Skocz do zawartości

Podłączenie zestawu MCR-N470D + B&W 686 S2


Elnino

Recommended Posts

Cześć Wszystkim, 

zakupiłem ostatnio zestaw Yamaha MCR-N470D + B&W 686 S2. Do połączenia powyższych dostałem kabel Audioquest flx-slip 14/4 (4 żyłowy) 
I tu moje pytanie -jak to prawidłowo podłączyć. Sprzedawca sugerował podłączyć tylko białą(L+) i czerwoną(P+) żyłę (zostawić dwie pozostałe zieloną P- i czarną L-). To jest ok? Może coś źle zrozumiałem:/ 

Będę wdzięczny za prostą instrukcję.

Z góry przepraszam za głupie dla wielu pytanie.

bw_683_theatre_3.jpg

YAMAHA_CRXN470_AUDIOCOMPL.jpg

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można tak zrobić jak radził sprzedawca. Byle zabezpieczyć dyndające kawałki kabla, aby się nie zwarły. Najlepiej taśmą izolacyjną

Można też połączyć po dwie żyły razem. Trzeba uważać nie pomieszać połączenia kolorów od strony amplitunera i kolumn. O ile się pomieszczą w terminale głośnikowe tych urządzeń. 

Trzecia opcja, nad którą ja bym się najpoważniej zastanowił, to taka, że od strony amplitunera łączymy po dwie żyły a od strony kolumn zdejmujemy zworki (blaszki łączące) i wpinamy kable w tzw. bi - wiringu. Plusy do plusa a minusy do minusa. w górne i dolne zaciski. Jak wygląda bi-wiring, pokazane jest na rysunku, który wkleiłem poniżej. Na ogół w ten sposób okablowany zestaw gra lepiej. Bardziej plastycznie, soczyście, swobodnie. Można sprawdzić podczas słuchania, która opcja wyda Ci się lepsza.

Jeśli złączone kable od strony amplitunera są za grube i nie chcą wejść w zaciski, to musimy zastosować wtyki głośnikowe. Najlepiej chyba zaciskane typu BFA. O ile amplituner przyjmuje wtyki bananowe? Może ktoś z kolegów podpowie?

593355b958cf7_Bi-wire1.gif.cbeae4b43d9b4b7a192844fb619f5324.gif

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to bardzo się cieszę. Rozumiem, że kable podłączyłeś w bi-wiringu, czyli jak na rysunku, czy jednak jedną parą kabli? Bo na przykład dwie się nie zmieściły w terminale amplitunera?
Jeśli podłączyłeś tylko jedną parą, to warto odizolować więcej kabla i puścić ten odizolowany koniec od górnego zacisku do dolnego. I tu też wówczas wyrzucamy zworki, bo one na ogół psują dźwięk.
Pamiętaj, że jeśli masz gołe, niezakonfekcjonowane wtykami końcówki, to raz na pół roku warto rozłączyć sprzęt i przetrzeć te końcówki papierem ściernym o dużej gradacji (np. 1000 czy 1200), aż zaczną błyszczeć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak - podłączyłem jak na rysunku, czyli w bi-wiringu. Końcówki weszły bez problemu w ampie. Na ten moment mam gołe końcówki, więc dziękuję za podpowiedź z tym papierem. Chyba, że lepiej zaopatrzyć się w końcówki? Jeśli tak, to będę wdzięczny za jakieś sugestie. Sprzęt raczej nie jest przestawiany, nie zamierza "manewrować" przewodami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie masz zamiaru bawić się w przestawianie sprzętu to końcówki są zbędne. Najlepszy dźwięk jest na gołych kablach bez bananów czy widełek, które jak każdy element toru audio też wnoszą coś od siebie. Do tego za dobre banany trzeba swoje zapłacić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wkleiłeś treść z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Only 75 emoji are allowed.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Poprzedni post został zachowany.   Wyczyść edytor.

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Utwórz nowe...