Skocz do zawartości

Note

Uczestnik
  • Zawartość

    561
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Note

  1. Może ja wtrącę swoje trzy grosze Posiadam Pioneera a 676 (Ty chyba masz identyczny o ile pamiętam) od ponad pół roku. Od samego początku mój egzemplarz ma identyczne objawy Więc może ten typ tak ma. Nie wiem , czy to żle , czy dobrze , ale słucham codziennie po 5 godzin muzyki i wzmacniacz gra pięknie. Więc słuchaj muzyki i nie zwracaj na to uwagi Jeśli chodzi o tuner F-504 to osobiście bardzo polecam ten tunerek. Pięknie łapie stacje nawet na zwykłym drucie. Na wyświetlaczu wskazuję siłę sygnału - fajna opcja. Gra naprawdę pięknie - brzmienie cieplejsze z dobrym basem. Natomiast co do Pioneera Pds 802 to czytając o Twoich gustach muzycznych jak i charakterystyki brzmienia jakie lubisz to daję 100% , że jak usłyszysz ten Cd to nię będziesz chciała go się pozbyć. Bardzo dobrze on współgra ze wzmacniaczami Pioneera z serii Reference. Charakteryzuje się on rytmicznym, konkretnym brzmieniem z mocnym szybkim basem oraz rozdzielczą nienachalną , jednak wyrażną górą. Zdecydowanie ożywi on Twój wzmacniacz i to nie w kwestii marginalnej , lecz wyraźnie słyszalnej. Jest to zupełnie inna szkoła gry niż Denon dcd 720 ae jaki posiadasz. Denon gra napewno spokojniej z uwypukloną średnicą. Najlepiej jakbyś posłuchała i sama oceniła, ale według mnie jeśli cena jest dobra i jest zadbany to go bierz a wręcz jestem pewien , że bedziesz zadowolona ! Tak jak napisał MobyDick pamiętaj o tym , że laser jest trudno dostępny do niego , a nawet jak go dostaniesz to jest bardzo drogi (około 300 pln) i ciężko się go kalibruje. Z drugiej strony jak laser nie był katowany to ośmielę się powiedzieć , że pochodzi dłużej niż w Twoim Denonie Bardzo ważne - lasery w tych Pioneerach czytają wszystkie płyty , czy to oryginalne czy to nagrywane, rownież bardzo porysowane, bez zająknięcia. W przeciwieństwie do tego Denona , który ma nieraz (rzadko, ale jednak) problemy z oryginalnymi cd bez żadnych rys - zdarzyło mi się to już dwa razy, a w Pioneerze nigdy Pozdrawiam.
  2. Rownież polecam interkonety ze stajni Monster , ja akurat posiadam model 450i , jak radził RoRo i sprawdza się nieźle
  3. Witam. Napisz jeszcze jakie brzmienie lubisz - bez tego nie da się nic doradzić. Jedni wolą brzmienie jasne , analityczne, dynamiczne, a inni ciemne, z misiowatym niekontrolowanym basem ... Rozumiem , że może Ci być trudno to opisać własnymi słowami, dlatego też ułatwię Ci zadanie i odsyłam to tego linku: http://www.audiofanatyk.pl/slownik-popularnych-pojec-audio/ Tam co prawda tyczy się to słuchawek, jednak jeśli chodzi o charakterystykę brzmienia to bez znaczenia w audio czy to kolumny, wzmacniacz , czy słuchawki - wszędzie tak samo się opisuje Pozdrawiam.
  4. Witam. Piszesz , że basy z kolumn płatają figle, raz normalny, raz dudniący - tu przede wszystkim akustyka pomieszczenia jak widać daje się we znaki lub złe ustawienie kolumn. Robiłeś coś pod tym względem? Jeżeli , działałeś już z powyższym "tematem" tj. jeździłeś z kolumnami po pokoju, kładłeś gruby dywan przed kolumny, odsuwałeś sofę od tylnej ściany itp. itd. i nic nie pomogło to w tej sytuacji subwoofer Rel T7 wydaje się znakomitym rozwiązaniem. Kwestia tylko odpowiedniego ulokowania go w pomieszczeniu. oraz ustawienia prawidłowego odcięcia kolumn w ampli i w subie. Rel T7 charakteryzuje się przede wszystkim szybkim punktowym basem , świetną kontrolą i dynamiką, więc do muzyki będzie bardzo dobry. Co do filmów również potrafi wiele zdziałać, choć w tej kwestii jeśli w zakładanej przez Ciebie kwocie zapewne mogło by być lepiej (większe łupnięcie). Musisz wybrać co jest dla Ciebie większym priorytetem , ale jak widać już to zrobiłeś - muzyka. Co do metrażu to ta wersja Rel'a wystarczy, oczywiście odsłuch priorytetem. Jedna uwaga, jeśli słuchasz muzyki naprawdę bardzo bardzo głośno ( czyt. lubisz ja się wszystko trzęsie ) to tutaj bym się już zastanowił. Pozdrawiam.
