kowallosu

@d00 zdecydowanie nie jest najgorzej, oczywiście skos trochę zabija lewą stronę, no ale umówmy się 10 metrów, trzeba jakoś tam ułożyć meble i nie da się zrobić idealnie pod audio. Ja miałem inną pozycję zupełnie - biurko w rogu, obok komoda, na której stało stereo, naprzeciwko komody mała sofa. Więc siedząc na sofie było miodnie. Natomiast, ja w tym pokoju 90% spędzanego czasu pracowałem przy biurku i wtedy słuchałem muzyki. I cóż mi po stereo, nawet najlepszym. Postawiłem zamiast stereo głośnik na komodzie, skierowałem głośnik lekko w stronę biurka i naprawdę, wrażenia były lepsze niż na 3 krotnie droższym stereo.

@d00 bo mialem kiedys podobna koncepcje w podobnym metrazu. I finalnie stanelo na sonosie five. Po kalibracji fajnie brzmial. a moja pozycja odsluchowa w tamtym pokoju i tak byla nieoptymalna wzgledem glosnikow stereo. I zamiast dwoch kolumn, wzmacniaczy, kabli… postawilem jeden zgrabny glosnik. I dziala do dzis, teraz w pokoju corki. I frajda ze sluchania jest.

Bez hejtu, ale ciekawy jestem jakie miałbyś wrazenia z posluchania w tym pomieszczeniu sonosa five po kalibracji pomieszczenia. Taki lekki offtop

Kurczę chciałem tą Yamaszkę wziąc na wartszat żeby przetestować je z Polk R600. Aktualnie grają z właśnie z Marantzem PM7000n i w sumie, nie mam się za bardzo do czego doczepić. Może trochę więcej basu na niższej głosności. Dlatego pomyslałem o Yamaha i trybie loudness....

Ja zacząłbym od zmiany w funkcjonalnym pomieszczenia. Jesli zalezy Ci i na telewizorze i audio, to wystarczy kilka modyfikacji i wszystko sie zmiesci…

@koolNeeno 9 dni temu jakos

@Grzegorz Dobrowolski jeszcze dodam, że Denona testowałem outletowego. Więc był już jakoś tam wygrzany. A Marantza kupiłem nowego, wiec ciagle sie wygrzewa. Marantz lepiej buduje scenę. w moich Polkach bas lepiej brzmi na Marantzie, jest bardziej poukladany. Denon jest za to bardziej dosadny. Kwestia preferencji tak naprawdę. kolega @przemorski testowal te dwa wzmacniacze, ale zdziwily mnie ustawienia tonów niskich i wysokich. Ja testowalem oba ustawione na „0” na basie i treblach.

A mi ibood trzymał teraz 6 tygodni sprzęt na gwarancji. Finalnie otrzymalem zwrot pieniędzy, powód: paczka została zagubiona przez serwis lub sprzęt uszkodzony podczas naprawy. Dziwne to tłumaczenie i gdyby nie fakt, ze już korzystałem z reklamacji na ibood, to byłbym zdenerwowany czasem oczekiwania.

W Samsungu jest tryb adaptacyjny i wtedy każdą wyświetlaną treść konwertuje na dźwięk przestrzenny / Atmos. Ja mam ten tryb włączony cały czas.

Porównywałem oba w domu. Wnioski napisałem w innym wątku, przeklejam tutaj: Polki z Denonem brzmią moim zdaniem jak stare dobre Klipsche - efekciarsko i dosadnie. Czasem wręcz zbyt nachalnie, dlatego bawiłem się sporo pokrętłami basu i wysokich, żeby jakoś go okiełznać. Wczoraj wieczorem słuchałem Marantza i relaksowało mnie to granie. Pokręteł w ogóle nie ruszałem - domyślnie gra tak jak powinien. W dodatku na cichym graniu jest odrobinę przyjemniej. Denon ma wyeksponowaną górę i przy cichym odsłuchu lekko zaburzała inne pasma. Żona jak usłyszała Marantza miała identyczne zdanie jak ja. Wydawała się wręcz odrobinę rozczarowana, ale im dłużej słuchała tym bardziej przekonywało ją to brzmienie. Tak podsumowując nie potrafiłbym wskazać który z tych wzmacniaczy gra lepiej. Jak dla mnie to jest ta sama półka. Marantz ma fajniejszy ekran, jest bardziej funkcjonalny, tzn. można więcej zrobić bez użycia pilota. Brzmieniowo jest bardziej poukładany. Gra cieplejszą barwą niż Denon i powiedziałbym że jest bardziej muzykalny. Podoba mi się ten retro design Denona. Czarny Marantz dopiero do mnie jedzie, natomiast czarny Denon podoba mi się bardziej niż srebrny Marantz. Jakbym poszedł do salonu i porównywał oba te wzmacniacze, to możliwe że wyszedłbym z Denonem. Za to jak ktoś lubi głośniej słuchać, chce poczuć energię i zaznać koncertowego grania, to jak dla mnie Denon wypada lepiej. Ja lubię słuchać głośno jak coś robię w domu. Wtedy i tak nie docenię stereofonii i sceny, bo muzyka gra w tle, nie skupiam się na niej. Za to podczas odsłuchu preferuję średni poziom głośności i tutaj przyjemniej słucha mi się Marantza.

