-
Zawartość
1 280 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Redakcja AUDIO
-
-
Dedek, koncertu Metalliki z Colosseum widziałam część, a do tego na płycie Blu-ray - odlot!!! A tak przy okazji i z ciekawości- wybieracie się na Sonisphere Festival, jeśli już przy Metallice jesteśmy?
-
A u mnie Igor Stravinsky i Pucinella
-
Nieznane i niezbadane są zamiary Redakcji Dam im cynk, może zlitują się i tym razem
Pozdrawiam!
-
Ja zapamiętałam tę samą scenę, co RoRo plus śmierć papy w ogrodzie...film rewelacja.
-
Świetna płytka Diany, mam ją Dawno nie kupiłam żadnej ciekawej, kolekcjonuję za to EP-ki różne. Ostatnio znów niczego jednak nie słucham prócz radia (tylko Ania Movie była na tapecie, ale usnęłam). Chyba, że ćwiczę, hehe. Wtedy Snap i Vanilla Ice - rytm w sam raz.
-
Mieszkam tuż przy Krakowskim Przedmieściu i każdego dnia obserwuję ludzi zdążających pod Pałac Prezydencki. Ostatnio niewyobrażalną kolejkę tych, którzy chcą złożyć hołd Lechowi i Marii Kaczyńskim. To wspaniałe. Bo przyjeżdżają z całej Polski i nie straszne im stać kilkanaście godzin, nawet nocą, w długim ludzkim wężu owijającym Kolumnę Zygmunta. I jakoś myślę, że wszyscy Ci, którzy poddają w wątpliwość szczerość ludzkich (naszych) uczuć, mylą się. Czy aby na pewno tylko poddajemy się emocjom i zbiorowej histerii? Takie oto opinie ostatnio spotykam. Chciałabym jednak, aby Polacy potrafili tak jednoczyć się na co dzień, aby swoją obywatelską postawę okazywali nie tylko w chwilach takich jak ostatnia tragedia. Mam nadzieję, że to się zmieni. Bo nasz stosunek do urzędu prezydenta, naszego kraju, był dość wątpliwy...i jak Was, i mnie denerwuje cała ta awantura związana z pogrzebem - to jak włożyć kij w mrowisko. To przykre, że media zaczynają znów szerzyć atmosferę polskiego piekiełka...
I ja pokażę Wam nieco moich zdjęć, które zamieszczam w moim ulubionym fotograficznym portalu. Zrobiłam je w sobotę po południu i w niedzielę rano.
-
Za to jego żonę lubią
-
Ja wiem, ale nie idę, bo słucham innej muzyki W każdym razie fajnie, że taka impreza wreszcie u nas. Ciekawa jestem, czy wszystkie bilety się sprzedadzą - pewnie tak:)
-
Ja niestety wanny nie mam, a kabinę prysznicową, więc wylegiwanie przy dźwiękach muzyki odpada:) Słucham za to w pracy, wiadomo - słuchawki na uszy i odcinam się od świata, i w domu. Jednak kiedy pracuję czy się krzątam, nie skupiam się jak trzeba, więc muzyka jest raczej miłym tłem. Na full odpalam Florence And The Machine - jeszcze mi się nie znudziła:)
-
A to moje dzisiejsze piosenkowe odkrycie: Einstürzende Neubauten i Sabrina
Polecam! -
LOVE Kokia !!!
-
Nie wiem, czy zauważyliście, ale marcowe Audio już zajawione. Będą m .in . miniwieże, nieco systemów (w tym 5.1), procesory i końcówki mocy oraz - rzecz jasna - zespoły głośnikowe. I więcej nie powiem Wzmacniaczy lampowych niestety niet.
-
Na stronie nie ma, ale różne,w tym duże, portale pisały, zatem wierzę im na słowo
Pozdrawiam! -
Super, że Ci się podoba:) Będę Wam się przypominać i namawiać Was do pisania. A tymczasem pójdę sobie spać...trzeba wypocząć przed weekendem
-
No fajnie Ale szkoda, że nikt z Was nie może, bo mam jeszcze jedno podwójne zaproszenie! Ale i PLAN. Co byście powiedzieli na pisanie relacji z koncertów, na których bywacie i nadsyłanie ich do mnie, co bym je opublikowała w serwisie? Płytki za pracę literacką oferuję
tomgda a PRODIGY w tym roku 22 maja na Torwarze w Warszawie - mówi tak muzyczny świat:) -
Prodigy luuubię Moje uczucie do nich od lat nie słabnie - chętnie usłyszałabym chłopaków na żywo, to musi być coś...
-
HEJA! Miałby ochotę ktoś z Was wybrać się jutro na koncert Soyki do Stodoły i napisać relację za odpowiednim muzycznym wynagrodzeniem?
-
A ja słucham Trójki
Wszystkim dobrej nocy.
Pozdrawiam!
-
Ja na Photoshopie zupełnie się nie znam. Nie przepadam za podrasowywaniem zdjęć, bo często odbiera to im ich naturalność. Przez to także wiele przeciętnych zdjęć nagle staje się dobrymi zdjęciami. Prawdziwą sztuką jest osiągnąć podobny efekt bez dodatkowej pomocy. CHOĆ przyznam, że program poznać zamierzam - nie przesadzajmy z tym konserwatyzmem Byleby nie przegiąć. Tymczasem wyostrzanie mam opanowane, haha
-
6.854,20
-
Zjedzony nie zostaniesz na pewno:) Powiem Ci, że co do postaci Avatarów miałam podobne odczucia - estetycznie niepoprawne, jak to mówi moja koleżanka. Co innego mnie zauroczyło. Na muzykę uwagi nie zwróciłam w ogóle, zupełnie jakby jej nie było...na pewno na tym filmie się nie nudziłam. Na co dzień oglądam zupełnie inne kino, tak więc na Avatarze czułam się jak ktoś, kto zawsze jeździł w góry, a nagle znalazł się nad morzem Nie jestem entuzjastką tego filmu tak jak Radi73, ale sumarycznie daję 4. Do "Alicji" jeszcze dwa tygodnie!! Chyba się nie doczekam...
Pozdrawiam! -
Hehe:) W każdym razie DVD będzie na Ciebie czekało ze specjalnymi pozdrowieniami od pani redaktor. Możesz więc spać spokojnie
-
6.815,10 zł
-
Si senior! Pewnie na nie chrapkę masz...
Kołysanki, czyli przy jakiej muzyce zasypiamy...
w Refleksje melomana
Napisano