  5. W takim razie to najważniejsze, że odsłuchiwałeś, dobierałeś. Dobry subwoofer da Ci tego kopa, podbije podstawę basową, zrobi się więcej mięsa, mniej suchości w dźwięku. Trzeba tylko dobrze go dobrać. Póki co jak będziesz miał trochę czasu możesz się wybrać do jakiegoś salonu i posłuchać własnie Rel czy Velodyne jak sobie radzi z ostrzejszym graniem (głownie z podwójną stopą) i sam ocenisz czy to Ci odpowiada. Gorszą częścią tej zabawy ( a może i lepszą - zależy od wyników) będzie prawidłowe ustawienie suba w pomieszczeniu Najlepiej będzie wtedy , kiedy będzie wrażenie , że sub znikł z pomieszczenia, a jego bas będzie wydobywał się z kolumn
  6. Szczerze to jeśli chodzi o metal to nie jest taka łatwa sprawa. Bardzo ciężko jest dobrać zestaw audio pod ten gatunek. Szczególnie , że w wielu przypadkach czym lepsze "audiofilskie" kolumny zakupisz tym gorzej będzie na nich taka muzyka brzmiała. Jednak myślę , że jeżeli już byś chciał większą kwotę dołożyć do suba to czy nie lepiej sprzedać obecne kolumny i z sumowanych tych pieniędzy kupić lepsze do takiej muzyki? Oczywiście tylko odsłuchy. Druga sprawa to zmiana wzmacniacza na coś bardziej wydajnego prądowo? Odsłuchiwałeś wogóle te kolumny z innymi wzmacniaczami? Myślę , że wtedy byś uzyskał mocniejsze uderzenie (ale czy na tyle , by Cię usatysfakcjonowało...?) Weź pod uwagę jeszcze jedną rzecz, że wiele płyt z ciężkiego brzmienia jest też słabo zrealizowana. Pięknym przykładem jest np Slayer - "reign in blood". Tam choć byś 5 subów podstawił to basu mocnego się nie uświadczy Wiadomo , można podkręić moc basu, no ale wtedy będzie to brzmiało dość "zjawiskowo"
  7. Do muzyki subwoofer musi mieć przede wszystkim obudowę zamkniętą. Zapomnij o wszelkich subach z br. Jeśli chodzi o tą kwotę to gwarantuję Ci , że do muzyki lepszego subwoofera nie kupisz - Tannoy arena Ts 300 http://allegro.pl/subwoofer-tannoy-arena-h...&bi_c=88412 Obudowa zamknięta, duża moc - 300 Wat Rms.- nominalna. W srodku siedzi super wzmacniacz. Gra naprawdę pięknie i potężnie. Sama jakość basu , głębia jest na naprawde wysokim poziomie w tej cenie. Ale trzeba wziąć pod uwagę , że ten sub kosztował jeszcze nie dawno 2000 - 2500 PLn. Nie ma wejść wysokopoziomowych , ale ma niskopoziomowe , więc podłączyłbyś go pod pre-out w Denonie. Tylko, jedna ważna rzecz, tak jak ten subwoofer pięknie sprawdza się w wielu gatunkach muzycznych tak moim zdaniem wszystko dalej jak Hard Rock , czyli Heavy , thrash, death, black metal już znacznie gorzej. Nie zrozum mnie źle, jest moc , jest uderzenie, ale szybka stopa perkusji zaczyna się zlewać ze sobą. Popatrz na Subwoofery firmy Rel oraz Velodyne. Myślę , że tutaj by było lepiej jeśli chodzi o Death/black. Tylko , że niestety cena już znacznie wyższa. Do Twojego metrażu to np. Rel T7 Do 800-1000, ba nawet do 2000 Pln nic lepszego niż ten Tannoy myślę, że nie kupisz (wyjątek Rel T5 jak znajdziesz w takiej cenie). Jednak w cięzkim repertuarze nie sprawdza się tak dobrze jak w popie, disco, country , Hip Hop , Rock itd itd. Także jak widzisz , nie jest za kolorowo niestety Innych subów nawet nie szukaj, zaoszczędze Ci czasu i czytania. Mój znajomy już przerabiał dokładnie to samo, przewertował wiele subów i do 2000 Pln skończyło się na tym Tannoy'u, lecz podczas odtwarzania szybszego metalu jest wyłączony. Pozdrawiam.
