Arturro007

Mam jeszcze jedno pytanie a nie odnalazłem wątku dotyczącego bezpośrednio Wiim mini. Jak najlepiej jest przesłać dźwięk z Wiim mini na słuchawki? Odbiornik bluetooth +chord mojo(jest pod ręką) i słuchawki czy jakiś system z wifi?

No i doszedł zasilacz. Podłączyłem do niego Toppinga e30II i Wiim mini aby ogarnąć plątaninę kabli i podoba się. Co do grania to wg mnie teraz jest lepsze wypełnienie ale czy za to odpowiada zasilenie daca czy Wiim to nie wiem.

Zasilacza spodziewam się dopiero w nowym roku. Póki co klient zadowolony jakość dźwięku mi odpowiada, jest detal i niezła dynamika. Bardzo podoba mi się też aplikacja Wiim, jest intuicyjna, obsługuje większość popularnych serwisów, nic nie przycina... Podoba się:)

Żeby nie przedłużać zamówiłem Wiim Mini i rozgałęziacz optyczny aby móc podpiąć dwa kable do DAC-a. Z ciekawości dokupiłem, też zasilacz liniowy Weiliang Audio 2x 5V - ciekaw jestem czy zauważę jakąś różnicę z lepszym zasilaniem??

Mam pytanko. Powracam do tematu zakupu streamera i w zasadzie mam na oku trzy modele: -Wiim Mini -Wiim Mini Pro -Klipsh Gate Zależy mi głównie na sprawnej/szybkiej obsłudze radia internetowego i Deezer z aplikacji internetowej w telefonie. Streamery łączyłbym tonsilkiem do DAC (Topping e30II) i dalej do wzmacniacza. Czytałem, że Mini i Mini pro mają ten sam przetwornik audio ale Mini Pro ma lepszy procesor i posiada też dodatkowe wyjście coaxial i wejście optyczne. Mógłbym podpiąć do Wiem dodatkowe źródło (np TV) bo dac ma tylko jedno wejście optyczne aby uniknąć bałaganu -nie wiem czy to działa jak streamer będzie wyłączony? Klipsh ma brak wyjścia cyfrowego ale podobno jego analog daje radę i obsługa aplikacji jest banalna.

Ciekaw jestem tych nowych kabli RCA? Ostatnio często testowałem IFI ZEN DAC i kabel z zestawu jest wyjątkowo słaby co było zaskoczeniem.

Deezer podaje 48khz i 16 bit jakości dla plików hi res? Wróciłem do testów. Niby TV czy po usb mam tą samą jakość dla Deezer ale z USB dźwięk wydaje się pełniejszy.

A ostatnie pytanie czy muszę ją podłączać do telewizora czy wszystko ogarnę z telefonu? mam na myśli zwłaszcza instalację aplikacji na niej.

A czy da radę zainstalować Deezer na tej Nokii??

A jak z jakością dźwięku w takiej Nokii?

Jeszcze jedna uwaga odnośnie akustyki - może się komuś przydać. Tak jak odsunięcie od ścian pomimo przedniego bas sportu poprawiło holografię tak zmiana kąta poprawiła scenę. Wcześniej kierowałem te kolumny prosto na mnie zgodnie z teorią trójkąta równobocznego. Skierowanie bardziej w stronę przeciwległych ścian poprawiło wielkość sceny. Teraz scena jest wyraźnie większa i wcale nie mam problemów z pozycjonowaniem źródeł. Spora różnica w małym pokoju.

I dojechał Sony CDP-790 Napiszę tylko, że było warto. Jak na "szrota" i dodatku średniaka z dawnych linii zagrał zaskakująco dobrze. Gra to lepiej niż streaming z kompa puszczony poprzez mojo. Dostałem lepsze tony wysokie i dynamikę, jest wyraźniejszy kontrolowany bas i fajnie gra rozmaite rodzaje muzyki. Dźwięk ogólnie jest chłodniejszy. Podoba się, nadal słyszę, że brakuję odrobinę środka(wokal) ale to już wina kolumn bo taką mają charakterystykę. Ale teraz to drobny detal nie przeszkoda. Muszę popracować w temacie źródła przy streamingu bo ten cd pobił wszystko.

