Pawel2707

Po dłuższej analizie zdecydowałem się na zestaw Marantz PM7000n + Bowers & Wilkins 707 s3. Wrażenia bardzo pozytywne, chordofony szarpane wypadają na piątkę z plusem, no i ten niski, głęboki bas ( przy tak małych boxach) rewelacja. Jestem bardzo zadowolony, ale czy ten dźwięk jest warty 1737€ sam nie wiem. Dla tych którzy będą stali przed podobnym wyborem niech zrobią jak najwięcej odsłuchów, bo być może uda się uzyskać podobny dźwięk za mniejsze pieniądze.

Z tego co wyczytałem, to produkcja 706s2 była od 2017-2022 i są jeszcze nowe dostępne. Parametry 706s2 vs 706s3 prawie identyczne.

Jeśli chodzi o wzmacniacz, to raczej Marantz PM7000n, ale z głośnikami mam poważny problem, bo wejdę w konflikt na parę miesięcy z moją żoną. ( raz kozie śmierć ) Cena trochę podskoczyła i biorę pod uwagę teraz: - B&M 706 s2 - JBL HDI 1600 Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć co do różnicy między tymi dwoma modelami?

Witam serdecznie, proszę o poradę przy wyborze wzmacniacza i głośników. Zastanawiam się nad: - Marantz PM7000n ( 700€ ) - Yamaha R-N600A ( 620 € ) - Bowers & Wilkins 607 S2 ( 560 € para ) - Bowers & Wilkins 607 S3 ( 600 € para ) Oczywiście, jeśli ktoś uważa, że inny zestaw zagra lepiej, to... ( budżet max 1500€) Pokój odsłuchowy to 30m2. Slucham muzyki zróżnicowanej, nie zależy mi na mocnym basie, a raczej na czystym i wyselekcjonowanym dźwięku. Z góry serdeczne dzięki za każdą poradę.