  8. Moim zdaniem również warto. W razie jak słuchasz nieraz plików mp3, to masz takie udogodnienie , że możesz z pendrive'a puszczać poprzez usb na przednim panelu. Ma katalogowanie albumów i tytuły utworów na wyświetlaczu. Z budżetowych cd tylko Yamaha ma podobną opcję , ale jest to bardziej toporne i nie do końca wyświetlają się nazwy. Brzmienie tego cd jest dość spokojne, troszkę średnica na pierwszym planie, wysokie minimalnie wycofane, ogólnie dźwięk cieplejszy. Gra na pewno muzykalnie, zdecydowanie nie męcząco. W połączeniu z Pioneer A676 w metalu zamuli jeszcze więcej w stosunku do tego co słyszałaś. W całej reszcie z tym wzmakiem będzie ok. W razie jak byś go kupiła i chodzi o cięższą muzykę to szukaj wtedy wzmacniacza jak najbardziej neutralnego , ale z mocnym , szybkim twardym basem. Powinno Ci podpasować. Denon 1500r wydaje się dobrą opcją, no i nie jest aż taki stary, a myślę, że w kwocie do 1000 pln powinnaś się zmieścić, jeżeli bedzie ciężko to jego młodszy brat , ale trochę niższy model - 1055r.
  9. Witam. Moim zdaniem subwoofer do stereo , to niezbyt ciekawy pomysł. W wielu przypadkach ciężko jest zestroić suba z frontami , tak aby uzyskać zadowalający efekt, ale się da jak się mocno postarasz;) Tyle, że dobre suby do muzyki kosztują trochę. A co z akustyką, walczyłeś? Sprawdzałeś kolumny w różnych ustawieniach? Bliżej , dalej od ścian itp? Dywany, obrazy , zasłony itp? Jakiej muzyki konkretnie słuchasz i jaka wielkość pokoju? Jaka konkretna kwota na subwoofer?
  10. Witam. Może coś dopowiem. Tak się składa, że mam bardzo podobne do Twoich kolumny, jak i zarazem słucham prawie takiej samej muzyki jak Ty. To co opisałaś , jeśli chodzi o odczucia brzmienia różnych gatunków ze wzmacniaczem A 777 pokrywa się bardzo z moimi (choć w mniejszym stopniu - dużo zależy od źródła). Pamiętaj tylko , że sytuacja się poprawi jak się kolumny wygrzeją, choć to nie będzie jakiś olbrzymi skok, ale będzie na pewno lepiej. Sam posiadam wzmacniacz Pioneer A 676 ( taka sama charakterystyka brzmienia co A 777) i bardzo go polecam, szczególnie do Klipsch. Da to dźwięk solidny, z oddechem, nie męczący, jednak dynamiczny. Tylko jak sama zauważyłas, nie w każdym gatunku muzycznym się idealnie sprawdza. Według mnie ten zestaw odnajduje się prawie w każym gatunku (nie wiem jak klasyka - nie słucham , oraz ciężki metal - nie jest żle , ale mogło by być lepiej, tutaj wzmacniacz troszke zamula .), pop, rock and roll , szanty, disco , techno - tutaj według mnie jest świetnie. Testowałem z moimi kolumnami (Klipsch icon - kf26) kilka budżetowych wzmacniaczy tj. Yamaha As 501 - Jeśli chodzi o Heavy Metal - NIE POLECAM. Chyba że lubisz świdrujące wysokie tony i płaski dźwięk z marnym basem. Nie wiem , jak grają inne Yamahy , gdyż nie testowałem , ale ten model z tymi kolumnami nie bardzo. Już lepiej sprawdził się Pioneer A30, czy Denon Pma 720 (tutaj więcej basu, choć troszkę rozlazłego). Jednak to ciągle nie to. W tych dwóch ostatnich zdecydowanie brakowało mocy. (Nie twierdzę , że te wzmacniacze są złe, gdyż każdy z nich czymś się wyróżniał, jednak mi nie podpasowały, komuś innemu mogą.) Jasne, kolumny mają wysoką efektywność więc jak piszą na wielu portalach - wystarczy do nich nawet wzmacniacz o małej mocy , aby je napędzić i aby głośno zagrały. Może i prawda, tyle że jak porównywałem je z A 676 to jakoś każdy z nich (może poza Yamaha) wydawał się jakiś taki cherlawy, jak by chciał grać