Stare, używane i dobre amplitunery

[Hej Tu Piotr]

Witam,
Zauważyłem ostatnio bardzo ciekawe propozycje sprzedaży amplitunerów "dobrej" klasy na Allegro.
Można kupić kilku letni ampli za cene od 250-400zł.
Chodzi o sprzęt np.:
1. http://allegro.pl/item760036106_pioneer_vs...sklep_1500.html
2. http://allegro.pl/item761884968_pioneer_vs..._s_idealny.html
3. http://allegro.pl/item766644120_amplituner...rx_v596rds.html
4. http://allegro.pl/item762373716_harman_kar..._7_licytuj.html
i wiele innych - zachęcam do przejrzenia po liczbie ofert w liscie produktów.

Ceny na aukcjach kończą sie w atrakcyjnym przedziale.
Co sądzicie o takim zakupie i czy mozecie mi pomoc w rozróżnieniu sprzetu. Jaka marka w tych czasach produkowała dobry sprzęt.
Napewno Yamaha czy Marantz lub Denon kiedys był lepszy niz dzisiaj. Jakich modeli najlepiej szukać albo na co zwracac uwage

P.S. Mysle ze ten temat jest bardzo potrzebny - zakup nowego ampli nie zawsze znaczy najlepszy dostępny wybór na rynku.

Pozdrawiam
Piotr z Wrocka

[muzyczny_gość]

O aukcjach sprzętu rozchodzących się za symboliczne kilka stówek - mam tylko jedno zdanie - chybił trafił.

[jaamar1]

Powyższe stwierdzenie może zrazić do zakupu sprzetu używanego - co wg mnie jest błędem.
Nie od dzisiaj wiadomo, że sprzęt AV podlega ciągłemu rozwojowi. Zmieniają się nośniki, moce obliczeniowe procesorów audio i video, rozdzielczość obrazu itp. Każda "epoka" miała w swojej ofercie sprzęt uznany przez fachowców oraz klientów indywidualych, jak również taki, który był po prostu kiepskiej jakości.
W miarę pojawiania się nowych modeli, starsze szybko tracą na wartości, osiągając niejednokrotnie kilkakrotny spadek ceny początkowej. Zakup starszego sprzętu z wysokiej półki stanowi nie lada okazję. Sprzedający niestety nie ma wyboru i aby przebić się przez zalewające rynek nowości - musi dać niską cenę lub czekać na konesera starszych, dobrych modeli. Opcja nr 2 to nie lada wyzwanie od strony czasu oczekiwania dlatego wiele osób wybiera opcję nr 1 i sprzedaje sprzet za przysłowiowy bezcen.
Sprzęt w dobrym stanie na pewno opłaca sie kupić. Warto przed tym zapoznać się z opiniami na jego temat oraz dopytać sprzedającego o historię wybranego egzemplarza, poprosić o dodatkowe zdjęcia. Dobrze też wrócić uwagę na stan śrubek na tylnym panelu - ślady rozkręcania mogą stanowić wskazówkę, ze coś było naprawiane.
Życzę udanych poszukiwań "perełek" z rynku wtórnego

[muzyczny_gość]

OK szanuję Twoją wypowiedz.
Niemniej jednak - trafienie dobrego sprzętu jest trudne - historia ? sprzętu ? owszem - jeżeli ktoś faktycznie Ciebie nie okłamie lub sprzęt miał w domu od nowości - śrubki to na ścisłość można kupić nowe i wkręcić i są jak ta lala - a że Polak potrafi .. to kręcą ile wejdzie - oczywiście nie wszyscy.
Nie piszę tego po to aby zrazić - do zakupów na aukcjach internetowych - owszem jak kto woli, jak kto chce - nie mniej należy uważać i mieć pewien dystans do takich zakupów.
Rynek wtórny był i będzie zawsze !! Często znacznie lepszym rozwiązaniem są giełdy forumowe - i można kupić sprzęt od kolegi/koleżanki.

Inna sprawa handlarze sprzedających po kilkanaście wzmacniaczy/cd playerow/tunerow itp na aukcjach - to sprzęt skupowany i ide na zarobek i ilość.
Zresztą często im tańszy sprzęt to jest duże prawdopodobieństwo, że wędrował od nabywcy do zbywcy i już jak trafił na domorosłego Pana elektronika który za wszelką cenę chciał polepszyć w nim dzwięk..to.. o zgrozo może się faktycznie trafić "perełka".

[jaamar1]

Przy odrobinie wiedzy i zdrowego rozsądku jesteśmy w stanie odróżnić rupieć od wartościowego sprzętu, wykorzystywanego w godziwy sposób. Nie kupiłbym przykładowo czegoś poobijanego, porysowanego i z urwaną gałką głośności.

[muzyczny_gość]

Ok -dam bardzo fajny przykład - mój znajomy ma knajpkę - w niej nagłośnienie używa wzmacniacza który chodzi całymi dniami - ale jest w takim miejscu niedostępnym dla pracownikow (docelowo on i chyba jeszcze ktoś włącza/wyłącza sprzęt)-specjalna szafa w której są płyty, wzmacniacz, sterownik jakiś i inne szpargały - po 3 latach - wzmacniacz jest w nieskazitelnej formie na zewnątrz - ale codziennie gra całymi godzinami a z tego co mówił często się zdarza, że wyłączony jest CD a o wzmacniaczu się lekko zapomina (aż im się to wszystko kiedyś spali)
Nie chcę wywoływać burzy w szklance wody - ale to taki dobry przykład może kupić dwa wzmacniacze jeden używany 500godzin w 3 lata inny 5000godziin w 3 lata