Skocz do zawartości

Markcox

Uczestnik
  • Zawartość

    2 380
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Markcox

  1. Taga powinna być lepszym rozwiązaniem, ale szczerze zastanawiam się w ogóle nad zasadnością pójścia w 5.1

    Nie da się ukryć, że w przedstawionym przez Ciebie ustawieniu nie ma to większego sensu. Absolutnym minimum, to albo umiejscowienie 3 i 4 po obu stronach kanapy, ale przesunięcie kanapy pomiędzy zaproponowane przez Ciebie 3 i 4 ;) 

    Ale szczerze, zastanowiłbym się na Twoim miejscu nad stereo.

     

    Jest na forum kilka osób z branży, jeżeli jesteś z Krakowa, to np. do s4home z Oświęcimia masz nie daleko. Na pewno przygotują Ci tyle prezentacji, że bokiem Ci będzie wychodzić :) 

    Spoko chłopaki, fachowe doradztwo, bez żadnego naciągania, a i cenowo przy tym wszystkim można być bardzo zadowolonym

  2. 45 minut temu, ciambor napisał:

    Samo miejsce TV i kolumn nie jest najlepsze stąd inwestowanie kasy w dobre stereo IMO mija się z celem

    w tym układzie inwestowanie w dobre KD mija się jeszcze bardziej. A to kolumny się nie mieszczą, na sub'a to w ogóle nie ma miejsca. Moim zdaniem lepiej mieć parę kolumn, które zagrają naprawdę dobrze wszystkie pasma, niż obstawić się przestrzennym, ale jednak wybrakowanym dźwiękiem. W sumie kwestia gustu.

    Co w ogóle w Twoim przypadku determinuje chęć zmiany? Jaki główny aspekt?

  3. ale tu tego nadmiaru nie będzie. nie bądź kolejną ofiarą marketingu. Poczytaj trochę, pogłęb temat. Owo wspomniane przez Ciebie 145wat, to może będzie przy jednym wysterowanym kanale. Już przy dwóch kanałach, mocy na każdy kanał będzie mniej, nie wspominając o obciążeniu wszystkich siedmiu (wg. testu 7x44W). Nie zapominaj, że cały czas mówisz o budżetowych amplitunerach

    a skąd pomysł, że do tych kolumn będzie lepszy amplituner 7.1? Jakie argumenty?

     

    EDIT: wspomniane przeze mnie 7x44W w teście dotyczy x1400, więc w 1300 może ich być jeszcze mniej

  4. ale w dwóch subwooferach nie chodzi o to, żeby grać nimi dwa razy głośniej, dwa razy mocniej... skoro wahasz się pomiędzy 110, a 112, później zrodził się pomysł i możliwości postawienia dwóch, to warto przemyśleć, czy postawić 2x 110, czy 2x 112

  5. przykro mi kolego, ale takie są realia. Nie da się kupić samochodu za 200 PLNów i oczekiwać, że będzie się zawsze pierwszym ze świateł, najszybszym w zakrętach, a do tego będzie się tylko "lać i jeździć" w pełnym komforcie. I nikt tu nie nadmienia żadnych wygórowanych propozycji, gdyż w założonym budżecie ciężko nawet o sprzęt tzw. budżetowy. 

    Zastanów się tak na spokojnie - ampli, do tego 5 kolumn + subwoofer, czyli łącznie 7 elementów, przy przeznaczeniu 1k. Ile Ci wychodzi za każdy z elementów? Jaką jakość mogą nieść sprzęty w tych pieniądzach?

  6. 24 minuty temu, IAmWeasel napisał:

    Ogólnie to nie zgadzam się z Waszymi opiniami, że sub musi być i koniec kropka.

    a udało Ci się posłuchać tych zestawów zarówno z sub'em, jak i bez, żeby poczuć, na czym ta różnica polega?

    oczywiście zrobisz jak uważasz, Twoje pieniądze, Twoje decyzje kolego ;)

     

    ps.

    25 minut temu, IAmWeasel napisał:

    denon grał jakby "ładniej" (nie umiem tego okreslić, może bardziej "melodyjnie"?) niż yamaha, która zdawała się być bardziej "agresywna"? 

    pamiętaj, że grają przede wszystkim kolumny, ale amplitunery same w sobie również różnią się brzmieniem i Twoje odczucie nie rozmija się z prawdą - Yamaha sama w sobie jest, jak to ująłeś "agresywniejsza" i gra skrajami pasma, Denon jest zdecydowanie cieplejszy w swoim brzmieniu. Wszystko zależy, kto czego oczekuje. Ale obrałeś najwłaściwszy kierunek wyboru - nawet tysiące opinii innych użytkowników nie zastąpi własnego odsłuchu ;) 

  7. czyli widzę, że prosisz się o kłopoty kolego IAmWeasel. Nie dość, że chcesz wsadzić ampli w małą przestrzeń, to do tego będzie ona jeszcze zamknięta z frontu. Ugotujesz tego klocka i taki będzie efekt końcowy. 

    Pełna zgoda z kolegą Oxywie

    18 minut temu, Oxywie napisał:

    W systemie KD te głośniczki z tyłu są musowe.

    ale system KD nie ma sensu bez subwoofer'a. I tu nie chodzi nawet o kwestię mniejszego basu z kolumn, niż z sub'a (bo taki będzie), ale o prawidłowe, pełne granie ścieżki 5.1 (ta jedynka po kropce nie jest przypadkowa). Niestety, kino bez suba, zwłaszcza w założonym przez Ciebie budżecie, będzie, jak to ująłeś, dramat. Efekt będzie taki, że wyłożysz ciężko zarobione pieniądze na sprzęt, który będzie niekompletny i który (jest na to bardzo duża szansa) przyniesie jednak zawód, bo czegoś będzie brakowało. Przemyśl to dobrze i nie napalaj się. Przerabiałem to samo, kupując swoje pierwsze kino. Wcale na tamten czas nie było tylko "budżetowe", ale oparte o system 5.0.

    To trochę tak, jak kupić sportowe auto, z założoną blokadą zarówno prędkości do 50km/h, jak i obrotów silnika do 2500. Kupa pieniędzy, cieszy oko, ale nie robi roboty, jakiej powinno. W moim przypadku efekty był taki, że po tygodniu pojechałem do sklepu dokupić subwoofer. Zupełnie inna bajka... 

    Co do ustawienia samego sub'a teoria teorią, a praktyka często pisze własne scenariusze. Wcale nie wykluczone, że mógłby tam stać, o ile zapewnisz mu (jak w przypadku ampli) trochę "oddechu". Tu już wchodzimy raczej w kwestię akustyki pomieszczenia. Nie masz takiej samej gwarancji, że dobrze zagra za tą sofa, jak i na ścianie frontowej pomiędzy kolumnami - choć to powinno być miejsce referencyjne.

     

    ps. tak, "stereo" to system oparty o dwie kolumny frontowe, plus wzmacniacz/amplituner stereo, ew. wspierany (nomen omen) subwooferem ;) 

  8. Planujesz KD docelowo zbudowane o system 5.0? Nie zamierzasz dozbroić tego w subwoofer? Więc powtórzę, jak mantrę, nie ma to większego sensu.

    Co do samych kolumn (nie głośników) jednak jakiś odsłuch by się przydał, żebyś był w stanie obrać jakikolwiek kierunek, jeżeli chodzi o samo brzmienie

  9. jeżeli zaplanowałeś pójście w system wielokanałowy, nie uwzględniając w tym żadnego subwoofer'a, to zastanawiam się, czy to w ogóle ma sens i czy nie lepiej w tej sytuacji byłoby pójść w stereo.

    Ponadto - a propos ampli - wymiary które podajesz, są fizycznymi wymiarami wnęki, czy wymiarami samego ampli, uwzględniając mu dodatkowo odpowiednią przestrzeń do "oddychania"? Bo takowa musi zaistnieć i nie chodzi tu o po jednym centymetrze na strone

  10. ktoś doradza Ci Yamahę, grającą skrajami pasma, ale odradza Ci Klipscha, który również ma taką cechę. Nota bene stąd mój wcześniejszy wpis, że tych dwóch elementów się nie łączy, gdyż - jak to mawiają niektórzy - takie zestawienie, to krew z uszu i w pełni z tym się zgadzam. Poza tym brzmienie, to przede wszystkim kolumny, a ampli ma je w tym uzupełniać, nie na odwrót. Natomiast wspomniałeś o oczekiwaniach, gdzie 95% to kino, i wymóg efektowności - stąd padła m.in. propozycja Klipscha, ale budżet przez Ciebie przeznaczony, to jedna sztuka frontu RP, więc temat nie przejdzie. 

    Ponadto nie wiem, czy upychanie frontów, czy to z przednim, czy tylnym BR, we wnękach jest akustycznie dobrym pomysłem

×
×
  • Utwórz nowe...