Skocz do zawartości

Majtek2013

Uczestnik
  • Zawartość

    628
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Majtek2013

  1. Odkręciłem delikatnie sześć czarnych śrubek na spodzie i dwie nad gniazdami i potencjometr wygląda tak (nie wydaje się, żeby można to było łatwo "spryskać" sprayem):
  2. Hmm. Kilka śrubeczek? Ok. To powiedz/powiedzcie w takim razie które powinienem odkręcić (przypuszczam, że te sześć czarnych z prawej i z lewej strony): PS. Kupiłem właśnie na allegro polecany przez F1angela i Zieluwida preparat KONTAKT PR.
  3. Jeżeli muszę zdjąć pokrywę (obudowę) to się nie odważę. Wolę zapłacić 50zł serwisowi (ale strachliwa ze mnie jednostka ).
  4. Zieluwid faktycznie nic nie trzeszczy. Tylko co to znaczy "spryskać potencjometr"? Przypuszczam, że powinienem coś rozebrać, odkręcić zdjąć. Czy tak? Jedyną rzeczą, którą można łatwo zdjąć jest zaślepka potencjometru: Jacek75 Ostrów to może ładne miasto ale kabli głośnikowych na przykład kupić tutaj nie można (kiedyś z ciekawości szukałem). Więc nie jestem pewien jak tam z poziomem tutejszych serwisów
  5. Dzięki za radę. Tak czy inaczej sprzęt oddam do niezłego (teoretycznie) serwisu w Ostrowie (upewniając się wcześniej, czy coś takiego jak Rotel jest w ich zasięgu), ponieważ sam rozkręcać sprzętu się nie odważę. Kosztami będę chciał oczywiście obciążyć sprzedającego. Wcześniej (przez ostatnie 5 dni) grałem dużo głośniej. Cicho gram dopiero od dzisiaj.
  6. Dzieje się to przy minimalnym poziomie głośności - takim do słuchania przy kawie. Od razu dla porównania włączyłem drugi wzmacniacz RA985BX (z Niemiec) i tutaj takiej usterki oczywiście nie ma. Muszę coś z tym zrobić, bo nie zawsze przecież będę słuchał głośno. Jaka może być przyczyna takiego zachowania się wzmacniacza?
  7. Panowie, pojawił się pewien problem ze wzmacniaczem RA980BX (nabyty w Polsce na allegro): przy bardzo cichym słuchaniu gra prawa kolumna ale nie gra lewa. Przy nieco głośniejszym odsłuchu problem nie występuje - obydwie grają tak jak trzeba. Wcześniej cicho zestawu nie słuchałem więc problem wyszedł dopiero dzisiaj. Pytania miałbym takie: co może być zepsute, ile naprawa będzie mogła kosztować, gdzie taki sprzęt można naprawić? Już skontaktowałem się ze sprzedającym, żeby się dowiedzieć co on na to.
  8. Ponowny odsłuch Canton Ergo RC-L + ROTEL RA980BX + Marantz CD 52MKII SE + kontroler Canton: Podstawową różnicą pomiędzy obecnym zestawem a pierwszym zestawem z postu #73 jest obecność kontrolera Canton (poprzednio go nie było, ponieważ miałem tylko jedną parę interkonektów). Wrażenia: basy - nadal tłuste ale nienachalne. Pojawiło się to czego brakowało: wysokie tony wyraźnie słyszalne, wyraźnie słyszalne detale (gitary, trąbki, perkusja, oklaski). Dźwięk wyrazisty, nieprzytłumiony, świeży. Muzyka wyraźnie odpręża (bez kontrolera po godzinie byłem znużony). Zestaw gra z niezwykłą kulturą i przypuszczam, że w tej sytuacji brzmienie Cantonów GLE496 odebrałbym jak nieznośny łomot. W obecnej sytuacji nie widzę konieczności ani zmiany kabli ani elementów zestawu. Odsłuch wykonywałem z: Aerosmith, Peterem Gabrielem, OMC, muzyką orkiestrową ("Glory of Gershwin"). Zastanawia mnie tylko jak ludzie mogą słuchać Cantonów RC-L/SC-L bez kontrolera. Nawet mój niemiecki przyjaciel, który sprzedał mi kolumny twierdził, że kontrolera nie używał i mi radzi go sprzedać.
  9. Może różnica nie jest ogromna ale dla osoby z wrażliwym uchem wyczuwalna.
  10. Właśnie wracam od Chemikosta z odsłuchów, więc jeszcze jedno szybkie porównanie: Zestaw 1: Infinity Reference 60 + Arcam Alpha 6 CD + Nakamichi TA4E Zestaw 2: Infinity Reference 60 + Arcam Alpha 6 CD + Rotel RA985BX Wrażenia: zestaw 2 grał moim zdaniem kulturalniej, niższe i pełniejsze basy, generalnie dźwięk pełniejszy, bardziej soczysty. Zestaw 1: dźwięk bardziej płaski, mniej wyrazisty, basy płytsze, szersza scena. Trzeba też przyznać, że kolumny Chemikosta grają obecnie dużo lepiej z Nakamichi TA4E niż z H/K 970, z którym grały poprzednio.
  11. Jestem po odsłuchu Roteli: RA980BX i RA985BX i mogę porównać ich brzmienie. Oba modele grają na wysokim poziomie, choć nieco inaczej. RA980BX- pełniejsze basy, bardziej "soczyste" brzmienie. RA985BX-basy płytsze, brzmienie bardziej ostre. Drugi model posiada udogodnienie w postaci pilota, którym można było sterować zarówno wzmacniaczem jak i CD Marantza. To chyba wszystko
  12. Niestety jeśli chodzi o telefonię to jestem zwolennikiem minimalizmu i cięcia kosztów więc mam telefon bez bluetooth. Więc najpierw muszę kupić adapter, chyba że ten od myszy zadziała?
