ToraTora

Rozumiem choć nie do końca. Te Heco, jak rozumiem mają być Maluchem bo mniej kosztują czy dlatego, że Ci się nie podobały? Masz prawo do swojego zdania, ja nie prezentuję tu żadnych prawd objawionych, tylko dzielę się swoimi subiektywnymi i indywidualnymi opiniami, z którymi nikt nie musi się zgadzać. Sam korzystałem z takich porad na tym forum na etapie poszukiwań, inaczej by mnie tu nie było. Napisałem co myślę o Heco, wydaje mi się, że ze swoją specyfiką dadzą większości zainteresowanych, to czego szukają, bo w swojej kategorii cenowej wydają się zwyczajnie dobrymi i przyjemnymi kolumnami, co potwierdzają tu liczne głosy zadowolonych użytkowników. Ja oczekiwałem jednak czegoś innego i chyba dość wyraźnie napisałem dlaczego, w moim odczuciu odstają od Elaców i Kefów. Przy okazji zaznaczyłem, że słuchałem wcześniej znacznie droższych kolumn od Heco, które IMO wypadły z tym konkretnym amplitunerem gorzej i nadal to podtrzymuję. Pozdrawiam i gratuluję znalezienia wymarzonego sprzętu.

Wiesz, równie dobrze dla Ciebie Kefy mogłyby się okazać nudne a Aurora 700 to dźwięk marzeń i to co mi przeszkadzało dla Ciebie byłoby atutem albo na odwrót w stosunku do Kefów. To trochę jak dyskusja nad wyższością niebieskiego nad zielonym, jedni wolą jedno, drudzy co innego. Sam widzisz jak zmieniłeś zestaw i Twój poziom satysfakcji wzrósł. Miałeś B&W w zasadzie w cenie Elaców i okazuje się, że z Yamahą, Aurory grają zwyczajnie lepiej. Też miałem takie wrażenie, choć różnica w cenie to koło 3 tys na korzyść Heco. Nie jest tak, że jak ktoś wybrał coś innego albo droższego, to znaczy, że wybrał lepiej. To wszystko jest jedynie kwestią indywidualnych preferencji. Najważniejsze to dostać to czego się oczekiwało i nie poddawać się presji ani nie dać zwariować, o co nie jest trudno w świecie drogiego sprzętu audio. Zaraz ktoś może wpaść i napisać, że jakie Q750, KEF Blade za 60 000 to dopiero sprzęt. Na mnie to nie robi wrażenia, bo nie muszę już szukać dalej. Najważniejsze jest tu poczucie satysfakcji z płynącego dźwięku i ostatecznie tylko to się liczy. W końcu słuchamy przede wszystkim muzyki, sprzęt ma tylko pomóc i nawet powyższy test pokazuje, że drożej nie znaczy zawsze lepiej. Ja się niezmiernie cieszę, że po długich poszukiwaniach, udało mi się znaleźć "swój" dźwięk, liczę, że Tobie i wszystkim innym też się udało, niezależnie czy gra im Heco, B&W, Zensory czy Klipsche. Każdemu życzę tego uczucia. Jakiś zaawansowany audiofil z boku może się uśmiechnąć z politowaniem na moje wybory i opinie ale nie zrobi to na mnie wrażenia, bo ja mam banana na buzi i delektuję się muzyką oraz dźwiękiem, który do mnie trafia. Pozdrawiam

