lucilla Napisano 6 listopada 2012 Udostępnij Napisano 6 listopada 2012 Czy ktos moze cos wiećej powiedzieć ?zależy mi na wzmacniaczu 2.1 z hdmipozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamc Napisano 6 listopada 2012 Udostępnij Napisano 6 listopada 2012 Kenwood RA5000 to amplituner kina domowego, nie wzmacniacz. Piszesz w dziale STEREO więc zakładam, że słuchanie muzyki Cię interesuje, nie kino domowe. Różnica między wzmacniaczem stereo a amplitunerem KD polega na jakości - w porównywalnej klasie cenowej wzmacniacz stereo gra jakościowo lepiej. A HDMI po co ?? I właściwie czego szukasz i do czego ??? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucilla Napisano 6 listopada 2012 Autor Udostępnij Napisano 6 listopada 2012 Może mało sprecyzowałem oczekiwania.Amplituner bo ma radio a lubie czasem i tego posłuchaćNie chce wzmacniacza czy amplitunera 5.1 bo uważam, że te za kwotę do 1500zł nie nadają sie do słuchania muzyki.Mam jednak BlueRay z HDMI i konsole XBOX i dlatego szukam czegoś z HDMI tak aby bezproblemowo można było to ze sobą zgraćZależy mi na opinii na temat tego amplitunera, bo firma stara i kiedyś solidna tylko nie wiem jak dziś...Pozdrawiam i dziękuję Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filozof71 Napisano 19 lutego 2013 Udostępnij Napisano 19 lutego 2013 Cytat Kenwood RA5000 to amplituner kina domowego, nie wzmacniacz. Piszesz w dziale STEREO więc zakładam, że słuchanie muzyki Cię interesuje, nie kino domowe. Różnica między wzmacniaczem stereo a amplitunerem KD polega na jakości - w porównywalnej klasie cenowej wzmacniacz stereo gra jakościowo lepiej. A HDMI po co ?? I właściwie czego szukasz i do czego ??? Specjalnie zarejestrowałem się aby Ci odpisać.Wielki Audiofilu ! Skoro masz tyle postów na koncie, mogłoby się wydawać, że wiesz co piszesz. Ty natomiast jako Audiofil z wyższej półki puknołęś pytającemu oklepaną formułkę o różnicy / wyższości wzmacniacza stereo nad amplitunerem kina domowego. Szkoda, że jednak nie przemyślałeś głębiej sprawy :1. Sprzęt ma zaciski tylko na dwa głośniki i wyjście sygnałowe na suba,2. Ma tryb Pure Audio.Oczywiście ma cechy także amplitunera kina domowego gdyż dekoduje dźwięk z HDMI i ma funkcję wirtualizacji.Tym niemniej może z powodzeniem pełnić rolę wzmacniacza stereo. W porównaniu ze zwykłymi wzmacniaczami ma możliwość podpięcia dźwięku na wejście cyfrowe, co jest dużym plusem w przypadku chęci wykorzystania jakiegoś boxa odtwarzającego flac.pozdrawiam Filozof71 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamc Napisano 19 lutego 2013 Udostępnij Napisano 19 lutego 2013 Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem Twoje (chyba) oburzenie. Różnica w jakości dźwięku aplituner/wzmacniacz nie wynika z ilości możliwych do podpięcia kolumn ani z funkcji Pure Audio.Przyczyna jest dość prozaiczna - za te same pieniądze można zrobić urządzenie prostsze (posiadające mniej funkcji, dekoderów, gniazd różnych) z lepszych (droższych) komponentów albo urządzenie wyposażone w różne dekodery i gniazda, a w związku z tym, że te kosztują to komponenty muszą być tańsze czyli często gorsze. Nie chodzi tu o "audiofilstwo" tylko o logiczne myślenie, a formułka może i oklepana ale biorąc pod uwagę, że producenci rzadko są filantropami - dość logiczna.Zamiast oburzyć się na mnie mógłbyś, skoro specjalnie się zarejestrowałeś, napisać coś konkretnego w odpowiedzi pytającemu (konkretniejszego niż ja, skoro moja odpowiedź tak Ci się nie podoba) zamiast pisać o tym co ma ten amplituner. To akurat pytający pewnie wie, skoro rozważa kupno więc Twój post jest pozbawiany sensu, Wielki Filozofie Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filozof71 Napisano 19 lutego 2013 Udostępnij Napisano 19 lutego 2013 Cytat Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem Twoje (chyba) oburzenie. [...]Pozdrawiam Wielkiego Filozofa Witam,Dalej słyszę ten sam niestety "audiofilski bełkot". Sprawdzałeś kiedyś ceny tych super drogich komponentów? Tranzystory kosztują 10 czy 50 PLN? Kondensatory 3-4 czy 40-50 PLN? Smiać mi się chce jak czytam że CD oparty o legendarny OPA w celnie 1,8 PLN. Może kiedyś to była nowość ... Rozumiem, że nie doceniasz możliwości podpięcia pod wejście cyfrowe konsoli lub jakiegoś odtwrzacza? Jedni wolą mieć super