mocno , a jednak nie mógł. Nie chodzi tu , który głośniej zagra, ale który odda większą dynamikę , "moc" przy cichszym , spokojniejszym słuchaniu. Także jak sama zauważyłaś trzeba szukać złotego środka. Moim zdaniem Pioneer a 676 jak jest nie grzebany i w bardzo dobrym stanie to za 300 pln śmiało możesz brać (średnio chodzi ten model za 400 - 550 pln) , moim zdaniem przewyższa wyżej wymienione wzmacniacze pod wieloma względami (oczywiście każdy ma swój gust i jednemu może podobać sie to , innemu tamto), choć z drugiej strony może warto dołożyć te 300 pln do tego 1000 pln i szukac jeszcze czegoś lepszego, oczywiście z używek... Tyle, że jak sama napisałaś, jeżeli bardzo Ci się podobał ten wzmacniacz z tymi kolumnami w muzyce rozrywkowej, to jeżeli zakupisz wzmacniacz z "kryteriami" pod Metal to raczej nie podpasuje Ci w Popie itd. Trzeba szukać złotego środka Pamiętaj , że dużo zależy też od źródła. Przesłuchiwałaś zestaw z Pioneerem Pds 901 , bardzo dobry Cd, dużo detali , jednak troszke za mało basu w porównaniu do niższego modelu Pd-s 802. Ten pierwszy gra przejrzyściej, troszkę jaśniej,kulturalniej natomiast ten drugi bardziej skrajami pasma (typowe "V") co w polączeniu z A676 i Klipschami daje większego kopa w muzyce ciężkiej i nie są to "niuanse", ale znacząca różnica. Warto wziąć to pod uwagę. Więc jaki wzmacniacz nie wybierzesz, pamiętaj aby dodać też do niego odpowiednie źródło, które trochę poprawi w brzmieniu to czego Ci będzie brakowało Pozdrawiam ...
  11. Masz rację , od teraz będę stosował
  12. Z tego co wiem rowniez swietny jest jako transport do Dac'a.
  13. Witam serdecznie. Chcialbym dorzucic kilka slow odnosnie odtwarzacza cd. Wiem ,ze juz po fakcie gdyz juz zakupilas sprzet ,ale moze sie jeszcze przyda te kilka moich slow, jak nie Tobie to komus innemu. Jezeli chodzi o uzywane cd, to wiadomo , ze kupujac uzywany w tej samej cenie co nowy mamy lepszy dzwiek, oczywiscie jak sie dobrze go jeszcze wybierze;) Rozumiem Cie doskonale, kiedy okreslilas swoja sytuacje co do strachu przed uzywanym sprzetem (chodzi o naprawe w razie uszkodzenia). Ja do tej pory mialem dobrego fachowca ktory naprawial sprzet praktycznie doskonale. Ale niestety juz nie mam takiej opcji gdyz wyjechal z kraju i zostalem na lasce pobliskich serwisow audio - video. Teraz konkretniej: Jakis czas temu zepsul mi sie moj ukochany odtwarzacz Pioneera , model Pds-802. Grymasil przy wczytywaniu plyt. Zdesperowany, zawiozlem go do serwisu w celu ogledzin/naprawy. Byl w 4 serwisach !!! Nie wiem , czy wogole komus sie chcialo cos przy nim robic, kazdy mowil to samo: " Laser do wymiany, juz ich nie ma, a jak sa to bardzo drogie i do tego je ciezko skalibrowac w Pionerach z tego okresu." Wiec ja na to , ze mam starszy model Pioneera Pds-502 i laser jest taki sam wiec moze przelozyc i zawsze ta sama odpowiedz: "Nie , nie to nic nie da gdyz trzeba to skalibrowac, a my nie mamy takich urzadzen" Zrezygnowany ta sytuacja gdyz bardzo mi zalezalo na jego naprawie (pozniej opisze dlaczego) stwiedzilem ze moze sam to cholerstwo jakos przeloze. Od razu zaznaczam , ze w elektronice jestem totalnie zielony Patrzac na model starszy zauwazylem , ze laser siedzi w takiej samej metalowej plytce z dodatkowymi mechanizmami co moj Pds 802. Odkrecilem 3 sruby , odczepilem tasme, plus jeden dodatkowy przewod z plyty oraz kabel odpowiadajacy za uziemienie (chyba) i przelozylem go do mojego Pionka Pds 802. Wszystko trwalo jakies 15 minut, bylo by krocej ale staralem sie wszystko robic delikatnie. Po przelozeniu mechanizmu Cd gra jak nowy Wiec rozumiem doskonale kiedy mowisz , ze takich masz elektronikow do okola (gdzie jedno zrobia a drugie zepsuja), w moim przypadku nie zrobili NIC a jak widac zwykly czlowiek nie majacy wiedzy na ten temat sobie poradzil. Oczywiscie do tej pory nie wiem czy to byl laser, a moze cos z mechanizmu np silniczek napedzajacy plyte, w kazdym badz razie cos z tego. Najwazniejsze ze dziala A teraz dlaczego tak o niego walczylem. Wspomnialas , ze szukasz cd ktory by rozjasnil dzwiek , ale tez aby nie stracil na basie tylko go poprawil, czyli tzw dzwiek konturowy "V". Tak sie sklada , ze ja rowniez szukalem takiego Cd do mojego zestawu o takiej charakterystyce brzmienia. Pioneer Pds 502 , niestety nie gral za dobrze, Pioneer Pds 802 to zupelnie inny swiat z bardzo dobrym basem i gora, srednica troche wycofana, ale nadal na wysokim poziomie. Nie slyszalem modelu Pd 7700 ktory mialas, ale mam rowniez Denona Dcd 720 i niestety musze powiedziec ze do Pioneera Pds 802 nie ma startu. A napewno ma gorszy bas, gorsze wysokie tony. srednica porownywalna. Nie jest tak dynamiczny. Swego czasu , chcialem kupic nowy odtwarzacz Cd , gdyz pomyslalem , ze moze nowy sprzet taki do 2000 Pln zagra lepiej od mojego Pioneera, wiec czemu nie sprobowac. A wiec wzialem pod pache swoj cd i pojechalem na testy, O to z czym porownywalem: 1. Yamaha cds 300 2. Yamaha cds 700 3. Pioneer Pd 30 4. Denon Dcd 720 5. Marantz cd 6005 6. Marantz Cd 5005. Mowie szczerze , ze zaden z nich nie zagral z taka dynamika, z taka przestrzennoscia jak i z takimi detalami w dzwieku jak ten stary ponad 20-letni Pioneer. Sama jakosc basu , czy wysokich byla w nim najlepsza wsrod tych odtwarzaczy. Aby nie bylo, to nie jest tylko moje widzimisie , lecz przesluchujacy ze mna z oblugi (nieraz ku im zdziweniu) mieli praktycznie takie same odczucia Jedynie z czym nie porownalem to z Pioneerem Pd 50, a tu mi bardzo zalezalo na tym , jednak jego akurat nigdzie nie bylo. Do tego trzeba dodac oczywiscie charakterystyke brzmienia tych odtwarzaczy, wiadomo kazdy reprezentuje troche inna szkole gry , ale mi zalezy akurat na dynamice , dobrym basie jak i wysokich, dobrej stereofoni , przestrzeni i niestety zaden z powyzszych za duzo do powiedzenia nie mial . Jeli chodzi o oddech, przestrzennosc to Denon byl bardzo bliski. A propo, Denona Dcd 720 kupilem ze wzgledu na odtwarzanie mp3 , gdyz ma bardzo intuicyjne katologowanie i porownojac go z odtwarzaczem Pionera N30 moim zdaniem wypadl lepiej jesli chodzi o dzwiek , a na opcjach sieiowych mi nie zalezalo wiec wybralem jego (szczegolnie ze go kupilem w dobrej cenie - uzywka). Moral z tego jest taki , ze nie zawsze nalezy sie bac uzywanych urzadzen, a prawda jest taka, ze placac o wiele mniejsze pieniadze mozemy miec naprawde lepszy dzwiek. A w Twoim przypadku mysle , ze ten omawiany przeze mnie Pioneer by Ci idealnie podpasowal Nie jest to oczywiscie tak ,ze zachwalam uzywane sprzety pod niebiosa, gdyz chcialem kupic nowy odtwarzacz cd i przeznaczyc na to do 2000 Pln, jednak moje zapaly sie ostro ostudzily. Ps. Napisalas, ze ktos tam pisal na sasiednim forum o tym , ze Denon dcd 720 gra lepiej od Pioneer Pd 9700. Czytalem te wpisy rowniez. Jezeli to prawda to w takim razie Pioneer Pd 9700 musi grac gorzej od Pioneera Pds 802 (w co raczej nie wierze) Sorki za dlugi wpis. Pozdrawiam.
