Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'pierwszy zestaw'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Forum

  • AUDIO
    • Stereo
    • Kino Domowe
    • Technika lampowa i analogowa
    • Kluby - Sprzęt znanych marek
    • Audiofile dyskutują
    • Nasze testy
    • Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
    • Słuchawki i wzmacniacze słuchawkowe
    • Akustyka
    • PC-Audio / iPhone / iPod / głośniki bezprzewodowe / DJ i nagłośnienie imprez
    • Od radio do audio w samochodzie
    • DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
    • Artykuły
    • Co się dzieje na mieście, czyli prezentacje sprzętu audio
  • MUZYKA i FILM
    • Koncerty na żywo, audycje radiowe i telewizyjne
    • (Najczęściej) dobre realizacje i nagrania
    • Gatunki muzyczne
    • Wykonawcy i kompozytorzy
    • Refleksje melomana
    • Dobre kino, czyli co oglądają audiofile
  • GIEŁDA
    • Kupię
    • Sprzedam
    • Zamienię/Inne
  • KOMENTARZE, OPINIE
    • Nic o nas bez Was
    • Rozmowy (nie)kontrolowane
    • Ring...

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


O mnie


Lokalizacja

Znaleziono 2 wyniki

  1. Cześć, to mój pierwszy post więc na początku witam wszystkich forumowiczów! Od jakiegoś czasu rozglądam się za zestawem stereo i przyznam, że im więcej czytam, tym czuję się głupszy;) Po przeanalizowaniu moich potrzeb zdecydowałem, że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie zakup Yamahy R-N803D (możliwość rozbudowy systemu w przyszłości, korzystanie ze spotify, wyjście gramofonowe). Chciałbym do niej dobrać kolumny podstawkowe z uwagi na ograniczoną ilość miejsca (tak wiem, że jak mam miejsce na podstawki to powinienem mieć miejsce na kolumny podłogowe;) ). Byłem na odsłuchu w jednym z salonów, miałem okazję sprawdzić Yamahę R-N602 wraz z kolumnami podłogowymi Indiana Line Tesi 561. Przyznam, że to połączenie było wyjątkowo "puste" i bez wyrazu. Słucham wszystkiego, głównie indie rocka. Uwielbiam Gregory Portera, więc blues i jazz również u mnie gości. Czasami muzyka filmowa. Wydaje mi się, że lubię muzykalność utworów, z wyraźnym podkreśleniem niskich tonów (jestem amatorem, więc wybaczcie, jeśli nie jest to zbyt precyzyjny opis). Kubatura pokoju to ok 22m2, odległość od głośników 2.5 do 3m. Głośniki będą przez chwilę stać na szafce rtv, później na podstawkach. Mój budżet to 6000zł. Dziękuję za wszelką pomoc, Przemek
  2. Cześć bardzo was podziwiam za cierpliwość i wiedzę, mogę liczyć na radę? Pare miesięcy temu zdecydowaliśmy się przenieść cały nasz majdan do Monachium (taka się trafiła propozycja, żal byłoby nie spróbować) i przy okazji wielkich zmian zafundować sobie taką zdecydowanie pozytywną, czyli zainwestować w porządne słuchanie muzyki. Miłość do staroci krąży nam w żyłach, trzeszczenie winylu to coś na co mieliśmy zawsze ochotę ale nie było to nigdy na liście priorytetów, wiec temat nie zgłębiany za bardzo. Po dwóch miesiącach wstępnego rozeznania dopiero sobie zdaje sprawę jak bardzo nie wiem i chce się dowiedzieć, ale możecie sobie wyobrazić ile podczas przenosin życia do innego kraju (przy okazji ślub, sprzedaż firmy, itd) jest tematów do ogarnięcia. W tym tempie będę gotowa do złożenia samodzielnie zestawu za jakieś dwa lata bardzo bym chciała być w pełni samodzielna ale jednak wiem ze wasza pomoc bardzo się przyda. Wiem już, ze kombinacji jest bez liku, dlatego żeby nie zwariować zdecydowałam, że kupujemy kolumny które połączą jakość, wygląd i dostępność.jesli wszystko pojdzie dobrze to za pare dni dojada do nas infinity RS-5001. Pokój w którym będą grały ma 370x530cm, wysokość 313. Drzwi albo okna na każdej ścianie, postawić sprzęt chcemy przy krótszym boku. Ah No i starszych sąsiadów nie chcemy zrazić do siebie, już wystarczy że mamy zwierzęta, tatuaże i nie szprechamy jeszcze za dobrze, także głośność będzie maksymalnie umiarkowana słuchamy dość zróżnicowanej muzyki, od opery i klasyki, jazzu do funku, disco i elektroniki (raczej vocal house niż schranz), szeroko pojęte world music (bardzo mnie bawi to określenie i trochę rocka jak np eagles of death metal. Bez hardcoru. Nie będę udawać ze umiem sie profesjonalnie o dźwięku wypowiadać, natomiast słuch mam bardzo dobry i niuanse wyłapuje, lubie sie zatopić w utworze i wsłuchiwać w detale ale oczywiscie ma sie wszystko harmonijnie zgrywać. żeby było miękko i przyjemnie. Rozważałam wczesniej wiele różnych wzmacniaczy, szczerze mówiąc polegając na radach kolegów którzy sami grają, ale temat jest bardzo szeroki a ich ekspertyza raczej dotyczy sprzętów których sami używali. Nie mam nic przeciwko używanemu sprzętowi, wręcz nie wyobrażałam sobie innego, mam już taki gramofon, kolumny jadą, ale biorąc pod uwagę ze teraz nie mam żadnego szpenia pod ręka rozważam również zakup nowego wzmacniacza. Szukałam już thule spirit (za cholerę nie mogę znaleźć) i onkyo 9911, kiedyś patrzyłam na marantze 8000 i inne, retro wygląd byłby na plus, No, chociaż pokrętła być musza, Budżet nam sie powiększył, na początku nie chciałam przekraczać tysiaka ale myśle ze i do dwóch przeżyjemy. Fajnie jakby sie dało bezproblemowo polaczyc granie z winyli z podłączeniem telefonu i spotify, wszak kolekcja utworów rośnie powoli a posłuchać swojej playlisty w dobrej jakoś i byłoby błogo. Z racji przeprowadzki nie mamy możliwości pozyczenia sprzetu na odsluchy wiec musimy sie zdecydować na zakup w ciemno. Jeśli mimo tego ogromnego opisu, za który przepraszam wytrwałych czytaczy, o czymś zapomniałam to zaraz uzupełnię. Pozdrawiam i dziękuje z góry za poświęcenie czasu i porady.
×
×
  • Utwórz nowe...