polak7

Teraz jest cięcie -4dB. Nie mam za bardzo gdzie go przestawić - musiałbym wymienić szafkę rtv na mniejszą, aby zrobić na niego miejsce. Z basu w filmach jestem zadowolony. Co do muzyki, to jednak zatkałem otwory szmatkami, bo gdy siedziałem przy kompie na fotelu, który jest oddalony o 10 cm od kolumny, to przy niektórych piosenkach nieprzyjemnie dudniło. Ze szmatkami jest lepiej i tak na razie zostawię. Jestem zadowolony

Wcześniej pisząc o 2.0 miałem na myśli tryb Direct. Gdy tryb Direct jest wyłączony, to bas jest o wiele mocniejszy. Także 2.0 z trybem Direct brzmi lepiej niż bez. Gdy przejdę do drugiego pokoju, to wyraźnie mocniej i nieprzyjemniej odczuwam bas przy 2.1 niż przy Direct. Idealnie byłoby móc zmniejszyć bas na subwooferze, ale wtedy będzie za mały do kina, a automatycznie nie da się chyba przełączać poziomu basu. Także zostanie tryb Direct. Pytanie tylko czy ze ściereczkami czy bez. Potrzebuję więcej czasu, aby to ocenić. Możliwe też, że głośniki jeszcze się nie wygrzały do końca. Z zakupu jestem zadowolony. Będziemy się lubić. Pytanie, czy bardzo czy po prostu lubić.

Dzisiaj już działa. Samo się naprawiło.

Przed chwilą zrobiłem drugą kalibrację Denon x1700H. Gdy odpalam muzykę z Tidal connect z mojego telefonu, to nie mogę sterować jej głośnością. Po pierwszej kalibracji wszystko działało. Jak to naprawić?

Przed chwilą zrobiłem kalibrację. Przy pierwszej kalibracji na subwooferze miałem pokrętło wzmocnienia ustawione na środku i ustawiło mi na -12 dB. Przy drugiej kalibracji zmniejszyłem wzmocnienie na pokrętle o połowę i ustawiło mi na -4 dB. Do tego przy pierwszej kalibracji w niektórych miejscach odsłuchu kładłem rakietę z mikrofonem poziomo, a nie wiem czy tak powinno się robić. Przy drugiej kalibracji była pionowo we wszystkich pozycjach. Przesłuchałem kilka piosenek: wydaje się, że przy 2.1 bas jest troszkę mocniejszy niż przy 2.0, ale nie jest bardziej irytujący. Będę musiał trochę dłużej posłuchać i zobaczyć jakieś filmy, aby sprawdzić czy tyle basu wystarczy do oglądania. Gdy wyłączę Dynamic EQ, to bas prawie znika, ale nie jestem pewien czy takie brzmienie mi się podoba (edit: właśnie puściłem Rammsteina i bez niego brzmi beznadziejnie :D. Także Dynamic EQ będzie włączony). Z czasem pewnie dojdę do tego, co mi najbardziej pasuje i czy wracać do ściereczek.

Teraz rozumiem. Pobawię się tym, jak będę miał więcej czasu. Dzięki za wyjaśnienie tomek72.

To wiele wyjaśnia. Co do kalibracji: ustawiło mi subwoofer na najniższy poziom -12 dB. Ja go podniosłem ręcznie na plus, aby czuć bas w filmach. Czyli nie ma dla mnie rozwiązania? Nie odetnę, bo wtedy subwoofer przejmuje i dudni, a w Direct nie da się odciąć. Chyba szmatki zostaną

Kalibracja zrobiona. Masz rację z trybem Direct - faktycznie wtedy gra bez subwoofera. Nie słyszę jednak różnicy, gdy odcinam na 80 Hz w porównaniu z sytuacją, gdy nie odcinam.

Dzięki za radę. Gdy odetnę kolumny, to subwoofer przejmuje basy i jest jeszcze gorzej, bo mam spory bas ustawiony do oglądania filmów . Chyba nie da się automatycznie przeskakiwać z poziomem basu na subwooferze przy przełączaniu na 5.1 (Denon x1700H), a ręcznie to mi się nie będzie chciało za każdym razem tego robić.

Dołączę do rodziny.

Kupiony Teufel z kolumnami. Jestem zadowolony z jakości dźwięku. Bas zbytnio dudni z kolumn, ale wsadziłem szmatki w otwory z tyłu i jest wyraźnie lepiej.

Czy tylni bass reflex będzie tutaj przeszkodą?

Planuję kupić swoje pierwsze kino domowe. Będzie składało się z amplitunera i zestawu 5.1. Będzie grało w salonie ok. 15 m2, w mieszkaniu w bloku. Z tego względu nie będę słuchał bardzo głośno. Odległość od kanapy do telewizora, to jakieś 3-3.5m. Zestaw będę wykorzystywał do oglądania filmów i słuchania muzyki. Amplituner: Planuję zakupić Denon AVR-X1700H. Zestaw 5.1: Tutaj mam dylemat. Zastanawiam się między: 1) Teufel ULTIMA 20 SURROUND 5.1 2) Teufel ULTIMA 40 SURROUND 5.1 Główna różnica między nimi, to występowanie kolumn podstawkowych w (1), a kolumn podłogowych w (2). Co będzie dla mnie lepsze? Czy kolumny podłogowe, to nie za dużo do takiego małego salonu? Kolumny podłogowe mnie kuszą - podoba mi się ich wygląd. Zastanawiam się też czy w trybie stereo będą wyraźnie lepiej grać niż podstawkowe. Z drugiej strony czytałem, że dźwięk z kolumn podłogowych może być przytłaczający na takiej małej powierzchni. Może jednak amplituner może go ustawić tak, aby nie był przytłaczający? Kolumny podłogowe stałyby jakieś 10 cm od ściany. Więcej miejsca nie mam. Wybrać podłogowe czy podstawkowe? Poradźcie mi.