Skocz do zawartości

Toma

Uczestnik
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Toma

  1. Słuchałem calego zestawu niestety tylko chwilę, gdzues w przelocie, ale nie pamietam z czym grał. Brzmienie charakterystyczne dla tej marki. Bardzo zrównoważone, ale dynamiczne, a jednocześnie lekkie i przyjemne, takie dostojne. Bas bardzo lekko dociążony, nie pukający. Średnica nie narzucająca się, taka w sam raz, a góra była delikatna, ale jasna. Pamiętam, że zrobił na mnie świetne wrażenie i pewnie super zgrywałby się właśnie z tymi Elacami, bo one grają delikatnie ciepłą barwa. Niemniej nie ten budżet sprzętu i nie ten segment kolumn.
  2. Póki co nie. Nie było takiej potrzeby, bo efekt dotychczasowych ustrojów jest znaczący.
  3. Dziękuję za sugestię. Nie występuje u mnie problem basu. Być może źle się wyraziłem lub niewłaściwie coś zinterpretowałeś. Ten Marantz po prostu tak gra z tymi kolomnami. Bas jest głęboki, niski i lekko przeciągniety. Nie jest to punktowe pykanie. Mniejsze BS403.2 również miałem na odsluchu w domu i tam basu było troszkę za mało, ale charakterystyka z tym wzmacniaczem byla ta sama. Pokój mam częściowo zaadoptowany akustycznie, właśnie głównie basowo (mod pomieszczenia ca 47-50 Hz), bo według mnie, jest to kluczowe do osiągnięcia dobrego dźwięku, istotniejsze niż sprzęt. Tutaj problemem jest jakiś taki niezdecydowany, zachowawczy dźwięk tego tandemu i zbyt mała, w moim odczuciu, moc wzmacniacza. Te kolumny zasługują na więcej i lepiej. Stąd pytanie o kierunek poszukiwań. Już wiem, że M33 nie ogarnia trybu końcówki mocy. Nowa seria Cyrus 40 wygląda i gra przekozacko, ale to nie segment dla mnie, jeszcze
  4. Cześć. Pozwolę sobie odkopać i podpiąć się pod ten wątek, gdyż posiadam siostrzane kolumny Elac Vela BS404.2 i również przymierzam się u siebie do zmiany systemu. W chwili obecnej gram w 18m2 na systemie dzielonym Marantz PM8006/ND8006. Muszę przyznać, że generalnie Marantz bardzo ładnie zgrywa z tymi Elacami, niemniej czuć, że brakuje mu mocy, trzeba go "kręcić" i że te kolumny potrzebują czegoś więcej i mocniej. Niby scena jest bardzo ładna, rozdzielcza, bas potrafi zejść naprawdę bardzo nisko, lekko rozlewając się i pozostając na dłużej, co akurat nie do końca mi pasuje. Wokale czyste i ładne, ale jakby delikatnie wycofane. Góra poprawna, dość wyrazista, ale nie świszcząca i nachalna.. Generalnie dźwięk jest lekko dynamiczny, dość neutralny, taki powiedziałbym po prostu kulturalny Marantz i tyle. PM8006 trzeba niestety podkręcić, bo przy cichszym graniu jest już bardzo płasko i niefajnie. Jeśli ktoś zna markę, to myślę, że wie o czym myślę. Brakuje mi w nim takiego większego zaangażowania, powietrza, trochę większej sceny, co sprawia, że mamy tutaj ten charakterystyczny lekki kocyk i taką jakby zachowawczość, ostrożność. Starzeję się i gusta się zmieniają AV2025 zbliża się wielkimi krokami. Będę w Pt i Sb więc dla mnie jest to okazja, żeby pooglądać, podotykać, trochę posłuchać, podyskutować z producentami i/lub dystrybucją. Szukam dobrego ALL-IN-ONE w budżecie do ca 20k. Podpowiedzcie proszę, co warto do tych kolumn obejrzeć, a później już odsłuchać na miejscu, u siebie? Sprzęt musi mieć dobrej klasy przedwzmacniacz gramofonowy MM (obecny u mnie PM8006 ma go naprawdę na dobrym poziomie), streaming oraz możliwość pracy jako końcówka mocy z amplitunerem AV przełączane najlepiej z pilota, bo w moim PM8006 muszę podejść i trzymać 3s przycisk na frontpanelu . Jestem w stanie obecnie czasowo, a może na zawsze zrezygnować z odtwarzania CD. Rozważam: - Arcam SA35 lub SA45, póki co brak funkcji HT bypass, ale ma kiedyś być, urzekły mnie wyglądem - Lyngdorf tdai-2210, nie wiem, czy pracuje w trybie HT, - Yamaha R-N2000A, gdzieś czytałem, że bardzo dobrze zgrywa się właśnie z Elacami Vela - Cambridge Audio Evo 150 SE, nie wiem czy ma HT bypass i czy w ogóle to dobry kierunek z jego chyba dość analitycznym graniem, - Marantz Model 30+30n, tak , tak, rozważam też ponownie, ale w ostateczności system dzielony, choć odstrasza cena i zupełnie inne nie marantzowe brzmienie, choć osobiście nie słuchałem. Rozważałem też NADy Mxx, ale widzę, że chyba nie potrafią pracować jako końcówka mocy z ampli AV. Coś jeszcze dorzucić do tej listy? Dzięki za sugestie i do zobaczenia gdzieś w tłumie na PGE