Tylko czasem ale prawie niezauważalne. Mocniejsze pojawiają się tylko przy mojo działającym z telefonem/tabletem. Ale też nigdy nie miałem aż takiej degradacji dźwięku przy słuchawkach. No muszę sprawdzić te dac-i. W drodze CD Sony CDP-790

Ja tylko aplikację deezer używam. Dziś z ciekawości przygotowałem megadługą przedłużkę i połączyłem Rotela z kompem poprzez mojo. Mojo lubi się jednak z Rotelem - podobało się. Odrobinę lepiej wypadało w metalu jak ifi ale ogólnie pasuje mi bardziej klimat ifi. Ale nadal czy to ifi czy mojo brakuję odrobinkę basu i wokal mógłby być nieco bardziej "przejrzysty" nie jest schowany czy jakoś wycofany, jest namacalny i wyraźny ale brakuje mu tego czegoś. Dam temu czas bo kolumny w zasadzie mogą się jeszcze zmienić.

Do mnie jedzie Sony CDP 790. Dostałem po targu od firmy z Allegro za 200 zł więc mogę zwrócić w razie czegoś - chyba się opłaca. Niestety bez pilota.

Ten sam tablet z ifi zen i tymi przejściówkami sprawuje się świetnie. Sam tego nie rozumiem do końca. Jak go kupowałem to z lektury wiedziałem, że może się tak zachowywać i czasem potrafi łapać po usb zakłócenia. Nie ma problemu z komputerem, z telefonem czasem pomarudzi w zależności od kabla ale teraz?? Jak się uda to do końca tygodnia załatwię CD.

Na pewno poprawiła się scena, pozycjonowanie źródeł i separacja - tak przynajmniej odczuwam. Grają już podobnie jak na odsłuchu w salonie co mnie cieszy. W salonie było jeszcze więcej powietrza ale też inne źródło i odpowiednio przygotowany pokój odsłuchowy. Typowe zakłócenia od gniazda usb/kabla, szumy, trzaski i ogólny spadek jakości. Mojo ma z tym problem, sporo osób skarżyło się zwłaszcza na działanie jego z polecanym i popularnym kabelkiem Fiio (kabel do kanapki) - kabel łapie interferencje?? Ja sam używam przejściówki usb-c na usb 3.0 i dalej zwykłego kabla usb z dobrym rezultatem przy słuchawkach. Lub zwykłego kabla usb -c na micro usb. Niestety przy rotelu problem narasta. Najlepiej radzi sobie najkrótszy kabelek Fiio, są zakłócenia ale w mniejszej ilości - cała reszta wyraźnie odstaje. Nie wiem dlaczego tak jest bo przy komputerze nie mam problemów. Mojo działa głównie z baterii podobnie jak tablet do którego jest wpięty a to też sprawdzone połączenie. Jak dojdzie CD czy streamer z optykiem to będę jeszcze raz testował.

Na ilość basu to wg mnie nie wpłynęło al może po prostu lepiej go czuję jak się holografia poprawiła. Pogłosu chyba nie mam - nie czuję go. Jak to sprawdzić?? Pokój mały, co gorzej wąski a ja siedzę po szerokości ale coś tam próbowałem zmienić. Są zasłony, obrazy i audiofilski dywan Mogę też za i obok kolumn dać takie cienkie maty z pianki.

Hm jest lepiej chociaż wolałbym je znów nieco przysunąć ze względów estetycznych. Ciekawi mnie to, że holografia się poprawiła - ogólnie scena ma przestrzeń, jest lepsza separacja i pozycjonowanie.