  14. Note

    Odtwarzacz CD

    Witam. Slyszalem jak gra ten odtwarzacz. Wedlug mnie nic specjalnego , a nawet gorzej. Gra plasko, bez polotu. Na Twoim miejscu, jesli koniecznie chcesz nowe wolalbym dolozyc 200 zl do Yamaha cds 300. Masz lepszy dzwiek i do tego usb, jak bys chcial mp3 z pena posluchac , chociaz o ile sie nie myle Twoj amplituner juz posiada jedno takie wejscie , ale z tylu;) Do zestawu bedzie Ci ladnie pasowal jak zwracasz na to wielka uwage
  15. Sandflyer dzieki ! Twoj Cambridge Audio Stream Magic 6 v2 jest swietny. Czytajac rozne materialy w poszukiwaniu czegos konkretnego z tego tematu wszedzie polecaja wlasnie tego Stream Magic 6 No ale poki co , nie dla mnie, cena zaporowa Co do reszszty, wiadomo ze ni nic w ciemno nie kupie, wiec zostalo mi teraz posluchac kilku rzeczy i cos wybrac:) Jeszcze raz dzieki wielkie za pomoc Pozdrawiam.
  16. Dzieki za cenne uwagi, jesli by doszlo do zakupu powyzej wymienionego modelu to z pewnoscia "sprobuje" (bo to tez roznie bywa w sklepach) przetestowac wybrany egzemplarz.
  17. Dzieki za odpowiedz. Sandflyer moglbys napisac z jakim dac'iem uzywasz owego Pioneera i jak to sie sprawdza mniej wiecej? Moze faktycznie lepiej zaczekac i dozbierac troche do Denona Dnp 730 lub Pioneera N 50a ( mozna go uzywac jako dac'a podpinajac inne zrodlo, dobre rozwiazenie). Oczywiscie wtedy tylko odsluch. Co do dac'ow to sa jakies fajne warte uwagi w cenie okolo 1000 Pln, czy raczej dac sobie spokoj z tym w tych ramach cenowych? Z nowych w sumie na jakie mnie stac to Musical Fifelity V90 dac , Cambridge Audio dacmagic dac 100. O tym Mf v90 czytalem sporo dobrych opinii. Szukam glownie pod muzyke typu ciezki Rock, wiec energia , dynamika, nawet gra lekko konturowa mile widziane.
  18. Witam. Poszukuje jakiegos odtwrzacza mp3 i flac. Poczatkowo myslalem nad Pioneer N 30 lub Denon Dnp 720 (tu juz tylko uzywka, bo jak widze w sklepach ciezko o niego, jest tylko model wyzszy Dnp 730, ale stanowczo za drogi jak dla mnie). Wymyslilem takie cos , aby zakupic calkiem niezly sadzac po opiniach blu ray Pioneer Bdp 170 , ktory ma wyjscia analogowe wiec poki co tak bym podlaczyl do wznacniacza , a w pozniejszym czasie dokupic daca w granicach 800 pln , oczywiscie uzywke, mysle ze takie zestawienie chyba by lepiej zagralo od Strumieniowca Denona czy Pioneera, a wyjdzie podobna cena. Co o tym sadzicie? Glownie bede odtwarzal z hdd lub pendrive podpietego pod usb. Moze jakies inne rozwiazanie ktos by polecil w granicach do 1000 - 1200 Pln.
  19. No to super sie ulozylo, zycze aby dzialal dlugo i bezproblemowo Sam posiadam obecnie 3 odtwarzacze cd Pioneera z poczatku lat 90 i rowniez poluje na kolejny Niedlugo otworze sklep z antykami hehe Tutaj kuszaca oferta : http://allegro.pl/odtwarzacz-cd-pioneer-pd...5895235461.html Pozdrawiam.
