Rozumiem… to jak ze wzmacniaczami -różnią się tylko możliwościami mocowymi…

AUDIO pisało, że mały monitor zawsze ma swoje ograniczenia więc może być bardzo dobry w ramach bycia maluchem a nie w skali absolutnej.  To chyba oczywiste.  W tym miejscu można o tym poczytać :  https://audio.com.pl/testy/stereo/kolumny-glosnikowe/3210-harbeth-p3esr     Pisali również, że najbardziej w systemach audio kuleje dynamika w stosunku do muzyki na żywo a mały monitor to kiepska dynamika więc znowu nie może być obiektywnie ideałem (co innego subiektywnie). LS50 może  być świetny na tle innych maluchów i tyle. 

W nagłaśnianiu większych metraży.  Przypominam, że przełomowe rozwiązanie w postaci metamateriału KEF zastosował po raz pierwszy właśnie w LS-ach, a nie w serii Reference. Pokaż mi drugą firmę, która stosuje taki kierunek migracji technologicznej. To świadczy o pozycji LS-ów w ofercie firmy.   

A kto powiedział że to ma być „odpowiednik”? Kef ma serię Reference na przykład i pytanie w czym jest lepsza, jeśli już LS jest ideałem pod każdym względem … (wg Audio).