Denon + T&A Criterion TMR 60

[Angel]

Jak mawiają nasi sąsiedzi: "Nie wstydno nie znatsja, wstydno nie uczitsja"
Ja popełniałem wiele błędów i do tej pory popełniam. Może teraz trochę mniej. A kiedyś tam nie było internetu i ludzi, którzy się tym na poważnie interesowali. Ale jakoś przeżyłem

Cytat

Nie jestem audiofilem. Mam wyczulony słuch, zawsze uwielbiałem dobrą jakość dźwięku.

Nie wiem co rozumiesz przez bycie audiofilem, ale z opisu, to chyba nim właśnie jesteś

Cytat

Nabieram coraz większej ochoty, by posłuchać, jak gra Twój sprzęt.

A co za problem? Przyjeżdżaj. Posłuchamy tego i owego. W weekendy mam najczęściej więcej czasu.
Skąd jesteś? Nie zaznaczyłeś w profilu. Chyba się nie wstydzisz swojego miejsca zamieszkania?
Ja mieszkałem długi czas w Końskich i tak miałem wpisane.
A'propos Końskich i kabelków. Byłem w zeszły weekend właśnie w Końskich u Brodacza11 (pamiętacie?). Słuchaliśmy na jego zestawie (Dali 505, Rotel RA-05, odtwarzacz DVD Panasonic - nie pamiętam modelu). Najpierw wraz ze starymi nagraniami i zwykłymi kabelkami grało przyjemnie, ale bez otwarcia, przestrzenności, oderwania dźwięku od kolumn. Po zmianie nagrań (niezbyt duża różnica) i stopniowo kabli głośnikowych a później interkonektów dźwięk się uprzestrzennił, oderwał od kolumn, pokazał lepszą scenę i dźwięki, których wcześniej nie było słychać.
Oczywiście zaproponowałem by następnym razem porównać tanie odtwarzacze CD z odtwarzaczem DVD. Wnioski mogą być ciekawe.

[jacek_ch]

Dziękuję za zaproszenie. Jak będę w pobliżu, to zapukam Profil uzupełniony.
Co do Quadrali, to nie mam jeszcze zdjęć. Sprzedawca mi napisał, że uszodzone jest zawieszenie. Obiecał wymienić i podesłać mi zdjęcia. Syn smutny. Juz myślał, że podłączy sobie kolumny do swojego PMA i zagra na perkusji, a tu kicha. Zobaczymy, jak pójdzie wymiana.
f1angel, cały czas chodzą mi głowie Infinity 61 mkII. Jak myślisz? Nadadzą sie dla syna? Bardziej mu sie te Quadrale podobają. Ja również skłaniam sie raczej ku nim. Wydaje mi się, że lepiej zagrają.
Jacek

[Angel]

Moim zdaniem to nie są dawne Infinity. Ani one z wyższej półki ani prawdziwe Infinity. Bliżej im chyba do JBL
A Quadrale, pomijając rys brzmieniowy, nie wiadomo jak się będą sprawować po remoncie.
Wiem, że mogą się podobać, ale wytłumacz synowi, że to co "ładne" (kwestia gustu) nie zawsze ładnie gra. A przecież kolumn nie
kupuje się po to by na nie patrzeć (tylko).
Oczywiście młodemu człowiekowi, nawet tak wrażliwemu jak Twój syn mogą przypaść do gustu żywiołowo grające Quadrale.
Choć ja uparcie proponuję pozostać przy T+A. Znacie je, sprawdziły się z Denonami. Inne mogą już tak fajnie nie zagrać.

[jacek_ch]

No i zdecydowałem się. Właśnie zakupiłem T+A Criterion T100. Będą we wtorek. Synowi prawdopodobnie oddam T+A Criterion TMR 60, a sobie zostawie te wielgachne. No, chyba, że okaże się, że grają gorzej. Sprawdzimy

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

Koniecznie napisz. Powinno być dobrze, choć wiadomo, że Twój Denon, to nie jest najlepszy wzmacniacz na świecie. Zawsze można lepiej, ale też będzie i sporo drożej.

