-
Zawartość
632 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Pitt39
-
Można być podpalaczem i strażakiem w jednej osobie; nie takie rzeczy świat widział. Jak politycznie da sie na tym cos ugrać, a zabetonowani zapomnieli - kto sie pierwotnie również przyczynił do całego zamieszania - to co szkodzi postraszyć? I to ciągłe wycieranie sobie ust w wartości patriotyczne, które dziś chyba już nic nie znaczą(piękne jest to zdjęcie poniżej mając w pamięci ich poczynania) . ps. Tak Marcin, węgiel w likwidacji(cokolwiek to znaczy), będą go jeszcze głebiej zakopywać(wrzucało ci się tu dane i linki ile kosztuje wydobycia węgla, jaka jest efektywność Naszego rodzimego górnictwa, ale rozumiem że nie przyswajasz innej wiedzy niż ta która potwierdza to co myślisz)/ Atom opóźniony o kilka lat? A ja myślałem że o dziesięciolecia. Niechcący przeczytałem Twój wpis i ręce opadają jak mocno sączysz jednostronną narracje. Nie musisz odpisywać, już dawno dodałem do ignorowanych, tyle że nie byłem zalogowany i musiałem nim skalać oczy.
-
O to właśnie chodzi, że kraj w bardzo mocnym stopniu dzieli każda formacja, więc obiektywizm się należy. Złą robotę robi również słabe dziennikarstwo. A jeśli byłeś x lat przy władzy, to nie ma siły, każdemu da się coś przykleić. I nie oczekujmy też że wszystko się uda. Nie ma takich krajów i polityków u sterów. Wiecej chłodnej głowy, a mniej histerii.
-
Podziwiam Was za ten wysiłek który wnosicie w tłumaczenie świata, że ten nie jest zero - jedynkowy. A ogólnie śmiechłem. Chwalić ruch obronny granic, a jednocześnie zarzucać innym niszczenie demokracji 😄 Swoją drogą też mam już pare pomysłów jak usprawnić działanie państwa tam, gdzie jest najbardziej dysfunkcyjne. Będe dublował instytucje, bo tak...więc szykujcie, dowody i inne papiery. Ps. Gdyby nie onet, wyborcza, Niemcy, Żydzi, rowerzyści... świat byłby piękny Warto rozmawiać, ale niektórym ciężko wyjść - co logiczne - ze swojej bańki informacyjnej.
-
Też parokrotnie miałem tak, że wykres niby bardziej zbliżony do "wzorcowego", ale jakby tak gorzej grało. Niemniej UMIK jako pomoc(choćby w ustawieniu suba), dał rade. Używany z głową może być jako 3 ucho. Takie moje doświadczenie, choć każdy może mieć inne. Tak czy siak super że zadowolony z efektu. Też mam w planach je sprawdzić. Pozdrawiam.
-
Należy, tak aby nie było od ściany do ściany. Choć Polska, jak i cała Europa stała się bardzo rozhisteryzowana i ciężko w tym szaleństwie znaleźć złoty środek(wpuszczamy wszystkich jak w 2015, albo jak ostatnio Błaszczak; zamykamy się na wszystkim). Ale co szkodzi postraszyć - tym bardziej zabawne albo tragiczne, gdy robiło się podobnie - a jeśli można ugrać na tym pare pkt. procentowych, to w to mi graj. Nie ma w tym żadnego dobra narodowego, co najwyżej dobro partyjne, możliwość odgryzienia się za poprzednie akcje gdy my byliśmy przy władzy; cynizm, pycha i obłuda, tak bym skwitował. Generalnie nie zgadzam sie absolutnie z retoryką jaką proponuje Konfederacja, bo to tworzy kolejne podziały. Wrzucamy wszystkich do jednego wora, odbieramy ludzką podmiotowość(bydło, chamstwo, swołocz), a jednocześnie co rusz wycieramy usta w wartości chrześcijańskie i w oparciu o nie chcemy budować świat. Troche jak w USA. Bóg mnie uratował aby uzdrowił ten kraj, a jednoczesnie nie widzimy nic sprzecznego w płaceniu prostytutce za milczenie.
-
@Rafał SI jak wygląda sprawa po dłuższych testach; zostały czy wróciły do sklepu. Udało się coś pomierzyć przed i po ? Z góry dziękuje za odpowiedź.
-
A wielkość pokoju? Jak liczysz na pomoc, to wypadałoby coś wiecej skrobnąć, bo to podstawowy parametr aby prawiodłowo dobrać sprzęt. Do tego czy będzie stał na standach, szafce czy innym biurku. Najlepiej rzut, pare słów o akustyce. To może ciut ułatwić sprawe. Pozdrawiam.