Potwierdzam. Poza tym gdzie mlodzi ludzie mają teraz trzymać glosniki. Mieszkania coraz mniejsze, uklady mieszkan coraz gorsze i trend na minimalizm. ostatnio był u mnie znajomy, to pierwsze wrażenie jakie bylo gdy zobaczyl podlogowki ze wzmacniaczem: soundbar lepiej by wygladal. nie intetesowalo go jak graja, tylko oczami ocenił. takie czasy.

Ja mam teraz takie kable, że wstyd sie przyznac dziekuję Panowie za porady @Piotr Sonido @Tomasz Kluczynski ta melodika mnie kusi, bo zawsze lubiłem mocniejszy basik. Najchętniej wstawiłbym suba, mimo że r600 same w sobie mają niezły bas. chyba zamówię melodikę na metry i spróbuję też z kabelkami które polecacie.

@Tomasz Kluczynski problem był bardziej złożony. Ja go nie mogłem wybudzić przez telefon. W zaden sposob. Dodatkowo, gdy go uruchomilem pilotem lub przyciskiem, to nie był polaczony do sieci. Trzeba bylo poczekac dobra chwile. na szczęscie naprawilem i wszystko działa.

@Tomasz Kluczynskiważne, że naprawiłem. Cóż mogę napisać do powyższego. Jeżeli technologia daje taką możliwość, to czemu z niej nie korzystać? Można też całe życie jeździć manualem, nie używać klimatyzacji w upalne dni. I oczywiście nic nie mam do manuala, czy do braku klimy, podaję jedynie jako przykład. Chyba rozumiesz o co mi chodzi. Problem który się pojawił to nie tylko brak wybudzenia zdalnego. Po uruchomieniu urządzenia mijało ze 2-3 minuty zanim ponownie się połączył z siecią. Obecnie jest wszystko ok. Jestem bardzo zadowolony.

@Tomasz Kluczynski naprawiłem! I jestem na 99% pewny, że problemem nie jest urządzenie samo w sobie. Po prostu, wcześniej miałem w mojej sieci Marantza PM7000N, tego srebrnego. Dzisiaj dodałem nowe urządzenie i pewnie doszło do jakiegoś konfliktu, mimo że poprzedniego urządzenia nie ma już w sieci od wczoraj. Skasowałem wszystkie urządzenia tu: https://production-admin.ws.skyegloup.com/user-devices/ Potem wykonałem reset połączenia z siecią, po uruchomieniu urządzenia należy przytrzymać przycisk POWER oraz BACK przez 3 sekundy. Następnie wszedłem w router, wywaliłem wszystkie Marantzy jakie widział router Skonfigurowałem od początku połączenie i działa

@Tomasz Kluczynski po wyłączeniu powinien być widoczny w sieci, tak jak poprzedni Marantz i Denon. Po wybraniu urządzenia powinien się uruchomić, podłączyć i grać muzykę.

No mam czarnego Marantza, podpiąłem i gra pięknie. Niestety, coś jest z nim nie tak. Jak się go wyłączy, to potem nie chce się wybudzić używając airplay, czy innego streamingu... Robię aktualizację. Jak nie pomoże, to się chyba załamię.

W ogóle jak ktoś ocenia dany wzmak, to mógłby chociaż napisać na jakich kolumnach słuchał. Nie wyobrażam sobie podpiąć do tego wzmacniacza jasnych kolumn.

@Piotr Sonidoczemu ? Że zwrotowi nie podlegają? Myślisz że to jakieś wybrakowane kabelki? Źle oprawione? Staram się zrozumieć czemu ta oferta jest gorsza niż cięty kabel, który kosztuje tyle samo za metr. A tu w gratisie ktoś je oprawia.

