Kompletowanie sprzętu

[Dethal]

Na wstępie chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów.
Od dłuższego czasu rozglądałem się za w miarę porządnym sprzętem do słuchania muzyki,
popytałem wielu ludzi i wysłuchałem wiele konfiguracji. Jako kolumny posłużą mi Klipsch RF-62, po przesłuchaniu wielu Magnatów, JBL, Jamo, Klipsch F3 te mówiąc w skrócie nie pozostawiły wątpliwości. Wzmacniaczem chwilowo będzie używany Pioneer, w planach jest Denon PMA-710, na razie odtwarzacz CD będzie musiał poczekać dlatego chciałbym podłączyć ten zestaw do komputera i odtwarzać zgromadzone pliki flac.

Zastanawiam się jakimi kablami podłączyć kolumny do wzmacniacza, bo ilu ludzi pytam, tyle opinii a nie bardzo mam o tym pojęcie. Proponowano mi podłączyć to kablami o średnicy 2x4mm, posrebrzanymi. Czy jakiś znawca tematu mógłby się wypowiedzieć w tej kwestii?

Drugą sprawą jest wybór odpowiedniej karty dźwiękowej, bo moja integra z Gigabyte ga-fxt790-ud5p pomimo wyjścia optycznego chyba nie bardzo się nadaje.
Nie orientuję się za bardzo w cenach takich kart, czy w przedziale 500-1000 zł można coś dobrego znaleźć? Domyślam się, że kartę dźwiękową ze wzmacniaczem podłączyć najlepiej kablem optycznym?

Zestaw ma służyć właściwie w 95% do muzyki, czasem do jakiegoś filmu.

Byłbym bardzo wdzięczny za porady.

Pozdrawiam

[Greg_Poznan]

Bardzo chaotycznie podchodzisz do tematu.

Proponuje zastanowic sie nad tym jaki masz budzet, czy chcesz sie bawic w audio krotkofalowo (tj zbudowac jakis tam zestaw grajacy i po prostu sie nim cieszyc) czy dlugofalowo (ciagle kupowanie lepszego sprzetu i sieganie do portfela). To powinno dac odpowiedz co i jakiej klasy kupowac.

Z pewnoscia zapomnij o kablach glosnikowych na tym etapie. Zwykly miedziowy kabelek o przyzwoitej grubosci powinien wystarczyc na bardzo dlugo w Twoim przypadku. O wiele lepiej byloby pomyslec np o Inter-connectorach choc i tak w Twoim przypadku nie ma nawet co szalec. Z kablami to jest mniej wiecej tak: Majac juz skompletowany sprzet, zmieniasz kable tak by byly one "dopelnieniem" systemu rownowazac jego mocne i slabe strony.

Z polaczen cyfrowych, kabel optyczny jest najgorszym rozwiazaniem (typowy blad nowicjusza). O wiele lepszy jest coax.

Zastanowilbym sie nad ta karta dzwiekowa, jest to rozwiazanie naprawde zle. Nie wiem jaki jest Twoj budzet ale piszesz ze czasami ogladasz filmy tak wiec zakladam ze masz np DVD? Nie zdziwylbym sie jesli jakosc dziwieku bylaby ostatecznie lepsza niz z komputera i karty dzwiekowej. Czy ten Pioneer to moze amplituner? Czy amplituner i dvd posiadaja coax? jesli tak to sprobuj takiego polaczenia, zamiast myslec o cd uzyj obecnego dvd jako transportu, moze bedzie calkiem calkiem przyzwoicie w klasie. Czy jesli pioneer to amplituner, to ilo kanalowy? jesli 7.1 to czy mozesz przelaczyc na 5.1 z bi-ampingiem glownych glosnikow?