-
''Tempo muzyki drum and bass (DNB) zazwyczaj mieści się w przedziale 160-180 uderzeń na minutę'' Vs. ''Tempo muzyki techno zazwyczaj mieści się w przedziale 120-150 uderzeń na minutę'' ...a to tylko jeden z wielu el. różniacych te dwa gatunki muzyczne. Chyba że ktoś za kryterium oceny bierze fakt, że kiedyś, gdzieś, Noisia zagrała na jednej scenie po Jeffie Millsie czy Surgeonie. Choć generalnie, to stwierdzenie jest w takim samym stopniu prawdziwe jak napisać że śliwka, to gruszka, bo też jest słodka Ps. Nie musisz odpisywać; szkoda rozwalać temat. Niemniej jak się już komuś coś zarzuca, to dobrze byłoby samemu być orłem.
-
Ciężko inaczej komentować tę prorosyjskość PiSu. Nie, nie są. To chyba dobrze że nie będzie ich u Nas, w końcu ludzi mamy mnogość i wysokie wskaźniki urodzeń. Konfederacja edukuje już w tej kwestii: np. swojego czasu Bosak, opowiadający że po jednym dniu należą im się emerytury...to że będzie to całe 10gr już nie wspomniał
-
Im bliżej frontu, tym więcej płacisz, tak jak choćby Włosi ponoszą wiekszę obciążenia związane z bliskoscią krajów bliskiego wschodu i Afryki. Czy da się lepiej, pewnie się da. I jeszcze jedno; nie wiemy czego nie wiemy w kontekście tego konfliktu na Ukrainie. I tak, też nie żałuje. Najdroższe są pociski przechwytujące, potrzebne do strącania wystrzelonych przez Iran rakiet. Dzienne może to kosztować od kilkudziesięciu do nawet 200 mln dolarów — szacują eksperci. Dochodzą do tego koszty utrzymania lotnictwa w powietrzu, paliwa, amunicji, w tym bomb, remontów zniszczonych budynków. Według niektórych szacunków odbudowa albo remont dotychczasowych zniszczeń kosztowałaby co najmniej 400 mln dolarów. Teraz wyobraź sobie ze prowadzisz tę wojne miesiącami.
-
Tak. Dla lepszego kamuflażu i, aby Jarek nie został zdekonspirowany Putin wykańcza mu brata, którego sam Jarek wlaściwie nie lubił. Raz na miesiąc składa kwiaty pod pomnikiem poległych - żeby nikt sobie nie pomyślał że wybaczył to carowi jak i całej Rosji - ale każdy zdrowo myślscy czlowiek wie, że to tylko przykrywka i Jarek od lat 90 jest w GRU
-
Świetnie mu wyszedł ten wyłom mając wszelkie instrumenty by reformować ustrój sądowniczy, nie ma co. Jeden z największych szkodników polskiej polityki ost. 35 lat, a do tego wybitnie bezczelny Myśle że Ty myśl swoje, ja swoje, bo nie dojdzieny do porozumienia w tej kwestii. Szkoda soboty Ps. A co do elity, to zależy gdzie ucho przyłożysz. Dalej mamy wielu dobrych komentatorów, analityków którzy trzymają poziom. Ja się zwyczajnie nie zgadzam.
-
Dla mnie do celebryckie dziennikarstwo(to jeszcze z czasów w rmf), nastawione na szybki poklask; ależ On ją pięknie zaorał, miazga, patrzecie jaka niekonsekwetna w tym co mówi, co gada dziś na emeryturze, a co powiedziala wtedy idąc do pierwszej komunii... dobrze jej tak Wiadomo że przerysowuje, ale tak go często odbierałem. Coś tam wyciagnął z głębszego kontekstu zapominając że geopolityczna rzeka wciąż płynie, a Nasze poglady wraz z nimi, ale kto by się tym przejmował. Nie przepadam.
-
https://www.rynekinfrastruktury.pl/wiadomosci/biznes-i-przemysl/tusk-53-mld-zl-w-ramach-budowy-elektrowni-jadrowej-trafi-do-polskich-firm-94990.html Myśl taka jest, to już coś A nie gryzie ci się to ze Smoleńskiem? To że ktoś jest w pewnych sprawach nieudolny, nie oznacza od razu że jest agentem obcego wywiadu czy zdrajcą Wiele można napisać o jednych i drugich, ale nie to co wyżej. Troche powagi.
