JLH 69 w żadnym przypadku na mosfetach. To nie będzie grać. Tylko oryginał na BJT. Zrobiłem kiedyś JLH na BJT i było w miarę dobrze. Niestety za mała moc. Z klasy A to na mosfetach dobrze grają First Watt M2 i F7 i te zrobiłem ale też moc nie powala, chyba że kolumny mają dużą efektywnośc. Ten ostani czyli F7 był na lateralnych mosfetach i to jedyny wzmacniacz, który mnie w miarę zadowolił. Szkoda, że aż yle prądu bierze. Teraz koncentruję się również na klasie A ale padło tym razem na Sudgena A21 A. Czekam na płytki z aliexpress i powoli zbieram resztę części czyli trafo, radiatory, gniazda, obudowa do tego projektu. Miałem wiele wzmacniaczy fabrycznych i to dość drogich, głównie w klasie A/B ale niestety nie grały dobrze przy małej głośności. Teraz gram na Naim Nait XS i na zmianę z Sugdenem Amp Master. Jestem już w takim wieku, że moc wzmacniacza mnie nie terroryzuje i szukam brzmienia idealnego na poziomie kilku wat. Może klon A21 to spełni.