Skocz do zawartości

Note

Uczestnik
  • Zawartość

    561
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Note

  1. Profil uzupelniony, zapomnailem o nim. W sumie nad dac'iem nigdy sie nie zastanwialem, wiec moze warto, tylko chce zauwazyc ze moj cd nie ma wyjscia optycznego tylko analogowe. Z tego co wiem do dac'a leci sie po optyku , ale moge sie mylic. Druga sprawa czy w takiej kwocie by sie kupilo cos rozsadnego?
  2. Wow, super to objasniles. Musze przyznac , ze wiedza reprezentowana tu na forum na temat audio jest niesamowita. Zobaczymy , moze dorwe jakiegos Pioneerka (801 lub 802) w ladnym stanie i cenie i po prostu sam sprawdze na wlasne uszy. Jak by co to odsprzedam Zawsze to jakies kolejne doswiadczenie w tej dziedzinie. No i tez troche grosza zostanie Ciekaw jestem czy fronty te modele maja z aluminium czy to plastik.
  3. Hmmm... W takim razie pd s 802, 801 gra podobnie do pd 8700 , a ten jak wyczytalem na innych forach, niby podobnie do mojego hehe. Czytam na roznych forach i jedni zachwalaja ta serie 8xx , inni nie, ale w sumie nic innego juz nie zostaje z Pioneera poza ta drozsza i wyzsza seria 9xx. Najlepiej jak bym dorwal gdzies ten model 802 i posluchal porownujac do mojego cd. A cos innego wartego uwagi moze z Denon, Sony, Onkyo itp
  4. Jak wiadomo , przy kazdym zakupie glowna role gra pieniadz, tutaj nie jest to majatek , jednak przymierzam sie do zakupu kolejnego odtwarzacza cd. Zasilanie osobne mi nie przeszkadza, choc nie powiem ze fajna opcja jest z tym podlaczeniem zasilania pod usb. Jednak zdecyduje sie na ten tanszy. No wlasnie a co do odtwarzacza cd to tu juz znacznie powazniejsza sprawa. Przypome ze posiadam Pioneera Pd s 502 i jestem z niego bardzo zadowolony. Jednak zastanawiam sie czy w kwocie tak do 600pln, max 700Pln, ale wolalbym ta pierwsza granice dostane cos lepiej grajacego? Wspomne pozniej co chcialbym dodac do dzwieku. Po prawie miesiacu odsluchu moge wyciagnac kolejne wnioski z zestawu, wiadomo , ze pierwsze odczucia sa zawsze troche inne , gdyz cieszymy sie skokiem jakosciowym w stosunku do poprzednie posiadajacego sprzetu. Jednak musze powiedziec , ze u mnie za duzo sie nie zmienilo i w dalszym ciagu jestem po prostu zachwycony, zmienilbym tylko pewna rzecz o ktorej napisze pozniej. Co do wrazen to musze powiedziec , ze jestem troche zdziwiony jakoscia plyt cd. Mianowicie na wczesniejszym zestawie ( Panasonic -plastic fatntastic) nie slyszalem praktycznie roznic w nagraniach. Tutaj natomiast slysze jak kiepsko niektore plyty sa zrealizowane. Ba powiem nawet ze calkiem spora ilosc. Na okolo 400 plyt , polowa wedlug mnie jest solidnie zrealizowana, a reszta to juz roznie.Nie zaleznie czy jest to plyta zremasterowana czy nie, ze starszych lat czy z nowszych, tu nie ma reguly. Mowa o Heavy Metalu, ciezkim Hard Rocku. Moze podam pare przykladow. Piwerszy to plyta zespolu "Annihilator" (wrazie jak by ktos kliknal na link to radze sciszyc glosniki, nie kazdemu takie uderzenie moze sie spodobac) : https://www.youtube.com/watch?v=9tIIpTvwSRg Tutaj realizacja jest moim zdaniem doskonala. Piekna separacja instrumentow pomimo takiego uderzenia. Dzwiek wypelnia caly pokoj, jest w przestrzeni w calej jego objetosci, kolumny zanikaja. Podwojna stopa perkusji jest potezna, znakomicie kontrolowana , szybka, precyzyjna. Jest tu naprawde solidna podstawa basowa. Gitary brzmia miesiscie, agresywnie, wyraznie. Wokal jest doskonale skomponawany zreszta i wszystko wspolnie tworzy doslownie przestrzenny dzwiek. Tak jak by zespol gral u mnie w pokoju. Jednym slowem REWELACJA !!!. Drugi przyklad to zespol "Sabaton": https://www.youtube.com/watch?v=cTkyL2r-NYE Gdzie separacja instrumentow? Gdzie ta stopa perkusji wgniatajaca w fotel? Dzwiek jest poprawny , ale jak by to powiedziec "plaski". Tu juz nie ma tej przestrzeni, Hmmm to tak jak by porownac obraz z telewizora w rozdzielczosci Hd do Sd. Jasne gra fajnie , ale jednak jak sie uslyszy cos lepszego to juz nie jest tak wspaniale;) I takich przykladow mozna podawac mase. Na szczescie wiele plyt jest dobrze zrealizowana wiec przyjemnosc jest olbrzymia:) Powracajac do wyboru odtwarzacza Cd: Co chcialbym zmienic w moim dotychczasowym? Hmm w sumie to nie za duzo Napewno chcialbym aby cd gral bardziej szczegolowo, napewno muzykalnie no i cieplo. Nie chcialbym oczywiscie stracic tego cudownego basu jakiego mam (chodzi mi o ta kontrole i szybkosc). Najchetniej bym chcial cos ze stajni Pioneera. Przewertowalem katalogi, fora i widze ze w sumie najwyzsze modele ze sredniej polki brzmieniowej z okresu lat 91-96 to : Pd 8700, Pd s 802 ,Pd s904. Gdzie ten pierwszy to raczej odpada na starcie, gdyz jest dzwiekiem raczej nie uzyskalbym zadnego skoku przechodzac z mojego cd. Pd s904 troche nowszy z 96 r. jednak krytykowany strzasznie przez wielu uzytkownikow , no i gra ponoc jasno , chlodno wiec odpada. Zostaje model Pd s 802 lub Pd s 801. Tutaj chcialbym sie dowiedziec jaka bylaby roznica w stosunku do mojego cd. Koszta sa dobre , mniej niz zalozony budzet wiec moze warto? No i najwzysza polka, Modele Pd s 901, Pd 9300 i Pd 9700 itp. Tutaj koszta juz wieksze. Sa fajne modele w sprzedazy w stanie idealnym , tyle ze okolo 1000 Pln. To juz dla mnie za drogo niestety. Moze cos pominalem, cos wartego uwagi od tego producenta? Tak by wygladala opcja z Pioneerem. A moze jakies inne propozycje innych marek? Co byscie mogli polecic?
  5. Dzieki, bardzo przydatna informacja. Rowniez moj tv posiada usb 5v wiec chyba skusze sie na tego fiio Chociaz znalazlem cos takiego http://allegro.pl/konwerter-audio-dac-tosl...5650918106.html , dwa razy tansze i posiada w zestawie kabel do podlaczenia pod 5V. Widac , ze te zupelnie tanie konwertery to juz totalny No-Name No nic, to juz kwestia rozwazenia.
