Aż musiałem się zalogować i napisać co nieco. Byłem w podobnej sytuacji jak autor postu i może dla potomnych zostawię jakąś wskazówkę. Pomieszczenie 28 metrów z otwartą kuchnią, do tego wyspa na środku i niesprzyjające warunki akustyczne. Przewalona masa wzmacniaczy i kolumn. Stracone przy tym trochę pieniędzy i psychicznego zdrowia, bo zamiast muzyki słuchałem dźwięków. Trwało to jakieś 3-4 lata, aż pewnego razu do toru audio trafił zupełnie przypadkiem Cambridge Audio Stream Magic 1 po modzie Mudy. I pewnie znacie to uczucie jak zupełnie przypadkowo pojawia się taki dźwięk, jaki lubicie i do jakiego dążyliście, a nie wiedzieliście co zrobić, aby go mieć - ten banan na twarzy. To właśnie był ten dzień. Do dzisiaj gra to fantastycznie z Linnem lub Arcamem, grało też świetnie z Cyrusem 3. Kolumny niby za małe do tego pomieszczenia , bo Triangle Esprit Comete EZ, ale bas jest już od najniższej głośności przy nocnym słuchaniu. Czy to internetowa stacja radiowa, czy Spotify tak mało audiofilskie radzi sobie świetnie. Dlaczego przez 6 stron nikt nie poruszył tematu źródła? Myślę, że tam tkwił cały problem, bo autor kolumny miał bardzo fajne. Zacząłem znowu słuchać ulubionych płyt i zakończyłem poszukiwania sprzętu. Pozdrawiam wszystkich.