No to jedziemy. TEST YAMAHA 803D + HECO AURORA 700 vs KEF Q750 vs ELAC U5 FS Wrażenia po blisko 90h odsłuchów sprzętu w domu. Od razu, wszystkich mających wątpliwości, gorąco namawiam do tej formy wybierania sprzętu. Teraz już wiem, że po prostu nie da się inaczej. Inna akustyka w domu, komfort słuchania bez żadnej presji czasowej i zewnętrznej w salonie. Przy wydawaniu tak dużych kwot na sprzęt, próby innej metody doboru urządzeń, wydają mi się w tej chwili lekkomyślnością. Po prostu nie będzie to obiektywne i zgodne z waszym sumieniem. Wystarczy, że w salonie ktoś postawi jedną kolumnę metr bardziej w lewo, zagra na niej konkretną, dobrze grającą na danym zestawie piosenkę i kończy się wyborem, który w domu nie gra tak fajnie, prowizja za sprzedaż sprzętu przytulona przez sprzedawcę a klient szukający opcji poprawy brzmienia. Mam wrażenie, że w swoich poszukiwaniach, zrobiłem co się dało, aby uzyskać maksymalne zadowolenie z uzyskanego efektu i jestem przekonany, że wytypowany zestaw zostanie ze mną na lata. Bardzo dziękuję S4Home i użytkownikom tego forum za wskazanie odpowiedniej drogi do osiągnięcia tego celu. Do dyspozycji miałem, jak już wiecie, Elac U5 FS, Kef Q750 i Heco Aurora 700. Elaci z ekspozycji, Heco nówki (wygrzałem przez 30h), Kefy nówki albo prawie nówki, też wygrzałem. Kolumny wytypowane nieprzypadkowo, Kefów i Heco nie miałem okazji wcześniej słuchać, zachęciły mnie liczne, pozytywne opinie na temat połączenia z Yamahą 803D. Elaci zrobiły na mnie najlepsze wrażenie na odsłuchach salonowych a wcześniej miałem okazję posłuchać: Indiana Line Tesi 561, Monitor Audio Silver 6, B&W 683 S2, Pylon Pearl 25, Magnat Quantum 677, Dali Zensor 7, Klipsch 280F, Focal Chorus 716, Polk Audio Signature S55 i Polk RTI A5. Trochę się tego zebrało. Jedne z kolumn zrobiły na mnie lepsze wrażenia, inne gorsze, najlepiej z tego zestawu, z Yamahą 803D zagrały mi na tamtym etapie Elac U5. Po licznych, obecnych tu, opiniach oraz bardzo korzystnej cenie, byłem pozytywnie nastawiony do Heco i po cichu liczyłem, że to ten zestaw mnie rozłoży. O ślepych testach pisałem powyżej, kolumn z Yamahą 803D słuchało w sumie 6 osób. Jedna para głośników dostała w sumie 16 punktów, drugie miejsce 11.5 punktu, kolumny z trzeciego miejsca 8.5 punktu. Wszystko grane na Pure Audio. Kable Melodiki. Słuchane było mnóstwo różnych rzeczy - muzyka etniczna, metal, "S&M" Mety, OST z Władcy Pierścieni i Atomic Blonde, "The Wall" Pink Floydów, "Disintegration" The Cure, "Stationary Traveller" Camela, "Money for Nothing" Dire Straits, OST Eddiego Veddera z "Wszystko za życie", Neil Young, Sigur Ros, Madonna, Lindsey Stirling, Daft Punk, Gooral, Guns N'Roses, Stonesi, Doorsi, Tool, koncertowy Dżem czy "Tom's dinner" Suzanne Vegi a capella (gorąco polecam, robi robotę) i wiele, wiele więcej. Większość z CD podłączonego optykiem, część z pendraka w formie FLAC lub mp3 320kbs. Piszę to żeby pokazać, że przekrój był naprawdę spory. Akustycznie okazało się, że na szczęście, nie było spodziewanego dramatu, trójkąt odsłuchowy wyszedł całkiem równo, dywan i odsunięcie kolumn około 80 cm od ściany zadziałały pozytywnie. Nikt, w każdym razie, nie narzekał na akustykę, była wręcz zaskakująco dobra. Pierwsze wrażenia wizualne. Heco są smukłe ale naprawdę wysokie, istotnie wyższe od Kefów i Elaców, to chyba widać na zdjęciu. Co do wrażeń estetycznych - zdecydowana większość wskazała Kefy jako te najładniejsze, mi też się najbardziej podobały. Dla żony najładniejsze były Heco, dodatkowo ładnie komponowały się z naszymi meblami i od początku mocno za nimi optowała. Nikt nie wskazał Elaców ale to nie są brzydkie kolumny, możliwe też, że czarny kolor kontrastował z białym, który lepiej pasował do wnętrza. Dla mnie wrażenia wizualne to sprawa absolutnie drugorzędna ale myślę, że kogoś może to zainteresować. Przed właściwym testem, kwestia niezwykle istotna w tym wszystkim, czyli ceny na stronie S4Home (u konkurencji pewnie podobnie, musiałem wybrać jakąś stronę, wszyscy wiemy, że można uzyskać znacznie korzystniejsze oferty jako forumowicze a chciałem mieć tu jakiś punkt odniesienia): HECO AURORA 700 - 3400 zł za zestaw KEF Q750 - 5500 zł za zestaw ELAC Uni-Fi U5 FS - 6600 zł za zestaw No i tu dochodzimy do tego na co wszyscy czekali czyli odsłuchów. Na wstępie zaznaczam, że jestem bardzo zadowolony z wytypowania tych 3 zestawów, wszystkie na swój sposób i w swoich kategoriach, okazały się bardzo mocne, żaden mnie nie zawiódł i każdemu stojącemu przed dylematem doboru kolumn do 803ki, gorąco polecam sprawdzenie każdego z tych zestawów. Kolejny raz podkreślam, że jestem laikiem i to tylko moje subiektywne wrażenia, każdy może słyszeć to wszystko inaczej i się nie zgadzać z moimi opiniami. Dlatego warto słuchać. HECO AURORA 700 - po zachwytach i opiniach, nie mogłem się doczekać jak usłyszę ten zestaw z Yamahą. I powiem, że nie dziwię się forumowiczom, którzy dostają ten zestaw i zostawiają go w domu, co z moich tutejszych obserwacji, ma miejsce w większości przypadków. Jak wspomniałem kolumna zdecydowanie najwyższa, jak się potem okazało też najgłośniejsza. Te głośniki dają to czego oczekuje większość słuchaczy. Są żywe, dynamiczne, fajnie eksponują wokal, dają naprawdę dobre poczucie przestrzeni, mają przyjemny, fajnie schodzący, mięsisty bas. To wszystko się tu potwierdziło. W porównaniu ze sporą ilością zestawów kolumn, które słyszałem to byłby zdecydowany zwycięzca w kategorii cena/jakość. W tej cenie (a nawet i nieco wyższej) nic nie zagrało mi równie dobrze. Podejrzewam, że gdybym dostał tylko ten zestaw do domu, to istnieje spora szansa, że by u mnie został. No ale wziąłem dwa inne, z wyższej półki cenowej i wbrew temu co się często mówi, okazało się, że tu finalnie cena w jakimś stopniu miała przełożenie na jakość, choć słuchałem (i znajomi też) z czystą kartą, nie mając kompletnie pojęcia co gra. Na pierwszy "rzut ucha" jest super, po porównaniu z Elacami i Kefami, miałem jednak wrażenie pewnego "efekciarstwa" i tego, że Heco daje słuchaczowi to co najbardziej rzuca się w ucho i to czego podświadomie oczekuje czyli ciepło, jasny, nieco wysunięty (dla mnie ciut za bardzo) wokal, efektowny bas (któremu na marginesie zdarzy się zadudnić) i szeroką scenę. To się może podobać i to są naprawdę dobre kolumny, zwłaszcza w tej cenie. Przy żywej i ostrzejszej 803ce Yamahy, lepiej zagrały jednak Kefy i Elaci. Nie wiem jak Aurory grają ze spokojniejszym Onkyo, to mogłoby być ciekawe do sprawdzenia. W każdym razie w "konkursie" jedna osoba (moja kochana żona oczywiście ;)) wytypowała Heco na 1. miejscu - może podglądała choć ostatecznie, po kolejnych kilkudziesięciu godzinach odsłuchów, sama szczerze przyznała, że ostateczny zwycięzca jednak gra lepiej. Zresztą po pierwszym odsłuchu od razu po rozpakowaniu od razu zwróciła, że "te drugie" kolumny grają jednak jakby głębiej i przyjemniej. Reszta osób od początku umieściła je za pozostałymi dwoma zestawami. ELAC UNI-FI U5 FS - jedyne kolumny z pretendujących, jakie słyszałem wcześniej na odsłuchach i dość wyraźny zwycięzca w moim rankingu, przed odsłuchami w domu. Z moich wrażeń najcichsza z testowanych w tym teście kolumn. Do tego wyraźnie najdroższy z kandydatów, prawie 2x droższy niż Heco. Cóż, raz się żyje. Widziałem, że w Top Hi-Fi (co się będziemy czarować), ostatnio poszli po rozum do głowy i zamiast ciągłego forsowania 803 z B&W 683 S2, co według mnie a także po innych opiniach użytkowników, także tutaj, nie gra tak jak trzeba za te pieniądze, w końcu zestawili 803 z tymi Elacami i to jest naprawdę fajny zestaw. Tu wszystko jest jak trzeba, wokal wyraźny