  13. Ok. Dzięki. To jeszcze miałbym pytanie pod które wejście we wzmacniaczu to urządzenie podłączyć:
  14. Chciałem przesyłać nim muzykę z komputera do wzmacniacza. Chociaż nie wiem, czy bez DACa byłoby to możliwe.
  15. Dziękuję za podpowiedzi. I jeszcze ciekawostka: Niemiec, który sprzedał mi Rotela dołączył gratis urządzenie Belkin Bluetooth Music Receiver model F8Z492cw. Na allegro jest cała masa adapterów USB Bluetooth do komputera: od takich za kilka złotych do wersji za 40zł, na przykład taki: http://allegro.pl/nowy-bluetooth-usb-2-0-e...4014871935.html Czy orientujecie się, który adapter warto byłoby kupić?
  16. Panowie, właśnie przyjechał do mnie Rotel RA985BX. Jutro zabiorę się za porównywanie jak brzmi w stosunku do RA980BX. Ale spośród różnic wizualnych pomiędzy oboma modelami spostrzegłem m.in., że na RA985BX jest pokrętło (na zdjęciu pierwsze z lewej strony na dole) z czterema pozycjami: OFF,A,B,A+B. Trochę czytałem na temat wzmacniaczy "A" oraz "B" ale czy moglibyście mi szczegółowiej wytłumaczyć o co chodzi z tym pokrętłem?
  17. Odpowiem tak: gdy słuchałem kolumn Dali za 2tys. zł za parę w salonie (nie wiem jaki model) to wrażenia były takie: dźwięk za tubalny, za mało szczegółów, jakby "zza ściany". W przypadku Cantonów z mojego zestawu dźwięk tych wad nie miał. O wiele wyższa kultura grania. O szerszy opis się nie pokuszę ze względu na brak doświadczenia empirycznego oraz nieznajomość terminologii do opisywania wrażeń dźwiękowych. Myślę, że raczej Profi, który ma duże doświadczenie z takimi samymi Cantonami co moje byłby w stanie ubrać wrażenia z ich odsłuchu w słowa w sposób doskonalszy.
  18. Świetnie. Teoretycznie droższe kable niż Alphardy (7,5zł/m) powinny zagrać kulturalniej. Ja też wolałbym kupić używane kable za 500zł niż nowe za 1000zł i będę się starał zmierzać w tym kierunku tylko problem, który będę musiał pokonać to jak dokonać odsłuchu kabli używanych? Jeżeli sprzedający będzie chciał kable wypożyczyć to nie będzie problemu. Na razie z pomocą Chemikosta będę próbował porównać różne kable, a potem będę liczył na m.in. Twoją F1angel pomoc w doborze kabli.
  19. Pewnie, wypróbuję każdy kabel, który będę mógł. W ostateczności zamówię z salonu za kaucją ze trzy zestawy i jeden wybiorę, tylko chciałbym wstępnie wiedzieć w co celować. Gdy ostatnio rozmawiałem z salonem to zauważyli, że mój zestaw gra jasno i trzeba to mieć na względzie dobierając kable.
  20. Może problem w tym, że mam słuch dużo bardziej wyczulony niż przeciętnie i zmianę kabla na bardziej że tak to określę "klasowy" odczuję jednak jako znaczącą dla ucha? W każdym razie w salonie różnice między poszczególnymi kablami słyszałem wyraźnie.
  21. Używam Monster Interlink 400. Co do niskich tonów to faktycznie zastrzeżeń do Alphard da Vinci mieć nie można. Chemikost mojego zestawu na innych kablach nie słuchałem ale słuchałem w salonie kabli equlibrium (stage+string) w porównaniu z dwoma innymi, o ile ma to jakieś znaczenie.
  22. Ja też obecnie używam kabli Alphard da Vinci i moje odczucia są takie, że przy moim sprzęcie to jednak przeciętne kable. Brakuje mi w nich szczegółowości, barwa dźwięku jest jakby "przytłumiona", odnoszę wrażenie, że bardzo ograniczają brzmienie zestawu.
  23. Ja bym polecał bardzo zacne kolumny Canton Ergo SC-L: http://tablica.pl/oferta/unikatowe-canton-...99-ID4HE3R.html Kiedyś rozmawiałem ze sprzedawcą i byłby w stanie jeszcze zjechać z ceną (możnaby nakłaniać sprzedawcę na obniżkę do kwoty ok. 1800-1900zł - po takich cenach ten model sprzedaje się w Niemczech). Kolumny grają na prawdę z wielką kulturą i równie sympatycznie wyglądają - jak niezłe mebelki, chociaż nie wiem czy pokój 20m2 nie jest na nie za mały. Na pewno warto się przejechać do Radomia (jeżeli masz blisko) i chociaż ich posłuchać. Do tego jakiś wzmacniacz Rotela i CD i byłby fajny zestaw.
  24. Z ebay jest trochę inaczej niż z allegro. Gdy Niemiec/Brytyjczyk pisze, że sprzęt jest bez usterek i nieotwierany (chociaż tam się to ujmuje krócej: "zwykłe ślady użytkowania") to znaczy, że na prawdę jest bez usterek i nie otwierany. Oczywiście gdyby jednak reklamacja była potrzebna to trzebaby ustalić kto ponosi koszty transportu. Jednakże allegro to zupełnie inna bajka i inne standardy sprzedających, więc trudno te dwa światy porównywać. Ja osobiście boję się kupować ...na allegro (o tablicy nie wspomnę).
×
×
  • Utwórz nowe...