Iron

Racja, ale też musisz przyznać, iż jest to forum na którym zawsze lub prawie zawsze uzyskasz pomoc. Pamiętam, wszedłem kiedyś na forum linuksa. Nawet nie zadałem pytania i zrezygnowałem z pomocy , widząc ton wypowiedzi niektórych użytkowników. No i z linuksa też oczywiście. Ale to już inna bajka, odbiegająca od tematyki tego forum😀

Napisałeś o tym w swoim temacie. Lecz dla laika może być to niezrozumiałe 😉...

Podłącz kablem optycznym TV(digital audio out, optical) i amplituner (wejście optyczne poniżej opisanych jako Coaxial 1 i 2).I powinno hulać.

Nie warto kupować konwertera, gdyż system Dolby Surround Prologic jest z założenia systemem analogowym. Spokojnie wystarczy kabel chinch. Nawet podpinająć przez konwerter nie uzyskasz w pełni odseparowanych kanałów 5.1, 6.1 itd. W systemie surround są to cztery kanały zapisane w ścieżce stereo ( kanały efektowe L+R są monofoniczne, czyli ten sam sygnał idzie do prawego , jak i lewego kanału)

Musisz wejść ( w Kodi) w Ustawienia->System, wejść na zakładkę "Dźwięk" i zaznaczyć opcję "Przekazywanie Dźwięku". Później włączyć formaty przez obsługiwane Twój amplituner. Co ważne, ustaw tryb ustawień na zaawansowany lub ekspercki w Kodi, aby mieć możliwość wyboru formatów .

A może niech autor wątku poda model kina (swojego sprzętu)? Może wtedy uda się zweryfikować ilość i rodzaj wejść ?

Niekoniecznie, bo jeśli dobrze widziałem, to ten sprzęt ma wejście Toslink. A wtedy przynajmniej można korzystać ze ścieżek dzwiękowych w DD lub DTS w oryginalnej postaci

Posiada wyjście optyczne, jak najbardziej (MiBox 4K). Trzeba tylko użyć przejściówki jack-> optyk. np. https://allegro.pl/adapter-optyczny-gniazdo-toslink-wtyk-jack-3-5mm-i7228222652.html coś takiego. A przy okazji, SPDIF Out oznacza ogólnie wyjście cyfrowe. Natomiast jego odmiany ogólnie stosowane to Toslink (optyczne) lub Coaxial ( elektryczne).

A może trzeba po prostu w TV wybrać ścieżkę dźwiękową DD. Duża część stacji TV w telewizji naziemnej oferuje taką opcję (TVN, Polsat, TVP)

Mało tego, że HDMI przesyła dźwięk i obraz, to jeszcze takie połączenie jest wręcz wymagane do uzyskania dźwięku wysokiej jakości (DTS Master lub Dolby TrueHD).

Niestety , coś ma. U mnie również słychać ciche trzaski co jakiś czas. Prawdopodobnie jest to związane z włączaniem się urządzeń elektrycznych (lodówka). Przy odłączonym subie nie ma tego efektu.Trzaski są na tyle ciche, że już nie zwracam na to uwagi, lecz długi czas starałem się ustalić ich przyczynę. I prawdopodobnie właśnie winna jest lodówka (zła konstrukcja? niechlujność producenta? nie wiem). Żadne filtry nie pomagają, dodam tylko, że na amlpli Pioneera trzaski te były znacznie głośniejsze.Teraz mam Yamahę. Może sub kolegi ma coś sknocone w konstrukcji/źle wykonane podczas procesu produkcji? Lub źródło zakłóceń jest jednak inne, nie subwoofer.

A nie da się wyłączyć funkcji autostandby ? Wtedy włączał byś subwoofer na czas seansu i nie stresował się trzaskami ?

Myślę, że spokojnie może być "Y".

Jest to typowy kabel do subwooferów, tak zwany "Y". Niektóre subwoofery posiadają podwójne wejścia 'line in" i stąd takie kable do ich podłączania. W twoim wypadku wystarczy kabel 1RCa/1RCA. Czyli kabel podłączasz w amplitunerze do wyjścia "pre out subwoofer" a w subwooferze do "line in" i wszystko ma grać .

