Skocz do zawartości

hasos

Uczestnik
  • Zawartość

    147
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez hasos

  1. 10 godzin temu, Kubakk napisał:

    Olej yamahę , bier onkyo 8270 + kozacki DAC jeśli Ci będzie mało :D 

    Ale po tym, jak przesłuchałem kilka wzmacniaczy, nie ma powrotu do aplitunera. Za ok. 2700 mam CA + 500 zł malina. I to granie nieporównywalne do amplitunera. Zwłaszcza jeśli chodzi o dociążenie grania. Z ampli zawsze jest płasko, a słuchałem już różnych konfiguracji. 

    Tak to wygląda po złożeniu

    20150026_1.jpg

  2. Może nie tyle mało, co mało szczegółowy. Bronze mają dość wycofany bas, grający gdzieś głęboko i nie jest on jakoś dobrze słyszalny. 

    A właśnie - były jeszcze PARADIGM MONITOR 9 V.7. Całkiem przyjemne granie, dobre pod rocka. Świetna przestrzenność i taka przejrzystość basu, duża jego różnorodność. Ale reszta pasma jakaś taka dziwnie skrojona. 

  3. Ja ostatnio sporo wzmacniaczy i kolumn wertuję i myślę, że sprzęt, który ci doradzono, do muzyki, której słuchasz, jest najgorszym połączeniem, jakie może być. Zwłaszcza ze tę kasę. Myślę, że sklep o takiej renomie nie powinien tego robić, no ale...

    W każdym razie - ja bym chyba sprzedał całość, pogodził się ze stratą i poszukał czegoś nowego. Jedyne kolumny, które basowo zagrały z 803d, które słyszałem, to Yamaha 777. Tak, wiem, słabe i mało kulturalne, ale dały dociążenie 803d.

    Może spróbuj z Musical Fidelity?

  4. 4 godziny temu, S4Home napisał:

     

    Malina to wybitny transport. Ale jeśli chcesz z niej korzystać z wyjścia RCA to jest po prostu ok. Natomiast jeśli wyjdziesz cyfrowo i wejdziesz do daca to gra jak rasowe transporty. W branży audio były by znacznie droższe. 

     

    Rozumiem, że podłączenie cyfrowe z CXA60 jest możliwe? Czy będzie lepszy niż WXAD-10?

    Czy do WXAD-10 można podpiąć dysk po usb z muzyką?

     

    Wróciłem więc z odsłuchu. Porównywałem CXA60/80 (między nimi jakoś trudno było mi wychwycić różnicę) z Marantzem 8006. Marantz grał przyjemnie, ale jednak CA jest dużo bardziej różnorodne na basie, bo bas jest bardziej konturowy. W Marantzu jest większy pomruk, otoczka, i gubi się trochę różnorodność. W utworze Kari Bremens "Skrik" jest prowadzony nisko bas, który miesza się z bębnem. Na Marantzu trudno było odróżnić różnorodność bębnów i gitary basowej. Słuchałem tego na Heco Aurora 700. Co ciekawe porównywaliśmy te wzmaki z Heglem 90, który się wygrzewał, zanim przyszedłem. Pięknie grające urządzenie. Szczegółowe, ale aksamitne, aż się miękko robiło  W każdym razie kontrola basu w CA była bardzo podobna. Oczywiście Hegel miał o wiele lepszą przestrzenność i planowość tych basów, ale kontrola była bardzo podobna i miękkość też. Także stanie prawdopodobnie na CA, jeśli nie znajdę czegoś innego do posłuchania jeszcze.

    Teraz kolumny:

    Tannoy 6f - przestrzeń bardzo przyjemna, ale z jakimś takim sorround pogłosem. Jakby granie dochodziło z muszli koncertowej, trochę z oddali. Góra dość otwarta, ale przyjemna. Nie podobał mi się dół, najniższy bas był zbyt twardy, a wyższy trochę odchudzony. W gitarę basową trzeba było się wsłuchiwać. Szukam przestrzenności, ale chyba takiej, która ma mniej takiego muszlowego pogłosu.