  6. Wiec moze cos zaproponujesz ze starszych modeli do kwoty 500pln jak zalozyciel tematu chcial, oczywiscie cos z dostepnym obecnie tanim laserem? liquidf1 Ja posiadam obecnie model Pioneera Pd s 502. Jesli chodzi o sprawy techniczne to dziala bardzo szybko, bez zajakniecia czyta plyty normalne jak i cdr, nawet te bardzo porysowane. Wszystko odbywa sie blyskawicznie. Ma fajna opcje wylaczenia ekranu podczas odtwarzania . Jesli chodzi o dzwiek to podstawe basowa ma solidna , srednica jak by troche wycofana, dosyc doswietla wysokie tony. Ale nie jest to jakis szczegolnie wyrafinowany dzwiek. Do zakladanej przez Ciebie kwoty kupisz na pewno lepszy , ale w tym juz nie pomoge. Pioneera 904 bym sobie odpuscil. Brzmienie ma delikatne, rozjaśnione, w miarę przestrzenne, chociaz moze Tobie by sie spodobal taki dzwiek, ale po opisie Twoich wymagan nie sadze. Generalnie jest on czesto negowany przez uzytkownikow.Zreszta jest na ten temat kupa informacji w necie, wystarczy poszukac. Wiekszosc cd Pioneera po roku 1996 to juz nie to samo co wczesniejsze produkcje jesli chodzi o dzwiek. Jezeli chcialbys dzwiek naprawde dobry i zalezy Ci na Pionerze z "stable platter mechanizm" to poczytaj o modelach PD s 901,Pd 9300,Pd 9700, no ale to juz koszta wieksze. Swoja drogą sam jestem ciekaw jak gra ten model pd s 802.
  7. Panowie jest nowa sprawa, szukam taniego dac'a do podlaczenia optyka z telewizora i puszczenie sygnalu przez chinch do wzmacniacza. Znalazlem dwa typy: http://allegro.pl/fiio-d3-d03-dac-konwerte...5568825024.html http://allegro.pl/konwerter-dac-toslink-op...5357087434.html Podejrzewam , ze miedzy nimi raczej za duzej roznicy nie bedzie , ale wole sie zapytac. Czy ktorys z nich jest ok? A moze jakis inny w podobnych cenach?
  8. Dokladnie pol litra Mialem szczescie , gdyz chcialem jechac do serwisu i przypadkiem znajomy powiedzial abym mu dal sprzet, gyz jego kuzyn jest elektronikiem i naprawial nie raz sprzet Pioneera i do tego ma sporo czesci zamiennych. Nie znam sie na tym ale ponoc to jakies tranzystory faktycznie byly, co pobieraly za duzo pradu. Teraz juz wszystko smiga . Troszke sie nagrzewa po 4 godzinach ale to nic w porownaniu do tego co bylo:) Szczerze to sam jestem ciekaw ile by kosztowalo takie cos w serwisie. Jedno wiem napewno, w tak szybkim czasie by tego nie zrobili
  9. Tuner po naprawie. Brawa dla Pana "MobyDick" Powyzsza diagnoza okazala sie sluszna. Wszystko smiga juz jak trzeba
  10. Dzieki wielkie Panowie za "uczestniczenie" w tym problemie. Jutro , w sumie to dzisiaj zawioze go do serwisu. Co z tego wyniknie - dam znac.
  11. Dzieki za opinie. Bardzo prawdopodobne jest to co napisales. Zoabaczymy co z tego wyniknie.
  12. Problem w sumie rozwiazany. Z tunerem wszystko ok. Sieciowe napięcie zasilania może przekraczać wartość znamionową napięcia transformatora , ktory ma max 230 v, stad ten wzrost temperatury. Moze komus sie przyda (bardzo ladnie wyjasnil to Pan o nicku "januszx3") - zapraszam: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3087674.html
  13. Transformator jest cichy, nic nie buczy, nic nie slychac. Przy otwartej budzie tak samo sie nagrzewa. Wtyczke wpialem odwrotnie, zobaczymy Hmm , ciekawe jest to , ze on bardzo stopniowo sie nagrzewa, no i ta okopcona gora pokrywy. Wyglada na to , ze poprzedni wlasciciel dawal czadu . A niby tuner od audiofila Ach ta wyobraznia ludzka Dodam, ze w srodku wszystko wyglada tak jak by nie bylo grzebane, nawet najmniejszej ryski nie ma na plycie glownej. No coz, ale jak wczesniej wspomnailem nie znam sie, wiec moge sie mylic
  14. Tak czy siak zawioze go do serwisu w poniedzialek i zobaczymy.. Moze ktos mial podobny problem , kazda wskazowka mile widziana:)
  15. Rozkrecilem, w srodku czysto , az za czysto . Znalazlem winowajce. Oto on sie strasznie grzeje: http://ifotos.pl/zobacz/201509122_spwqpee.jpg A ponizej zdjecie górnej klapy i niespodzianka na niej w lewym dolnym rogu : http://ifotos.pl/zobacz/201509122_spwqpwp.jpg No i teraz pytanie czy idzie ten transformator wymienic, a moze wystarczy tylko ten bezpiecznik co jest kolo niego wymienic? Za bardzo nie siedze w tym temacie
