły Bowersy, miałem je podłączone jako przednie kolumny 3 dni. Spodziewałem się jaśniejszego grania, im dłużej grały to było tylko lepiej. Jednak w moim odczuciu są za małe. Nie wypełniają dźwiękiem pomieszczenia tak jak robią to Aurory 700 przy których mam czasami wrażenie, że dźwięk otacza mnie - mam na myśli tutaj stereo. Miejsce odsłuchu oddalone jest od kolumn o 3.5m. Aktualnie Bowersy robią za tylne kolumny. Wydaje mi się, że na tył są idealne. Nastąpiła też mała zmiana, po tym jak wróciłem AVS zacząłem znowu wszystko przestawiać. Skończyło się na tym, że subwoofer zmienił położenie. Wcześniej stał w rogu pokoju przy prawej kolumnie. Teraz stoi przy lewej kolumnie tuż przy wejściu do pomieszczenia. Odcięcie w amplitunerze Yamaha ustawione na 80hz. Gdy ustawiam 60 Hz i poniżej to bas nie jest już taki przyjemny. Podejrzewam, że prawa kolumna stoi za blisko ściany bocznej. Wcześniej gdy subwoofer stał w rogu pokoju ustawiałem odcięcie między 40, 60 a 80 Hz a i tak naprawdę nie czułem żadnej różnicy. Po tej zmianie mogę zwiększyć głośność subwoofera i nic nie dudni. Bas jest precyzyjny, dokładny a wybuchy w filmach całkiem inaczej brzmią, są potężniejsze. Dodam też, że z Heco nie jestem w stanie wskazać gdzie stoi subwoofer, z Bowers było słychać skąd dochodził bas, przy tych samych ustawieniach -odcięcie, położenie kolumn, jedynie głośność z Heco była wyższa. Zastanawiam się czy nie warto by było iść w Monitor Audio Gold 200. Co prawda będąc na AVS przyjrzałem się Gold 100 i jest zdecydowanie większą kolumną od 707 s2.

Tak, w pierwszej kolejności przyjadą Bowersy ale będę musiał na nie trochę poczekać. I tak jak mówisz będę musiał raczej gdzieś wypożyczyć bo teraz wiem, że w każdym pomieszczeniu taki sam zestaw może zagrać inaczej.

Dziękuję wszystkim za udzielenie się w temacie. Po przeczytaniu komentarzy, zapoznaniu się z testem użytkownika Kraft ( https://forum.audio.com.pl/topic/83360-bowers-wilkins-707-s2-kraftest-mini/ ), chęci zaspokojenia swojej ciekawości postanowiłem trochę po eksperymentować. A więc, udało mi się kupić w dobrej cenie używane 707 s2. Zdecydowałem się też na nie ponieważ pomieszczenie w którym ma to grać jest niewielkie, w dodatku prawa kolumna stoi w odległości 30cm od ściany bocznej. W najgorszym przypadku odsprzedam lub zastąpię nimi Aurory 200 które są na tyle. Na pewno też chciałbym odsłuchać Monitor Audio Gold 100 G5, wydają się być ciekawe.

Witam. To już kolejny mój temat na tym forum. Po wymianie amplitunera Yamaha RX-V4A na RX-A6A, myślałem o dodaniu do zestawu końcówki mocy żeby poprawić stereo. Po tym jak pożyczyłem od znajomego na odsłuch Azur 851a który podłączyłem jako końcówkę mocy - niewiele się zmieniło, zrezygnowałem. Wspomnę, że kolumny przednie to Heco Aurora 700, Aurora Center 30, tylne Aurora 200, subwoofer Rel 1003. W tej chwili zastanawiam się nad wymianą stopniowo wszystkich kolumn, zacząłbym od frontów. Nie wykluczam dodania w dalszej przyszłości końcówki mocy. Jeśli chodzi o pomieszczenie to sam pokój jest niewielki - 17m2, otwarty na przedpokój. Wstępnie brałem pod uwagę Bowers & Wilkins 706 s2 ale zniechęciły mnie komentarze na temat łączenia tej firmy z Yamahą. Drugi model którym się zainteresowałem to Monitor Audio Gold 100 G5. Ostatnie kolumny to Dali Opticon 5/Rubicon 5. Nie mam możliwości odsłuchu tych modeli a raczej szukał bym używanego sprzętu. Stąd pytanie - co myślicie o połączeniu tych kolumn z Yamahą? Oczywiście mile widziane inne propozycje.

W sumie racja Na tą chwilę gdy będę korzystał tylko z RX-A6A jako źródła dźwięku nie potrzebuje wzmacniacza, wystarczy końcówka. Zauważyłem, że Cambridge wypuścił model końcówki 851w. Nie wiesz czy brzmienie uzyskał bym takie samo jak z wzmacniaczem 851a ? W przypadku gdy zechciałbym inne źródło to mogłoby być gorzej ale raczej nie prędko. Wolałbym wymienić kolumny.

Na tą chwilę tak - 6A. Nie brałem pod uwagę końcówki mocy bo z tego co wiem nie zmieniają one barwy?

