apolinary Napisano 22 stycznia 2009 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2009 Dzień dobry,Nie wiem czy ten temat pojawił się w dobrym miejscu, ponieważ nie dotyczy bezpośrednio stereo a połaczenia stereo z kinem domowym więc pozwolę sobie zdublować temat w dziale kino domowe.Problem leży w takim połączeniu kina domowego z odsłuchem muzyki w stereo aby żaden ze składników nie ucierpiał za wiele, zwłaszcza muzyka w stereo.Jestem na etapie wykańczania nowego mieszkania i jednym z zupełnie nowych elementów ma być zupełnie nowy system audio/video.Audio: Docelowa jakość odsłuchu ma być na poziomie zestawu Pioneer'a A-A6-J (wzmacniacz) i PD-D6-J (dyskofon).Video: Docelowa jakość obrazu/dźwięku ma być na poziomie zestawu Pionieer'a LX 5090 (telewizor) i LX71 (odtwarzacz blue-ray).Ważne jest to, że na obecnym etapie zupełnie nie interesuje mnie wielokanałowość w kinie domowym, dobre stereo jest mnie w stanie zupełnie zadowolić. Głośniki do audio i video to prawdopodobnie: Jamo C605 (jeśli czynnik audio przeważy, czyli żona ), JBL ES90 (jesli czynnik video przeważy, czyli ja!!) lub kompromis podnoszący cenę, czyli Usher V-602.Moje główne zmartwienie jest w tym, że nie wiem jak połączyć te wszystkie wymagania w jeden zestaw, nie podnosząc zbytnio ceny. W sprawach technicznych jestem słaby, wiem jedynie czego chcę a nie wiem jak to osiągnąć. Czy da się zmusić ten wspomniany wzmacniacz aby zarządzał rozdziałem dźwięku z dyskofonu, blue-ray'a i telewizora? Czy może pełnic rolę amplitunera A/V, zakładając, że żądanym formatem dźwięku jest stereo? Czy żaden ze składników nie ucierpi na takim połączeniu?Dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi.P.S. Z recenzji wspomnianego odtwarzacza blue-ray wynika, że potrafi on przekazać dźwięk na poziomie cyt.: "tańszego, audiofilskiego odtwarzacza CD". Czy rzeczywiście jest to możliwe (wygląda mi to na ewidentną sprzeczność w samej zasadzie odtwarzania CD a DVD i Blue-ray)? Chyba, że technika poszła naprzód... Ale w to mi raczej moja droga małzonka nie uwierzy, choc byłoby fajnie jakby okazało się, ze wystarczy ograniczyć się do telewizora, kolumn i odtwarzacza blue-ray aby jednocześnie uzyskać odbiór muzyki w stereo na odpowiednim poziomie.Pozdrawiam, Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazalski Napisano 22 stycznia 2009 Udostępnij Napisano 22 stycznia 2009 Witamz takim polaczeniem nie ma najmniejszego problemu. Wystarczy podłaczyc do wzmacniacza dyskofon pod wejscie cd a blureja pod wejscie np aux.Wzmacniacz spokojnie moze obslugiwac zarowno muzyke jak i filmy. Zaden sprzet na tym nie ucierpi Co do blue-raya jak odtwarzacza cd. Jak wiadomo co do wszystktiego to do niczego (przynamiej ja jestem takiego zadnia).Zaden odtwaczac dvd nie zastapi cd jezeli sa porownywalne w cenach. Taki blue-ray musi byc z 3 razydrozszy albo 4 zeby mogl dorownac cd. Co do opisu ze hi-end to lekka przesada. Na allegro co druga rzecz w rtv jest hi-end co jest totalna bzdura. Ale ( zawsze jakies jest, co nie ? ) Jezeli jestes poczatkujacym audiomaniakiem i nie przywiazujesz wagi do smaczkow typu uderzenie talerza perkusyjnego czy stopy, czy np gitary akustycznej kupowanie osobnego cd jest niepotrzbnym wydatkiem :]ps. ushery dobre ale mozna chyba cos lepszgeo w cenie 4 k pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
apolinary Napisano 23 stycznia 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 stycznia 2009 Dzięki za wyjasnienia.A jaki jest Twój typ zamiast usher'ów? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.