PanKlor

@Lukasz78 - może czegoś nie wyłapałem ale dlaczego nie użyć tych Altusów (pomijam zamykanie głośnika w meblu)? To, że masz do nich podłączonego technicsa w niczym nie szkodzi. Są do kupienia selektory wzmacniacza/głośników.

Zaraz Cię puryści zjedzą. 😉

To chyba nie jest rozwiązanie problemu. Nie zatka BR ale problemy będą podobne jezeli to glosnik projektowany nie na ścianę.

Jak chcesz powiesić na ścianie to się nie sprawdza bo bedzie zatkany. Jak na uchwycie to bym się tym aż tak bardzo nie przejmował. Generalnie glosniki nie powinny być na ścianie, za wyjątkiem przeznaczonych do tego konstrukcji.

Zobacz czy zmieszczą się Monitor Audio Bronze 100 - 376 mm wysokosci wg specyfikacji.

Szukaj okazji / negocjuj więc AVR 11. Pamiętaj tylko, że do 5.1.4 będziesz musiał w tym przypadku dokupić końcówkę mocy. Namieszam Ci w głowie - to może lepiej Denon X6800? 😉

To nie zawsze jest możliwe. U mnie reakcja na zmianę fazy jest np. kosmetyczna. Dlatego lepiej mieć dsp i umika niż nie mieć.

W sumie racja. Tym bardziej, że specyfikacja na stronie nie mowi nic o kodekach, jest tylko Atmos. Wiec moze zrobi passthrough a moze nie zrobi. Nie wiem jakie trudności wiążą się z podłączeniem shielda do amplitunera ale to najlepsze rozwiązanie kiedy chcemy dzwiek obiektowy w wysokiej rozdzielczości.

Bo to lepszy produkt ale też droższy. Zawsze możesz kupić etapami. Byle obrać przemyślaną koncepcję na początku i ją realizować.

Bez planu to my tu wszyscy możemy sobie zgadywać. Co do zasady - jak bedziesz miał głośniki i amplituner do kina w salonie to nie jest Ci potrzebny tu soundbar.

Tak o ile amplituner też wspiera eARC.

W obu przypadkach Arcam. Bo jakość grania to nie tylko moc. Sam mam X3800h z końcówką Atolla i owszem poprawiło to trochę jakość ale już pisałem wiele razy więcej wniosła kalibracja Dirac (chociaz nie robiłem eksperymentów z Diraciem bez końcówki). AVR11 pewnie kupisz sporo taniej były promocje w okolicach 13k z tego co pamiętam. Ale to dalej budżet x2 jeżeli będziesz chciał kupić dobry głośnik centralny i 2 subwoofery. Natomiast pamiętaj, że masz jeszcze inne opcje np. Denon X4800. Sam w zrobiłbym chyba tak: X4800 + Dirac, zostawić Pylony, dokupić surround. Centralny jakiś MA Silver, Klipsch RP-500C, może Focal Aria EvoX (podobno udana seria kolumn ale tutaj raczej zgaduje). Do tego SVS-SB3000 (i drugi w przyszłości). NA sufit już pisałem - coś w miarę markowego co będziesz w stanie zabudować i nakierować na miejsce odsłuchu.

Nie koncowka mocy tylko wzmacniacz który potrafi grać jako końcówka mocy. Jak AVR5 nie spełnia warunków to AVR11 ale to już sporo drożej. Głośniki instalacyjne. Prawie dowolne, kup takie żeby się zmieściły w zabudowie i ładnie wyglądały. Heco, Klipsch, MA, Dali itp. Najlepiej gdyby dało się je skierować w miejsce odsłuchu.