choć nieco wycofany, granie odpowiednio ciepłe, bas mocny, nisko schodzący ale kapitalnie wyważony, scena naprawdę szeroka, poczucie przestrzeni w kawałkach z Władcy Pierścieni daje odczucia jakbyśmy uciekali przed Balrogiem razem z Drużyną Pierścienia, w utworach Neila Younga, Stonesów czy Eddiego Veddera wszystko świetnie wyważone i tak przyjemne, że nie chce się przerywać tych płyt aż nie wybrzmią do końca. Finalnie, chyba kolumny nieco mniej wyraźne niż Q750 ale które przy bardzo długich odsłuchach dzięki temu chyba trochę "mniej męczą" od Kefów. W metalu, nagraniach koncertowych i muzyce filmowej chyba najczęściej wygrywały. Cena słuszna ale naprawdę mocny gracz w tym zestawieniu. KEF Q750 - wiele pozytywnych opinii w zestawieniu z 803ką, recenzje samych kolumn także pozytywne. Wygląd naprawdę fajny ale jak to zaje***cie mi zagrało! No to jest po prostu bajka. Pierwsze wrażenie - fajne uczucie głębi, kolumny żywe, czysty wokal ale może bas ciut za miękki, może trochę za neutralne. Nic z tych rzeczy, im dalej tym były tylko lepsze i po prostu rozkładały kolejne osoby na łopatki. Nie wiem jakby zagrało z innym wzmacniaczem albo amplitunerem ale połączenie z 803ką magiczne. To jak te kolumny są równe to jest coś niesamowitego, poczucie jak piosenka daje ognia, to co ma najlepszego i powoduje ciary na plecach a jednocześnie ma się poczucie jak Kefy równo "ją trzymają" jest świetne. Przy tym wydały mi się wyraźniejsze i nieco żywsze od Elaców. Miałem odczucie, że dawały nieco mniej przestrzeni, próbowałem zmian ustawienia i tu była poprawa na tyle, że efekt był bardziej niż zadowalający ale mimo wszystko w tej kwestii Elac, jak dla mnie, dawał większą scenę. Wokale wydały mi się idealnie zbalansowane, odpowiednio wyeksponowane ale nie na tyle, że miałem poczucie efekciarstwa, o którym wspomniałem przy Heco. Pisałem o wersji a capella "Tom's dinner" Suzanne Vegi, bo tam odbiór był kosmiczny - poziom najmniejszego detalu, wdechu wokalistki, doskonałe zbalansowanie i uczucie jakby piosenkarka siedziała 2 metry przed słuchaczem. W stosunku do konkurencji, przy tej i kilku innych piosenkach, miałem tu poczucie jakby ktoś na głos wokalistki wylał wiadro aksamitu. Do tego świetne uczucie lekkości. No i miodna stereofonia. Przy płycie Goorala "Electro Ethno" też dały do pieca i wygrały z pozostałymi konkurentami. Kefy to bardzo uczciwy sprzęt, który nie dokłada od siebie za dużo, co jest tu ogromnym atutem i pozwala po prostu piosence grać. Wydają się sprzętem neutralnym, co moim zdaniem kapitalnie komponuje się z żywą i ostrzejszą Yamahą. Nie dodają za wiele ale i nie zabierają. Po wszystkich tych testach, przy odpowiednim wzmaku/ampli i odpowiednim zbalansowaniu, to się okazało po prostu doskonałe. Po prostu gra tak jakbyś chciał żeby zagrało. Akustyka i rytmika fantastyczna, poziom wyrafinowania w ukazaniu detali kapitalny. Czy gra Dire Straits czy smyczki Lindsey Stirling, słyszysz po prostu wszystko. Góra jest przyjemnie gładka, kolumny nie eksponują górnego skraju pasma, nie zabijają kawałka niepotrzebnym dudnieniem basu, który też jest tam gdzie ma być i jest go dokładnie tyle ile trzeba. Być może U5 mają go nieco więcej ale to nie jest zarzut dla Kefów, Q750 potrafią pokazać pazur, dają dokładnie tyle basu ile oczekujesz, potrafią sprawić, że człowiek ma ciary na plecach albo łzy w oczach przy ulubionym kawałku. Po prostu słuchasz muzyki i nie możesz przestać, czując tę magię. Tego uczucia w swoich wędrówkach właśnie szukałem. PODSUMOWANIE: Jak tu dotarliście to pewnie już zorientowaliście się, że kolumnami nr 3 z największą ilością punktów i zarazem zwycięzcami zostały KEF Q750. Dostałem tu wszystko czego oczekiwałem, czuję magię, dźwięk jest piękny i nawet moja żona, która wielką fanką muzyki nie jest, rozpływa się z uśmiechem jak grają. Nie mam wątpliwości, że to zestaw, który na bardzo długo ze mną zostanie. ELAC U5 FS zajął drugie miejsce, przez moment dawał mi do myślenia, bo w niektórych kwestiach wypadał nieznacznie lepiej ale z mojej perspektywy, raz, że Kefy finalnie grały dla mnie zwyczajnie ciut lepiej, dwa, nie widzę powodów żeby dopłacać dodatkowego tysiaka do U5 dla samego dopłacania. Tak jak między tymi dwoma modelami a Heco czułem różnicę, tak między samymi Kefami a Elacami, słyszałem w większości tę na korzyść tańszych Kefów i tu zasada, że coś co jest droższe jest lepsze, w moim przypadku się nie sprawdziła. HECO AURORA 700 to naprawdę fajne i dobre kolumny, w moim odczuciu byłby to zwycięzca kategorii cena/jakość, który pewnie wygrałby z większością wcześniej testowanych w salonach graczy. Zgodzę się z opiniami, że za podobną cenę trudno jest znaleźć coś lepszego. Uniwersalny sprzęt, który także potrafi spowodować banana na buzi i czystą przyjemność ze słuchania muzyki, co często nie udaje się nawet dużo droższej konkurencji. Jeśli jednak jesteście skłonni dołożyć do ceny kolumn (nie tak mało), to pominięcie odsłuchu Q750 będzie sporym błędem. W pierwszej chwili może nie tak efektowne ale po bliższym zapoznaniu, w moim odczuciu, wyraźnie lepsze i przesuwają doznania muzyczne jednak o poziom wyżej. Przynajmniej według mnie i części znajomych, którzy towarzyszyli w odsłuchach. Tak dużej różnicy, o ile w ogóle, przy również świetnych Elacach, w stosunku do Kefów już nie było. Grały po prostu inaczej, czy lepiej to już moim zdaniem kwestia indywidualnych preferencji i gustu. Na koniec chciałbym bardzo wszystkim podziękować za rady i zainteresowanie tematem. Dzięki wam mam poczucie, że podszedłem do sprawy jak należy i moja perspektywa się znacząco zmieniła. Przypomnę, że zaczynałem od Indiana Tesi 561 (także całkiem niezłe swoją drogą) i zestawu z wzmacniaczem. Każdemu, kto będzie w podobnej pozycji co ja kilka tygodni temu, jeszcze raz gorąco polecam odsłuchy w domu, które kompletnie zmieniają odbiór i dają zupełnie inną perspektywę. Miałem spore wątpliwości i obawy przed pożyczaniem urządzeń ale niepotrzebnie, w tym momencie to dla mnie jedyny sensowny model wyboru sprzętu. Polecam wcześniej zrobić to co ja, czyli wybrać się do kilku salonów celem odrzucenia kilku zestawów tak by ostatecznie wiedzieć czego się szuka i potem sprawdzić w swoim domu to co nam się spodobało bądź to co nas interesuje a nie było okazji w salonie. Inaczej szansa na rozczarowanie, że zestaw nie zagra tak jak w specjalnie przygotowanym pokoju odsłuchowym, istotnie wzrośnie. Czyli powtórzę po kolegach, słuchać, słuchać, słuchać. To za drogie zabawki żeby pozwolić sobie na pochopne wybory. Sam bardzo się cieszę, że znalazłem swój wymarzony zestaw, wszystkim poszukującym życzę osiągnięcia tego samego efektu i poziomu zadowolenia, niezależnie od tego na co ostatecznie postawią. Gorąco polecam S4Home. Fajnie trafiać na ludzi z pasją, którzy wykorzystują swoją wiedzę, bo autentycznie chcą Ci pomóc, dają wędkę na złowienie wymarzonego sprzętu a nie wciskają na siłę tego co musi im zejść z magazynu. Niby powinien być to standard ale nawet w moich poszukiwaniach musiałem być czujny żeby nie dać się wrobić. Podczas kontaktu z Piotrkiem i Grześkiem, nikt mi nic nie próbował wciskać, nikt mnie nie namawiał na konkretne modele, mogłem brać co chciałem a chłopaki dodatkowo poszli mi na rękę i dali kilka dni więcej na testy, jak o to poprosiłem z powodu dodatkowego czasu, jaki podczas terminu wypożyczenia, miałem spędzić w pracy. Mój poziom zadowolenia maksymalny, wszystkim życzę takich transakcji a części konkurencji brania przykładu z tej firmy. P.S. Sorry za tak długi post i zwlekanie z napisaniem go, mam nadzieję, że wybaczycie. Na wszelkie pytania chętnie odpowiem.

