Prośba o pomoc w wyborze głośników

[Kraq]

Witam,

Szukam kolumn lub monitorów (używanych) do mojego zestawu stereo:
Budżet 500zł-600zł (jak szybko sprzedam wzmacniacz słuchawkowy to do 800zł)

co mam jak na razie w swoim zestawie.
Wzmacniacz: Harman Kardon HK630
Gramofon: Dual DTJ-301.1 wkładka narazie budżetowa Audiotechnika - teraz już wiem, że to nie najlepszy wybór (narazie musi zostać, wymienię za jakiś czas na dobrą używkę)
Dock firmy Unison do iPoda (iPod Clasic)
Wzmacniacz słuchawkowy: Pro-Ject Head Box II (jak uda mi się go sprzedać to budżet wzrośnie o 200zł)
Słuchawki: AKG K618 by Harman
Głośniki tymczasowe firmy KODA 40W 8 Om - konstrukcja zamknięta, brak basu. Wspomagam się chwilowo subwooferem, który docelowo po zakupie kolumn wyleci z zestawu z wielkim hukiem!!!

pokój: 3,7m x 5,4m = 20m2 (w bloku)

Na rysunku:
A - kolorem czerwonym zaznaczyłem gdzie chcę postawić głośniki (albo podłogówki, albo monitory na stojakach).
B - kolorem zielonym zaznaczyłem gdzie mam pod sufitem uchwyty z głośnikami Koda 40W 8Om podpięte jako druga para do wzmacniacza - na razie zostaną.
Mam jeszcze zgrabny fotel z IKEA, który ląduje na środku gdy słucham muzyki.
Pytanie dodatkowe - czy gramofon może stać na wzmacniaczu (jest spory prześwit, bo gramofon ma dość wysokie nogi antywibracyjne i z cyrkulacją powietrza raczej nie będzie problemu a nie bardzo mam gdzie postawić wzmacniacz - obok się nie zmieści).

słucham: najczęściej reggae, ale również wracam do blues'a, rocka, heavy metalu, ale także lata 80-te (w których się wychowywałem) lubię też Vangelisa, Mike'a Oldfielda itp.

I teraz pytanie do Was (fachowców), bo ja dopiero raczkuję w stereo - jakie głośniki dobrać by fajnie to zagrało. Zależy mi na tym, by słuchając nie za głośno był fajny ciepły bas (ale nie przesadzony) i nie zbyt ostre soprany (nie drażniące).
Niestety nie będę miał jak odsłuchać głośników i będę zamawiał w ciemno (na podstawie rekomendacji), ale od czegoś trzeba zacząć swoją przygodę ze sprzętem, zanim zmienię zestaw na docelowy (ale to za kilka lat już w nowym domu z wymarzonym pokojem tylko do słuchania muzyki).
Na razie nie wiem czy iść w podłogówki, czy w monitory. Jeśli podłogówki to raczej jakieś wąskie (żeby żona mnie z domu nie wygoniła).

Oto co na dziś znalazłem z używek (prośba o wasze typy, opinie a może sugestie innych):

ze stajni Mission:
a) M74i - 550 zł (w kiepskim stanie wizualnym, bo pomalowane paczki na biało ale technicznie podobno 100% sprawne i z kolcami, w sumie to by mi pasowały, bo nie miał bym skrupułów by je przemalować na inny kolor który będzie mi pasował do mojego wnętrza)
b) M73 - 600 zł
c) 734i - 825 zł

ze stajni Bowers & Wilkins
a) DM-500 - 500 zł
b) DM-309 - 850 zł
c) DM-303 - 570 zł

ze stajni ELAC
a) ELX 8070 - 350 zł
b) SL 100 - 500 zł
c) EL75 - 360 zł
d) EL80 - 360 zł

ze stajni BOSE (tak wiem, są dziwni od zawsze, mają nietypowe podejście do reprodukcji dźwięku ale może na początek? nie jestem audiofilem - jeszcze nawet nie aspiruję, może kiedyś )
a) Interaudio 4000XL - 500zł (ale trochę chyba za duże)
b) ML3 - 350zł
c) 301 seria II - 450zł

ze stajni Jamo (tak wiem, to nie jest audiofilski sprzęt a raczej budżetowy, ale znalazłem więc piszę)
a) Studio 160 - 400 zł
b) Studio 180 - 280 zł
c) E350 - 400 zł
d) E430 - 299 zł

znalazłem jeszcze Dynaudio Audience 20 za 899zł (ale są trochę drogie)

Proszę o Waszą pomoc i pozdrawiam,
Kraq

[Angel]