[jacek_ch]

Oczywiście, że napiszę. Myślisz, że będzie lepiej niż z TMR60? Co sądzisz o T100? Miałes okazję ich posłuchać? O nowym wzmacniaczu już myslę Ale ostatnio kupiłem aż dwa!. No, chyba ten PMA 1060, nie jest taki zły? Co proponujesz zamiast niego ?

Jacek

[Angel]

Na razie nic nie proponuję, bo może fajnie zagra. Jak brzmią T+A T100, nie opisze, bo słuchałem ich już dawno temu i nawet nie pamiętam z czym. Utkwiło mi tylko, że naprawdę dobrze grały, nic im nie można było zarzucić. Poza tym duża klasa.
Tak, że bez nerwowych ruchów i czekam (pewnie nie tylko ja) na Twoją relację.

[jacek_ch]

Nie, nic nie mam zamiaru zmieniać teraz. Żona mnie wystawi za drzwi. f1angel, powiedz mi tylko proszę, jak sie te kable kupije? To jest jeden kabel z jedną żyłą, czy jeden kabel z dwoma? Inaczej, jesli mam kolumne od wzmacniacza np. 2m, to mam kupić 2 m czy 4m? Czy jednak 4m, i jeden do minusa, a drugi do plusa?
http://allegro.pl/alphard-da-vinci-2x4mm-k...3136538376.html

To są kable, które gdzieś tu na forum polecałeś. Chcę je kupić, ale nie wiem ile?

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

W jednym kablu jest żyła plusowa i minusowa. Czyli będzie Ci potrzebne 4m kabla (2x2metry - w sumie do lewej i prawej kolumny) Ale...
Jeśli masz już jakieś kable głośnikowe, to na razie się wstrzymaj. Być może będziesz potrzebował przewodów o innym rysie brzmieniowym, może coś zechcesz delikatnie skorygować. A zakup kabli to do tego doskonała okazja.
A jak nic nie masz, to rzeczywiście na początek (a może i na dłużej, bo są dobre) mogą być. I zamiast 4 metrów kup na wszelki wypadek 5metrów. Ten metr, czyli po pół metra na stronę naprawdę może się przydać. A koszt niewielki. "Łatwiej kijaszek pocienkować niż go później pogrubasić" , jak mawiał św. pamięci trener Górski.
Dobre kable połączeniowe też będą nie od parady. W takim zestawie powinieneś już bez trudu zauważyć wpływ kabli na brzmienie.

[jacek_ch]

Cytat

W jednym kablu jest żyła plusowa i minusowa. Czyli będzie Ci potrzebne 4m kabla (2x2metry - w sumie do lewej i prawej kolumny) Ale...
Jeśli masz już jakieś kable głośnikowe, to na razie się wstrzymaj. Być może będziesz potrzebował przewodów o innym rysie brzmieniowym, może coś zechcesz delikatnie skorygować. A zakup kabli to do tego doskonała okazja.
A jak nic nie masz, to rzeczywiście na początek (a może i na dłużej, bo są dobre) mogą być. I zamiast 4 metrów kup na wszelki wypadek 5metrów. Ten metr, czyli po pół metra na stronę naprawdę może się przydać. A koszt niewielki. "Łatwiej kijaszek pocienkować niż go później pogrubasić" , jak mawiał św. pamięci trener Górski.
Dobre kable połączeniowe też będą nie od parady. W takim zestawie powinieneś już bez trudu zauważyć wpływ kabli na brzmienie.

Sęk w tym, że z racji wysokości tych nowych nabytków, muszę zmienić ustawienie i ilość kabla, który mam aktualnie jest niewystarczająca. Muszę kupić. Uważasz, że te podejdą? Cena jest przystępna, 6,00 pln/m jest chyba ok? Kiedyś je polecałeś. Jeśli uważasz, że coś innego będzie lepiej grać, to poproszę o wsparcie. Ale w tym wypadku, nie chcę wydawać dużych pieniędzy.

