-
Ostatnie posty
-
40-50 metrów kwadratowych
-
Jaka wielkość pokoju?
-
Szukam kolumn dla siebie. Wzmacniacze już wybrałem - albo coś odpowiedniego od Audiophonics, albo Topping PA7+, ew. 2x Fosi V3 Mono. Chyba że znacie coś lepszego z końcówek mocy w cenie do maks 3000zł. Mam już dwa DACi (Fiio K17 oraz lampiak xDuoo TA-32), szukam więc samej końcówki. Choć jeśli w tej samej cenie jest jakaś hybryda z DACiem ale nie kosztem brzmienia i mocy - to też jest akceptowalna. Muzyka: klasyka, jazz ale też wokale, prog, thrash metal itp. Nacisk na szeroką scenę, separację instrumentów, holografię, eleganckie soprany, brzmienie fortepian. W drugiej/trzeciej kolejności - bas, który powinien po prostu ładnie brzmieć. W skrócie: chcę się poczuć jak na koncercie (na tyle na ile się da w tym budżecie). Immersja, holografia, sceniczność, emocjonalność Budżet do ok 6000-7000zł za parę. *edit* Powierzchnia: 40-50 m^2 Gdy wrzuciłem takie wymagania do Grok i Gemini to polecono mi (kolejność ma znaczenie - jakość brzmienia pod moje preferencje, jakość technologii/inżynierii) następujące kolumny, wg podziału (podział wg jakości komponentów i ich przełożenia na jakość brzmienia i jakości ogólnej konstrukcji, nie wg ceny): Wyższa półka: Martin Logan Motion 40i Wyższa-średnia: Dali Oberon 7 KEF Q950 Paradigm Premier 700F Mk2 Dynavoice DF-8 Davis Acoustics Ariane 7 Walnut Acoustic Energy AE309 Triangle Elara Active LN-05A TAGA Platinum F-120 v.4 Magnat Signature 507 Mid Range: Wharfedale EVO 4.4 Indiana Line Tesi 6 Mokka Klipsch R-800F Taga Harmony Platinum F-90 SL V.2 Słowem - Martin Logan Motion 40i wydaje się być bezkonkurencyjny. Potem jest dopiero cała reszta. Z czym się zgadzacie/nie zgadzacie? Co Wy byście polecili? Najlepiej coś na poziomie MLM 40i albo wyżej, w budżecie. Znajdzie się jeszcze cokolwiek wartego uwagi i sprawdzenia? Oto jak brzmi ten MLM 40i
-
Hmm... Trochę mnie ciekawi co wpłynęło na tragiczność takiego montażu. "Pompowanie" powyżej 100Hz jest naprawdę minimalne, no chyba że ktoś odcięcia na ampli nie zrobił i taki inwall radośnie sobie grał pełnym zakresem. Jeśli jednak odcięcie było prawidłowe to po prostu jestem zaskoczony takim obrotem spraw. Wielokrotnie spotkałem się z kuciem pod inwall i zawsze było ok, z tym że ta przestrzeń nigdy nie była na żyletki i wypełniało się ją np. wełną owczą.
-
-
-
Ostatnio poruszane tematy
-
2 020Gość · Rozpoczęty