Arko55 Napisano 5 czerwca 2021 Udostępnij Napisano 5 czerwca 2021 Dobry wieczór Na kilkanaście dni dostałem od znajomej forumowiczki "Domi" Beyerki T90 na testy. Kwestia wygody, pady z wiekiem czasu zrobiły się deczko za płytkie i wypadało by aby lepiej przywierały do kształtu czaszki, w tej kwestii najlepsze są pasy z moich HE560. Słuchawki podłączone pod integre Questyle CMA400i, Asus Xonar ST z lepszymi opkami i wyjściem słuchawkowym w wzmacniaczu T+A PA1500r Jak słuchawki brzmią? Dźwięk oceniam jako efektywny, szybki, wyrazisty, ładnie zarysowany, przestrzenny, bardzo fajnie wygląda separacja, czystość na scenie. Z pamięci żadne inne słuchawki cenowo podobne nie grały z takim flow, drajwem Przez ich świetny flow super się nadają do cięższej muzyki, według mnie Beyery T90 zyskują wyraźnie na szybkości przez bardzo szybko wygasającą górę pasma. Generalnie przyczepił bym się do lekko rozjaśnionego przekazu, miałem dawno ostrzej grające modele, z pamięci SL HD681 czy AKG Q701 na źle dobranym torze grały mi ostrzej, Beyerki też grają ciut za twardym basem, mogły by też mieć nieco lepsze wypełnienie. Wokale w T90 są lekko rozjaśnione, mają na szczęście niezłe dociążenie, świetna dynamika, bardzo szczegółowe, otwarte i przede wszystkim grają z oddechem. Zaskoczyłem się bardzo pozytywnie basem w Beyerach, nie liczyłem że niskie tony będą miały takie uderzenie, wypełnienie, szybkość. Punktem odniesienia były też HiFiMany HE560v2 Jak T90 wypadają przy moich planarach? Różnic jest dużo, dziwne by było chyba gdy by planarne grały tak jak dynamiki. Bardzo podobał mi się super zbity dźwięk w HE560, moje planarki na kabelku od Perula ciekawiej wypychały scenę do przodu, dawały uczucie głębszej sceny niż T90. Planary ogólnie dawały lepszą podstawę basową, więcej najniższego zakresu, chociaż T90 bardzo zaskakują siłą, mocą średniej części basu. Średnica w obu modelach kompletnie inaczej grała, gdy T90 grały w miarę równo, z lekkim nastawieniem na jaskrawość, na swój sposób to łagodna część pasma w tym modelu to przy nich planary grają średnicą niesamowicie żywiołową, bardziej podkolorowana, zbita, gęsta, bardzo efektowna w wyższej części, przy czym ten zakres jest już ostrzej odegrany niż na Beyerach. HE560 rysują grubsze kontury, są niestety też mniej szczegółowe, nie zaskakują też takim drajwem i szybkością. Które słuchawki u mnie ostrzej grały? O dziwo moje HE560 mają tak efektowną,niekiedy agresywną wyższą średnice, że to one częściej wpadają w ostrość niż T90. Podsumowując T90 zagrały mi rewelacyjnie, ciężko jest mi pisać o wadach bo brakuje lekko przyciemnić górę pasma, nadać wypełnienia i zmiękczyć twardy bas. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że T90 to najlepsze słuchawki w swojej cenie do cięższej muzyki. Fotka Beyerkow T90 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.