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

Napiszę jeszcze raz. Naprawdę nie wiem jakich kabli będziesz potrzebował. Te są dość wyrównane brzmieniowo, dobre jakościowo, mają ładne, pełne i naturalne brzmienie, trochę lampowe jakby. Nic nie wyostrzą, nie rozjaśnią (chyba, że w stosunku do jakichś tanich zamulaczy). Nie są może tytanem dynamiki, ale są naprawdę ok. w tej cenie rewelacja.
Tylko jak pisałem, nie wiem czy akurat takich kabli będziesz potrzebował?
Jeśli uważnie przeczytasz mój poprzedni post i ten, zrozumiesz. Nie mam pojęcie czy te kable dobrze się zgrają z Twoim systemem.
Twój gust także dużo ma tu do "powiedzenia". Możesz te kable kupić jako startowe, skoro i tak innych nie masz. Jak podejdą, będzie super. Jeśli nie, trzeba będzie myśleć o innych, bardziej specyficznych. I więcej za nie zapłacić. Ale kto powiedział, że to tania zabawa?

[jacek_ch]

Witam,

Oba Twoje posty były wystarczająco klarowne, nawet dla mnie. Dzięki za lekcje.
Byłem dzisiaj na Wolumenie i wdałem sie w nierówną dyskusję ze sprzedawcą w skleie z kablami i innymi duperelami. Miałem w ręku Da Vinci, za 7,45/m. ładny. Czarny. Sprzedawca, zapytał sie mnie, czy będe z tym przewodem na estrady sie woził Odpowiedziałem, że nie, do domu potrzebuję. Pokazal mi rolkę obok, kabla, który nazwał "linką", również 4mm, przeźroczystego, za 10,50/m. Powiedział mi, że ten jest w zupełności wystarczający do domowego zestawu, jego parametry sa równie dobre. Zgłupiałem. Taki sam kabel widziałem w Castoramie. Jakim cudem Da Vinci jest prawie 2x tańszy? Widzialem w tym kablu nawet bawełnę? To gdzie jest ta różnica? I teraz nie wiem, co kupić jako kable startowe. Kolumny będą we wtorek i chce je we wtorek podłączyć.

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

Nie ma co się obruszać, bo ja próbuję Ci coś wytłumaczyć a Ty dalej jakby swoje. Znasz przysłowie: "kto nie słucha ojca, matki ... "
Nie wiem co gość miał na myśli mówiąc o estradzie, ani dlaczego proponował Ci jakieś kabelki (prawdopodobnie no name).
Poza tym jedne i pewnie drugie miał w zbyt wysokich cenach. Nie wiem dlaczego zachwalał jakąś "linkę" w przezroczystej koszulce?
Szkoda, że nie zapytałeś co to za kabel? Mniejsza o to. Ten "estradowy" Alphard zobacz jak jest zbudowany i jakiej czystości miedzi tam użyto. Moim zdaniem nie patrząc nawet na budowę a po prostu słuchając można zauważyć jak dobry jest to kabel. I mógłby kosztować 40-50zł. za metr.
http://allegro.pl/alphard-da-vinci-2x4mm-k...3171749844.html
Może nie należy pytać dlaczego Alphard kosztuje tak mało, ale dlaczego zwykłe miedziaki kosztują tak dużo?
A co kupić na początek? Może i DaVinci? Są to kabelki dobrej klasy, wyrównane i przede wszystkim niedrogie.
Jeśli nawet czegoś Ci zabraknie w dźwięku albo czegoś będzie za dużo, wówczas będziesz mógł pomyśleć o innych kablach.
Jakby co, plus jest taki, że kabelki są niedrogie.

[jacek_ch]

Drogi f1angel,
A nawet przez myśl mi nie przeszło by się obruszać. Jeśli tak to wyglądało, to przepraszam Raz jeszcze, dziękuję za Twoje wsparcie.

Pozdrawiam,
Jacek Edytowano 13 kwietnia 2013 przez RoRo
Korzystaj z funkcji "ODPOWIEDZ" (na dole strony) zamiast "ODPISZ" by niepotrzebnie nie cytować wypowiedzi poprzednika...

[jacek_ch]

Kupiłem dzisiaj Alphard. Ależ to gra!!. f1angel, znowu - wielkie dzięki za poradę. Teraz czekam na T+A Criterion T100. Owe kable tchnęły ducha w TMR 60.
Zastanawiam się jak to będzie z nowym nabytkiem.