    Heco Aurora 700 - jak przyszedłem grały z Heglem 90, też się wygrzewały od wczoraj. Cóż to był za aksamit  Bas zwarty, ale taki mięciutki, wokale, wszystko, mimo dość jasnego przekazu, bardzo miłe. Heco zagrały bardzo dostojnie. Widać, że to dobre kolumny, jak się je podłączy pod taki wzmacniacz. Z CA też było przyjemnie, bas słyszalny nawet cicho, więc góry niż w Tannoyach, bardziej  z przodu, w Tannoyach bardziej z tyłu. Średnie też dalej w Tannoy, w Heco bardziej z przodu. Ale tu słabo z przestrzenią i oderwaniem dźwięku od kolumn, na czym mi też zależy. Fajne oderwanie nastąpiło na 8f, ale to już duże skrzynie i bas równie twardy.

    Bronez 6 - tu dużo średnich, ale bas bardzo schowany, po cichu prawie niesłyszalny.

    I teraz pytanie w kwestii Heco i Pylon Diamond 25, które mnie zainteresowały, ale nie miałem ich okazji posłuchać - jak oceniacie je względem tych powyższych kolumn? Czy bas mają miękki czy twardy jak w Tannoyach? Góry jest więcej niż w Tannoyach? Jak z przestrzenią, której trochę mi brakowało w Heco. Pylony są w jakiś sposób dociążone czy to raczej neutralne granie? Czy grają bardziej do przodu, czy z oddali, w głąb?

    Będę wdzięczny za kilka słów, bo zastanawiam się, czy ich nie wypożyczyć.

  5. Panowie, takie jeszcze pytanie: mnie na start ma być Malina, ale czy to jest dobre rozwiązanie? Czy gra to naprawdę dobrze np. względem takiego odtwarzacza sieciowego w granicach 2 tys. zł? Czy gdyby się okazało, że trafi się jakiś dobry wzmacniacz bez daca, to czy jest sens kupić dac typu Boss pod Malinę? Czy to zagra na poziomie? Bo dziś słucham Marantza 8005 a on nie ma daca.

    12 godzin temu, Kubakk napisał:

    Bawi mnie ,że zmieniając przekaz z PC na optyka uzyskałem tak mocny bas , że nie sądziłem iż focale tak grają ...

    Julia Michaels - Issues (polecam zabrać na odsłuchy) - wszystko drżało w pokoju w odległości 2a (a = odległość między kolumnami). Trochę "powietrza" zabrało ,ale fajna opcja z innym brzmieniem ;D

    I pomyśleć iż na odsłuchach w salonie audio nie ma możliwości takich dokładnych testów

    Panowie, takie jeszcze pytanie: mnie na start ma być Malina, ale czy to jest dobre rozwiązanie? Czy gra to naprawdę dobrze np. względem takiego odtwarzacza sieciowego w granicach 2 tys. zł? Czy gdyby się okazało, że trafi się jakiś dobry wzmacniacz bez daca, to czy jest sens kupić dac typu Boss pod Malinę? Czy to zagra na poziomie? Bo dziś słucham Marantza 8005 a on nie ma daca. A może coś innego niż Malina i niedrogiego, żeby można podłączyć dysk przez usb z muzą.

  6. Ja też jestem ciekaw :)

    Tak, wstępnie wybrany jest CA, jutro porównam z Marantzem i być może z Naimem (to dla porównania, jak gra trochę wyższa półka, niby ocieplona).

    W zasadzie ten CA to pierwszy wzmacniacz, który mi się spodobał - wcześniej były ampli, które nie spełniały wymagań, i NAD 326, który był taki se, więc dopiero zaczynam, bo straciłem czas na ampli. A ciśnienia nie ma, 7-8 tys. piechotą nie chodzi, więc nie będę wybierał na łapu capu. 

  7. Też chętnie poczytam.

    Tak się zastanawiam - w każdej dziedzinie, czy to foto, motoryzacja czy komputery, zawsze są jakieś modele, które można uznać za najciekawsze przykłady, o bardzo dobrej jakości i stosunku wobec ceny. Czy w audio są takie modele kolumn, wzmacniaczy, które można uznać za wybitne, mimo przystępnej ceny? Kolumny w granicach 4-5 tys. i wzmacniacz ok. 3-4? W kategorii grania dociążonego, wypełnionego i ocieplonego, ewentualnie neutralnego?