Zaskakującym może też być jak kolumny za 3400 za parę okażą się lepsze od tych za 6600 Mam swój wymarzony zestaw audio, ciary na plecach albo łzy w oczach przy słuchaniu niektórych z kawałków. O to mi chodziło. Niektóre marzenia się jednak spełniają. Teraz muszę wyjechać ale jak wrócę postaram się wyrzeźbić potężną recenzję. W ramach podgrzania atmosfery, zestawów słuchało 6 osób o różnym guście, preferencjach i stopniu wtajemniczenia muzycznego. Nie mieli pojęcia o cenach, klasie ani tym co aktualnie gra. Wymyśliłem system punktowy - najlepszy zestaw 3 pkt, drugie miejsce 2 pkt, trzecie miejsce 1 pkt. Uczestnicy nie mieli pojęcia jak głosowały pozostałe osoby. Na marginesie ja byłem nr 6 i słuchałem tego w ciemno wcześniej.

Oczywiście opiszę wszystko i podejrzewam, że wyniki mogą być tu dla wielu zaskakujące. Od razu zaznaczę, że Piotrek ani Grzesiek z S4Home na żadnym etapie nie namawiali mnie na żaden produkt, co sobie chwalę, bo w dwóch miejscach wcześniej próbowano mi dość mocno wcisnąć pewne zestawy. Nie mają też pojęcia co wybiorę. Przesłuchałem kilkanaście par kolumn w kilku salonach odsłuchowych w Warszawie. Te trzy pary kolumn, które do mnie trafiły zostały do mnie wysłane na moje życzenie i wytypowałem je sam po blisko miesiącu analiz, odsłuchów i poszukiwań zestawu w miejscu zamieszkania.