Zacznijmy od najważniejszego czyli od akustyki. Masz trochę pojęcia o tym?
Pytanie raczej retoryczne, bo po tym co narysowałeś i napisałeś, widzę że nie. Zgłoś się do mnie na PW, podając adres mailowy, to prześlę Ci materiały na temat akustyki i ustawiania sprzętu. Byśmy nie gadali ze sobą jak gęś z prosięciem
Przede wszystkim kolumny będą stały zbyt blisko siebie (za mały rozstaw). Będą stały chyba zbyt blisko ściany tylnej.
Z odsłuchem na fotelu, na środku pokoju dobry pomysł. Tylko nie rozumiem po co te Kody pod sufitem. W dodatku chcesz je nadal tam trzymać. W jakim celu?
Jeśli ma grać tak jak piszesz to na pewno nie B&W. Jamo dopiero E 800 polecałbym. Mission, raczej podłogowe M33 (i) albo standowe M32 (i). Oczywiście do podstawkowych trzeba by za jakiś czas dokupić dobre, masywne standy.
Do Dynaudio Audience masz za słaby wzmacniacz (jakościowo). Mógłbyś się zawieść dźwiękiem, ale nie byłaby to wina kolumn.
Może sprzedaj od razu Kody i subwoofer i będziesz miał więcej pieniędzy na kolumny i ew. standy.
Jeśli gramofon musu stać na wzmacniaczu, to na razie może (o ile naprawdę ma spory prześwit). Najlepiej pomyśl o jakiejś szafce albo stelażu, by postawić gramofon nad wzmacniaczem, a nie na nim.

[Kraq]

Cytat

Zacznijmy od najważniejszego czyli od akustyki. Masz trochę pojęcia o tym?

Nie bardzo, - dzięki za przesłanie materiałów, trochę się podszkolę.

Cytat

Przede wszystkim kolumny będą stały zbyt blisko siebie (za mały rozstaw). Będą stały chyba zbyt blisko ściany tylnej.

Schemat jest zrobiony odręcznie, bez zachowania dokładnych proporcji - jak kolumny zlicuję z frontami szafki pod TV to od ściany tylnej jest ok. 70cm (od lica), rozstaw ok. 170cm (między osiami głośników), ale faktycznie szafkę z winylami przerzucę na prawą ścianę, to zyskam jeszcze parę cm rozstawu.

Cytat

Tylko nie rozumiem po co te Kody pod sufitem. W dodatku chcesz je nadal tam trzymać. W jakim celu?

OK, może niefortunnie zabrzmiało to "na razie zostają" - będą wisieć ponieważ nie zostawię pustych uchwytów na ścianie lub dziur po nich i wiszących kabli wychodzących ze ściany ze względów estetycznych (zaraz wyjaśnię).

Cytat

Może sprzedaj od razu Kody i subwoofer i będziesz miał więcej pieniędzy na kolumny i ew. standy.

Nie chcę sprzedawać zestawu KODA (jest to model AM933 chyba z 2001 roku), bo po pierwsze mam go od nowości, po drugie nie dostanę za to dobrych pieniędzy (jest do wymiany potencjometr, bo trochę strzela, ale nigdzie takiego z napędem nie mogę znaleźć z serwisek KODA włącznie), po trzecie naprawdę fajnie gra jak na budżetowy sprzęt 5.1 (wtedy kosztował ok. 1700zł), po trzecie chcę go zostawić docelowo do pokoju syna (na razie jest w pierwszej klasie podstawówki, ale za kilka lat będzie mnie pewnie męczył o własny sprzęt grający, czy dobre nagłośnienie do komputera a żaden badziewny Creative nie ma startu do tego jak by nie było drewnianego, dość ciężkiego, bo ważącego z tego co pamiętam 21kg zestawu KODA).
Co do większej kasy na kolumny, to też nie jest kwestia pieniędzy a raczej budżetu jaki chcę na kolumny przeznaczyć. Kupiłem działkę budowlaną, mam już projekt domu i pozwolenie na budowę i zbieram kasę właśnie na to. Żona zdecydowanie jest przeciwna zakupowi kolumn, ale na tym co mam (głośniki z kina domowego KODA) to nie słuchanie. Mógłbym wejść do salonu audio, posłuchać na swoim wzmacniaczy kilkunastu kolumn i wybrać coś nawet za 3Kzł, ale pewnie na drugi dzień miałbym spakowane walizki i rozpoczął bym przygodę audiofilską gdzieś pod mostem - to oczywiście przesada, ale jak jesteś żonaty pewnie wiesz o co chodzi (święty spokój droższy pieniędzy ). Obiecałem żonie, że teraz nie inwestuję w sprzęt audio za to wynegocjowałem, że jeden z pokoi w nowym domu będzie tylko do słuchania muzyki.
Reasumując, na razie nie myślę o sprzęcie docelowy, interkonektach, wygłuszaniu pokoju itd. Chcę kupić używany sprzęt, który będzie grał przyzwoicie (żeby nie kaleczył uszu i bym miał za kilka lat z czym porównywać nowy sprzęt bo nigdy takowego nie miałem) a docelowo myślę, że za 5-8 lat będę składał swój wymarzony zestaw, wówczas nie obędzie się bez dziesiątek odsłuchów itd. Na razie dobre słuchawki gwarantują w miarę głębokie przeżycia estetyczne.
Poza tym i tak sporo wydaję na winyle (już czerwona lampka się świeci u żony jak z czymś nowy pojawiam się w domu - cholera, chyba się uzależniłem).

