Skocz do zawartości

Xylo

Uczestnik
  • Zawartość

    51
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Xylo

  1. Rozumiem. W takim razie w najbliższych dniach spróbuję podłączyć bez zworek i sprawdzić czy są jakieś zmiany. W sumie został mi stary kabel i tak sobie pomyślałem, że może sprobuję też podłącyć te kolumny w bi-wire. Tak dla testów. We wzmacniaczu mam 2 sekcje kolumn. Rozumiem , że podłączam np. pod jedną sekcję kable ktore lecą do LF, a pod drugą sekcję kable które lecą pod HF, oczywiscie wtedy bez zworek i na wzmacniaczu włączam sekcje A+B. Czy tak jest dobrze? Tak jak na tym obrazku: https://www.google.pl/search?q=bi+wire&...PZ_AumAkcQHM%3A
  2. Teraz już ta droga jest dla mnie otwarta więc nic nie wykluczam Mam pytanie, gdyż póki co mam te kable podłączone pod wejscia w kolumnach LF ,do HF lecą zworki, Czy opłaca się te zworki wywalić i przdłużyć kable tak aby szły od LF do HF? Czy takie zworki mogą degradować dźwięk? Czy lepiej nie kombinować i zostawić te oryginalne zworki? No właśnie, ja musiałem niestety kupić 2 x 3,5m, gdyż mam takie ustawienie, że w sumie zaraz koło sprzętu stoi jedna kolumna, a druga około 2,80 m dalej, a że kable muszą być takiej samej długości plus trochę zapasu na wysunięcie od ścian tylnych więc się trochę tego metra uzbierało
  3. Dzięki za info na temat wygrzewania Jeśli chodzi o brak wpływu kabli na dźwięk to dużo naczytałem się o tym na forum audiostereo. Oczywiście tam opinie były podzielone, ale wiele osób wypowiadało się w tym temacie negatywnie. Obecnie już uważam, że jak najbardziej więcej można dać za kabelki. czym lepszy cały sprzęt tym lepsze/droższe kable W moim systemie to chyba już optimum. wzmacniacz : Pioneer A 858 cd: Pioneer Pd-s 901 Kolumny: Klipsch R26F Jeszcze tylko interkonekt chcę lepszy kupić.
  4. Panowie kabelki doszły , podłączone. Szczerze mówiąc nie spodziewałem się jakiś większych rezultatów. Bardziej myślałem , że to autosugestia zadziała na co też się nastawiłem. To co usłyszałem po wymianie to przeszło moje wszelkie oczekiwania. Wcześniej miałem kabelki za 7 zł za metr 2x2,5mm z miedzi beztlenowej z allegro. Zależało mi na tym, aby troszkę dociążyć dźwięk, wzmocnić trochę niskie częstotliwości i złagodzić górę. Różnicę słychać w kilku aspektach dźwięku. Mianowicie krzykliwość, ostrość wysokich tonów się uspokoiła, a poprawiła się dźwięcznosć tego zakresu. Tutaj jest największa zmiana. Gorzej zrealizowane płyty z muzyką cięższą które sieją górą w końcu mogę normalnie słuchać bez zmęczenia. Druga sprawa to ułożenie całości , poszczególnych dźwięków. Całość jest bardziej poukładana, nie ma takiego chaosu. Średnie tony się zwiększyły , są bardziej wysunięte do przodu. Dźwięk się z pewnością trochę ocieplił. Jeśli chodzi o niskie tony to tutaj najmniejszą słyszę różnicę, a według opinii o tych kablach powinienem usłyszeć największą Aby sprawdzić czy aby czasem to nie moje wymysły {w co od razu wątpiłem bo różnica jest za duża aby to się mogło wydawać) zrobiłem ślepy test dla 2 znajomych. Ich opinie pokrywają się z moimi. Naczytałęm się na forach , że okablowanie nie wprowadza zmian w dźwięku i byłem sceptycznie do tego nastawiony a tu proszę jaka niespodzianka Moim zdaniem warto było wydać te 200 zł na te kabelki. Póki co słucham na tych kablach od 3 dni. Jestem ciekawy czy jak się wygrzeją to jeszcze będą jakieś zmiany. Gorąco je polecam osobom , które mają jasne , dość krzykliwe kolumny i chcą je trochę złagodzić, ocieplić. U mnie póki co sprawdzają się znakomicie..
  5. Znalazłem póki co nowe 450i: http://allegro.pl/monster-cable-450i-2xrca...6412984651.html Pytanie tylko czy grają one podobnie do tych Monster Interlink 400, 400 mk2? Kable Melodika Mdc 2400 już zamówiłem, także jestem ciekawy czy wogóle usłyszę jakąś różnicę Dzięki za podpowiedzi Panowie
  6. No właśnie, te 0,5 m to troszkę mało, jakby miał metr to byłoby idealnie. Póki co raczej odpuszczę i będę dalej poszukiwać.
  7. Znalazłem taki kabelek: http://olx.pl/oferta/interkonekt-monster-c...html#edc94dd887 Tylko zastanawiam się czy jest on oryginalny. Naczytałem się, że oryginalne interkonekty Monstera (te starsze) mają pokazaną kierunkowość, czyli są na kabelku strzałki w którą stronę podłączać, jak np. na tym zdjęciu: https://www.google.pl/search?q=monster+inte...9I2oJMBnfKPM%3A Ten kabelek sprzedawany tego nie ma, a ponoć były podróby tego kabla, dlatego mam obawy.
  8. Ok. Jak najbardziej podzielę sie wrażeniami. Pozdrawiam
  9. Tak. Wszystko doskonale rozumiem. Nie mam problemu z niskimi tonami. Chce po prostu troszkę je podbić. Mogę to zrobić potencjometrem we wzmacniaczu, ale myślę że kabelkami mi się uda. A jak nie to przynajmniej będę miał lepsze od moich zwykłych drutow:) Dzięki za rady. Biorę kable melodika, te grubsze i będę polował na monstera.
  10. Poszukam tego interkonektu. Rozumiem , że jakbym do niego dołączył te kable melodika to efekt mógłby być troszkę większy.
  11. Witam. Chcę zakupić przewody do kolumn, aby zastąpić swoje zwyklaki. Wybór padł na Melodika Purple Rain. Chcę troszkę podbić niskie tony. Potrzebuję 2 x 3,5m. Teraz nie wiem jaką grubość kupić, czy 2 x 2,5mm, czy 2 x 4mm. Czy warto dopłacać do 4mm czy 2,5mm wystarczy? Pozdrawiam ...
  12. Xylo

