Poszukuję zamkniętych słuchawek wokółusznych o neutralnej charakterystyce

[hextorun]

Witam.
Od dwóch tygodni siedzę w internecie, czytam artykuły, recenzje i zamawiam na ich podstawie słuchawki. Niestety żadne z zamówionych nie siadły mi w 100%, a mało które były blisko tego czego bym po nich oczekiwał. Dlatego postanowiłem w ostateczności napisać tutaj z prośbą o pomoc.
Od razu dodam, że nie jestem specjalistą ale wiem jak chciałbym, żeby poszukiwane przeze mnie słuchawki brzmiały.
Poszukuję słuchawek zamkniętych wokółusznych o jak najbardziej neutralnej charakterystyce z dobrze odseparowanymi instrumentami i dobrym detalem. Słuchawki najlepiej przewodowe z niską impedancją i dobrą skutecznością. Używane będą do słuchania muzyki ze smartfona i filmów na laptopie. Budżet w jakim chciałbym się zamknąć to 400 zł.

Do tej pory przetestowałem:
Encore Rockmaster OE (zdecydowanie za dużo basu),

ISK HD 9999 (za mocno wyeksponowany bas i górki, zdecydowanie nie to brzmienie),

AKG K92 (słuchawki z bardzo dobrymi opiniami, na których najbardziej się zawiodłem, brzmiały jakby dźwięk dochodził z innego pomieszczenia albo źródło dźwięku było przykryte czymś),

Superlux HD661 (tutaj już było neutralnie, aż zbyt surowo i płasko, mało dynamicznie. Tak wiem, takie one mają być bo to monitory. Przy tej całej płaskości brzmienia jest jakaś częstotliwość w dolnym paśmie, która gra nadzwyczaj głośno i powoduje efekt "walenia młotkiem" za każdym uderzeniem stopy w kawałku),

Superlux HD662F (bardzo fajna charakterystyka brzmienia, właśnie o takie brzmienie mi chodzi. Bas jest na odpowiednim poziomie, słychać dobrze wokale, gitary i werbel. Dynamika jest odpowiednia. Niestety separacja instrumentów jest słaba, nie ma za bardzo detali no i co je ostatecznie zdyskwalifikowało to że są za ciche na podłączanie ich bezpośrednio do smartfona),

Audio Technica ATH-AVC500 (Tutaj mamy słuchawki, nad którymi zastanawiałem się najdłużej i były zdecydowanie najlepsze. Wygodne, głośne, detaliczne, z większą sceną i dobrą separacją instrumentów. Bardzo dynamiczne z mega żywym brzmieniem. Niestety brzmienie jest dosyć mocno ocieplone. Sprawia to, że płyty, którym brakuje dolnych częstotliwości (np QOTSA Songs For The Deaf) brzmią rewelacyjnie, ale za to płyty, które mają basu odpowiednią ilość są już na tych słuchawkach przebasowione. Słuchawki super się spisują przy płytach, które mają dobrą, nowoczesną produkcję, jeżeli chcę załączyć coś starszego, albo o gorszej jakości dźwięku np jakieś nagranie z koncertu live na youtubie to już kiepsko się tego słucha)

W tym momencie zupełnie nie mam już pomysłów jakie słuchawki mogłyby się nadać. Bardzo proszę o pomoc i radę

[MobyDick]

Myślę że warto rozejrzeć się za jakimkolwiek zewnętrznym DAC/Ampie słuchawkowym, bo bez tego trudno o nasycony detalami dźwięk z układów zintegrowanych jakie sa zwykle w telefonach i laptopach. Nawet tani, za kilkadziesiąt złotych taki sprzęt może tu sporo zmienić, jeśli problem jest w sprzęcie do którego podłączasz. Brał bym jeszcze pod uwagę SnaB Euphony AF-100. Dobrze jest im dać trochę czasu aby zaczęły prawidłowo grać i z czasem jest jeszcze lepiej.