Cytat

Jeśli gramofon musu stać na wzmacniaczu, to na razie może (o ile naprawdę ma spory prześwit). Najlepiej pomyśl o jakiejś szafce albo stelażu, by postawić gramofon nad wzmacniaczem, a nie na nim.

Inwestycje w sprzęt planuję za 5-8 lat (na razie priorytet to zbieranie kasy na dom - czytaj pokój odsłuchowy ), wtedy pewnie będę się rozglądał za jakiś system meblowy audio wygłuszeniem itp. Na razie muszę utrzeć dup... szkłem, ale żeby było w miarę przyzwoicie.
Mam nadzieję, że ten przydługi wywód przybliżył trochę moją sytuację i będziesz w stanie mi pomóc. Jak będę kupował sprzęt docelowy, na pewno też poproszę o pomoc.

[Angel]

No to już chyba z grubsza rozumiem jaka jest sytuacja. Kolumny jednak będą stały zbyt blisko siebie. 170 cm to jednak trochę za mało.
Musiałbyś siedzieć przed nimi chyba nie więcej niż 2 metry. Poszerzenie bazy, to dobry pomysł. A odstęp od tylnej ściany wydaje się dobry. Tylko pamiętaj, że kolumny lepiej grają jak się "widzą". Dobrze by było gdyby choć trochę wystawały do przodu względem szafki ze sprzętem.
Nie namawiam na jakiś wypaśny mebelek pod gramofon, ale może coś będzie spełniało taką funkcję. Coś może do czegoś innego przeznaczone. Ewentualnie dobzre by podstawić pod nóżki gramofonu jakieś grubsze absorbery gumowe, korkowe, filcowe itp.
Oczywiście na tyle wysokie by podniosły trochę gramofon do góry (więcej powietrza dla wzmacniacza) i na tyle nierozbudowane poziomo, by nie zasłaniały kratek wentylacyjnych wzmacniacza.
Czyli pewne rzeczy możesz zrobić już teraz nie inwestując w to większych pieniędzy. Czasami trzeba trochę inaczej popatrzeć na otaczające nas przedmioty.
Co do kolumn, to chyba lepiej by było w takim budżecie rozejrzeć się za standowymi. I te za jakiś czas sprezentować synowi.
Kolumny podłogowe też pewnie by się znalazły, ale trzeba uważniej poszukać. Jednak mogą nie dać takiej jakości brzmienia jak monitory w podobnej cenie.
Mimo wszystko Kody można by jednak sprzedać a haki na ścianach zamaskować jakimiś ozdobami. Ale oczywiście jak chcesz.

Będę patrzył za odpowiednimi kolumnami, jak coś znajdę wkleję tu linki. Tymczasem jakbyś coś znalazł, możesz wkleić.
Oczywiście cały czas liczymy na pomoc i propozycje kolegów z forum.

[Kraq]

Są jedne Missionki M33i na allegro, ciut drogo i 500km wycieczka w obie strony (jeszcze nie sprzedałem wzmacniacza słuchawkowego - czytaj żona patrzy na ręce ):
http://allegro.pl/kultowe-kolumny-mission-...4827092132.html

[Angel]

W tej sytuacji tylko cierpliwość Cię ratuje. Na razie masz na czym słuchać. Może te się nie sprzedadzą i wystawi taniej. A może coś innego nawet fajniejszego się pokaże? Na ogół najlepsze rzeczy pojawiają się dzień po tym jak coś kupimy

[Kraq]

A co myślicie o tych - recenzje mają bardzo dobre i w sumie niedaleko bo w Krakowie:
Kolumny Wharfedale Diamond 9.1(ładny stan)

[Angel]

Takie sobie plum-plum mułki

[Kraq]

Trochę się kolumn pojawiło, więc mam kolejne pytania:
1. Mission 751 freedoms 750zl
2. Cambridge Lentek S4 600zl
3. Tannoy Mercury M3 Shadow 550zl
4. Sonab C12
5. WHARFEDALE DIAMOND 8.4 700zl
6. Yamaha NS-150 790zl
7. DA-DREAM 4 600zl
8. b&w601 s3 650zl
9. ALESIS M1 MK II 700zl

Coś z powyższych warte uwagi? Budżet zwiększyłem do ok 750zł (żona mięknie )
Edit: jeszcze kuszą mnie podłogowe Bowers & Wilkins DM309 za 850zl

[Angel]

Tannoy M3 i B&W DM 601v3, to zupełnie inne kolumny. zarówno pod względem budowy jak i brzmienia.
Pierwsze zagrają z dużym ociepleniem, niezłym wypełnieniem, łagodniejszą górą i bardziej okrągłymi niskimi tonami. Są to kolumny dość miękkie, muzykalne.
Drugie są twardsze, szybsze, bardziej szczegółowe z szybszymi niskimi tonami, słabiej wypełnioną średnicą, czyli dźwięk mniej soczysty.
B&W DM 309 są takie sobie na tle innych tu opisanych. To była kiedyś najniższa, budżetowa seria kolumn tego producenta.