  5. Nie widzę tutaj żadnego "obsmarowania" i nie wiem, jak w przypadku kolegi Hascik, ale mnie nikt nie "wynajol" (nota bene, poprawna forma językowa to "wynajął"). Podzieliłem się własnymi doświadczeniami z procesu sprzedaży sprzętu audio w branżowym salonie audio więc ma to wiele wspólnego z forum audio niezależnie, czy ta wiedza jest dla kogoś obiektywna, wygodna i przydatna. Nic więcej i nic mniej.
  6. Przyznam, że kompletnie nie dziwi mnie taka sytuacja. Szkoda, że odebrałeś przesyłkę (karton) w takim stanie. Miałem u siebie parę miesięcy temu na odsłuchach w domu ELAC Vela BS403.2 i BS404.2 z salonu Wrocław. Pierwsze głośniki dostałem nowe, z fabryczną taśmą producenta na kartonach, więc nie było obawy o to, że coś z nimi będzie nie tak, jeśli miałyby u mnie zostać. Były świetne, ale za małe do mojego pomieszczenia. Zwróciłem w idealnym stanie, nie było nawet najmniejszej ryski na lakierze piano, bo monitory nie miały w ogóle kontaktu z moimi dłońmi (zakupiłem kiedyś kilka par specjalnych antypoślizgowych, delikatnych rękawiczek do pracy z elementami wykończonymi w piano). Drugie monitory dostałem do odsłuchu z wystawy, z półki. Niemniej, jak zobaczyłem, jak pracownik salonu je traktuje gołymi rękoma z jakąś brudną ścierą "spod lady" to go po prostu zapytałem o tą całą sytuację. Wzruszenie ramionami bezcenne... Kolumny zwróciłem parę dni po odsłuchu, z prośbą o ściągnięcie nowych, fabrycznie zapakowanych, gdyż te półkowe były już na wejściu porysowane, a rzekomo były to ostatnie i rozchwytywane egzemplarze. Przypuszczam, że później wylądowały normalnie w bieżącej ofercie sprzedażowej. Być może taniej i tak, być może komuś to nie przeszkadza... Dlatego powtarzam, że nie dziwi mnie taki stan kolumny, który otrzymałeś. Generalnie mam bardzo negatywne odczucia po zakupach w Top Hi-Fi Wrocław. Chciałbym wierzyć, że to odosobniony przypadek wśród salonów w Polsce, ale niesmak pozostaje. Początek przed zakupami poprawny, tj. całkiem niezły i rzeczowy kontakt, choć musiałem sam wydzwaniać i dowiadywać się o zamówienie (tu powinna zapalić się lampka). Nie zawsze odbierali, ale oddzwaniali. Po wizytach osobistych w salonie czar szybko prysł (tu powinna zapalić się druga lampka). Wszechobecny bałagan i bród. Kontakt obsługi i zainteresowanie praktycznie zerowe. Kierownik wchodząc do salonu, nie potrafi wydusić z siebie "dzień dobry", a w salonie było jeszcze ze dwóch klientów i pracownik. Za każdym razem nieprzygotowanie sprzętu do wydania i czekanie. Obsługa posprzedażowa w zasadzie nie istnieje, gdyż nie wywiązują się z telefonicznych deklaracji, a na maile nie odpisują. Właściciel marki też chyba żyje własnym życiem i własnymi sprawami - takie to sprawia niestety wrażenie. Dobrze, że wydałem tam tylko paręnaście tysięcy złotych i nie wróciłem po więcej, a taki miałem zamiar. Próbuj reklamować i trzymam kciuki.
  7. Dołączam ze swoimi "zabawkami" 😉: PM8006, ND8006, SR5010. Pierwsze dwa są ze mną już od prawie 8 lat (jeszcze, po przymierzam się do wyjścia Marantza 🥲), a ampli AV będzie już z 10 latek (ale ten czas leci). Odpukać zero awarii i gra to wciąż bardzo dobrze. Pomyśleć, że 8 lat temu ND8006 obsługiwał już np. Tidal Connect, a dzisiaj niektóre zdecydowanie nowsze rozwiązania nie mogą sobie z tym poradzić. Ot taka refleksja 🙂.
  8. Grałem prawie 8 lat na Tannoy Revolution XT 6F plus Marantz PM8006/ND8006/SR5010. Ostatnio fronty poszły do nowego właściciela. Wciąż są u mnie XT C i 2x XT Mini jako surround. Bardzo dobrze wspominam te kolumny. Prawie wszystko na ich temat zostało już powiedziane, ale gdyby ktoś szukał informacji to służę pomocą 🙂.
  9. Pozazdrościć, że dobrze trafiłeś. Obsługa w tym salonie to jest totalna porażka.
×
×
  • Utwórz nowe...