Hextorio Napisano 14 listopada Udostępnij Napisano 14 listopada (edytowany) Mam wymienione w tytule sprzęty, ale są one w dosyć kiepskim stanie. O ile po podłączeniu GS-a, przez WS4422 do aktywnych głośników wyjściem na korektor da się tego słuchać i gra to przyzwoicie tak zanotowałem kilka usterek w powyższych sprzętach. Czy jest sens robić to w jakimś serwisie? Zgaduję, że ze względu na potencjalne koszty nie. Natomiast jak wyglądałaby naprawa własnymi rękami przez laika? Czy jest to wykonalne w skończonym czasie i czy warto się za to zabierać? Lutownice mam, miernik mogę pożyczyć. 1. GS gra dobrze, natomiast widać po stroboskopie, że nie da się w 100% idealnie ustabilizować talerza. Nawet jak znajdę idealny punkt, co kilka sekund widać jak delikatnie on pływa - 2. WS4422 - po podłączeniu słuchawek (nie mam pasywnych kolumn, żeby zweryfikować) gra jedynie prawy kanał, dodatkowo bardzo cicho z szumami 3. FS 0422 - po włączeniu korektora w obieg GS -> phono preamp WS4422 -> korektor -> głośniki da się jedynie sterować lewym kanałem za pomocą korektora, natomiast prawy brzmi tragicznie, szumi, jest cichszy, brakuje góry, a jedyna częstotliwość którą można sterować to 250 Hz. Generalnie nie wiem czy to cokolwiek pomoże w ocenie, ale rozebrałem go i mam zdjęcie: Potencjometry potraktowałem Kontaktem PR, jednak poza płynniejszą pracą nie wpłynęło to na jakość dźwięku w żaden sposób. Generalnie i tak przesiadam się na nowy, lepszy sprzęt, a ten set Unitry, był jedynie pierwszym moim kontaktem z gramofonem, ale gdyby w miarę niewielkim nakładem pracy dałoby się coś z tej Unitry wycisnąć być może bym sobie go doprowadził do porządku i zachował dla potomnych. Edytowano 14 listopada przez Hextorio Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Palmos Napisano 15 listopada Udostępnij Napisano 15 listopada Dnia 14.11.2024 o 12:15, Hextorio napisał: 1. GS gra dobrze, natomiast widać po stroboskopie, że nie da się w 100% idealnie ustabilizować talerza. Nawet jak znajdę idealny punkt, co kilka sekund widać jak delikatnie on pływa - No niestety ale tak już jest z polskimi gramofonami z tamtego okresu. Oczywiście można próbować ograniczyć ten efekt na kilka sposobów: Przede wszystkim oczyszczenie i nasmarowanie osi wałka talerza specjalnym smarem. Wymiana paska. Możesz także próbować przekręcać talerz w stosunku do osi walką (zdejmując i kładąc spowrotem w innym położeniu). Można także próbować przekręcać tą gumową matę (na której leży płyta) w stosunku do talerza. Smar i pasek z łatwością kupisz w internecie dosłownie za grosze. Jedynym znanym mi sposobem jest zamontowanie kwarcowej stabilizacji obrotów - ale to już jest kosmos. M. In efekt widać na tym filmie: Jak choć nie w 100% udało się usunąć ten efekt. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chilli Napisano 17 listopada Udostępnij Napisano 17 listopada Dnia 14.11.2024 o 12:15, Hextorio napisał: GS gra dobrze, natomiast widać po stroboskopie, że nie da się w 100% idealnie ustabilizować talerza. Nawet jak znajdę idealny punkt, co kilka sekund widać jak delikatnie on pływa - Taki odchył, jak na ten gramofon to nie ma dramatu i zapewne tego nie słyszysz. Czy pokrętło od obrotów maż już na maxa w prawą stronę? Tak jak pisał kolega powyżej, smarowanie ośki i nowy pasek to podstawa. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Palmos Napisano 20 listopada Udostępnij Napisano 20 listopada Ok Temat umarł podobnie jak autor wątku. (ostatni raz logował się z czwartku na piątek) Jak ja to lubię...🫤 Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.