AnonymousPolska Napisano 31 stycznia 2018 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 Od około pół roku bez przerwy borykam się z problemami dotyczącymi nowych słuchawek sony, dokładnie modeli XB550 oraz ZX660. Zaczęło się jakoś we wrześniu po kupieniu tych pierwszych, po około 2 tygodniach używania zacząłem mieć w prawym kanale dziwne trzaski i brzęczenie, nasilające się przy częstotliwościach rzędu 400-500 Hz. Nie wiedząc co to jest szukałem pomocy na forum producenta, żadnej sensownej rady nie dostałem, jedynie zdawkową (przypuszczam że wygenerowaną automatycznie) odpowiedź od "zespołu sony", który kazał mi się zgłosić do supportu albo odesłać sprzęt na gwarancję. Zdecydowałem się na to drugie, oddałem słuchawki na reklamację, po dwóch tygodniach dostałem informację, że nie opłacało im się ich naprawiać w związku z czym dostałem drugi egzemplarz tego samego modelu, mimo iż pytałem o przyczynę problemu nikt nie powiedział mi, co się konkretnie zepsuło. Po mniej więcej podobnym czasie te same brzęczenie i trzaski usłyszałem w drugim modelu, tym razem oddałem je na reklamację od razu, zły i zdecydowany, że tym razem wezmę zwrot pieniędzy. Moją irytację pogorszył jeszcze fakt, że serwis ociągał się z uznaniem reklamacji jak tylko mógł i nie widziałem słuchawek przez ponad miesiąc. Decyzja była taka sama, reklamację uznali i wziąłem zwrot pieniędzy, podobnie jak w poprzednim wypadku, mimo moich pytań nie dowiedziałem się co mogło spowodować usterkę. Zaraz po otrzymaniu zwrotu zrażony do XB550 kupiłem nieco droższy model ZX660 i ku mojemu zaskoczeniu historia powtarza się po raz kolejny- słuchawki kupiłem w tą niedzielę i tym razem problem wystąpił niemal od razu. Już drugiego dnia po kupnie coś w nich zaczęło rzęzić. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że ktoś mnie delikatnie mówiąc robi w konia. Przy poprzednich dwóch sytuacjach byłem przekonany, że po prostu wadliwy model i coś się zepsuło ale tym razem zaczynam mieć wątpliwości, czy to faktycznie techniczna usterka- niestety w to, że słuchawki warte prawie 300 złotych, z którymi nic poważnego się przez ten jeden dzień nie działo (nie zwijałem, nie szarpałem kabla, nie rzucałem nimi, nie wyginałem, nie spadły na ziemię, nic z tych rzeczy) psują się drugiego dnia po kupnie nie uwierzę. Czy problem może leżeć nie w słuchawkach tylko w urządzeniu do którego je podłączam? Tylko skoro tak, to dlaczego moja reklamacja została z miejsca uznana dwa razy jako usterka techniczna i do tego serwis po kilku tygodniach "oględzin" stwierdził, że ma do czynienia z uszkodzeniem na tyle poważnym, że nie nadaje się do naprawy? Co się dzieje z moimi słuchawkami przez tyle czasu i dlaczego serwis musi przeciągać jeszcze ten okres (mimo iż zarzeka się, że procedura trwa "nie więcej niż 2 tygodnie") skoro słuchawek ani nie naprawia, ani nawet nie podaje co się mogło zepsuć? Czy może te całe "oględziny" i 2 tygodnie czekania są dla niepoznaki, a faktycznie słuchawek przez ten czas nikt nawet nie rozbiera i po prostu uznaje każdą reklamację żeby mieć mniej roboty? Prosiłbym o pomoc, najlepiej kogoś obeznanego w temacie, założyłem taki temat również na forum producenta to przypuszczam, że na "zespół sony" raczej nie ma co liczyć. Naprawdę chciałbym w końcu wiedzieć skąd to się mogło wziąć i jak wreszcie zakończyć to błędne koło, w które się te pół roku temu wkopałem. Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie porady Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 31 stycznia 2018 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 (edytowany) Jeśli nie znalazłeś w sieci podobnych przypadków, to sprawa wydaje się być interesująca. Aby ocenić co się stało trzeba by zajrzeć do środka. Serwis prawdopodobnie nie wnika w co się stało i uznaje reklamację. Utrata gwarancji jednak tego uniemożliwia. Bardzo prawdopodobne wydaje się uszkodzenie sprzętu do którego je podłączałeś. Usterka może pojawiać się okresowo, co może utrudnić jej rozpoznanie. Oczywiście jeżeli będzie pojawiać się na innych modelach słuchawek różnych producentów, do czego lepiej nie doprowadzać. Edytowano 31 stycznia 2018 przez MobyDick Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AnonymousPolska Napisano 31 stycznia 2018 Autor Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 Założyłem konta na 3 różnych forach tylko po to żeby się w końcu dowiedzieć co się stało- akt desperacji bo internet rzecz jasna milczy i nic w tej kwestii pomocnego nie znalazłem. 