Jakiś czas mnie nie było więc czas się odezwać. Na wstępie - S4Home świetna firma, gorąco polecam wszystkim. Sprzęt dotarł dokładnie tego samego dnia, którego miał być i to z samego rana. Część rzeczy nowa, część poekspozycyjna zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami. Jeszcze nie sfinalizowaliśmy transakcji ale na tym etapie jestem bardzo zadowolony ze współpracy, zarówno pod kątem doradczym jak i sprzętowym. Tak na marginesie, rada dla pożyczających sprzęt - nie zapomnijcie o kablach, ja po swoje musiałem podjechać do najbliższego sklepu. Mogę powiedzieć, że pojedynek Heco Aurora 700 vs KEF Q750 vs Elac Uni-fi FS U5 o miejsce obok Yamahy 803D jest już niemal rozstrzygnięty. Potrzymam was jeszcze chwilę w niepewności i dam sobie jeden dzień na ostateczne szlify ale mam swojego zdecydowanego faworyta, z którym rywalizuje jeden pretendent, jedna para za to już odpadła z wyścigu. Jutro postaram się pokusić o konkretną recenzję. Wracając do odsłuchów, jestem po kilku dniach testowania sprzętu - zgodnie z tym co pisałem bawiłem się o odsłuchy w ciemno nie wiedząc co gra i jedna para zagrała mi najlepiej. Poszedłem nawet krok dalej i zaprosiłem grupę 4 znajomych, którym zafundowałem testy w ciemno kiedy nie mieli pojęcia co gra, poprosiłem ich o oceny zestawów i fajną zabawą oraz ciekawą kwestią były same wyniki ich odczuć. I tu jak zostało to podsumowane zwycięzcą też okazała się dość wyraźnie jedna para. I to ta sama, która sam wytypowałem już wcześniej. Jutro postaram się rozwinąć to co napisałem wyżej i opisać szczegółowo doznania.

Tak jest. Pożyczam od S4Home. Będzie tu stosowna fotorelacja jak już będę miał to wszystko u siebie. Mam nadzieję, że dzisiaj sprzęt wyjechał Co do wygrzania, Elaci będą już wygrane, Kefy i Heco mogą potrzebować chwili ale dostałem kilka ładnych dni ze sprzętem więc mam nadzieję, że uda mi się go odpowiednio wygrzać przez kilkadziesiąt godzin.

Odpisałem Ci na priv.

Ok, wróciłem i w najbliższym tygodniu przystępuję do ostatecznych testów. Formalności dopięte, jutro sprzęt ma zostać wysłany, liczę, że do wtorku dojdzie i szykuję się do wielkiego pojedynku Aurora 700 vs Elac U5 vs KEF Q750. Pomyślałem sobie, że aby test był w pełni wiarygodny, przeszkolę żonę z przełączania kabli tak abym nie miał pojęcia co za zestaw kolumn gra w danym momencie. Żeby było jeszcze ciekawiej mam zamiar zaprosić na podobne odsłuchy "w ciemno" kolegę o audiofilskich zapędach. Oczywiście planuję podzielić się tu wrażeniami z odsłuchów.

Zgodnie z propozycjami Jacka posłuchałem jeszcze Polków. Mianowicie Audio Signature S55 i RTI A5. I potwierdzam, to są fajne kolumny. A5, o dziwo, mniej mi podpasowało. Dźwięk fajny ale jakby trochę nienaturalny. Za to w S55 ciepły, przyjemny bas, kolumny fajnie zrównoważone, w moim odczuciu może ciut brakowało im przestrzeni ale to wybór zdecydowanie warty przesłuchania jeśli chodzi o moje opinie. Żona zdyskwalifikowała je pod względem wyglądu a w moim prywatnym rankingu mimo wszystko dotychczas przegrywają z Elacami U5 więc nie zrewolicjonizują mojego osobistego rankingu ale uważam, że warto posłuchać tego sprzętu. Byłem u kolegi i z kolumn podstawkowych z Yamahą bardzo fajnie gra Kef LS50 ale ja już jestem zadeklarowany na zestaw podłogowy. Dla kogoś kto szuka innej opcji niż podłogówki zdecydowanie polecam przetestowanie tego wariantu.

Ja się nie znam ale jak byłem na odsłuchu to pan obok przesłuchiwał Onkyo 8270 i Focal Chorus 716, które sobie chwalił. Nie miałem okazji słuchać tego połączenia ale same kolumny z Yamahą 803 już tak i też odniosłem wrażenie, że z Onkyo to mogłoby przyjemnie zagrać, Yamaha chyba była dla nich trochę zbyt żywa i agresywna w moim odczuciu. Inny typ z odsłuchów, który w moim odczuciu mógłby się sprawdzić z Onkyo to Dali Zensor 7.

Śliczny i uroczy piesek! I jak Twoje wrażenia z odsłuchów jak pierwsze emocje już opadły? Jakiej muzyki głównie słuchasz? Pojawiły się jakieś zarzuty? Również pozdrawiam Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Pisałem to raczej w formie żartu, bo rejestrując się na tym forum nie miałem pojęcia o istnieniu Heco Aurora a w "moim" temacie okazuje się, że tu jest to bardzo popularny sprzęt a wszyscy posiadacze są nimi zachwyceni Nie powiem, że mnie to nie cieszy, bo nie dość, że będę miał okazję ich posłuchać w domu, to jeszcze w zestawieniu z innymi kolumnami, który mnie interesują. Rozwiązanie idealne. Bardzo chwalę sobie pomoc użytkowników tego forum z dużym naciskiem na Ciebie, bo niezależnie z czym finalnie skończę, mam poczucie tego, że wybieram znacznie bardziej świadomie niż to wyglądało na początku i "jak sobie pościelę...". Opcja odsłuchu wytypowanego sprzętu w domu w pierwszej chwili budziła u mnie pewne wątpliwości z racji logistyki całego przedsięwzięcia ale po opiniach oraz radach tutaj i kilku odsłuchach, faktycznie teraz trudno mi sobie wyobrazić wybór sprzętu bez sprawdzenia go wcześniej w domu. Przy okazji takie wybory i dylematy są całkiem przyjemne więc fajnie jest po drodze trafić na ludzi, którzy mogą Ci pomóc. P.S. Radekk83 i chemik1989 kolumienki śliczne ale widać, że nie przykładaliście się do pierwszego postu z pytaniem o sprzęt, bo już byście mieli dywan na podłodze jak ja

Jakby ktoś popatrzył z boku, to zrobił się tu temat laurka o Heco Aurora. Jeszcze nie dostałem sprzętu a chyba już zasłużyłem na rabat od S4home Na moje opinie będziecie musieli chwilę poczekać, bo wyjeżdżam na tydzień ale po powrocie biorę się od razu za odsłuchy i testy tych 3 graczy. Póki co, bardzo się cieszę z waszych pozytywnych opinii bo Elaci mi się podobały, wy jesteście bardzo zadowoleni z Heco a jedyną tajemnicą są Kefy. Na pewno nie mam zamiaru ulegać presji i wybiorę to co mi najbardziej będzie odpowiadało. Zapowiada się nieźle, każdemu życzyć takich dylematów.

Ładnie to wygląda. Nie wiem czy to tak dobra praca S4home czy te Aurory rzeczywiście grają aż tak dobrze ale trzeba przyznać, że tu na forum PR mają świetny. Bardzo chętnie je potestuję i nie mogę się doczekać jak wypadną przeciwko Kefom i Elacom.

Jestem bardzo ciekawy Twoich wrażeń z Heco. Daj znać w odpowiednim temacie jak je już osłuchasz. S4Home, też jestem ciekawy czym to się skończy. Wydaje mi się, że to nieźle wyselekcjonowane trio pod kątem moich oczekiwań i każdy zestaw dostanie czystą kartę żeby wybrać ten najfajniejszy

No to w ramach aktualizacji napiszę wam, że w kwestii doboru kolumn do Yamahy 803 na placu boju zostało 3 graczy. Dzisiaj po raz drugi miałem okazję posłuchać B&W 683 S2, dziś w bardziej komfortowych warunkach i po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie są kolumny pod Yamahę 803, przynajmniej dla mnie. To jest tylko moje subiektywne zdanie, każdy lubi co innego i słucha różnej muzyki (u mnie to głównie rock i granie progresywne) ale w moim odczuciu to ze sobą nie gra tak dobrze żeby wydawać na takie połączenie aż tak duże pieniądze. Myślę, że te kolumny mogą wypaść lepiej w jakimś innym zestawieniu. Od początku wiedziałem, że nawet jak mnie oczarują, to nie będę w stanie im zapewnić w swoim pomieszczeniu odpowiedniej przestrzeni, której potrzebują. Obyło się jednak bez żalu. 683 zagrały całkiem przyzwoicie, nieco lepiej niż ostatnio ale nie było to nic w czym bym się zakochał i utwierdziłem się w odczuciu, że to nie będzie mój zestaw. Dire Straits brzmiało jak trzeba ale S&M Mety już pozostawiało trochę do życzenia. Oczywiście zawsze warto sprawdzić samemu ale w tym połączeniu zbyt wiele rzeczy mi nie odpowiadało. Nie zawiodły mnie za to Elaci FS Uni-fi U5. To podobna półka cenowa co B&W a jednak zagrało to moim zdaniem znacznie fajniej od 683 S2 i zdecydowanie najlepiej z tych rzeczy, które mi do tej pory dane było testować. Odpowiednia przestrzeń, dobrze zbalansowany bas i przede wszystkim były w moim odczuciu znacznie bardziej wyraziste niż B&W. Przy tym zestawie miałem dużą przyjemność ze słuchania, zarówno Floydzi jak i Dire Straits ładnie zagrali, One z S&M w moim odczuciu też zaprezentowało się wyraźnie lepiej niż na poprzednich kolumnach. Wiadomo ile osób, tyle opinii ale ze swojej strony, każdemu poszukującemu kolumn do 803 (a jest nas niemało), w ramach możliwości budżetu, polecam przynajmniej posłuchać tego zestawu. Elac to na ten moment lider ale nie napiszę też, że jest nie do ruszenia, zwłaszcza, że jego cena przewyższa wyraźnie konkurencję i do najniższych nie należy. Zostało mi do sprawdzenia jeszcze dwóch graczy - Kef Q750 i Heco Aurora 700 (miały być jeszcze Polki ale żona jęczy, że brzydkie). Z obydwoma wiążę spore nadzieje i na ten moment liczę, że któryś z tych 3 zestawów zostanie u mnie na stałe.

Zaktualizuję status moich poszukiwań żeby coś zostało z moich zmagań Oczywiście to wszystko to są moje subiektywne opinie osoby, która nie jest takim koneserem dźwięku jak większość tu bywających. Mimo wszystko, sam korzystałem z poszukiwań innych osób więc podzielę się swoimi spostrzeżeniami. Może ktoś, tak jak ja, szukając kolumn do 803ki, będzie sprawdzał te same modele i podzieli się swoimi, być może zupełnie innymi, wrażeniami. Dali Zensor 7 - nie powiem, że to są złe kolumny, bo grają fajnie. Żywe, muzykalne, wyraźne i szczegółowe. W połączeniu z 803 chyba jednak za ostra góra i za dużo było tych detali dla mnie. Z moich dotychczasowych obserwacji wymyśliłem sobie, że z Onkyo 8270 to mogłoby fajnie zagrać ale nie sprawdzałem już tego zestawienia. To na pewno nie będzie mój typ. Klipsch RP-280F - czuć tutaj sporą moc. Jest energia, jest schodzący nisko bas i poczucie tego, że kolumna jest naprawdę potężna. Niby wszystko się zgadza ale tu problem był moim zdaniem w drugą stronę, nieco za mało wyraźne i jednak w moim odczuciu trochę brakowało tych detali. Robią wrażenie nie tylko gabarytami ale to też nie jest mój typ. Gdybym mocniej szedł w stronę "kinowego" grania to byłyby mocnym kandydatem. Focal Chorus 716 - fajne brzmienie, wydają się dobrze zbalansowane i melodyjne z przyjemnym basem. Podczas odsłuchu przy "One" Mety z S&M grało to fajnie i jak należy ale coś mi się tam gryzło przy "Disintegration" The Cure, bo wydawała mi się ta piosenka jakaś taka wyblakła. Wrażenie z kolumn w każdym razie pozytywne ale nie trafią do mnie. Grają fajnie ale też czegoś mi w nich brakowało, ciężko mi zdefiniować czego. Nie widziałem też na tyle dużej różnicy na ich korzyść w stosunku do Indiany Tesi 561 czy MA6 żeby płacić za nie sporo więcej. No nic, szukamy dalej i czekamy na jakąś petardę.

Oczywiście, to tylko moja subiektywna ocena laika ale miałem okazję posłuchać ich z amplitunerem Yamahy 803, czyli przekładając to na wzmacniacze to pewnie można tu uwzględnić A-S701. Same kolumny są w porządku i fajne, grają żywo i energicznie ale w zestawieniu z tym amplitunerem to granie było dla mnie zbyt szczegółowe i sztywne. Do tego stopnia, że mnie zmęczyło i poprosiłem o kolejny zestaw.

Też się cieszę. W pewnym momencie nabrałem wątpliwości po przeanalizowaniu sąsiedniego wątku o Cambridge CXA60. Doszedłem jednak do wniosku, że muszę się tu opanować. Pomieszczenie, które mam do dyspozycji jest, delikatnie mówiąc, średnie, co już wszyscy zauważyli, ale w jakiejś perspektywie >5-6 lat, przeprowadzka jest dość prawdopodobna. Wtedy może pomieszczenie do słuchania muzyki będzie miało lepszy potencjał i wówczas już nie będzie brania jeńców przy wyborze sprzętu Opinii jest tyle co ludzi na tym forum. Wszystkie bardzo wartościowe ale doszedłem do wniosku, że w tej dziedzinie można zawsze iść wyżej i wyżej (zarówno jeśli chodzi o jakość, cenę jak i oczekiwania) a w mojej obecnej sytuacji Yamaha jest na tyle dobrym i odpowiadającym mi pod każdym względem urządzeniem, że na pewno spełni moje oczekiwania na tym etapie zaawansowania. Z kolumnami będzie trudniej ale myślę, że też skończy się sukcesem Chwila prawdy nastąpi jak będę to testował w domu, wtedy zobaczymy jak to zagra i czy będzie trzeba dalej rzeźbić nad poprawą akustyki.

U mnie plan nieco ewoluował. Po waszych radach, kilku odsłuchach i porównaniach, stanęło na tym, że jako bazę wezmę 803kę. Funkcjonalność świetna, podobny odbiór co w 701 i (subiektywnie) przyjemniejszy dźwięk niż to co proponowała mi konkurencja. Nie mam się do czego przyczepić przy tym urządzeniu. Cały czas walczę jeszcze z wyborem kolumn. Póki co odrzuciłem B&W 683 S2, Magnaty 677, Pylon Pearl 25 (Sapphire nie było możliwości sprawdzić) i MA6 Silver. Tesi 561 za to jeszcze ciągle w grze. Jutro planuję posłuchać polecane przez Jacka, Dali Zensor 7, Polki, Wharefedale a także Klipsche 280F. Zobaczę, czy któreś mi wyjątkowo podejdą i zatrzęsą moim światem. Na koniec mocno liczę na Heco Aurora 700 i Kefy Q750, zobaczymy czy któreś mnie uwiodą i ostatecznie ze mną zostaną. Gdzieś tam przewinęła się jeszcze opcja Elac Uni-Fi F5 ale to jednak za wysokie progi, może następnym razem. Póki co, liczę, że "trafię" z czymś co wymieniłem wyżej. Tak przy okazji, całkiem spory dywan już leży