My tutaj też nie wiemy. Każdy lubi coś innego. X3800 to całkiem przyzwoity amplituner. Jak Ci nie będzie odpowiadało to masz 2 opcje - sprzedać Azura i kupić coś co może robić jako końcówka mocy. I będziesz miał 2 w jednym albo dokupić Diraca i tak ustawić krzywe, żeby Ci się podobało. Możesz też zostawić Azura i używać go jako końcówki mocy ale to się wiąże z pewnymi niedogodnościami - brak trigger out oraz konieczność przestawiania wzmocnienia przed oglądaniem filmów. Możesz też kupić Arcama AVR5 ale zje Ci to ok 2/3 budżetu. Na głośniki efektowe możesz wybrać Monitor Audio Bronze 100 albo coś w podobnym stylu. Nie skupiałbym się nad tym za bardzo. To pomieszczenie mieszkalne i dobierz to tak, żeby w miarę zgrywało się z resztą wystroju.

Zostaw sobie skoro już stoją i Ci się podoba. Kup sobie pozostałe głośniki. Zainwestuj w jak najlepszy centralny i najlepiej 2 subwoofery.

Atmos lekko przed kanapą. Rozstaw mniej więcej jak fronty. Najlepiej gdybyś kupił głośniki które można nastawić na pozycję odsłuchu.

Ustaw 80 Hz tam gdzie masz full albo mniej niż 80. Sufitowe i surround zostaw 90 i 150.

5.1.2 maks. Dodatkowo duże problemy z prawym surround będziesz miał. Chyba, że za kanapa to nie jest ścianka.

Nawet podczas kalibracji Dirac Live? To w sumie nie jest największy problem jak mamy podobne głośniki gorzej jak ktoś ma spore fronty a na surround jakiś Cambridge Minx który wypada ciąć na 150 Hz.

To co pokazujesz to menu do załadowania pliku kalibracyjnego dla mikrofonu. Restore previous session albo wgranie zapisanego wcześniej projektu. Mierzysz tyle ile uważasz i przechodzisz dalej do budowania krzywych.

Najtańszy amplituner dekodujący Atmos to będzie chyba Yamaha V6A (~2500 PLN). Zostaje Ci 3500 PLN na resztę zestawu 5.1. To oznacza, że możesz: - kupić w tym budżecie kupić jakiegoś gotowca na małych głośnikach lub monitorach np. https://www.q21.pl/indiana-line-nota-260x-240x-740x.html https://www.q21.pl/indiana-line-tesi-261-241-761.html Oba powinny zagrać OK z Yamahą. https://www.q21.pl/cabasse-alcyone-2-system-5-1-czarny.html https://www.q21.pl/elac-starlet-5-1.html Można pójść oczywiście w tańsze zestawy np. Taga ale to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie. - szukać używek - zwiększyć budżet - Subwoofer dokupić w przyszłości - koszt przyzwoitego to pewnie 1500 PLN min. Też można szukać używanych. Pamiętaj, że jak nie podłączysz głośników górnej warstwy to może okazać się, że amplituner nie będzie nawet próbował zdekodować Atmos (bo po co). Do sprawdzenia jak w takiej sytuacji zachowuje się Yamaha.

Tak. Dalej uważam, że łatwiej będzie uzyskać Ci dobry efekt w zakresie niskich tonów z subwooferem którym można pojeździć po pomieszczeniu.

Muzyki planujesz słuchać okazjonalnie. Pomieszczenie masz małe. Sugerowałbym jednak pójście w monitory, wstrzymać się z subwooferem i za jakiś czas dokupić SB-1000(Pro), jakiegoś małego RELa albo coś podobnego. Duża kolumna w kinie domowym i tak nie gra poniżej 80 Hz bo tak powinna być skonfigurowana. Łatwiej uzyskać dobry bas w miejscu odsluchu z subwoofera.

Coś się nie spina... albo BT albo dedykowany dongle na 2.4 GHz. Tak samo mógłbym napisać o moim HP. Uszkodzony bt wyszedł przy okazji zakupu słuchawek (o wątek audio mamy!). Okazało się, że moduł anteny był trefny (wifi też tak sobie dzialalo).

Ustalmy więc, że Ty wiesz wszystko i zależnie od tego jak Ci się spało będziesz Mesjaszem albo Napoleonem. Chociaż opowieści o raperach z US były bardziej na czasie.