parafka #1 Napisano 23 lutego 2007 Czy Yamaha RX 797 jest lepsza niż kinowa RX-V659 grająca w 2.0 muzyczkę ??? Szukam "siły" do moich Wharfedale 9.1 Paweł Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rafal735r #2 Napisano 23 lutego 2007 Oczywiste jest ze 797 stereo jest lepszy jesli masz zamiar podlaczac tylko te 2 kolumienki. A jesli jakies 7.1 to kup V659. A tak na serio to ten 797 jest troche za mocny do tych monitorkow... moze lepiej zaopatrz sie w jakies podlogowki? a jak nie bardzo to lepiej poszukaj czegos slabszego bo po co ci tyle mocy?? Zaoszczedzisz chociaz kase. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
parafka #3 Napisano 23 lutego 2007 Cytat ...a jak nie bardzo to lepiej poszukaj czegos slabszego bo po co ci tyle mocy?? Zaoszczedzisz chociaz kase... Moc trzyma głośniki za pysk. A te wafle są leniwe. Oczywiście trzeba mieć się na baczności aby nie spalić ceweczek. Z drugiej strony mój lampowiec diy 2x3W lepiej trzymał membrany niż gainclon z dużym trafem Może to zaleta trafa głośnikowego gdzie prąd jest z druta a nie z pojemności? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rafal735r #4 Napisano 23 lutego 2007 Lampowce z takiego przedzialu cenowego nadaja sie tylko do delikatnej muzyki a te Yamahy naprawde sa za wielkie do tych monitorkow. 797 spokojnie zasila 200watowe kolumniska i je spokojnie wysteruja. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach