GleNinja

wymiana samych kolumn jest pomysłem chybionym dlatego, że jak za jakiś czas będziesz zmieniać wzmacniacz - możesz mieć kłopot z doborem go do kolumn które teraz zakupisz. być może nie całkiem, ale tak jakbyś teraz kupił opony do samochodu, a dopiero później kupował auto

no właśnie jakoś obawiam się o ten basik w monitorach i moc zawsze miałem duże kolumny i te monitorki malutkie nie sprawiają takiego wrażenia PS. fajnie jakby były białe

określ budżet podaj wymiary pomieszczenia czego oczekujesz / na czym ci zależy jakiej muzy słuchasz i na pewno dostaniesz kilka rad i propozycji od zaprzyjaźnionych firm ponieważ sprzęt audio zazwyczaj ludzie rzadko wymieniają - kup raz a dobrze- zainwestuj więcej a będziesz zadowolonym słuchaczem

jak to ze starym technicsem - zepsuć się nie chce, wywalić szkoda - ja swojego też nie wywaliłem tylko dałem ojcu - i teraz u niego dzielnie walczy. Masz rację - to już wiekowy sprzęt i odbiega jakością dźwięku - wzmacniacz klasy H+ już swoje najlepsze lata ma za sobą (chyba) Tylko pytanie czy szukasz miniwieży (do mniejszego pomieszczenia i cichszego odsłuchu)- czy jednak dobre klasyczne stereo - do większego pomieszczenia i czasem mocniejszego grania dobra miniwieża to 2-3tyś zł, dobre stereo 4-6 tyś zł -

nie całe 13m(2)

kino domowe mamy w dużym pokoju u syna ma być w miarę poprawne stereo, ale chciałbym się zmieścić w 3tyś - delikatnie budżet jets możliwy do przekroczenia Yam 402 - budżet będzie przekroczony chyba sporo

Witam Powoli będę przymierzał się- do pierwszego zestawu grającego dla syna. Póki co młody ma soundbara z samsunga - ale jako że lubi słuchać muzyki chciałem mu sprawić na urodziny coś lepszego choć nie wiem czy nie przeginam - i nie lepiej kupić mała wieżę stereo Kwota którą chciałbym przeznaczyć - max 3tyś jakiej muzy słucha? głównie dance z czego będzie słuchać/ co będzie podłączone? Telewizor, dekoder satelitarny, konsola, komputer, USB Przydało by się radio internetowe Wstępnie myślałem o Amplitunerze Yamaha 485 - na plus połączenia HDMI waham się jeszcze z amplitunerem stereo yamaha 303 Kolumny brane pod uwagę to Pylon Audio Pearl 25 (duży plus że są w białym kolorze, które bardzo pasowały by do wystroju wnętrza) jetem ciekaw waszych opinii - co o tym myślicie - i same porównanie ampli vs amplituner stereo

brzmienie technicsa zawsze było w "średnicy" - przynajmniej ja i kilku kolegów z dawnych czasów mieliśmy takie przekonanie dobrym połączeniem "wtedy" okazywały się sie kolumienki B&W - które grały bardziej basem - w pierwszej kolejności polecam posłuchać takiego ustawienia

Mój ONKAJO 676 - działa jak burza :) - jedynie co się dzieje, to po 30min jakieś psztyk :P - ale podobno one tak mają jestem ciekaw czy 686 - ma to samo- czy tu już tego nie ma

posłuchaj Jamo C97 - to już zupełnie inne granie- posłuchasz ocenisz i potem przekaż wrażenia

Jak sama nazwa wskazuje - kolumny podłogowe powinny stać na podłodze - a kolumny podstawkowe na podstawce lub jakimś meblu. To nie są jakieś fest skomplikowane zagadnienia. Chodzi o to by dźwięk dochodził w te miejsca w które ma dojść - czyli do sluchacza. Kolumna nie ma grać w sufit czy ściane na wysokości 2 metrów. kolumna ma grać w "nasze uszy". W tym ustawieniu które masz, pozostaje tylko kupić kolumny podstawkowe , lub wywalić tą szafkę, skrócić ja i wstawić tak jak powinny stać te kolumny podłogowe.

jedynie pozostaje ci opcja podwieszanych kolumn podstawkowych - amplituner stereofoniczny gdzieś tam zmieścisz

Jeśli lubisz słuchać muzy - to jakikolwiek soundbar sobie odpuść. Dozbieraj do ampli i kolumn - i ciesz się muzą. Kupisz soundbara, jakiś czas go posłuchasz i później stwierdzisz, że jednak chcesz "normalny sprzęt grający" - ale kase za soundbara już nie odzyskasz.

z sufitowymi głośnikami musisz się mocno postarać ja radziłbym zrobić dobrą obudowę (najlepiej kupić) i dobrze zamontować. Jeden kolega cieszył się z montażu i w ogóle, a jak poszedłem mu kino ustawiać ... w filmie nieco mocniej zagrałem i sufit zaczął nieprzyjemnie drżeć i wydawać dziwne dźwięki. i Zamiast bawić się w ustawienia - musiałem wykręcić głośnik i kombinować z wygłuszeniem i uszczelnieniem - ogólnie zupełnie niepotrzebna praca. Były to głośniki do atmosa.

moim zdaniem Klipsh R112 - spokojnie możesz brać. Sprzęt sprawdzony i polecany - w tych pieniądzach - konkurencji nie ma - mowa oczywiście o nówkach

pamiętaj, że zestaw będzie u ciebie długo - więc jak nie chcesz żałować, a tym bardziej go zmieniać za jakiś czas, to lepiej kupić z czego będziesz zadowolony.

jeśli tak to Ampli - dwie podłogówki i sub - a jak cie kiedyś spotka niespodziewany dopływ gotówki dokupisz center i surooundy

dla sprawdzenia tyłów - proponuje odtworzyć jakiś film na normalnym blu-ray - wtedy będziesz mieć pewność. Odtwarzanie z boxów, komputera, TV - czasem jest kłopotliwe - i faktycznie trzeba pogrzebać w ustawieniach - i oczywiście mieć możliwy sygnał 5.1.

Michacy - kwota nie jest duża - ale jedynym chyba i sensownym rozwiązaniem mimo wszystko jest- kupno normalnego ampli + kolumn frontowych - Natomiast resztę, dokupić w dwóch ratach -surround i center- , później sub. Zestawienie kina odłoży się w czasie, ale dużo zyskasz - przede wszystkim dobry sprzęt z którego będziesz zadowolony, a po drugie nie wydasz od razu 8-10tysięcy. ja tak zrobiłem - i posłuchaj kolegi i nie spiesz się z zakupem całości - kosztem jakości

im mniej go używasz tym gorzej a naprawiać chyba nie ma sensu - być może poszła jakieś pierdółka- ale nawet gdyby to nie sądzę byś poniżej 100zł zaplacił serwisantowi. A za 300zł masz nowego blu-ray z 2 letnią gwarancją - moim zdaniem wybór jest prosty

jakieś postępy w podjęciu decyzji?

1. Jamo C97 - tak jak piszesz gra czysto górą, i przy odsłuchach czysto rockowych może być dyskomfort, jeśli ktoś ma bardzo wrażliwe ucho. Sytuacja się na pewno zmieni przy zwykłym słuchaniu radia, muzyki pop, dance itd. Rock jest bardzo niewdzięczny przy odsłuchach - masz dużo wszystkiego i kolumny grające cieplej - po prostu lepiej brzmią. 2. Heco 700 - ma cieplejsze brzmienie i w porównaniu do Jamo - gra delikatnie przytłumione. Moja siostra też słucha rocka i jej poleciłem Heco 900 i jest mega zadowolona 3. Nie jestem obiektywny - zbyt ostre granie 4. Nie miałem niestety okazji posłuchać. 5. Tannoy Mercury 7.4 - gdybyś miał możliwość też warto posłuchać, brzmienie podobne do Heco 700 - ale moim zdaniem warto posłuchać. Kolego z s4Home polecał - magnata quantum 727 - myślę że masz dwie kolejne pozycje do odsłuchu Ale nie pisałeś, że decyzja podjęta, więc pewnie dalej będziesz szukał sprzętu - ale chyba warto troszkę się pomęczyć z szukaniem, niż potem żałować - że chciałeś na szybciocha posłuchać

Ok, jestem ciekaw co powiesz - to zupełnie inne granie niż Elaci czy Heco. Tannoy Mercury 7.4 - gdyby mieli, to też możesz odsłuchać - nieco inne granie - ale moim zdaniem też warte uwagi

ja dalej ci proponuje Jamo C97 - posłuchaj kolegi i chociaż tego posłuchaj - i potem się wypowiedz. Nie skreślaj kolumny tylko dlatego, że nic o nich nie słyszałeś

mam inne zdanie - i niech każdy zostanie przy swoim...