  20. W nadchodzącym Nowym Roku chciałbym życzyć wszystkim użytkownikom tego forum przede wszystkim wytrwałości w dążeniu do postawionych przez siebie celów, dużo radości i spełnienia tych najskrytszych marzeń Pragnę również życzyć , aby każdy nowo zakupiony sprzęt działał bezawaryjnie i gwarantował jak najwięcej cudownych "audio" doznań Pozdrawiam...
  21. Gratulacje Podziel się wrazeniami jak sie juz obsluchasz
  22. Moze jakis marantz 63 se/mk2 czy tez 67 se/mk2. Tylko musisz sprawdzic jak z dostepnoscia laserow do nich.
  23. W stosunku do pds 802 , odtwarzacz pds 904 mial bardzo slabe niskie tony, bas byl taki pudelkowy, kartonowy a napewno nie dynamiczny, pelny jak w 802. Do tego syczal strasznie gora. Ogolne wrazenia z tego odtwarzacza mialem nie za ciekawe. Dzwiek bardzo plaski. Wiadomo ze pds 802 to nie jest szczyt marzen, ale w porownaniu do 904 moim zdaniem wypada znacznie lepiej. Ten 904 na allegro juz stoi miesiac i jakos nie ma chetnych na niego:) Pozdrawiam...
  24. Witam. Jesli chodzi o cd Pioneera w tej kwocie( taniej ) to polecam model Pd-s 802. Jest troche lepszy od pd 8700 zarowno brzmieniowo jak i z wygladu ( chociaz to kwestia gustu ) oraz sporo lepszy od Pds 904 (pomimo ze ten byl nowszy i drozszy o 50 funtow, pds 802 kosztowal 350 funciakow a model pds 904 400 funciakow.) Wszystkie te cd porownywalem na moim wzmacniaczu ( Pioneer a 676 czyli praktycznie ten sam co Twoj) i wygral Pd s 802 bez dwoch zdan. Mozesz go dorwac w stanie idealnym z pilotem do 400-450pln, jednak trzeba szukac. Jedna wazna sprawa, jak padnie laser to juz klapa bo jest on niedostepny, ale jak zapewne wiesz lasery w Pionkach sa dlugowieczne wiec jak wtrafisz na zadbany egzemplarz to nie powinno byc problemu.Czyta bez zajakniecia rowniez cdr. Dziala blyskawicznie i stabilnie. Dorzuc do listy jeszcze Pds 801 - to praktycznie to samo ale troche inna buda. Pds 801 / 802 - sporo ciekawej elektroniki w srodku, dwa trafa, dobry do dalszych modyfikacji ale i dzwiek bez niej jest naparawde satysfakcjonujacy. Jest rozdzielczy, dynamiczny, troszke konturowy z dobrym basem, niezle kontrolowanym , gora naprawde przyzwoita troszke wyeksponowana ale nie klujaca, nie drazniaca. Gra przejrzyscie. Lepiej zdecydowanie od tych modeli gra Pds 901, ale to juz nie ta kwota. Wszelkie modele Pioneera ze Stable Platter Mechanism zaczynajace sie cyfra 5 (np. Pds 502 , Pds 503 itd.) , 6 (Pds 602, Pds 601 itd.) , 7(pd 7700, Pds 701 itd.) odpusc z miejsca. Choc mechanizm super to brzmieniowo nie powalaja. Pozdrawiam... Wesolych Swiat:)
  25. To prawda, hmmm, moze faktycznie, bym je wymienil na cos lepszego. Musze powiedziec , ze bardzo wciagajaca jest ta dziedzina audio, az za bardzo Ale coz poradzic, apetyt rosnie w miare jedzenia. Wiec zaczne sie rozgladac za nowymi kolumnami , ale w jakim kierunku isc ... Kwota na kolumny tak okolo 2500 Pln , oczywiscie uzywki , ale tu w miare mozliwosci jakies mlodsze niz 20 latki bym preferowal, zadne zawieszenia piankowe , najlepiej takie kolumny do ktorych sa jeszcze dostepne glosniki czy tez inna elektronika ktora w nich siedzi wrazie co. Wtedy cala reszte zostawiam , a w pozniejszym czasie najwyzej bym ja wymienil. Moze troche o moich odczuciach (ulatwi to wybor): Po kilku miesiacach od nabycia pierwszego stereo juz emocje zeszly wiec moge byc bardziej krytyczny. Co mi sie podoba w obecnym zestawieniu: - przede wszystkim czystosc dzwieku - 0 