Headset Bluetooth z mikrofonem na patyku i supportem wielu urządzeń

[Łukasz Zephyr]

Używałem Słuchawek Bloototh - Creative WP-250
Potem dostałem obrandowane promocynie Sony ZX 220‑BT na które się przesiadłem.
Służą głównie do słuchania podcastów z telefonu w drodze do roboty.
Jakby nie upierdliwość przełączania między urządzeniami chciałbym ich też używać przy korzystaniu z Tabletu w domu i Laptopa w roboicie.
Przełączam ale przejście do pairingu w słuchawkach i potem opcji Bloototh w settingach sprawia że mi się odechciewa.
I zwykle zostają  sparowane na telefonie a jakby to było mniej upierdliwe to chętnie bym się przełączał dużo częściej.

Na stacjonarce w domu mam podłączone po kablu CREATIVE FATALITY GAMING HS-800
I bardzo mi pasuje mikrofon na patyku.
Mikrofony ws tych urządzeniach powyżej jakoś nie budzą mojego zaufania.
Nie czuję co taki mikrofon na słuchawce złapie,
A jak jest mikrofon fizycznie sensownie umieszczony bliżej ust to jakoś lepiej się czuję.

Chciałem coś kupić co mi zastąpi oba urządzenia.
Nie będzie kabli bo kabel jest irytujący jak chcę wstać z fotela i np zamknąć okno albo skoczyć do kuchni. 
Będzie miało sensowny mikrofon który złapie to co mówię, a nie wszystko wokół.
(mikrofon na patyku brzmi dobrze, ale może mnie ktoś przekona że sensowny w słuchawce też jest ok)
I będzie się umiało przełączyć jakoś sprawnie jak chcę pograć w domu, posłuchać podcastu w drodze do roboty,
w robocie przepiąć się na laptopa. A w domu przerzucać między stacjonarką i tabletem.
Ponieważ będę ja miał dużo na głowie i w transporcie muszą być dość wygodne ale nie ogromne albo składane.
I najlepiej żeby nie kosztowało nie wiadomo ile, bo nie jestem melomanem, 
ale jak już kupuję coś za te pare set PLN, bo pewnie niżej sienie zejdzie, to żeby dźwięk był przyzwoity.

I tak sobie przeglądam sklepy i jakoś średnio coś takiego widzę.
Mało które słuchawki Bluetooth dają mikrofon na patyku.
Sensowny headset wireless gamingowy jest często na jakimś customowym radiu więc pewnie nie przełącze tego do telefonu czy tabletu.
A sprawne przełączenie między wieloma urządzeniami prawie nie jest wspominane w opisie.
Mimo że jest bardziej upierdliwe niż przepinanie kabla... i chyba jest trochę osób które mają stacjonarkę smartfon i tablet.
I nie będą kupować 3 par słuchawek bo to jakieś kuriozum.

Czy jest jakieś urządzenie które się wpisuje w taki scenariusz?

Edytowano 29 czerwca 2020 przez Łukasz Zephyr

[Łukasz Zephyr]

Hmm widzę że za dużo wymagań.

To może ograniczmy się do łatwego przełączana słuchawek bluetooth między urządzeniami.
 

Tylko ja mam z tym problem czy są jakieś ciekawe rozwiązania.

Gdzieś słyszałem że niektóre słuchawki mają po kilka id'ków i można się sprawniej przełączać typu 2, 3.

Ktoś używał i może polecić jakiś model tego typu?

[MobyDick]

Słuchawki bluetooth z mikrofonem na patyku to prawdziwa rzadkość. Faktycznie taki rodzaj mikrofonu położony blisko ust redukuje zbieranie niepożądanych dźwięków z otoczenia. Jednak jest to rozwiązanie mało praktyczne w warunkach mobilnych. Dlatego lepiej skopić się na słuchaniu muzyki na słuchawkach i rozmawiać z użyciem mikrofonu z telefonu. Jeśli jednak potrzebujesz słuchawki do podcastów to lepiej skupić się na sprzęcie do rozmawiania przez telefon. Jeśli chodzi o łączenie z różnymi urządzeniami to głównie zależy to od oprogramowania jakie ma komputer/smartphon. Przy dwóch urządzeniach zwykle nie jest to problemem jeśli słuchawki obsługują multicasting. Przy trzech robią się schody. Trudno wtedy oczekiwać że słuchawki będą się same łączyły automatycznie. Wtedy praktycznie zawsze trzeba inicjować połączenie od strony nadajnika bt. Wyjściem może być zakup drugich słuchawek, mogą być dość tanie do urządzenia z którego nie rozmawiasz lub robisz to bardzo rzadko. Dodatkowym problemem jest to ze te same słuchawki mogą rożnie zachowywać się z innym sprzętem. Słuchawki gamingowe bez kabla są z reguły oparte o inną transmisję danych niż bt, bo z tą wiążą się zawsze jakieś opóźnienia. Do tego w trybie z mikrofonem dźwięk jest monofoniczny i gorszej jakości.

[Łukasz Zephyr]

Z tym przełączaniem się zastanawiam.
Pełny automat to pewnie nie ma sensu, słuchawki i tak odtworzą 1 sygnał na raz.
Ale czy nikt nie wymyślił np słuchawek z 2 blue tooth,
1 na stałe podłączony do kom,
2 można sparować z laptopem/tabletem i stacjonarką ale 1 na raz.
I przełączasz 2 kanał jakąś apką na komórkę.

Sam proces parowania bluetooth wydaje mi się bardzo uciążliwy.
Trzymanie jakiegoś przycisku długi czas. potem wchodzenie do opcji konkretnego urządzenia i znalezienie słuchawek.
Za pierwszym razem ok, ale potem czy nie mogłoby kilku urządzeń jakoś zapamiętać i jakoś sprawniej przełączać.

[MobyDick]

W androidzie wystarczy ze masz włączone 2 urządzenia bluetooth i w międzyczasie jeśli nie podłączysz innych słuchawek to zwykle połączą się automatycznie. Jeśli się nie połączą to wystarczy wskazać na liście urządzeń bluetooth z którym urządzeniem ma się połączyć android i to prawie zawsze działa. Z Windows jest trochę gorzej. Również ostatnio sparowane urządzenia powinny połączyć się same. Łączenie z wybranym urządzeniem wyglądało inaczej na różnych etapach tego systemu i nawet samej wersji. Do tego dochodzą oprogramowania producentów urządzeń i wtedy może to różnie wyglądać. Zwykle da się to opanować bardzo łatwo. Trzeba tylko wiedzieć jak. Jeśli masz tylko jedne słuchawki sparowane z telefonem i komputerem , nie powinno być problemów. Gorzej gdy jest ich długa lista.