Romku, pewno, że jest w miarę spokojnie...Ale jak ktoś będzie chciał na siłę wmówić drugiemu, że robi dym, to cóż począć.
Niektórzy już tak mają, byle siebie przedstawić w roli ofiary, albo wybielić.
O co chodzilo z tym dyktowaniem innym co mają pisać i gdzie pod moim adresem, wie tylko autor , bo to wykluło się w jego głowie nie wiadomo skąd i czemu.
Padł zarzut pod moim adresem, więc i padło pytanie z mojej strony, ale jak widać zabrakło odwagi by skończyć to co zaczął.
😁