Pozdrawiam,
Jacek

[jacek_ch]

Tak, jak obiecałem, piszę pierwsze zdania opisujące moje wrażenia, po przesiadce z TMR 60 na T100. Hmmm, myślałem, że różnica będzie…..większa. Słucham cały czas i mam mieszane odczucia. Nie wiem, czy to kwestia rozegrania się głośników, bo stały długi czas, czy to może kwestia nowych kabli głośnikowych, czy też, może jednak akustyki pomieszczenia. Góra głośników, prawie „styka” się ze skosami na strychu, gdzie stoi zestaw. TMR 60 były niższe o dobre 30 cm. Mam wrażenie, że TMR 60 schodziły niżej i z lepiej zarysowanymi wysokimi tonami. Tu, jakoś, mam wrażenie, że grają jakby były przykryte kocem. No nie ma tej dynamiki, tej czystości. Albo się czepiam. Zniosłem TMR 60 do syna ( pokój bez skosów) i tam jest moc, jest potęga. Mimo, ze podłączone są do słabszego wzmacniacza ( Denon PMA 560).
Z akustyką nic nie zrobię, nie mam jak już przestawić kolumn, pozostaje się przyzwyczajać i robić dobrą minę do złej gry. Może trochę przesadzam, bo w sumie zestaw gra pięknie, ale brakuje mi tego, o czym marzyłem, czyli mocy i dynamiki, przy spokojnym, cichym słuchaniu. A najbardziej brakuje mi ( w porównaniu do TMR 60), ładnie zarysowanych wysokich tonów.
Posłucham sobie jeszcze i dam znać. Może coś się zmieni……

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

No tak, dziwna sytuacja. Może to głupio zabrzmi, ale przykładałeś ucho do głośników wysoko-tonowych jak grają? Może kopułki nie grają albo nie tak jak trzeba? Jeśli głośniki średnio-tonowe są wysoko strojone bez tego można nie zauważyć nieraz, że wysoko-tonowe nie grają.
Po zamianie na TMR 100 powinno być lepiej. A przynajmniej nie gorzej jeśli chodzi o wysokie tony.
Nie widziałem tych kolumn. Na pewno mają oryginalne głośniki? Jeśli możesz, wrzuć tu zdjęcia.
Co do dynamiki, "mocy" i zejścia niskich tonów, to może jednak Denon nie daje rady? Choć nie bardzo mi się chce wierzyć, że tak jest, choć wykluczyć także nie można.
Ale póki co rzeczywiście posłuchaj jeszcze jakiś czas. Może głośniki długo nie grały albo co bardziej prawdopodobne kable są jeszcze nie wygrzane, czego być może nie było słychać na TMR 60, które mogą być mniej rozdzielcze a bardziej rozjaśnione.
I spróbuj jednak przestawić kolumny w inne miejsce a najlepiej koło innej ściany. Wiem, że tak nie będziesz słuchał, ale chodzi o sprawdzenie pomieszczenia i ustawienia w nim kolumn. Być może w innym miejscu odezwą się dźwięki, które były wcześniej schowane.
Nic Cię to nie kosztuje oprócz odrobiny wysiłku.
Szkoda, że pokój syna jest tak mały, można by spróbować także u niego, jak zagra. Choć może? Albo w innym pokoju jeśli masz jeszcze jakiś duży? Lepiej sprawdzić, wyeliminować niekorzystny wpływ pomieszczenia niż może niepotrzebnie winić kolumny.
Słuchasz oczywiście bez założonych maskownic (to a'props wysokich i "koca")?
Jeśli nic się nie zmieni, to oczywiście daj znać, pomyślimy.
Albo jeszcze czegoś nie bierzemy pod uwagę. Może koledzy coś podpowiedzą?

[Excalibue]

F1angel mylisz modele. Kupiony został model T100, jest to inna konstrukcja mało znana, przetworniki też bliżej mi nieznane, nawet nie wiem czy to jest w TL..
Od początku mi się nie podobały, trzeba było wziąć te piloty : http://tablica.pl/oferta/pilot-cd-1000-kol...7f36ce4e5;r:;s: .. ale teraz to już niestety za późno.
Pozdrawiam.

[Angel]

Jacek_ch, jak to kupiłeś nie TMR tylko T? Przecież od początku była mowa o TMR. Ja się nawet później zasugerowałem i napisałem T, ale cały czas chodziło o TMR.
Jeśli tak, to inna historia. Ale dlaczego w takim razie kupiłeś T a nie TMR?

