Mizebo

Może w starym wzmacniaczu miałeś rozpuszczony loudness? Może przez to dźwięk wydaje Ci się płaski.

Nie widzę zbytnio sensu polecania wyższych modeli yamahy w przypadku jak autor ma tak rozpuszczone skrajne pasma. Nawet powiedziałbym że idziemy w przeciwnym kierunku, bo 803 gra bardziej skrajnymi pasami...

A-S1100 melduje się! Zastąpiła pma-1600ne, którego mialem już wcześniej. Mam go nadal. Duża różnica w brzmieniu. Yamaha dodaje dużo szczegółów. Na początku po zmianie byłem sceptycznie nastawiony do yamahy. Niby grała inaczej, ale czy lepiej? Basu mniej, twardszy jakis taki. Posłuchałem 2 miesiące yamahy, po czym zrobiłem ponownie test obu wzmacniaczy. Nie ma powrotu do denona. Było warto.

Dwa zupełnie przeciwne bieguny. Odsłuch koniecznie. Odradzam bowersy, na początku robia wrażenie, ale po jakimś czasie męczą wysokimi tonami. Miałem 707s2 w malym pokoju, teraz mam R7 w dużym. Nie ma powrotu. Nie grają tak efekciarsko, ale zyskują na dłuższym dystansie.

Dziś potestowałem i nie stwierdziłem żadnej różnicy. Przełączaczenia robiłem po jakimś czasie i od razu co kilka sekund. Nie do rozróżnienia.

W sumie to można to łatwo sprawdzić. Podłącz laptopa i puść mu coś po usb w dobrej jakości. To pozwoli Ci odrzucić winę źródła.

Muszę zebrać siły i zrobić kiedyś porównanie. Podejrzewam, że wyjdzie że nie wychwycę róznicy. Na eversolo dmp a6 też miałem chętkę, bo dużo się mówi o nim w sieci, ale tam dac jest najsłabszym ogniwem i pewnie byłby to krok w bok. Póki co to właśnie na yamahe twojego pokroju choruję ale nie słuchałem i nie wiem czy by pokonała denona Wracając do tematu głównego to podejrzewam, że wymiana daca nic Ci nie pomoże. Kefy nie należą do grupy kolumn detalicznych. Bardziej nastawione na relaks i długie słuchanie. Prędzej wymiana wzmacniacza. Przekopałem fora i najbardziej polecane są wzmacniacze hegla/lyngdorfa/primare. Sam jestem ciekaw na ile by to zmieniło brzmienie i czy to gra warta świeczki...

Mam podobny zestaw, R7+1600ne i postawiłem na WXC-50. Czaiłem się też na DNP-800ne, ale jest tego tak mało i ceny tak wysokie, że odpuściłem. No i opinie o heosie mocno średnie. Music cast od yamahy miałem już w amplitunerze i działa to bardzo sprawnie. Korzystam i tak z daca z 1600ne. Jak ktoś cudów nie wymaga to się to sprawdzi.

Nie zagra to nigdy dobrze, bo te bowersy nie pasują do tej yamahy.

Ale też inny pokój. Bowersy grały w 12 metrach, a R7 już w 25. W dużym pokoju 707 nie ogarniają kompletnie, a R7 ładnie wypełnia cała powierzchnie.

Przeszedłem z 707s2 na R7. Powiem krótko, nie ma powrotu. Nadal mam b&w, podłączę je co jakiś czas, żeby mieć porównanie i natarczywość wysokich tonów męczy. Kupując R7 chciałem zachować detaliczność i uspokoić wysokie tony, jestem bardzo zadowolony ze zmiany. Swój głos oddaje na R3 😀

Meta różnią się od starych z wierzchu tylko tym napisem na głośniku.

Szczerze mówiąc nie ufam mu, bo handluje tym. Co miał powiedzieć, że nie warto dołożyć? Troche by to się gryzlo z polityka firmy. Warto obejrzeć u niego przyklady realizacji kina u klienta, tragedia. Ale jest to jedyny filmik, który wpasowuje się ładnie do tematu to wrzuciłem.

Ostatnio się trochę ruszyło, ale był czas że od lata wisiały te wzmacniacze miesiącami za mniej niż 8k. Korzystam z wbudowanego DAC, mam też tego od Yamahy wxc-50, ale różnicy nie dostrzegłem.

Użytkuję od roku PMA-1600ne i mógłbym dorzucić coś od siebie. Szukałem też tej informacji odnośnie porównania do 2500ne, ale nie znalazłem nic szczególnego. To co znalazłem to jedynie na zagranicznych forach pisali, że mocniejszy i warto go rozważyć gdy potrzeba więcej mocy. Na youtube możesz sobie obejrzeć to: Choć tak wydaje mi się, że więcej tam bajdurzenia niż wartościowych informacji. Następca - 1700ne nie różni się praktycznie niczym, ostatnio ceny 1600ne spadły do akceptowalnego poziomu, więc warto go rozważyć. Choć warto mieć na uwadze, że jest to tak naprawdę wybrakowany 1520ae + dac + wyższa cena. Ta sama sprawa tyczy się 2500ne i jego porównania do 2020ae. Dość ciężko sprzedać 2500ne, niektóre aukcje wiszą po pół roku. Co do DACów to podobno mają takie same, tak przynajmniej pisali na zagranicznym forum. Z samego 1600ne jestem zadowolony, kupiłem go w ciemno i nie mam za bardzo porównania. Przed tym miałem rn-803d i różnica była spora po zmianie. Wad nie dostrzegłem, może jedynie mogę się doczepić do tego rozwiązania, że po włączeniu i wyłączeniu prądu podczas postoju w "stand by" wzmacniacz się sam wybudza za każdym razem i tak stoi niepotrzebnie włączony. Na plus można wymienić jego trwałość, nie spotkałem się żeby ktoś pisał coś o awaryjności. Stara japońska szkoła, ciężki kloc. Do bloku to myślę, że 1600/1700 spokojnie Ci wystarczy. U mnie gra to z KEF R7 na 25 metrach i śmiało mogę to zestawienie. Warto sprawdzić też R3 + ewentualne dołożenie suba. Zalecam sprawdzenie, szczególnie że obecnie trwa wyprzedaż starej serii R, a nowa jest dużo droższa. Pozdrawiam