Dzisiaj zrobiłem mały eksperyment. Odsunąłem te kolumny dalej od ściany o jakieś 10cm i LOL 😀. Nie ruszałem ich bo bass porty są z przodu, basem i tak nie męczyły... Ogólnie to je odchudziło i poprawiła się holografia - z zenem grają już bardzo dobrze i tylko odrobinę jaśniejszy woka by się przydał ale jest dobrze 😀 Tego się nie spodziewałem. @Piotr Sonido z Chordem jest coś nie tak, nie służy mu taka ilość elektroniki w pobliżu jak jest łączony poprzez usb. Problem jest ogólnie znany ale teraz wyszedł na nowy poziom. Jak kolumny dostały nieco powietrza to pokazały się wyraźne zakłócenia - nie wiem dlaczego tego nie wyłapałem. Testowałem na kilku dobrych kablach USB i za każdym razem było źle albo bardzo źle. Jak załatwię streamer po przetestuję go po optyku.

Czy te pochłaniacze (bas-trap) dajecie za kolumny nawet gdy mają przedni bas reflex? Ciekawa sprawa z tą akustyką, odsunąłem moje Elac Debut 6.2 10 cm dalej od ściany i holografia się poprawiła, ogólnie granie się odchudziło.

Podobno mojo 2 gra szerzej i większą sceną. Mojo (1 edition) jest dynamiczne, dużo się dzieje ale na małej przestrzeni. Dla mnie nieco gęste i napastliwe granie pozbawione klimatu. Tak zrobię bo różnica pomiędzy Chordem a ZEN jest spora. Ale zanim to zrobię to dam im się jeszcze trochę pogrzać i w międzyczasie załatwię jakieś CD.

Jest bas ale czy jasność? gra to trochę gęsto i męcząco - może wystarczy trochę więcej powietrza czego mojo nie posiada. Mojo to dość specyficzny dac, albo go lubię albo nie. Na pewno nie mogę go nazwać referencyjnym. Potrafi wysterować przeciętne słuchawki klasę wyżej jak np: Philips Fidelio x2hr, fajnie napędza Grado ale czasem z innymi robi tanią dyskotekę. No i jest to DAC/amp przenośny, jednocześnie zasilany i używany robi się gorący - zawsze boję się, że mu bateria strzeli. Ale i Elac się chyba jeszcze trochę wyrobiły, napisałem, że po 30 godzinach już nie odbieram jakiejś większej zmiany ale dziś rano posłuchałem trochę rapu bo był i wcale tego basu (IFI ZEN) nie brakowało. Przydało by się tylko odrobinę jasności i nieco bardziej przejrzystego wokalu. Ogólnie zestaw robi i tak 2x lepsze wrażenie jak ten Pianocraft 670 który miałem okazję przesłuchać. No i wyraźnie pobił Onkyo 8250 z indiana tesli 620 czy QA 3030i.

Póki co staram się wycisnąć ile się da z mojego Rotela a11 Tribute i Elac Debut 6.2. Jest ogólnie dobrze z przede wszystko ten zestaw zagrał najlepiej na odsłuchu - przy innych klockach zawsze czegoś brakowało. No i mam już wzmacniacz w domu co ważne - tak łatwiej robić jakieś zmiany.

Witam Chcę się zameldować w klubie jako nowy posiadacz Rotela A11 Tribute. Wzmacniacz gra z Elac Debut 6.2 podłączonymi poprzez poprzez kabel Audioquest Type-2. Zestaw mogę określić mianem rozwojowego. Po paru odsłuchach w sklepach audio zdecydowałem się na niego bo to zestawienie zagrało mi najfajniej moją muzykę. W przypadku innych zestawów nawet ze sporooo droższymi kolumnami zawsze miałem jakieś ale co do prezentacji dźwięku - sprawa synergii. Teraz tylko planuję dokupić jakieś CD bo trochę płyt mi pozostało i zostaje jeszcze sprawa transportu i streamingu. W chwili obecnej łączę tablet z Chordem Mojo lub ifi zen. Z Chordem robi się szybko nieprzyjemnie, zestaw łupie gęsto i szybko męczy. Ifi jest znacznie lepsze ale brakuje może odrobinę basu i jasności.