Skąd te informacje ? Wg strony Yamahy jak najbardziej obsługuje https://europe.yamaha.com/en/products/audio_visual/av_receivers_amps/rx-v781/index.html

Nie wiem jak jest w HK, ale w większości amplitunerów jest możliwość takiego ustawienia opcji , aby bas był odtwarzany jednocześnie przez kolumny ustawione jako duże i subwoofer. Tyle, że w przypadku wyjścia na subwoofer, sygnał będzie obcięty do wartości podziału ustawionej w amplitunerze. Nie wiem też , jak masz ustawiony (umiejscowiony ) sub, weź jednak pod uwagę, że do 80Hz człowiek nie jest w stanie określić kierunkowości fali dźwiękowej. A zatem taką wartość proponuję do ustawienia w amplitunerze, jako częstotliwość odcięcia.

No zdecydowanie aktywny. Zdecydowana większość subwooferów do kina jest aktywna. A szczerze mówiąc, poza dedykowanymi (i dołączanymi ) do zestawów all in one, to chyba na rynku inne nie występują. W każdym razie ja się nie spotkałem.

Tak , ale pod warunkiem, że sygnał nadawany jest w 5.1. Co w wypadku DD nie jest oczywiste. Specyfikacja tego standardu obejmuje wiele konfiguracji dźwięku, począwszy od 1.0 czyli mono , poprzez inne konfiguracje, aż do 5.1

Powinien być na pilocie od amplitunera przycisk "option'. Można nim wybrać pozycję "signal info" i tam sprawdzić jaki sygnał dochodzi do amplitunera.

Zdecydowanie się z tym zgadzam. W zasadzie służą one raczej do przedstawiania tła dźwiękowego i czasami jakiś efekt typu: uderzenie pioruna lub warkot śmigłowca. Tak więc, również uważam , iż możesz śmiało zainwestować w mniejsze modele. Dodatkową zaleta będzie to, że nie będą się tak rzucać w oczy na ścianie, jak większe kolumny.Choć oczywiście będą widoczne ;-)

Szczerze mówiąc nie wiem. Być może chodziło mu o to, że dobrze brzmiący subwoofer zarówno w kinie jak i muzyce jest nieosiągalny w tej cenie. Najlepiej jak sam sprecyzuje swoją wypowiedź . Może warto się skupić na subwooferze przeznaczonym stricte do kina ( może ktoś z branży coś sensownie dobierze) , a muzyki słuchać w stereo ( jednocześnie akceptując ograniczenia subwoofera w muzyce albo ... nie używać go wtedy ). Ale to tylko moja opinia.

Owszem, jest w tym wypadku . Gdyby kolega Jacek82 urządzał typową salę kinową przeznaczoną tylko i wyłącznie do oglądania filmów, to wtedy się zgodzę. Wszystko byłoby podporządkowane akustyce pomieszczenia. Jednak myśląc w ten sposób , to właściwie nigdzie nie dałoby się zbudować poprawnie brzmiącej instalacji audio bez dedykowanych temu pomieszczeń. Niestety, życie jest sztuką kompromisów i w znaczącej ilości przypadków instalacji audio dotyczy przestrzeni mieszkalnej w której, jest tylko dodatkiem. Nie wiem , dlaczego uważasz, że miejsce koło kominka jest złe. I tak jest lepsze niż w szafce ( a gdzieś go postawić musi ), jak to pierwotnie planował założyciel wątku. Myślę, że subwoofer spokojnie może stać koło kominka. Zresztą przecież nikt nie zabrania dokonywania korekt miejsca postawienia subwoofera . Zawsze można poeksperymentować.

Chyba nie do końca się zgodzę. Mimo,że są to niskie modele , to warto posłuchać i wybrać charakter brzmienia dopasowany pod siebie. Te amplitunery diametralnie się różnią, choć to są jakby nie patrzeć, podstawowe modele w ofertach tych firm. A zatem pozostaje odsłuch i decyzja ... Więc to nie jest jeden kij jednak ...

O tym nie pomyślałem, a nawet nie wiedziałem. Mój ampli nie ma trybu "direct", a jedynie "straight". A w tym trybie filtry działają i tym się sugerowałem.

Propozycja kolegi MobyDicka ma jedną wadę. Aby mieć pełne pasmo , musi być koniecznie włączony subwoofer. W przypadku słuchania muzyki w stereo (np. w trybie "direct"), gdzie grają tylko kolumny główne, moim zdaniem lepsze jest ustawienie ich jako "Large". Eliminuje to potrzebę ciągłego włączania subwoofera. Ja mam Tannoy M1 ustawione jako "large" i nic się im nie dzieje. A najlepiej wypróbuj kilka ustawień i wówczas sam zdecydujesz, co dla ciebie jest lepsze