szumow, trzaskow, nawet jak slucham glosno dzwiek jest bez znieksztalcen , jest po prostu krystalicznie czysty - gatunki takie jak rock and roll, czy muzyka "wokalna" , pop z lat 80-90 gra naprawde pieknie, tutaj nic bym nie zmienil, ladna scena , odpowiednie basy , soprany, srednica, tak jak by do tego to bylo stworzone, slucha sie z przyjemnoscia. -sluchajac cicho czuc dynamike i sile (wlaczony Loudness) -nic nie dudni , nie ma jakis dziwnych znieksztalcen, poglosow. -muzyka doslownie rozplywa sie po calym pomieszczeniu, odrywa sie od kolumn, niesamowite wrazenie (przy wiekszosci plyt z rockiem , metalem tego efektu nie ma, opisalem to w minusach). -czuc swobode w dzwieku, muzyka oddycha (przy wiekszosci plyt z rockiem , metalem tego efektu nie ma, opisalem to w minusach). - separacja instrumentow (chociaz nie wszedzie) a teraz minusy: - Muzyka dla ktorej glownie skladalem zestaw to Hard Rock i Heavy Metal i tu zaczynaja sie schody. Na kilkaset plyt doslownie w moim odczuciu kilkadziesiat gra bardzo dobrze. Na poczatku stawialem na zle zrealizowanie plyt, ale chyba nie w tym problem. Wiem , ze realizacja tych gatunkow szczegolnie z lat 80 i poczatku 90 nie jest najlepsza, ale dzwiek jaki uzyskuje pozostawia wiele do zyczenia. Jest on plaski, wszystko sie zamazuje, zaczyna brakowac dynamiki, energi , powietrza, staja sie taka bezbarwna, "szara", o jakiejkolwiek scenie muzycznej moge juz sobie tylko pomarzyc. Tak jak prawie w kazdym innym gatunku to uzyskuje tak w tym docelowym niestety jest odwrotnie. Jak bym mial napisac krotko i zwiezle to okreslilbym to trzema slowami: muzyka sie dusi. Troche mnie to zastanawia bo przy tych kilkudzieisieciu plytach o ktorych wczesniej wspomnailem z tego gatunku muzycznego jest bardzo dobrze, ale czy to mozliwe aby cala reszta byla az tak skopana? nie wydaje mi sie. -Musze miec wlaczony przycisk Loudness czyli podbicie, bez niego jest bardzo malo basu, co mnie dziwi, gdyz te kolumny powinny miec solidny bas , jak i sam wzmacniacz basem nie grzeszy. Jednak kiedy wlacze juz te podbicie jest juz bardzo dobrze. Wiec raczej chcialbym, aby kolumny graly same z siebie odpowiednio bez upiekrzen z wzmacniacza. Takze jak widac, troche jest to zagmatwane, bo nie jest do konca tak , ze ogolnie minusy tycza sie calej "gamy" muzycznej. Czego szukam : Detalicznosci, Rozdzielczosci, Dynamiki (energii) , dzwieku ocieplonego (tutaj wzmacniacz pieknie sobie radzi). Ogolnie dobrej przestrzeni i separacji instrumetow,. Nie ukrywajmy, lubie dzwiek dociazony z masa i "wykopem", zreszta nie wyobrazam sobie sluchac takiej muzyki na czyms "ledwie plumkajacym". Oczywiscie dobra kontrola nad basem. Zdaje sobie sprawe z tego , ze z takim opisem to jak bym szukal kolumn za 50000 zlotych , jednak moze troche uda sie zblizyc do tego:), chociaz z drugiej strony w sumie to wszystko otrzymuje , tylko nie w tych gatunkach muzycznych na ktorych najbardziej mi zalezy Dodam , ze lubie czasem posluchac glosno muzyki , wiec fajnie jak by kolumny mialy odpowienia skutecznosc. Znowu sie rozpisalem... obecnie kolumny graja w pomieszczeniu 18 m2, ale calkiem mozliwe ze w niedalekiej przyszlosci beda grac w granicach kilku metrow wiecej 25-28m2 Jezeli moglibyscie mnie nakierowac na jakies modele bylbym bardzo wdzieczny, sam tez oczywiscie bede wertowal kolejne setki stron na forach ... Oczywiscie szukamy pod wzmacniacz Pioneera Pozdrawiam ...
×
×
  • Utwórz nowe...