    Denon dcd 720 ae

    Napisalem wczoraj na Pw.
  13. Xylo

    Denon dcd 720 ae

    Od osoby prywatnej. Za 700zl bym wzial bez gadania, jednak nie chce zejsc Zdecydowalem , ze kupie nowy ze sklepu.
  14. Xylo

    Denon dcd 720 ae

    Dzieki za odpowiedz. Bije sie z myslami wlasnie. Wiadomo , wszedzie pieniadze sie licza, ale z drugiej strony doplacajac 400 zl mam na 3 lata spokoj. Jeszcze z innej strony za 1200 pln moge kupic wyzszej klasy uzywany i tak zawsze cos Jednak teraz uparlem sie na nowego lub uzywanego na gwarancji, glownie dlatego , ze w mojej okolicy serwisy rtv sa na tragicznym poziomie (czytaj: nikt nic nie umie) wiec jak w uzywce bez gwarancji cos padnie to juz wogole jestem na lodzie, a tak juz mialem w dwoch przypadkach niestety wiec wiecej juz nie chce ryzykowac.
  15. Witam. Panowie jaka warto dac cene za uzywany 2 letni odtwarzacz Denon dcd 720 ae. Stan idealny, pelen komplet papierow, karton , jeszcze rok na gwarancji. Pytam sie bo nie chce byc oskubany. Czy 800 Pln to nie za duzo? W sumie za 1200 jest nowy z 3 - letnia gwarancja.
  16. Jesli chodzi o brzmienie to przede wszystkim z dobra rozdzielczoscia , detaliczne , troche ocieplone ale z dobra dynamika i z dobra kontrola niskich tonow, nie moze mulic
  17. To ze sie dlawi z plikami hi-res przeczytalem na w testach tego urzadzenia. Jak pozniej dodalem , to sa informacje postronne, sam nie slyszalem wiec nie wiem No wlasnie sie zastanawiam czy nie oddac swojego Denona do serwisu w celu naprawy.Druga sprawa, ze mam kupca na niego , wiec bym dolozyl troche i kupil ten sam model tylko nowy na gwarancji. Ale z drugiej strony ten Dnp 720 tez intryguje, zawsze cos nowego;) nowy klocek. Jak rozumiem masz to urzadzenie. Czy jak podlaczysz np pena pod usb to szybko zmienia katalogi z utworami czy potrafi sie zamulic ? Jak sam dzwiek z niego oceniasz?
  18. Tak , mowimy o tym odtwarzaczu:) Ja wiem ,ze plyty cd z mp3 tez czyta, mi chodzilo o to tylko czy mp3 po usb nie idzie jakims "innym torem " (czyt. nie przez dac w odtwarzaczu )w porownaniu do samego Cd, ale jak widac nie A zalezy mi na usb bo wlasnie z niego chce puszczac mp3 podpinajac pena a odtwarzacz cd bym wykorzystal do oryginalnych audio Cd Co do odtwarzaczy strumieniowych na samych ich wlasciwosciach typu wifi, "muzyka po sieci", radio mi nie zalezy, Denon Dnp 720 jest juz malo dostepny i slyszalem / czytalem ze kiepsko sobie radzi z plikami flac , bo ponoc troszke sie dlawi , za maly bufor, natomiast na Dnp 730 mnie nie stac obecnie. Znowu o Pioneer N 30 wyczytalem , ze troche w brzmieniu jest kiepskawy. No ale coz to tylko wiadomosci postronne. Masz racje trzeba samemu odsluchac. Jednak przemawia do mnie ten Denon dcd 720 , poniewaz ma cd i mp3 po usb i chyba na niego sie wlasnie zdecyduje. Mam sporo utworow mp3 w bardzo dobrej jakosci, natomiast flacow nie zawiele stad nacisk glowny na mp3 Obecnie mam podpietego budzetowego blu raya Samsunga pod wzmacniacz i tak odtwarzam mp3. Jakosc moze nie jest jakas zla, gra calkiem znosnie, ale wiadomo , ze chcialo by sie lepiej, no i nie chce tv odpalac i wykonywac tej calej procedury aby odtworzyc dzwiek. Wiem , ze moglbym dokupic osobnego dac'a i podpiac pod blu raya, ale tu znowu koszt tez niemaly wiec mysle ze taki denon w zupelnosci by mi wystarczyl
