Przeszukaj forum

Dzień dobry, szukam zestawu all in one, moja sytuacja mieszkaniowa się ostatnio zmieniła i finalnie muszę wybrać zestaw jak najbardziej uniwersalny do dosyć małego salonu (13m2). Szukam amplitunera, który będzie miał na pokładzie CD oraz funkcje sieciowe. Kwota w jakiej chciałbym się zamknąć to 8000zł. Rozważam przede wszystkim Magnat MC 400 oraz Denon Ceol N11. Chciałbym kolumny podłogowe jeśli da radę takie złożyć z tymi amplitunerami. I teraz mam takie pytania: 1. Czy warto dopłacać do Magnat MC 400 względem Denon Ceol N11? 2. Czy możecie polecić jakieś kolumny podłogowe do Denon Ceol N11, które dałyby radę z takim sprzętem? Myślałem o Dali Oberon 5. 3. Jakie polecacie kolumny podstawkowe do Denon Ceol N11 jeśli uważacie że kolumny podłogowe się nie nadają do tego sprzętu? Myślałem o Q ACOUSTICS 3030i. 4. Jakie polecacie kolumny podłogowe do Magnat MC 400? Z tego co widzę nie ma dużo tematów na tego amplitunera więc nie mam typów. 5. Czy polecacie jakieś alternatywy do wyżej wymienionych zestawów? Szukam przede wszystkim jednego urządzenia. Wiem że nie jest to idealne rozwiązanie, ale aktualnie nie mam wyboru ze względu na brak miejsca. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Witam, poszukuję sprzetu typu "all-in-one" czyli amplitunera stereo z funkcjami sieciowymi. Sprzęt będzie służył wyłącznie do słuchania muzyki (bez podpinania TV i konsoli), niezbędne są funkcje radia cyfrowego DAB i porządny moduł Bluetooth ze stabilnie działającą aplikacją (przycinanie się połączenia i inne kłopoty nie wchodzą w grę), do tego WiFi, Spotify, Tidal i funkcje radia internetowego. Sprzęt będzie ustawiony w pokoju ok. 25 m2. Budżet na sam ampli do ok. 3,5-4 k PLN ale jeżeli znajdę coś idealnego poniżej to OK, pozostałą część przesunę do głośników. Do sprzętu będę dobierał głośniki podstawkowe i tu budzet będzie ok. 2-2,5 k. Dotychczasowe przeglądanie zasobów sieci, w tym i tego forum, dało mi następujący werdykt: Yamaha R-N802D - ma wszystko co mnie interesuje i generalnie bardzo dobre oceny fachowców (do tego wstępnie myślałem o ELAC Debut B5.2 lub KLF Q300). Drogą selekcji negatywnej odrzuciłem już kilka modeli w tym niższe modele Yamahy i kilka modeli Onkyo. Ostatnio natknąłem się na recenzję głosników KEF LS50 (https://www.whathifi.com/us/kef/ls50/review) i muszę przyznać, zrobiła na mnie wrażanie, zarówno opis jak grają jak i design. Teraz moje pytania: 1. Czy wybór Yamaha R-N802D + ELAC Debut B5.2 / KEF Q300 jest optymalny w tych pieniadzach, czy może polecilibyście jakieś alternatywy, mając w pamięci wymagania (koniecznie funkcje sieciowe i DAB)? 2. Czy miałoby sens podłączenie KEF LS50 do R-N802d (nie wiem czy nawet wizualnie Yamaha to nie za duży gabaryt do takich głośników)? 3. Gdybyście mieli zakupić niewielki amplituner sieciowy z radiem DAB, który porządnie napędziłby KEF LS50 to jakie są możliwości (zakładając rozsądne granice finansowe, powiedzmy do 4kPLN)? Podkreślam, że odpadają zestawy składane z kilku elementów.

Witam wszystkich. Chciałbym złożyć podstawowy ładnie grający zestaw stereo do salonu: Powierzchnia 20m2. Użycie: radio naziemne (jak na razie najczęściej), dźwięk z TV, filmy, płyty CD/DVD, ale zabieram się również za radio internetowe) szczególnie upodobałem sobie relaksacyjne „solo piano” jeśli ktoś się orientuje. Jeśli chodzi o muzykę to raczej ta, która aktualnie leci z radiu tak na co dzień, ale dla przyjemności ucha to z poważnej coś w stylu wykonawcy jak Andrea Bocelli i jemu podobne. Budżet 1500 - 3000 zł. - budżet niewielki ale może jest szansa na coś co będzie przyjemne w odsłuchu. Sprzęt może być używany, no chyba, że z nowych też da radę. Moje obecne doświadczenia... obecnie kino domowe LG BH7240b – czas zmienić na „dobre stereo” bo na filmy 5.1 coraz mniej czasu i możliwości. Jak to gra: otóż filmy ok - fajny basik i efekty, nagrania muzyczne jak dla mnie ok – jest głośno, ale odnoszę wrażenie, że radio i dźwięk z TV jest jakiś nienaturalny i męczy mnie. Rozumiem, że to wina tych plastikowych głośniczków. Ogólnie jestem zadowolony z mocy – jest nie zła. Zależy mi na czymś co gra naturalnie, przyjemnie się tego słucha, ale też żeby trochę mocy też miało. Zastanawiam się nad zestawem kolumn podstawkowych + amplituner, do tego jakiś tańszy odtwarzacz DVD/Blu-Ray, ewentualnie coś w stylu all-in-one z CD i do tego poszukam odtwarzacz DVD/Blu-Ray. Sprzęt musi się zmieścić pod TV maksymalnie 18 cm. Kolumny podstawkowe na komodzie po bokach TV, szerokość kolumn również maksymalnie 18 cm i odsunięte od ściany 10-20 cm w zależności od głębokości kolumn. Co mnie zainteresowało: Denon CEOL RCD-N10, Pioneer NC-50DAB, Yamaha R-N303D, Pioneer X-HM82, Yamaha Piano Craft MCR-670D, Pioneer SX-S30DAB, jakoś nie mam przekonania do firmy Onkyo (może to błąd) – ale w każdym przypadku cena nowego spora. Kolumny: Heco Victa Prime 302, Indiana Line Nota 250 X, Indiana Line Nota 240 X, Wilson RAPTOR 1, Klipsch R-41M, Magnat Monitor Supreme 102, Klipsch R-51M, Indiana Line Tesi 240. Najbardziej do możliwości i miejsca pasuje amplituner typu slim np. Pioneer SX-S30DAB bo zmieści się jakiś odtwarzacz DVD na górze. W co zamienić to moje 5.1 na fajnie grający 2.0 – czy mały monitor podstawkowy da radę? Do tej pory nigdzie nie wykonywałem odsłuchu, także liczę na Wasze opinie i porady.