-
Ostatnie posty
-
Przez il Dottore · Napisano
Pytanie do znawców tematu, bo na KD znam się jak krowa na gwiazdach. Posiadam taki mini system KD jak w "o mnie". Jestem zadowolony, szczególnie gdy subwoofer z zestawu Moviestar został zastąpiony przez SVS 3000 Mini. Głośność i czytelność dialogów są odpowiednie, efekty przestrzenne dobrze słyszalne, Bas - spektakularny. Wjazd czołgu do wsi w "Saving Private Ryan" czy nocny atak tyranozaura z Jurassic Park 1 po prostu powalają. Atmosa nie potrzebuję, w moim niewielkim pokoju jest 100% OK. No to z czym mam problem? Otóż - z kablami. Tak sobie myślę, czy są na rynku zespoły głośnikowe do KD z bezprzewodowymi przynajmniej satelitami? Najlepiej, gdyby wszystkie głośniki miały tylko 1 kabel do kontaktu, jak satelity od Bose. Ale w sumie mogę zaakceptować centralny, przody i sub na kablu. Mój amplituner oczywiście nie posiada żadnych opcji wireless, więc jeszcze musiałbym kupić jakiś nadajnik, żeby kolumny miały z czego odbierać sygnał. A może rzucić to wszystko i pójść w soundbar + bezprzewodowe satelity? Takich opcji jest na rynku mnóstwo. Problemem jest subwoofer, bo robi takie efekty w KD, że chciałbym go zachować. A te systemy zwykle nie akceptują "obcego" suba. Łączą się bezprzewodowo ze swoim - i tyle. A taki sub z kompletu nigdy nie będzie tak dobry jak mój SVS, który jest mały, ale wariat (800W RMS, 2,4kW w szczycie). Szkoda go tylko do stereo. Aha - i wszystko musi być dyskretne i malutkie ze względu na małżonkę. Dlatego wolę mały centralny i jeszcze mniejsze przody/tyły od długaśnego soundbara. No i pozostaje pytanie Leninowskie: "co robić?". Mamy XXI wiek a ja się bujam z kablami. -
Na podobnej zasadzie mi zawsze ustawia odpowiednią perspektywę wizyta u kolegi (nie audiofila). Sprzęt z lat 90-tych: gramofon Sansui, cedek Yamahy, tuner Rotela, wzmacniacz Harmana Kardona i małe podłogówki Technicsa. Wszystko kupione w audio komisie po kilkaset złotych za sztukę. W kategoriach audiofilskich oczywiście można znacznie lepiej. Ale gra to bardzo przyjemnie, słuchamy sobie (w całości!) kolejnych płyt winylowych z epoki, jest w tym surowa barwa i duch tamtych czasów i kto wie czy nie jest milej, niż kiedy delektuję się własnym, znacznie droższym systemem. Cudowne jest to uczucie, że kiedy coś szumi i trzeszczy, to nie muszą sprawdzać i poprawiać wtyków w gniazdach - ma prawo szumieć, bo leci z wiekowego analogu. Poza tym - nastawienie i pewna otoczka towarzyska to połowa sukcesu. Właśnie wróciłem od tego kolegi, jak zwykle naładowany pozytywną energią. Już tęsknię za kolejnym spotkaniem u niego. Przepraszam za offtop i dobranoc.
-
Witam Mam kolumny JBL LX 1000 mk2, na forum znalazłem trochę opinii, że są w miarę ok. Potrzebuję podłączyć je do TV. TV TCL z tego co znalazłem to ma Dolby Atmos - wyjście na HDMI. Myślałem o amplitunerze, ale czytając to forum widzę, że skoro źródłem dźwięku ma być TV to wystarczy wzmacniacz? Kolumny znalazłem, że mają takie dane: Type: 3 way, 4 driver loudspeaker system Frequency Response: 40Hz to 25kHz Recommended Amplifier: 250W (maximum) Crossover Frequency: 300, 3000Hz Impedance: 4Ω Sensitivity: 92dB Nie wiem czy w takim razie wzmacniacz ma mieć 250W w sumie czy na kanał? Czy możecie coś doradzić? Może być używane. Raczej będzie używane tylko w układzie tych 2 kolumn, raczej nie planuje podłączać satelit czy subwoofera. Dzięki
-
-
Ostatnio poruszane tematy