Ja znalazłem jeszcze Mission M33. http://allegro.pl/mission-m33-i4860819624.html
Te są bardziej w stylu Tannoyów.
I Kef Cresta 3. http://allegro.pl/kef-cresta-3-i4860819527.html
Dość uniwersalne, nie "przegięte w żadną stronę. Ale mają tylny b-r.

[maniek221]

Przyłączajac się do tematu tak z innej strony - mogę prosić również o materiały odnośnie akustyki i ustawień/zasad audio na PW jak kolega?

[drastyczny]

ja również bym bardzo prosił.
wiedzy nigdy za wiele

[Angel]

Na PW, to Wy do mnie napiszcie, podając swoje adresy mailowe. Bo pliki są zbyt duże i przez forumową pocztę nie przejdą.

[Kraq]

A jaka jest różnica między Mission M33 a M33i ?

Edit: No i stało się, zdecydowałem się na te Miszynki M33 (nawet kolorystycznie do wystroju pokoju pasują), Jutro ma mi gość wysłać, więc jest szansa, że w weekend pierwsze testy.
3-majcie kciuki, żeby doszły całe i zdrowe. Już się nie mogę doczekać.

Edit 29.12.2014
Kolumny doszły, grają bardzo fajnie, nie sądziłem że zagrają aż tak dobrze. Jednak kilka razy zdarzyło mi się, że jedna z kolumn przez chwilę się jakby odłączyła (przerywanie). Nie wiem czy to wina kolumny czy wzmacniacza.
Ma ktoś pomysł jak to sprawdzić. Mogę je zamienić miejscami i jeśli będzie się to powtarzać w tej samej kolumnie to znaczy że problem jest z nią, jeśli z drugą, to trzeba sprawdzić wzmacniacz.
Odpaliłem generator sygnałów i zauważyłem że przy częstotliwościach poniżej 60Hz głośniki w tych kolumnach słychać lekkie pierdzenie. Co to oznacza? Czyżby poprzedni użytkownik je katował? Sprawdziłem swoje stare Kody i od 20Hz jest cichutko, jedynie widać wychylenie się membrany a w tych coś popierdza (poza niską częstotliwością i ciśnieniem akustycznym).

Ktoś wie o co kaman?

[Angel]

Może "popierdują", bo są wysoko strojone i poniżej 60 Hz nie oddają w pełni takiej amplitudy drgań. Ale dźwięk z generatora, to nie pełny sygnał muzyczny.
Na tak czysto techniczne pytanie na pewno znacznie lepiej odpowie Ci forumowy specjalista od kolumn, czyli MobyDick.
A niskie tony gdy gra muzyka jak się sprawują, są mocne, słychać je dobrze?

Co do przerywania, to na pewno warto sprawdzić jak piszesz i zamienić kolumny miejscami. Same kolumny, nawet kable zostaw jak były. Przy okazji sprawdź jeszcze raz solidność połączeń.
Jeśli będzie się to powtarzało i dodatkowo w tej samej kolumnie, trzeba będzie ją rozkręcić, zajrzeć do środka.
Może jakiś kabelek wewnątrz się wysunął (jeśli połączenia są na wsuwki) albo lut gdzieś puścił?
Informuj co i jak.

[Kraq]

Dzięki za odpowiedź. Podczas słuchania bas jest rewelacyjny. Do tego stopnia że w niektórych utworach przy niższych rejestrach w drugim pokoju "czuć ciśnienie w uszach"
Wczoraj wyjąłem głośnik z tej kolumny, odpiąłem wsówki i ścisnąłem je (zciaśniłem) i założyłem z powrotem. Wykręciłem też z tyłu gniazda by zobaczyć czy przy nich gdzieś lut nie puścił i zauważyłem że wszystkie luty przy zwrotnicy chyba były przelutowywane (nie wyglądały mi na takie jak by to maszyna robiła), chyba że były w fabryce lutowane prezez śmiertelnika po złożeniu całości jest OK. Jak przerywanie się powtórzy to zamienię je miejscami, ale słuchał będę dopiero w przyszłym roku, bo dziś imprezuję poza domem.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!