Muszę wam napisać, że łamiecie mi serce pisząc zgodnie, że to raczej w tym miejscu dobrze nie zagra, już śniło mi się jak burzę ściany młotem murarskim. Jak będzie skrzeczeć i dudnić to w najgorszym wypadku będę samobiczował się kablami No akustycznie nic nie poradzę więcej, spory dywan już zakupiony, kombinuję z tymi obrazkami czy monitorami akustycznymi. Z lewą kolumną nie będę miał problemu żeby coś za nią powiesić, gorzej z prawą ale jak rozumiem asymetria w obecności tych monitorów (w sensie za jednym jest, za drugim nie) zrobi więcej szkody niż tu jakoś pomoże? Najbardziej oczywiście obawiam się o lewą kolumnę (nr 2) - nie wiem co to daje pod względem izolacji ale od strony bocznej jest tam firanka, zasłona a za nimi grzejnik ścienny na całej ścianie. Podejrzewam, że od ściany bocznej będę w stanie odsunąć kolumnę o 30 cm, "za plecami" będzie miała 0.5m przestrzeni. Planuję ją skierować w kierunku miejsca odsłuchowego. Najwyżej żona będzie ją sobie wsuwała jak nie będzie mnie w domu Podobne odległości planuję przy drugiej kolumnie, też skierowanej do miejsca odsłuchu (0.5m wysunięta do przodu od ściany tylnej), z boku 30 cm od drzwi, których nie ma, bo tam jest otwarte przejście, do ściany wnękowej ok. 1m. Tam mam z kolei problem żeby coś umieścić "za plecami" ale tu też jeszcze kombinuję. Dzięki za opinie na temat kolumn, wytypowałem kilka typów z tego co podaliście wyżej i chcę potestować. Będę informował na bieżąco. Branża śmiało może sugerować, po to rejestrowałem się na forum dla znawców i zakładałem ten temat żeby uzyskać i zweryfikować różne opinie. Mimo, że wciąż mam mętlik w głowie i wciąż jestem laikiem, to moja wiedza na tematy audio jest nieporównywalnie większa w stosunku do tego co wiedziałem na ten temat zanim się tu zarejestrowałem, za co wam bardzo dziękuję.

Jeśli chodzi o ściany boczne, kolumna przy balkonie (nr 2 na pierwszym obrazku) będzie oddalona od ściany na ok. 0.5 m, na jej drodze jest jeszcze grzejnik ścienny, który zajmuje całą ścianę + firanki i zasłony. Druga kolumna ma z boku otwartą kuchnię ale na jej drodze jest szafa wnękowa w zabudowie (ta cienka kreska na pierwotnym obrazku w kuchni) oddalona o ok. 1m. Zaś co do żony to w przypadku amplitunera/wzmacniacza/odtwarzacza nie ingeruje we wrażenia estetyczne. Te ją interesują jedynie w kwestii kolumn Pozdrawiam

Super. Bardzo Ci dziękuję za tę opinię. Powiem tak, podłoga nie będzie goła, dywan już został przyklepany. Żona mówi wręcz, że zawsze chciała mieć dywan w salonie więc tu nie będzie żadnego problemu a podłoga na pewno nie będzie goła. Co do ścian to spotkałem się z pozytywnym odbiorem propozycji "obrazów akustycznych" więc jeśli chodzi o kolumny to istnieje szansa, że za nimi też coś będzie umieszczone Na ścianie od strony balkonu są i firanki, i zasłony, przepraszam, że nie uwzględniłem tego na planie. Planuję kolumny odsunąć od ściany na ok. 0.5m. Jeśli chodzi o samo pomieszczenie to popatrzyłem jeszcze raz na obrazek, który dołączyłem i chciałbym dołożyć pewne sprostowanie, którego trudno się doszukać w planie pomieszczenia, który zamieściłem. Szafka RTV w całości ma 3m - takie więc byłoby pierwotnie rozstawienie kolumn. Robiąc z tego trójkąt, po pomiarach wychodzi, że dostaję z tego taki układ: Po próbie "rozdowojenia" szafki RTV uzyskam rozstaw kolumn na szerokość 1.8m a do miejsca odsłuchu będę miał odpowiednio 2.1 i 2.3m więc zastanawiam się czy to ma sens. Tak jak wspomniałem wyżej, na podłodze pojawi się dywan a w przypadku szerszego rozstawu kolumn (jak na obrazku powyżej) w planach mogą być obrazki akustyczne czy jak to się nazywa. Planuję posłuchać różnych zestawów w tym tygodniu. Na "sucho" jestem przekonany do 803 ale chcę to porównać z Onkyo 8270, co do kolumn jestem otwarty co do sugestii. Miałem okazję posłuchać 603 z kolumnami Monitor Audio Silver 6 i nieźle to gra. Cały czas mam dylematy związane z wyborem amplituner vs wzmacniacz + cała reszta, które zostały spotęgowane ostatnią akcją ze Spotify gdzie ileś urządzeń straciło wsparcie w związku z aktualizacją apki. To jest coś co siedzi mi z tyłu głowy i nie chciałbym za 5 lat dowiedzieć się, że Spotify już nie wspiera mojego amplitunera. Z uwagi na to, że górę sprzętu i kolumny planuję wziąć nowe, po waszych namowach, zacząłem też rozważać kupno używanego odtwarzacza choć w tym jestem tak zielony jak ten teletubiś, który buja się w tym kolorze i tu zupełnie nie wiem co może być dobre.

Wezmę to pod uwagę, dzięki Cenię sobie takie rady, jak wiadomo sprzedawcy są różni i sporo jest ludzi, którzy próbują pomóc ale telepie mnie jak umawiam się na odsłuch, mówię czego bym chciał posłuchać, jeszcze nie zdążyłem skończyć a gość, który nie wie za bardzo co mnie interesuje w muzyce, już mi wciska jakiś sprzęt firmy, który jego sklep dość nachalnie reklamuje (wiem, bo wcześniej sprawdzałem tam słuchawki i przerabiałem podobną historię). Wcześniej miałem to szczęście trafić na człowieka kompetentnego, który faktycznie sprawiał wrażenie osoby chcącej Ci szczerze pomóc a nie tylko wepchnąć towar. To taka dygresja na marginesie. Po waszych radach, coraz poważniej myślę o tej 803. Te parawany i panele akustyczne to sensowne rozwiązanie czy tylko naciąganie ludzi na kasę? Zastanawiam się czy samemu nie spróbować czegoś takiego zrobić http://www.akustyczny.com.pl/pl/p/Parawan-akustyczny-mobilny-Isover-PT-80/85