[Excalibue]

Jak są wyższe o 30cm od tmr 60 to widocznie kupił model T100 : )

[jacek_ch]

Witam,

Tak, kupiłem T100, nie TMR 100. Te TMR 100 mialy zaporową cene przesyłki i pakowania ( jakis szalony człowiek). Dodatkow, były robione, ale co, to sprzedawca nie był w stanie określić.
Własnie zamieniłem abarot kolumny. T100 zniosłem do syna, TMR 60, zatargałem do siebie na strych. TMR, w tym pomieszczeniu grają duuuuużo lepiej. Znowu, w pokoju syna, gdzie nie ma skosów T100, pokazały swoją klasę. Wydaje mi się, że problem tkwi w akustyce pomieszczenia.

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

No to może zamieńcie się kolumnami i tyle. Bo odsprzedawać T 100, to pewnie stracisz. Choć spróbować można.

[jacek_ch]

Cytat

No to może zamieńcie się kolumnami i tyle. Bo odsprzedawać T 100, to pewnie stracisz. Choć spróbować można.

Już to zrobiłem. U syna jest znacznie lepiej. Pewnie, przez brak skosów. Nie będę ich sprzedawał, bo są w perfekcyjnym stanie. Grają również bardzo dobrze, wszak to T+A Criterion Czy bym stracił? Nie wiem, pewnie dostałbym tyle samo co zapłaciłem.\\Dzięki raz jeszcze.

Jacek
P.S. Ale TMR to klasa sama w sobie.

[jacek_ch]

Podsumowanie.

Zestaw T+A T100 + PMA 560 u syna gra wprost nieprawdopodobnie!!! To jest to co cały czas chciałem osiągnąć: dynamika, kop, moc, głębia - cudo. Wniosek: PMA 560 jest wystarczająco mocny, by napędzić nawet takie kolosy, musi być jednak zachowana przestrzeń. Mimo, że pokój ma 13 m2, to zestaw ten gra 10x lepiej niż mój na strychu 35m2, ale po podłodze. Akustyka jest do bani! Nie pomoże nawet super wzmacniacz i super kolumny.
Z jednej strony szkoda, bo osiągnąłem efekt ( dzięki Wam), jakiego poszukiwałem.....tyle, że nie u siebie, a u syna. Cieszę się bardzo widząc radość na jego obliczu, jednak myślałem, że aż takiej dysproporcji nie będzie. I tyle w temacie. Owszem, jestem zadowolony, u mnie też gra pięknie, tylko nie mogę schodzić do syna, bo wtedy zaczynam wątpić, czy był sens tak Was tu męczyć.
Tak czy inaczej, za wszystkie rady raz jeszcze dziękuję, w szczególności Tobie f1angel. Będę śledził teraz forum, bardziej jako obserwator, z czystej ciekawości i rosnącego zamiłowania do tematu. Może jeszcze , jak sie trafi, zakupie sobie TMR 100. Jedno, co odkryłem - na strychu, gdzie mam skosy, głośnik niskotonowy musi być na dole kolumny, a nie tak jak w T100, na górze. Te T100, grały znacznie gorzej na strychu niż słabsze TMR 60. Uważam, że przyczyna tkwi w fakcie, że głośnik niskotonowy jest na górze kolumny, co w moim przypadku oznaczało, że umiejscowiony jest zaraz pod sufitem.

Pozdrawiam,
Jacek

[Angel]

Cytat

Akustyka jest do bani! Nie pomoże nawet super wzmacniacz i super kolumny.

To bardzo ważne spostrzeżenie. Nieraz skosy nie stanowią przeszkody w dobrej reprodukcji dźwięku, ale jak widać na Twoim przykładzie każde pomieszczenie jest inne i nie wiadomo do końca jaki będzie efekt. No szkoda. Szkoda też, że nie kupiłeś od razu TMR 100.
Teraz pewnie wiesz, że mogło by być inaczej.
Jedno jest pewne. Masz lepsze brzmienie niż wcześniej a jest szansa, że będzie jeszcze lepiej.
Zaglądaj tu oczywiście i pisz w miarę możliwości. I pochwal się nieraz osiągnięciami syna. Coś czuję, że wyrośnie z niego dużej klasy muzyk.
A moje psie czucie rzadko mnie myli