Witam. Zdecydowałem napisać nowy wątek ponieważ miałem ostatnio możliwość przetestowania u znajomego swojego RX-A6A z jego wzmacniaczem Azur 851a + Dynaudio emit 20. Różnica między połączeniem RX-A6A + Azur 851a a Cambridge CXN + Azur 851a znikoma. RX-A6A jakby ciut jaśniej a CXN cieplej. W zależności od utworu, różnica minimalnie wyczuwalna lub nie do wykrycia. Gdyby nie to, że Azur 851a nie ma wejścia Trigger do wyzwalania to już bym szukał dla siebie tego wzmacniacza. Dlatego szukam czegoś z wejściem Trigger oraz z HT bypass. Myślałem o Nad c368/c388, Audiolab 7000a/8300a. Tak jak wspomniałem posiadam: Amplituner Yamaha RX-A6A, Heco Aurora 700, Heco Aurora 200, Heco Aurora center 30, REL HT1003.

Jeśli chodzi o mnie to jestem po teście który wykonałem razem ze znajomym. Pożyczył mi wspomniane wyżej kable Chord Clearway Speaker X oraz cztery panele akustyczne z wełny 60x120. Test odbył się przy użyciu Tidal na tych samych utworach, przy włączonym puredirect. Pierwszy odsłuch zrobiliśmy bez zmian, czyli chciałoby się lepiej. Drugi odsłuch i zamieniliśmy tylko kable, z Melodiki na Chord. Zmiana wyczuwalna tylko trzeba się wsłuchać, wszystkie tony zrównały się, bas nie był taki ciągnący się. Trzeci odsłuch i podłączyliśmy drugą parę kabli Chord. Zmiana nie przyniosła żadnych spektakularnych korzyści, może ciut przestrzennie zagrało. Trzeba było naprawdę się wsłuchać żeby usłyszeć różnicę. Przy czwartym odsłuchu ustawiliśmy panele akustyczne przy pomocy lusterka. Dwa panele z tyłu, trzeci i czwarty po bokach bliżej kolumn niż słuchacza. Z tego wszystkiego to panele przyniosły największy efekt. Dźwięk przestał być chaotyczny, poukładał się, więcej szczegółów można było usłyszeć. Jedyny problem jaki się pojawił to zbyt wyraźny bas. Przy każdym odsłuchu głośność była ustawiona na tym samym poziomie i tylko przy rozstawionych panelach aż korciło by zwiększyć głośność. Dźwięk nie był już tak męczący. Po takim zabiegu zestaw zaczął naprawdę przyjemnie grać. Nadal brzmi amplitunerowo ale jest przyzwoicie jak na kino domowe. Nie jest to poziom Cambridge cxa80 którego ostatnio miałem przyjemność posłuchać.

Aktualnie mam system 5.1 więc z tego co widzę w instrukcji byłoby to możliwe. Kiedyś czytałem o bi-amp i byłem przekonany, że to nic nie daje lub niewiele. Mam jakieś kable więc będę musiał to przetestować osobiście. Myślałem o wzmacniaczu posiadającym tryb pracy jako końcówka mocy tak jak napisał wcześniej użytkownik Butler. Jednak ze względu na mało miejsca na komodzie na dodatkowe urządzenia tego typu, nie planuje takiej rozbudowy na tą chwilę. Sam myślałem o wymianie kabli Melodika od przednich kolumn - lewej, prawej i centralnej na coś lepszego, np Chord Clearway Speaker X. Znajomy mówił, że różnica jest wyczuwalna bo sam zmieniał Melodiki na właśnie ten model Chord. Dodatkowo rok temu przy zakupie poprzedniego amplitunera polecano mi też tej marki kabel ale inny model Chord C-screen. Dlatego w pierwszej kolejności myślę o zmianie kabli.

Witam po przerwie. W końcu zakupiłem model RX-A6A. Posiadam go ponad tydzień. Różnicę czuć sporą w porównaniu do RX-V4A. Dźwięk jest czystszy, głębszy. Największa różnicę odczułem w kinie. Dźwięk jest bardziej wypełniony, jakby lepiej całość zestawu ze sobą współpracowała. Włączam tylko SurroundAi. Jeśli chodzi o stereo to moim zdaniem gra to na poziomie pomiędzy Yamaha RN 602 a RN 803d. Testując wybieram te same utwory z listy w Tidal więc bardzo dobrze mi znane. Zaznaczam, że są to moje osobiste odczucia i niestety nie porównywałem tych urządzeń w jednym czasie więc możliwe, że moja ocena jest błędna. Przy odsłuchach w ustawieniach wszystko jest wyłączone poza YPAO Volume która pomaga przy cichszym słuchaniu muzyki. Zastanawiam się czy wszystko wykonałem poprawnie oraz co mogę zmienić. Kalibrację YPAO wykonałem i poprawiłem tylko odległość subwoofera. Wszystkie kolumny ustawione są na small, crossover przednich 60hz, reszta na 80hz. Dodam też, że kolumny przednie i centralny podłączone są kablem Melodika Purple Rain MDC2250 a tylne kolumny Melodika BWC2150.