    3 minuty temu, Pędrak napisał:

    hasos, YT i ogólnie żadna strona internetowa nie mogą odzwierciedlać dźwięku:$

    Ja jako zadowolony użytkownik mogę Ci je zarekomendować jednak nie traktuj mego zdania apropos nich jako pewnika.

    Twoje i tylko Twoje uszy mają być wyznacznikiem decyzji w kwestii zakupu.

    Moim zdaniem będziesz zadowolony, ale to tylko przypuszczenie i teoria...

    Każdy z nas inaczej odbiera i definiuje dźwięki, zapachy, wrażenia wzrokowe etc.

    Polegaj tylko na swoich odczuciach, sugestie traktuj z rezerwąB|

    To jasna sprawa. Tak zapytałem :)

  8. Dnia 29.01.2018 o 19:00, Pędrak napisał:

    "siódemki" mogą sprawić (choć nie muszą), że będziesz miał wrażenie zbyt dużego dźwięku. 

    Wiesz, nie chodzi o to by przysłowiowo "słonia wsadzić do akwarium":D Granie ma być dla Ciebie "akuratne". Nie za małe, nie za spektakularne. W sam raz.

    Między "piątkami", a "siódemkami" niby tylko 50W różnicy...

    Ja apropos "5" czuję potężne wybrzmienie lecz nie mam z tym problemu z racji cichego słuchania muzy; lub trochę głośniejszego, ale bez szaleństwB|

    W moim metrażu moc jest, dźwięk odpowiednio dociążony, bas akuratny, nocne plumkanie z uśmiechniętą japą...:1_grinning:

    Czytanie opinii, rzecz względna. Twoje uszy mają zdecydować o zakupie, pamiętaj o tym^_^

     

    Czy to nagranie w jakiś sposób oddaje charakter polków? Bo nawet tu słychać głębokość basu. 

     

  9. To prawda, testy zawsze są pozytywne, ale można z nich się dowiedzieć chociażby o charakterystyce kolumn, zgraniu itp., żeby mieć ogólny zarys sytuacji. 

    Czyli jeśli chodzi o uzyskanie cieplejszego dźwięku, to trudno w tym przedziale cenowym to uzyskać za pomocą wzmacniacza. Trzeba więc raczej patrzeć na ciepłe kolumny. Bo skoro nady nie są ciepłe, to dopiero poziom Musical Fidelity czy Naima daje takie brzmienia? 

  10. Jasne, nie lekceważę. Po prostu patrzę, na co mogę sobie jeszcze pozwolić.

    Dziwi mnie natomiast fakt, że Monitor Audio, niby powszechne kolumny, nie mają np. w wersji Bronze 6 praktycznie żadnych testów i opinii. Czy to takie słabe kolumny? Bo wydawać by się mogło, że to dobra opcja w tym przedziale cenowym.

  11. Tak, też tak myślę. Pójdę jeszcze w piątek posłuchać, ale wyjazd da więcej - bo oni tam mają wszystko :)

    A mieszkało się w Krakowie i na Śląsku, to było bliżej. 

     

    9 godzin temu, S4Home napisał:

    To praktycznie jest wzmacniacz. 

    Po prostu musi się nazywać amplituner bo ma radio. Ale nie odstaje w żadnym stopniu od klasycznych wzmacniaczy.

    To poziom hybrydy Vincenta itp. tylko tańszy. Jeśli nie lubisz ostrości i grania Yamahy to taki magnat na prawdę może ci się spodobać.

    Piotrek

    A kilka słów o Tannoy Revolution XT 6F? Z czym to warto, jeśli w ogóle, łączyć? 

     

    A NAD C368?

  12. 9 minut temu, S4Home napisał:

    Mamy te opticony 6 z ekspozycji stan idealny mogę zrobić taką cenę. Bez żadnego odprysku, żadnej skazy. 

     

    A co do wzmacniaczy to dopisz nowy magnat mr780. Jest to rozwinięcie brzmienia ma600. Bardzo dobry model a część sieci można rozwiązać przez wxad 10.

    Piotrek

    Dzięki za informację. Na pewno się odezwę.

    A jak ten Magnat gra względem wzmacniaczy? 

×
×
  • Utwórz nowe...