Dobosz65

Bardzo proszę o radę. Czy kino domowe Sony BDV-E88 to dobry wybór?

Jak sobie teraz patrzę na ceny z internetowych sklepów elektronicznych, to np. w tej cenie znajdziesz: kino domowe SONY BDV-E88, PHILIPS HTS5591/1, PIONEER VSX-420-K DV-430V-K Taga Carmine Wenge, 3D SAMSUNG HT-D5550 chyba Pionierek najlepiej wypada.

W przedziale cenowym do 1500zł, to ja mam nawet, chociaż bardzo podstawowe kino domowe Sony DAVTZ630, to też jest 5.1 i kosztuje nawet mniej niż tysiaka.

Jeżeli chodzi o kina domowe, to ja mam zestaw: Sony BDV-E980W, amplituner i odtwarzacz Blu-ray w jednej obudowie oraz kolumny Maksymalna moc wyjściowa zestawu 1000 W. Liczba kanałów 5.1 Moc znamionowa RMS (tryb dookólny) 5 x 167 W + 165 W. Jestem zadowolony, mimo, że początkowo sceptycznie podchodziłem do mojego nabytku.

Właśnie się zastanawiam: co jest ważniejsze: dobry odtwarzacz mp3 czy dobre słuchawki? Ja wiem, że najlepiej by było, gdyby oba były fest dobre, ale nie zawsze pieniądza starcza...

Ja mam kino domowe Sony BDV E380, kosztował 1550zł. To jest zestaw kina domowego 5.1 o mocy wyjściowej 1000 W z odtwarzaczem Blu-ray zgodnym z technologią 3D. Wyposażony w USB oraz HDMI. Z Bravia Internet Video.

Ja mam kina domowe Sony BDP-S280, STR-DH510, Amtech SS-AT5000 (czarny) za niecałe 2000zł i jestem bardzo z niego zadowolony. Budowa zestawu amplituner i odtwarzacz Blu-ray w osobnych obudowach oraz kolumny Maksymalna moc wyjściowa zestawu 500 W. Kolumny Kolumny przednie podłogowe, bass-reflex, szerokopasmowe, trójdrożne, moc: 180 W, wymiary: 210 x 900 x 240 mm, waga: 7,6 kg Kolumny tylne półkowe, dwudrożne, szerokopasmowe, moc: 90 W, wymiary: 147 x 255 x 117 mm, waga: 1,9 kg Kolumna centralna półkowe, szerokopasmowe, trójdrożne, moc: 120 W, wymiary: 117 x 147 x 410 mm, waga: 3,4 kg Subwoofer nie dotyczy, moc: brak danych W, wymiary: brak danych, waga: brak danych kg

Rzeczywiście wygląda na to, że bardziej by Ci pasował odtwarzacz sieciowy niż blu-ray, ale tutaj kolega powyżej ma rację – niektóre odtwarzacze Blu-ray od Sonego mają ten system Bravia Internet Tv, to pewnie i radio tam jest.

Ta Yamaha BDS671 to chyba jest nawet dostępna z drewnianymi obudowami do kolumn z tego co kojarzę, bo pamiętam jak przeglądałem kina domowe i ten model był właśnie w takim orzechowym/drewnianym kolorze. Mnie się ten podoba.

Z tym 5.1 to faktycznie przegiąłem. Ja jestem wielkim fanem Soniacza i tak będę uważał, Sony jest mega. Wiem, że czasem nie ma różnicy, ale jeśli ktoś jest wierny marce . Pozdrawiam.

Ja na twoim miejscu wybrałbym sony, szczególnie, że sony blu-ray jest najlepszy. Poza tym najlepiej i najłatwiej się ten zestaw montuje, bo możesz go nawet przywiesić na ścianie czyli pasuje do każdej aranżacji i nie oszukujmy się najlepiej też wygląda z tych wszystkich twoich propozycji.

Wszystkie rzeczy, które wymieniasz mają telewizory bravia , do tego tak ładnie wyglądają. To jest zdecydowanie mój wybór. Też słyszałem, że sharpy są bardzo dobre, co mnie zresztą mocno zdziwiło. Zdecydowanie są tańsze.

Panowie bardzo fajne, niestety nie mogę nic dodać od siebie

Obejrzałe mostatnio Vengo gatlifa na moim kinie domowym, dobrze rozmieszczone głośniczki i ta nostalgia rozpływała się jak mgła w powietrzu. Piękne

Ja tam bardzo lubię podkradać płytki mojego syna, ostatnio taką jasnozieloną z pociągiem śmiesznym. Power of Trylity. Bardzoenerrgiczne i spoko.

Mam wielkiego świra na punkcie muzyki dlatego słucham z komputera, przy użyciu zewnętrznej karty dźwiękowej(ESI QuataFire za 2 stówki daje radę) ale najważniejsza jest jakość dżwięku, więc używam odsłuchów studyjnych – 3000 na stronę.. Uwierzcie to działa. Jednak do oglądania filmów, a to moja druga miłość wystarcza w zupełności kino domowe Sony. Głębia obrazu i dźwięku jest bardzo dobra, a jak mi mało to po prostu idę do kina.

Na początku przypominałem sobie, o której serii mówicie, ale już chyba wiem, lubie takie rzeczy, bardziej do śmiechu niż do posłuchania muzyki, ale muszę powiedzieć że czasem mi szczęka opadła .

Ja miałem onkyo i yamahe i jakoś nie mogę się zdecydować co lepsze. No może słuchu absolutnego nie mam, ale coś nie coś słyszę. Ja bym wybrał jeden z tych.

Bardzo lubię spokojną gitarową muzykę ostatnio słuchałem Hindi Zahra, jest po francusku,a jak muszę pisać to nóżka sama chodzi a myśli skupiają się na tekście prasowym. Polecam serdecznie. Uwielbiam też tematy filmowe np.: Pan Gatlif, ma świetną muzykę w swoich filmach, chociażby w Vengo. pozdrawiam