-
Nie kwestionuje że lanie betonu, to motor napędowy. Pytanie. Jakich decyzji oczekiwałbyś od Tuska i jego ekipy w tej konkretnej sytuacji w roku 2025? https://www.rp.pl/plus-minus/art42598011-chaos-we-francji-rozleje-sie-na-europe A gdy człowiekowi źle, gdy myśli że jeden z wielu nieistniejacych Bogów zesłał mu na garba wszystkie plagi egipskie pod postacią Tuska, Kaczyńskiego i innych polityków w których odbiciu ten wspaniały naród może się przegladac jak w lustrze(te już zbyteczne, niepotrzebny wydatek), to odpalam linki jak te wyżej i wracam na ziemie ;)...
-
Przyjmując że nie nastąpi tąpnięcie i Tusk nie wywiesi białej flagi wczesnej, to ja bym nie przykładał aż tak wielkiego znaczenia do tego co wygaduje Giertych, bo: - do wyborów daleko, a ja osobiście nie jestem przekonany czy w międzyczasie kolejne konflikty, wojny, aferki i afery nie wyprą tej wiedzy(pojemność Naszych mózgów jest ograniczona). Ile to razy słyszałem - po tej akcji to się już nie podniesie, to jego polityczny koniec - a dziś świetnie sobie radzą jako obserwatorzy obecnej sceny politycznej(gdzie są moje dolary z Klewek ;-)). Z polityków aktywnych najlepszym przykładem Natanjahu. Gdzie były jego notowania przed brawurowa akcja z pagerami, a gdzie są dziś. Podobnie za przykład mogą posłużyć ostatnie wybory w Kanadzie. Dlatego osobiście mam zdanie jak Ty, ale zawsze zostawiam sobie margines błędu, patrzać jak dzisiejsza polityka bywa nieprzewidywalna i dynamiczna. - dwa; patrząc w skali mikro(Kaczyński w 2014 krzyczący z mównicy sejmowej że wybory zostały sfałszowane) czy makro(wybory w USA i atak na Kapitol), to nie dzieje się nic czego nie obserwowalibyśmy wcześniej; patrze jak na pewne zjawisko, które zostanie z nami na długo. Mimo to partie te/os dochodziło później do władzy. Tu jest ten problem, że Tusk w zasadzie został bezzębny, bo nie ma opowieści, celu do którego mielibyśmy dążyć jako wspólnota, taka narracja nie była też zbudowana przed tymi wyborami... to i mamy tego wynik. Ogólnie ciężko tę nicość skonfrontować z zewnętrznym zagrożeniami(napływ imigrantów), z kulturą WOKE(były 2 płcie i komu to przeszkadzało itd). Ci drudzy dają/dali ludowi namiastkę normalności w tym - chyba wszyscy się zgadzamy - bardzo rozchwianym świecie, a Nasze mózgi nie zostały stworzone do myślenia, a do przetrwania(proste odpowiedzi jak naprawić świat vs brak odpowiedzi i recept) Cała agenda liberalno - demokratyczna chyba musi zbudować się na nowo, ale chyba najpierw czeka Nas to co napisałeś na samym końcu; czas na prawice i ich rządy. Jeśli dojdzie do koalicji PiS z Konfą, to będzie równie zabawnie jak ma to miejsce dziś gdzie konserwatywny PSL ściera się z postępowymi kobietami z Lewicy. Liberałowie od Metzena vs socjaliści z PiSu, brzmi równie egzotycznie(no będzie ciekawie) Reasumująć. Uważam że kto nie będzie u steru, to najbliższe lata - w tak niepewnym i przebodźcowanym świecie - nie będą proste do rządzenia, tym bardziej że stoimy u progu wielkich wyzwań, które pociągną za sobą nie miliardy, a pewnie już biliony złotych: -starzejące się społeczeństwo i związane z tym wydatki na NFZ, domy starości, emerytury które też trzeba waloryzować -wydatki na zbrojenie; kupić to jedno, ale utrzymanie w pełnej gotowości to inna para kaloszy -transformacja energetyczna. Jakby tak patrzeć, to prezydenta USA wybrali Polacy z ''czikago''. Może nie będzie tak źle
-
Kanal zero, czyli chłopski rozum w natarciu. Mazurek idealnie się wpisuje w profil ideowy Ale twardy elektorat jest po każdej stronie barykady i myśle, że szybko znajdę coś podobnego na tych drugich. Nie będzie to specjalnie trudne(kwestia co chcemy udowodnić) Myśle że czasem warto wyjść że swojej bańki informacyjnej. Świat jest bardziej złożony.