  16. Dzięki za wskazówki , zaraz rozkręce tego mistrza .
  17. Bardzo goracy , ale nie na tyle abym nie mogl przytrzymac dloni na tym miejscu. Dla przykladu wzmacniacz tez sie lekko grzeje , ale w porownaniu do tego tunera to na oko 8 razy mniej. Dlatego mnie to dziwi. Zapuszcze ten tuner i pozostawie go na 4-5 godzin wlaczony, jezeli cieplo wzrosnie to na bank cos jest nie tak (chyba ze juz sie spali w tym czasie , a jezeli bedzie nadal bardzo goracy w takim stopniu jakim byl po 3 godzinach to widocznie tak musi byc
  18. Zauwazylem jedna rzecz w tunerze , ktora mnie nie pokoi. Wszystko chodzi jak nalezy, ale tak po 3 godzinach ciaglego chodzenia bardzo nagrzewa sie jego tylnia lewa czesc. Od momentu wlaczenia nagrzewa sie stopniowo, tak po godzinie jest cieply , po dwoch goracy a po 2,5 -3h juz bardzo goracy. Dłużej nigdy nie chodził , gdyz wolalem nie ryzykowac. Tak sie zastanawiam czy to normalne, czy to raczej jakas oznaka dolegliwosci.
  19. Zakupilem Pioneera f 504 Rds. Krotko mowiac gra cudnie, a ten wyswietlacz to bajka.
  20. Podlaczylem tak jak w pierwszym poscie i wszystko smiga jak ta lala , oczywiscie tylko analizator widma zgodnie z przeznaczeniem Nie bylbym soba gdybym nie uslyszal na wlasne uszy co korektor potrafi zrobic w swoim pelnym zakresie Tak wiec podlaczylem wszystko pod ADPT/Tape3 w moim wzmacniaczu i wlaczylem tak samo nazywajacy sie przycisk. Pobawilem sie ustawieniami korektora na wszelkie sposoby i oczywiscie po paru godzinach zabawy z dzwiekiem doszedlem do wniosku , ze najlepszy dzwiek uzyskuje sie przyciskiem na korektorze "Power off" Tak wiec powrocilem do ustawienia pierwszego aby podziwiac pieknie skaczace widmo, omijajac dzwiek z tego cuda brrrr. Ale jedno mnie zastanowilo, mianowicie kiedy podlaczylem korektor pod ADPT/tape3 i majac wylaczony ten przycisk na wzmacniaczu widmo pieknie chodzilo (oczywiscie "selector rec" ustawiony na off), rzecz jasna nie bylo wtedy mozliwosci ustawien z korektora). Wiec mam pytanie czy przy takim podlaczeniu , kiedy wyłaczany jest przycisk ADPT/tape3 rowniez jest omijany tor dzwieku? Zaznaczam , ze przy takim podlaczeniu uzylem dwa kable 2rca, jeden na wyjscie ze wzmacniacza do korektora a drugi odwrotnie. Przy takim podlaczeniu jak wylacze korektor (przypominam iz przycisk ADPT/tape3 jest wylaczony) slysze roznice w dzwieku ale nie wiem czy to nie sa juz omamy Mam nadzieje ze zrozumiale to napisalem
  21. Dziekuje za konkretna odpowiedz. Pozdrawiam
  22. Dzieki za szybka odpowiedz. Mam jeszcze takie pytanie czysto teoretyczne (wiele tutaj czlowiek moze sie nauczyc) Z tego co wiem korektor do wzmacniacza mozna podlaczac na dwa sposoby. Teraz mowie o pelnej funkcjonalnosci korektora uwzgledniajac go w torze dzwieku. Jeden sposob to podpiac go pod CD i wyjscie z korektora pod wzmacniacz. A drugi sposob to pod petle magnetofonowa czyli z tego co wiem korektor podlaczamy juz pod sam wzmacniacz i uruchamiamyh petle (oczywiscie musi byc taka opcja we wzmacniaczu) Ciekawi mnie czym sie rozni pierwszy sposob od