wzmak, napęd, CD, przetworniki CA, wszystko połączone drogimi kabelkami a ktoś inny puści dźwięk cyfrowo żeby mieć go na poziomie swojego amplitunera i wygodę. Wpojono Ci, że dobry sprzęt stereo to gainclone z regulacją głośności na mostku rezystorowym i wszelkie inne udogodnienia Ci źle pachną. Uważasz, że skoro można wydać np. 17k PLN na prosty wzmacniacz, minimalistyczny ordynus trafo, zasilacz, dwa tory audio, zaciski, bez balansu, bez remote constrol, bez regulacji tonu to faktycznie taki amplituner to prawdziwa profanacja, a jego dobre oceny od ludzi to jakaś fikacja. Sory, ale narasta we mnie od pewnego czasu pewnego rodzaju oburzenie lub obrzydzenie i akurat Twój post przepełnił czarę goryczy pozdrawiam Filozof71 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filozof71 Napisano 20 lutego 2013 Udostępnij Napisano 20 lutego 2013 Cytat Różnica w jakości dźwięku aplituner/wzmacniacz nie wynika z ilości możliwych do podpięcia kolumn ani z funkcji Pure Audio. Jak pięknie sam sobie przeczysz. Właśnie to, że można podpiąć tylko dwie kolumny oznacza, że w urządzeniu są tylko dwa tory akustyczne a nie np. pięć albo siedem. Stąd też mozna byłe, według Twojego rozumowania, użyć mniej ale lepszych komponentów. Cytat Przyczyna jest dość prozaiczna - za te same pieniądze można zrobić urządzenie prostsze (posiadające mniej funkcji, dekoderów, gniazd różnych) z lepszych (droższych) komponentów albo urządzenie wyposażone w różne dekodery i gniazda, a w związku z tym, że te kosztują to komponenty muszą być tańsze czyli często gorsze. Nie chodzi tu o "audiofilstwo" tylko o logiczne myślenie, a formułka może i oklepana ale biorąc pod uwagę, że producenci rzadko są filantropami - dość logiczna. Do pewnej granicy może i takie myślenie jest dobre, ale przy cenach komponentów, tym bardziej kupowanych hurtowo i produkcji masowej te jednostkowe ich koszty są znikome w cenie całego sprzętu. Cytat Zamiast oburzyć się na mnie mógłbyś, skoro specjalnie się zarejestrowałeś, napisać coś konkretnego w odpowiedzi pytającemu (konkretniejszego niż ja, skoro moja odpowiedź tak Ci się nie podoba) zamiast pisać o tym co ma ten amplituner. To akurat pytający pewnie wie, skoro rozważa kupno więc Twój post jest pozbawiany sensu, Wielki Filozofie Pozdrawiam. Tak mój post jest pozbawiony sensu podobnie jak Twój. Ty też w sumie nic nie napisałeś o tym modelu tylko pouczyłeś kolegę że wjechał do działu stereo z amitunerem kina domowego.pozdrawiam Fiozof71 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamc Napisano 20 lutego 2013 Udostępnij Napisano 20 lutego 2013 Cytat Cytat Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem Twoje (chyba) oburzenie. [...]Pozdrawiam Wielkiego Filozofa Witam,Dalej słyszę ten sam niestety "audiofilski bełkot". Sprawdzałeś kiedyś ceny tych super drogich komponentów? Tranzystory kosztują 10 czy 50 PLN? Kondensatory 3-4 czy 40-50 PLN? Smiać mi się chce jak czytam że CD oparty o legendarny OPA w celnie 1,8 PLN. Może kiedyś to była nowość ... Rozumiem, że nie doceniasz możliwości podpięcia pod wejście cyfrowe konsoli lub jakiegoś odtwrzacza? Jedni wolą mieć super wzmak, napęd, CD, przetworniki CA, wszystko połączone drogimi kabelkami a ktoś inny puści dźwięk cyfrowo żeby mieć go na poziomie swojego amplitunera i wygodę. Wpojono Ci, że dobry sprzęt stereo to gainclone z regulacją głośności na mostku rezystorowym i wszelkie inne udogodnienia Ci źle pachną. Uważasz, że skoro można wydać np. 17k PLN na prosty wzmacniacz, minimalistyczny ordynus trafo, zasilacz, dwa tory audio, zaciski, bez balansu, bez remote constrol, bez regulacji tonu to faktycznie taki amplituner to prawdziwa profanacja, a jego dobre oceny od ludzi to jakaś fikacja. Sory, ale narasta we mnie od pewnego czasu pewnego rodzaju oburzenie lub obrzydzenie i akurat Twój post przepełnił czarę goryczy pozdrawiam Filozof71 Nic nie rozumiesz i pojęcia nie masz co doceniam, nie wiesz, co mi wpojono, a tym bardziej co uważam. To wszystko Twoje paranoje na mój temat wysnute Tobie tylko znanymi drogami w Twojej wyobraźni, a z paranojami nie chce mi się dyskutować. Na tym forum nie zajmujemy się psychoterapią więc mam nadzieję, że wybaczysz mi mój brak empatii w związku z Twoimi czarami goryczy, przepełnionymi czy nie.Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.