18 minut temu, MobyDick napisał: Aby ocenić co się stało trzeba by zajrzeć do środka. Akurat mimo iż wiem jak słuchawki od środka wyglądają to rozebranie ich nic mi nie da bo nie jestem z tym obeznany do tego stopnia żeby takie rzeczy być w stanie rozpoznać. 19 minut temu, MobyDick napisał: Bardzo prawdopodobne wydaje się uszkodzenie sprzętu do którego je podłączałeś. Usterka może pojawiać się okresowo, co może utrudnić jej rozpoznanie. Bo tak w istocie jest, nie ma żadnej reguły w tym kiedy rzęzi a kiedy nie, bywa że odtwarzając ten sam utwór w którym coś brzęczało po godzinie nic nie ma. Wiem że raczej nie jest to związane z samym przetwornikiem bo w XB550 kiedy zakładałem słuchawki na odwrót (w sensie prawą stroną na lewe ucho) to rzęchy słyszałem ciągle po prawej stronie mimo iż na prawym uchu miałem tą oznaczoną jako lewa. Inna dziwna rzecz jest taka, że brzęczenie jest dużo głośniejsze w momencie kiedy poruszę nausznicą, zacznę ją przesuwać albo przycisnę lekko. Jeśli chodzi o inne słuchawki to chwilowo mam tylko 2 pary, obie to sony, jedne to te, o które mi się teraz rozchodzi czyli ZX660 i drugie czyli stare XB400, na tych drugich nigdy nie zaobserwowałem takich ekscesów (a mają już prawie 3 lata więc gdyby w nich się coś takiego stało to raczej bym się nie zdziwił). Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 31 stycznia 2018 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 Interesujące jest to że po obróceniu słuchawek sytuacja dotyczy ciągle tego samego ucha. To wskazuje na problem natury medycznej. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AnonymousPolska Napisano 31 stycznia 2018 Autor Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 1 minutę temu, MobyDick napisał: Interesujące jest to że po obróceniu słuchawek sytuacja dotyczy ciągle tego samego ucha. To wskazuje na problem natury medycznej. Też mi się tak wydawało przez pewien czas ale: 1. Gdyby tak było to odczuwałbym to niezależnie od używanych słuchawek, podczas gdy jak mówiłem, w starych 400 nigdy czegoś takiego nie miałem. 2. Na 550tkach miałem tak dopiero po tygodniu-dwóch i bywało tak, że trzeszczało na komputerze, a na telefonie nie albo na odwrót. Za pierwszym razem bywało też tak że po wyjęciu wtyku z gniazda i włożeniu go z powrotem problem znikał. 3. Dzisiaj kiedy to się pojawiło na 660 to słyszałem to momentami też w lewym kanale i wydaje mi się że to przez to, że ten model nie ma rozdzielonego kabla do lewej i prawej muszli. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MobyDick Napisano 31 stycznia 2018 Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 Czy nowe słuchawki które kupowałeś nie mają więcej basu lub ich brzmienie nie jest pod jakimś względem inne ? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AnonymousPolska Napisano 31 stycznia 2018 Autor Udostępnij Napisano 31 stycznia 2018 (edytowany) 12 minut temu, MobyDick napisał: Czy nowe słuchawki które kupowałeś nie mają więcej basu lub ich brzmienie nie jest pod jakimś względem inne ? Mają ogółem bardzo zbliżone parametry do poprzednich, z nieco inną dynamiką, większym przetwornikiem i innymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Pod względem brzmienia to też nie jest jakaś kosmiczna różnica, te XB550 mają nacisk położony na basy jak sama nazwa wskazuje, te ZX mają też wzmocniony środek i górę (chyba, przynajmniej takie wrażenie odniosłem ale specjalistą nie jestem). Edytowano 31 stycznia 2018 przez AnonymousPolska Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AnonymousPolska Napisano 1 lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 1 lutego 2018 Taki mały update- wczoraj wieczorem postanowiłem sprawdzić czy na telefonie też się dzieją takie ekscesy, słuchając tych samych utworów, które na laptopie powodowały zakłócenia na telefonie niczego nie zuważyłem (nie licząc jakichś pojedynczych, słabo słyszalnych trzasków, które przypuszczam są efektem konwersji do mp3). Mam jeszcze stanowisko supportu Sony: Cytat Słuchawki z reguły są urządzeniami nienaprawialnymi, więc serwis po stwierdzeniu usterki wydaje oświadczenie o nienaprawialności, na podstawie którego sprzedawca wymienia produkt (lub zwraca pieniądze). Serwis zawsze stwierdza fakt wystąpienia usterki, nie zajmuje się dochodzeniem co mogło ją spowodować. W przypadku tego klienta istnieje prawdopodobieństwo korzystania z uszkodzonego urządzenia, które negatywnie wpływa na słuchawki, powodując ich uszkodzenia. Niemniej, serwis nie jest w stanie tego zweryfikować. Ze swojej strony możemy zalecić jedynie ponowny kontakt ze sprzedawcą/serwisem. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.