@Piotr Sonido mając do porównania czarnego denona 900 i srebrnego Marantza, to ten drugi wydawał się klocowaty na naszej szafce rtv, która zbyt glęboka nie jest. Dodatkowo, srebrny Marantz wyróżniał się w tłumie, ze względu na kolorystykę wnętrza i jednak Marantz jest odrobinę większy niż czarny Denonek. poza tym czarny wyszczupla Na pewno będę musiał zakupić kable bez wtyków bananowych, żeby bardziej dosunąć wzmaka do ściany. Znalazłem coś takiego, już obrobione: https://allegro.pl/oferta/kabel-melodika-mdc2250-2x2-5mm2-oprawa-srebrem-11683395743 spoko oferta ?

@Piotr Sonido pakują dodatkowo w wielkie pudło z logiem Amazon i wypełniają to pudło kawałkiem papieru. Ogólnie śmiech, a nie zabezpieczenie. Z drugiej strony przynajmniej nie widać co jest w środku paczki. różnica w cenie to 550 zł. A ten srebrny jakoś średnio nam pasował. Mamy wszystkie sprzęty czarne i wyróżniał się w tłumie za bardzo

@Tomasz Kluczynski tak, już odesłany.

@Tomasz Kluczynski dzięki za sugestie. Kurcze, miesiac temu kupilem sounndbara i juz go powiesilem… Poki co niech wisi, nie chce mi sie szpachlowac

@Piotr Sonido dzisiaj się pojawił czarny Marantz na Amazonie, już go pakują dla mnie

@Q21 nie wiem, wydaje mi się że Marantz lepiej współpracuje z Polk R600. Brzmienie jest mniej detaliczne, ale za to przyjemniejsze w odbiorze. I nie potrzebuję więcej czasu żeby Takie wnioski wyciągnąć. Chyba już mi się nie chce dalej szukać i postawię na Marantza. Z Waszego punktu widzenia jest to godne polecenia połączenie? Wyrwałem dzisiaj czarnego PM7000N za 2915 zł. W ogóle za cały zestaw Polk R600 + Marantz PM7000n wyszło mnie 5625 zł - szaleństwo... Korci mnie jeszcze sprawdzenie Marantz M1 ze względu na HDMI ARC, tylko czy to zagra? -- Polki z Denonem brzmią moim zdaniem jak stare dobre Klipsche - efekciarsko i dosadnie. Czasem wręcz zbyt nachalnie, dlatego bawiłem się sporo pokrętłami basu i wysokich, żeby jakoś go okiełznać. Wczoraj wieczorem słuchałem Marantza i relaksowało mnie to granie. Pokręteł w ogóle nie ruszałem - domyślnie gra tak jak powinien. W dodatku na cichym graniu jest odrobinę przyjemniej. Denon ma wyeksponowaną górę i przy cichym odsłuchu lekko zaburzała inne pasma. Żona jak usłyszała Marantza miała identyczne zdanie jak ja. Wydawała się wręcz odrobinę rozczarowana, ale im dłużej słuchała tym bardziej przekonywało ją to brzmienie. -- @przemorski zrobiłem ten test, nie słyszę za dużych różnic. Może jakieś minimalne, na granicy placebo. Ty też masz inaczej brzmiące kolumny, cieplejsze niż Polki. Więc mogą lepiej pasować do Denona niż do Marantza, który jak dla mnie jest cieplejszy niż Denon. -- Tak podsumowując nie potrafiłbym wskazać który z tych wzmacniaczy gra lepiej. Jak dla mnie to jest ta sama półka. Marantz ma fajniejszy ekran, jest bardziej funkcjonalny, tzn. można więcej zrobić bez użycia pilota. Brzmieniowo jest bardziej poukładany. Gra cieplejszą barwą niż Denon i powiedziałbym że jest bardziej muzykalny. Podoba mi się ten retro design Denona. Czarny Marantz dopiero do mnie jedzie, natomiast czarny Denon podoba mi się bardziej niż srebrny Marantz. Jakbym poszedł do salonu i porównywał oba te wzmacniacze, to możliwe że wyszedłbym z Denonem. Za to jak ktoś lubi głośniej słuchać, chce poczuć energię i zaznać koncertowego grania, to jak dla mnie Denon wypada lepiej. Ja lubię słuchać głośno jak coś robię w domu. Wtedy i tak nie docenię stereofonii i sceny, bo muzyka gra w tle, nie skupiam się na niej. Za to podczas odsłuchu preferuję średni poziom głośności i tutaj przyjemniej słucha mi się Marantza.