drugiego i jaki to ma wplyw na dzwiek. Czy pierwszym sposobem nie obciazamy wzmacniacza? Czy moze okreslone korektory graficzne, musza byc podlaczone albo sposobem pierwszym albo drugim bo tak zaleca producent w instrukcji? Nurtuje mnie ta sprawa, a ciezko w internecie cos znalezc na ten temat. Jak juz cos czlowiek ma to chcialby sie dowiedziec wiecej na dany temat. Jedno wiem napewno , ze korektory graficzne, szczegolnie tej klasy wprowadzaja szumy i znieksztalcenia do dzwieku, jednak te "cholerne skaczace slupki" pieknie wygladaja Taki powrot do lat 80 - 90 tych
  23. Witam serdecznie. Dostal mi sie w rece korektor graficzny Technics Ge 70. Chcialbym go uzyc ze wzgledu na analizator widma, ale tylko i wylacznie ze wzgledu na niego , tak aby nie zdegradowac sobie dzwieku. A wiec mam pytanie. Czy jest mozliwosc podlaczenia tego korektora pod wzmacniacz Pioneer A 676 w taki sposob aby nie zaistnial on na torze dzwieku , a zeby dzialal tylko i wylacznie analizator widma? Wymyslilem cos takiego , aby w Pionerze podlaczyc kabel pod Tape2 rec , a pod korektor Line In i we wzmacniaczy przelaczyc "selector rec" na Tape2. Czy w taki sposob by to zadzialalo? Dokladniej narysowalem to na obrazku: http://ifotos.pl/zobacz/polaczeni_speaqhh.jpg
  24. Panowie nastał czas na dokupienie tunera do zestawu. Z racji tego że dwa pozostałe elementy są Pioneera chciałbym wybrać coś z tej firmy. Po przeczytaniu wielu wątków wybór padł ma 3 modele: Pioneer f 550 rds Pioneer f 502 rds Pioneer f 504 rds. Kwota tak do max 250 pln. F 550 rds to model w sumie pierwszy z rds'em ale ponoć lepiej grający od tych nowszych co wymieniłem. Ale chcę się upewnić gdyż myślę nad modelem f 504 . Co byście polecili Panowie. Czy jest wogole znaczna różnica między tymi trzema modelami jeśli chodzi o czułość i jakość dźwięku? Pozdrawiam...
  25. Domyslam sie , ze skorygowanie dzwieku za pomoca kabli bedzie w sferze bardzo delikatnej, ale jesli moze, choc troche cos zmienic taki "update", to czemu nie:) Warto probowac, przynajmniej ja napewno sprobuje gdyz lubie eksperymentowac Swietne powitanie napisales. Hobby , Pasja to sa wlasnie jedne z tych czynnikow po ktorych rozpoznaje sie bardzo wartosciowych ludzi, a juz czym bardziej tych ktorzy chca cala swoja wiedza sie dzielic, by pomagac innym , a nie trzymajac ja w sobie , czuc sie "wywyzszonym" z tego powodu i krytykowac innych na podstawie nie wiedzy. A takich ludzi z tej drugiej kategori jest niestety bardzo wiele. Ciesze sie , ze skorzystalem z tego forum , otrzymalem pomoc, rady, dzieki ktorym nie "wtopilem pieniedzy" z moimi pierwszymi zalozeniami. Niby, prosta sprawa, chcesz pomocy to wejdz na forum to ci ludzie pomoga:) Fajnie to tylko brzmi , z rzeczywistoscia nie zawsze ma wiele wspolnego;) , czego juz doswiadczylem nie raz obcujac na wielu forach z roznych dziedzin Troche odbiega to od tematu , ale chcialem tylko zaznaczyc jak wielka wartosc maja ludzie , ktorzy posiadajac nie mala wiedze chca pomagac i dzielic sie nia z innymi osobami.
×
×
  • Utwórz nowe...