Rozumiem ze masz dylemat co do zrodla odtwarzania ale poniewaz nie masz dobrego cd a jestes zaznajomiony z flac i generalnie music servers (tutaj Twoj komputer w tej roli) to proponowalbym zapomniec o CD ktore teraz juz bedzie oddchodzic do lamusa (i nie chce tu slyszec komentarzy ze przeciez tak samo mialo byc z analogami LP bo to nie jest to samo!). Jesli sie da to wykorzystaj teraz DVD jako transport i zamiast CD zacznij myslec o przetworniku DAC ktory w przyszlosci bedzie przetwarzal Twoja muzyke z plikow. Dla przykladu zerknij do ogloszen, mam tam na sprzedaz ps audio dac. Wiem ze sprzet nie jest w Twojej klasie cenowej ale chodzi o koncepcje. Sa osoby ktore z powodzeniem stosuja obecnie komputer (poprzez USB) do DAC i osiagaja dobre rezultaty odtwarzajac pliki, chociaz uzywanie komputera generalnie jest kiepskim rozwiazaniem. Tak wiec zamiast CD i karty dzwiekowej, moze lepiej poczekaj i zainwestuj w jakis DAC a z pewnoscia dluzej i lepiej pogra

[Dethal]

Cieszę się, że jednak ktoś zechciał mi poradzić

Otóż pasją do muzyki zostałem zarażony od samego dzieciństwa, a teraz kiedy mam już większe możliwości finansowe postanowiłem kupić coś konkretniejszego, biorąc oczywiście pod uwagę dalsze, długofalowe rozwijanie sprzętu. Póki co jedyną porządną rzeczą będą kolumny. Ten Pioneer to sam wzmacniacz, prawdopodobnie dzisiaj będzie już u mnie w domu, to coś więcej będę wiedział. DVD mam ale niestety tylko w komputerze więc też tego nie podłącze.
Co od DACów to muszę więcej poczytać na ten temat, może akurat sprawdziłoby się to w moim przypadku.

Pozdrawiam

[don]

kartę dźwiękową zostaw w spokoju
stracisz kasę i nie wiadomo czy będzie oczekiwany efekt... a czy coax czy optyk ? nie wiem czy to ma znaczenie ale jeśli sygnał jest przesyłany cyfrowo to chyba nie powinno być żadnej różnicy w brzmieniu (choć ręki bym sobie za to nie dał uciąć)
w moim przypadku zwykła zintegrowana karta Realteka połączona optykiem zagrała wyraźnie lepiej od SB X-Fi po coaxialu (innych kombinacji nie robiłem bo się tych kart cyfrowo inaczej podłączyć nie da)

najlepsza opcja, jeśli koniecznie chcesz coś usprawnić w dźwięku z komputera, to tak jak kolega wyżej napisał - zainwestuj w DAC

[Greg_Poznan]

dethal,
co do DAC, standardowy dac pobiera muzyke coax'em z transportu (cd/dvd) tak wiec szukaj takich ktore beda mogly pobierac strumien danych takze w innych sposob, np z komputera (wiec posiadac zlacze USB itp) lub bezprzewodowo z internetu lub dysku sieciowego (NAS). W ten sposob bedziesz mogl wyeliminowac potrzebe CD/DVD transport a do ripowania albumow do plikow uzyjesz odtwarzacza w kompie.

don, coax czy optyk, oba sa "cyfrowe" ale... coax jest o wiele lepszy i podstawa w high end. Optyk wymaga 2 ekstra przetwornikow w sciezce elektronicznej by przetworzyc sygnal pradowy na swiatlo a nastepnie odwrotnie swiatlo znowu na prad. A jak wiesz, kazde przetwarzanie powoduje problemy typu "jitter" zwiazane np. z synchronizacja. To ze cos jest przesylane cyfrowo w swiecie audio, jeszcze nic nie znaczy (zreszta dlaczego LP gra lepiej od CD). Nawet sygnal przesylany coaxem jest bardzo daleki od idealu. Coax jak i optyk nalezy do standardu S/PDIF (sony philips digital interface) ktory bierze 3 oddzielne sygnaly muzyczne oraz 3 oddzielne zegary synchronizujace,"koduje" to wszystko w jeden sygnal puszczony np. coaxem lub optykiem. Taki sygnal wymaga pozniej 'dekodowania" przez DAC celem przetworzenia na sygnal analogowy. Sek w tym ze procesy kodowania i dekodowania powoduja liczne bledy na synchronizacji wszystkich tych skladowych i dlatego CD nigdy nie gral tak dobrze jak LP. Ale to sie teraz zmienia, np z pomoca takich urzadzen jak ps audio perfect wave transport + dac