  19. jacek75 Dzieki wielkie za wyczerpujaca odpowiedz. A jakiego pena moge maksymalnie podpiac pod usb w Denonie Dcd 720? 32 gb , 64 gd? Czytalem ze dyskow ponoc nie czyta? Sandflyer Dzieki za info, wlasnie o to mi chodzi ze chce z Pena puszczac a z Cd tylko oryginalne Cd aby go nie zajezdzac
  20. Witam. Czy ktos z obecnych forumowiczów miał kontakt z ktoryms z powyzszych urzadzen? Chodzi mi przede wszystkim o odtwarzanie plikow mp3 (w dobrej jakosci ) z pendrive'a . Czy jakosc na "wylocie" z Denona Dcd 720 jest podobna jaka uzyskamy do Denona Dnp 720 lub Pioneer N 30 uzywajac przykladowo takiego samego skompresowanego pliku? Chodzi mi tylko o odtwarzanie mp3. Czy posiadacze Denona Dcd 720 moga napisac czy jest wielka roznica puszczajac jakis utwor z cd i tego samego utworu przerobionego w jak najlepszej jakosci mp3 z pena po usb? Ciekawi mnie to bardzo poniewaz mam Dcd 720 , jednak z zepsutym usb (dostalem takiego w spadku;) i bardzo mi sie podoba jak gra z cd i jestem ciekawy jakosci po usb z mp3 Dziekuje z gory za podpowiedzi
  21. Witam. Moj zestaw sklada sie z podzespolow: Pioneer a 858 , Denon dcd 720, Denon dcd 520, Klipch R-26F. Muzyki jakiej slucham to ciezki rock przede wszystkim , ale tez w 15% calej reszty gatunkow. Moj problem polega na tym ze polowa moich plyt jest z lat 80 z gatunkami Rocka, Metalu. Tak jak wiekszosc nowych realizacji jest bardzo ladnie nagranych , tak wiekszosc z lat 80 to niestety nie za ciekawie. Mianowicie nie ma tej dynamiki , basu , dociazenia , energii , ktora w tych gatunkach niestety jest potrzebna, muzyka brzmi po prostu szaro i plasko. Rozwiazalem ten problem dokupujac korektor graficzny Kenwood Ge 7030 i musze powiedziec , ze jestem bardzo zadowolony z manualnych ustawien jakie zastosowalem i muzyka zaczela nabierac kolorow (chodzi mi o te zle nagrane plyty) Przechodze teraz do sedna Chce sie dowiedziec czy korektorem w moim przypadku moge uszkodzic glosniki? Mianowicie jak slucham bardzo glosno ( od czasu do czasu , wtedy galka glosnosci jest na poziomie 10:30 - 11) to korektor wylaczam ze wzgledu na powyzsze ryzyko , ale czy sluchajac np. kiedy galka glosnosci jest na poziomie 9 - 9:30 (umiarkowanie glosno) jest jakies ryzyko uszkodzenia glosnikow? Korektor ma ustawienia 14 czestotliwosci +- 12db. W moim przypadku czesc z tych czestotliwosci ustawione mam na +6 db, to sa maksymalne wartosci jakie ustawilem. Czy sluchajac na takiej glosnosci jak pisalem i przy takim podpiciu cos sie moze stac z glosnikami ? Szczegolnie wysoko tonowymi? Oczywiscie wszystko gra dobrze , ale wole sie upewnic co i jak, "aby pozniej nie plakac nad rozlanym mlekiem". Korektor posiada analizator widma , wiec jezeli ustawie jakies swoje manualne ustawienie widze jak "slupki" nie mieszcza juz sie na wyswietlaczu, wtedy sciszam w korektorze wyjscie tak aby te slupki miescily sie na wyswietlaczu. Rozumiem ze w ten sposob nie podam za mocnego sygnalu , czyli nie powinienem tez nic przesterowac . Dodam ze korektor mam podpiety pod adpt1/tape3 wiec wylaczam go z toru kiedy nie jest mi potrzebny. Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...