Skocz do zawartości

alghar

Uczestnik
  • Zawartość

    160
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez alghar

  1. HD 600 i HD 800 to już inna "liga ".Z HD 800 trzeba jeszcze poczekać , sa za krótko na rynku . Ja mój odsłuch przeprowadziłem na Micromega 4 icon_sad.gif , to nie za bardzo dobre zródło , HD 800 były nie wygrzane , wrecz dziewicze. Sohe jak najbardziej polecam ,gra chyba na poziomie wzmacniaczy za około 3 kzł >Cayin HA-1a kolega porównywał oba na RS1 , AKG 701, Bd 880.O Soha 2 http://soha2.republika.pl/
  2. Dzisiaj porównywałem dziewicze HD 800 i RS 1. Zródłem zaproponowanym przez sklep był cd Micromega 4 , moja Soha 2 z ECC 81 RFT , IC Ixos 101.Pierwsze wrażenie to kosmiczny wygląd , ciężar w stosunku do RS1, trochę mocne przyleganie do głowy . Na płytach Diana Krall wydanie UE i Sara K. wydanie Chesky na HD 800 było słychać jakby sztuczny podgłos , wrażenie ze studio jest wielkich rozmiarów . Scena i "głębia ",plany podobnej wielkości do RS 1. Lokalizacja zródeł dzwięku i "powietrze ' na podobnym poziomie.Na płycie Bon Jovi dało się zauważyć "zgaszone " wysokie tony, szczególnie na talerzach w perkusji.Na płycie Beethovena Symphonies 5 & 7 bas był bardziej dosadny na Grado.
    Szkoła grania HD 800 to dzwięki bardziej 'aksamitne", pluszowe , relaksujące, zgaszone . Miałem wrażenie że grają wolniej i nie przekazują tyle informacji o nagraniu jak RS (skrzypniecie krzesła ,itp) . Nie wiem jakie zmiany na plus zachodzą w nich w trakcie wygrzewania i cd nie było wysokiego poziomu
  3. Jako żródło posłużył Beresfordem 7520 "B" z stage 2 beta usb, pc flac , Soha 2 lampy to ECC 81 RFT Nos i kondensatory Jantzen Audio Silver Z-cap, IC IXOS 101,sieciowy DH LABS Power a/c plus do tego słuchawki Grado RS1 i GS 1000.Pierwsze na co zwraca sie uwage w GS1000 to przestrzeń ,katedra to katedra a nie jakiś kościół , więcej powietrza pomiędzy zródłami dzwięku ,scena na wysokości oczu słuchacza , wybrzmiewanie i bas w stosunku do RS .Cały zestaw gra bardzo "analogowo" wiec GS 1000 tak też zagrały .Nastepnym zródłem był cd Denon 2000 AE i IC Anticipation Kubala-Sosna , GS 1000 Soha 2 .Pierwsza płyta Diana Krall "When l look in your eyes" wydanie UE , to od razu usłyszane sybilanty, dało się tego słuchać ale do przyjemności to nie należało .Oczywiście pozostałe aspekty dzwięku były lepsze niż na moim DAC , ale mnie więcej przyjemności sprawiało słuchanie muzyki na moim torze. Diana Krall też miała sybilanty ale one były bardziej łagodne , mniej wpadały w ucho, nie były takie męczące. Denon 2000ae od razu wszystko pokazuje co jest nagrane na płycie a Beresford z tego wynika że nas trochę "czaruje" . GS 1000 zagrają tak jaki im tor podłączymy. RS 1 to słuchawki ustępujące GS 1000 pozycji lidera a teraz i PS1000 ( nie miałem przyjemności posłuchać icon_sad.gif ) ale nie ma pomiędzy nimi wielkiej przepaści .Miał juz ktos okazje posłuchac GS 1000 np z cd Accuphase , Wadia ?
×
×
  • Utwórz nowe...